Pasterskie odwiedziny starszych
1 Apostoł Paweł powiedział: „Przyodziejcie się subtelnymi uczuciami: współczuciem, życzliwością (...) Ale prócz tego wszystkiego przyodziejcie się miłością, bo to jest doskonała więź jedności”. Słowa te powinni wziąć sobie do serca szczególnie nadzorcy, dokonujący przyjacielskich wizyt w domach braci. Jakiż bowiem jest cel tych wizyt? Bliższe poznanie braci, ich warunków i potrzeb, żeby im skuteczniej pomagać i zachęcać ich. Te składane w duchu miłości wizyty powinny pomóc głosicielom zrozumieć, że mają w nadzorcach dobrych przyjaciół oraz że Jehowa troszczy się o nich za pośrednictwem swego zboru. Ta świadomość zapewni im poczucie bezpieczeństwa, będą wiedzieć, że w trudnej chwili mogą liczyć na czyjąś pomoc. — Kol. 3:12, 14, NW.
2 Celem pasterskich odwiedzin starszych jest jednak nie tylko pomaganie członkom zboru w lepszym docenianiu szczęśliwej i życzliwej społeczności ludu Jehowy. Mają się przyczynić do zbudowania ich duchowo. W razie potrzeby nadzorca może im pomóc w przeprowadzeniu studium osobistego lub rodzinnego. Na tych wizytach można wbudowywać w osobowość członków zboru materiały ogniotrwałe, takie jak chrześcijańskie przymioty pokory, łagodności, lojalności, wytrwałości, które się ostoją w przyszłych próbach. Każdemu nadzorcy powinno bardzo zależeć na takim umacnianiu braci, ponieważ chodzi o ich życie. Jezus Chrystus wysoko cenił życie owiec swego Ojca. Powiedział o nich: „Dopóki byłem z nimi na świecie, zachowywałem w imieniu twoim tych, których mi dałeś, i strzegłem /ich/” (Jana 17:12). Dzisiejsi nadzorcy ludu Jehowy chcą się wzorować na tym dobrym Pasterzu.
3 Podczas takich wizyt zdarza się, że bracia sami zaczynają mówić o swoich problemach i wtedy nadzorca pomaga im z modlitwą rozwiązać je, powołując się na odpowiednie wersety biblijne. Sam nadzorca nie powinien jednak poruszać niedociągnięć braci, np. sprawy słabego uczestnictwa w służbie polowej lub opuszczania zebrań. Znacznie lepiej jest, gdy bracia ośmieleni życzliwością i łagodnością nadzorcy sami otworzą swe serca i przedstawią mu swoje bolączki i trudności.
4 Na jakie jeszcze tematy można rozmawiać podczas wizyt pasterskich? Przede wszystkim można omawiać nowe myśli ze Strażnicy i innych publikacji Towarzystwa (np. „Boża zdolność przewidywania” ze Strażnicy XCIII/10). Dobrze jest także nawiązać do czytania Biblii według programu szkoły i przeczytać wspólnie kolejny odcinek. Jeśli ktoś z domowników ma zadany temat w szkole, można mu pomóc znaleźć stosowny wstęp i zakończenie do tego tematu albo odpowiednie tło do kazania, które ma przedstawić siostra. Bądźcie pewni, że głosiciele będą sobie bardzo cenić waszą pomoc i będą wam za nią wdzięczni.
5 W czasie takiej wizyty można rozmawiać na temat służby kaznodziejskiej, np. omówić sposób odparcia jakiegoś często spotykanego zarzutu albo opowiedzieć budujące doświadczenie. Ale czy oprócz takich wizyt nie ma już innych możliwości pomagania braciom w pielęgnowaniu usposobienia duchowego? Owszem. Wielką zachętą mogą być dla wszystkich krótkie rozmowy przed lub po zebraniach zborowych. Starszych wiekiem można pochwalić za wierne trwanie w służbie i popieranie jej według najlepszych możliwości; młodych — za ożywianie zebrań zborowych, za gotowość pomagania starszym i śmiałe dawanie świadectwa przy każdej okazji, co jest najlepszą ochroną w przeciwstawianiu się pokusom ze strony rówieśników, na które jest się wystawionym w szkole lub w pracy.
6 Niech więc to pełne serdecznej życzliwości postanowienie Jehowy, jakim są pasterskie odwiedziny starszych, w dalszym ciągu przyczynia się do umacniania więzi miłości jednoczącej wszystkich członków ludu Jehowy! Niech miłość będzie pobudką kierującą odwiedzającymi i odwiedzanymi. Słowo Boże radzi: „Miłujcie się wzajemnie gorąco i z głębi serca”. Z tej wzajemnej, serdecznej miłości wszyscy członkowie zboru będą czerpać prawdziwą radość, która ich uzdolni do przetrwania trudności i prób, jakie nas jeszcze czekają.