7 Był wielce uciśniony+ i pozwalał się dręczyć;+ lecz nie otwierał swych ust. Prowadzono go jak owcę na rzeź;+ i tak jak owca, która oniemiała przed swymi postrzygaczami, on też nie otwierał swych ust.+
14 to o ileż bardziej krew+ Chrystusa, który przez ducha wiecznego ofiarował+ Bogu samego siebie bez skazy, oczyści+ nasze sumienia z martwych uczynków,+ abyśmy mogli pełnić świętą służbę+ dla Boga żywego?