List od braci
Drodzy Głosiciele Królestwa!
„Szczęśliwy naród, którego Bogiem jest Jehowa”. Ta piękna zasada wyrażona w Psalmie 33:12 (NW) znajduje codzienne wymowne potwierdzenie w naszym życiu. Niewyczerpanym źródłem naszego szczęścia jest świadomość, że pozostajemy w przyjaznych stosunkach z Jehową Bogiem, Suwerennym Władcą wszechświata, że na podstawie drogocennej ofiary Jego Syna nasze sumienia zostały oczyszczone z poczucia winy i że otrzymaliśmy od Niego niezwykły skarb służby w charakterze rzeczników Słowa Bożego.
Pan Jezus Chrystus mówił też jednak o szczęściu, jakie przynosi dzielenie się czymś z drugimi (Dzieje 20:35, BT). Zgodnie z tym im bardziej wartościowe jest to, co możemy komuś zaofiarować, tym większego uczucia szczęścia doznajemy, prawda? Choć ta zasada dotyczy niewątpliwie także dawania rzeczy materialnych, to jednak warto zwrócić uwagę, że apostoł Paweł wspomniał przy tym o potrzebie wspierania słabych, a nie biednych. I rzeczywiście my jako chrześcijanie możemy dawać coś o wiele bardziej wartościowego niż prezenty materialne. Możemy bowiem dawać swój czas i zdolności, żeby pouczać innych i budować ich duchowo, a to bardziej uszczęśliwia. Najcenniejszym prezentem, jaki można zaproponować drugiemu, jest zrozumienie Słowa Bożego, bo to może go w końcu doprowadzić do otrzymania życia wiecznego.
W tym miesiącu mamy szczególny powód do okazywania szczodrości, gdyż będziemy obchodzić 1939 rocznicę śmierci ofiarnej najwybitniejszego człowieka wszystkich czasów. Bądźmy więc szczęśliwymi dawcami, wspierając słabych w zanoszeniu prawdy członkom ich rodzin, sąsiadom oraz innym ludziom. Pomóżmy wszystkim nieregularnym, żeby w marcu wzięli udział w składaniu Bogu ‛owocu warg, które wyznawają jego imię’ (Hebr. 13:15).
Ale to jeszcze nie wszystko. Odwiedzacie bowiem ludzi i wszczepiacie im do serca ‛słowo, które może zbawić ich dusze’. Jeśli w wyniku prowadzenia z nimi studium zaczęli sercem wierzyć ku sprawiedliwości, to macie powód do radości, że Wasz ‛trud nie jest daremny w Panu’. Ale wiecie chyba doskonale o tym, że dopiero ‛ustami wyznaje się ku zbawieniu’ (Rzym. 10:10). Jeśli więc osoby, które wychowujecie, spełniają podstawowe wymagania wyłuszczone na stronie 82 książki ‛Słowo’, to dlaczego nie mielibyście zaprosić ich w tym szczególnym miesiącu, żeby poszły z Wami do innych ludzi ‛składać ustami wyznanie ku swemu zbawieniu’ i żeby potem złożyły sprawozdanie z wykonanej pracy? Nie czekajcie, aż sami Was o to poproszą, tylko zachęcajcie ich do podjęcia tego niezwykle ważnego kroku, przy Waszym boku. Później będą Wam za to bardzo wdzięczni.
Dajcie taż jak najwięcej swego czasu na pomaganie krewnym, znajomym oraz ludziom poznanym podczas dokonywania odwiedzin ponownych w przyjściu na doroczną uroczystość Pamiątki śmierci Chrystusa Jezusa, a jeszcze wcześniej na specjalny wykład biblijny na temat ‛Wyzwolenie ludzkości i wprowadzenie jej do nowego porządku Bożego’. Jeżeli wcześniej odpowiednio przygotujecie ich do tego i jeżeli na tych zebraniach postaracie się wytworzyć serdeczną chrześcijańską atmosferę miłości, to obecność na nich może się stać punktem zwrotnym w ich życiu. Oby Jehowa szczodrze pobłogosławił w tym miesiącu wszystkie Wasze wysiłki, czego Wam życzą z całego serca
Wasi miłujący Was bracia