11 I wziął Haman szatę+ i konia, i przyodział Mardocheusza,+ i obwoził go po placu+ miejskim, i wołał przed nim:+ „Oto, co się czyni dla męża, którego król chciałby uhonorować”.+
28 Tam będziecie płakać i zgrzytać zębami,+ gdy ujrzycie Abrahama i Izaaka, i Jakuba, i wszystkich proroków w królestwie Bożym,+ siebie zaś wyrzuconych na zewnątrz.