List od braci
Drodzy Współgłosiciele!
„Sam Jehowa został Królem!” Czy zauważyliście, jak ten temat wyróżnia się w tym roku wśród ludu Bożego? Najpierw był roztrząsany w „Strażnicy” nr 7. Potem został rozwinięty w dwóch specjalnych wykładach. W jednym omówiono dowody, że Jehowa króluje teraz w szczególnym sensie, a drugi poruszał praktyczne korzyści z królowania Jehowy, i zachęcał do lojalnego popierania tego królowania.
Ale najdobitniej temat ten został uwypuklony w programie tegorocznych zgromadzeń, których myślą przewodnią było właśnie „Boskie panowanie”. Czy podczas przysłuchiwania się oraz w późniejszych dyskusjach w gronie rodzinnym i z innymi braćmi zastanawialiście się, w jakim stopniu uwzględniacie Boskie panowanie w swoim życiu codziennym, a także w swoich myślach i czynach? Czy przy układaniu planów na przyszłość i podejmowaniu różnych decyzji bierzecie pod uwagę również i tę okoliczność, że Bóg oczekuje od nas bezwzględnej lojalności i przestrzegania Jego praw i przykazań?
A czyż nie byliście uradowani z praktycznego, poglądowego wyjaśnienia, jak można służyć naszemu wspaniałemu Bogu z całej duszy i ze wszystkich sił? Czy w świetle tych rozważań badaliście własne pobudki w spełnianiu woli Bożej? Czy może postanowiliście sobie, że wykonacie sumiennie, z całej duszy każde, nawet najdrobniejsze zadanie, pamiętając o zasadzie wyrażonej w 1 Koryntian 10:31? Jehowa nie zakreśla dla naszej służby żadnych granic, tak jak nie nakłada nam żadnych ograniczeń w wydawaniu owoców ducha. Nie zapominajmy jednak ani na moment, że On potrafi bezbłędnie czytać w naszych sercach i wie, czy służymy Mu według naszych najlepszych możliwości — z całej duszy. A przecież gorąco pragniecie, żeby Jego ocena wypadła pomyślnie.
Teraz codziennie zachęcajcie się i pomagajcie sobie wzajemnie w wiernym wykonaniu wszystkiego, co ma związek z prawdziwym wielbieniem. Tu nie odgrywa roli wiek, płeć ani wykształcenie. Jehowa gotów jest pomagać przez swą organizację każdemu, kto pragnie robić postępy. Szczególną opieką starajcie się otoczyć nowych braci i siostry, którzy ostatniego lata usymbolizowali swoje oddanie się Bogu. Gdy im pomożecie, wówczas wyrosną na dojrzałych sług Bożych, i będą mogli pomagać innym.
Prawda, że musicie się borykać z różnymi trudnościami. Ale dobrze wiecie, że tego nie da się uniknąć, póki istnieje stary porządek, który jest nastawiony na odciągnięcie nas od spełniania woli Bożej. Pamiętajcie, że wszędzie na świecie nasi bracia są wystawieni na podobny nacisk. — 1 Piotra 5:9.
W tym miesiącu aż dwukrotnie będzie omawiana na zebraniach służby sprawa życia rodzinnego. To nie jest przypadek, tak jak nie jest przypadkiem, że ten temat coraz częściej wraca na łamy „Strażnicy”. Weźcie sobie to do serca, pracujcie nad wytworzeniem w waszych rodzinach naprawdę zdrowej atmosfery. Oszczędzi Wam to wielu rozczarowań i zmartwień i pomoże toczyć bój o życie, bo nawet „sprawiedliwy z trudnością dostąpi zbawienia” (1 Piotra 4:18). Jehowa wielkodusznie dostarcza nam potrzebnych rad i pouczeń, ale wyłącznie od nas zależy, czy zechcemy ich usłuchać. On nie będzie nas do tego zmuszał. Bądźcie więc bardzo rozważni, obstając lojalnie za panowaniem Jehowy. Bądźcie pewni naszej miłości.
Wasi bracia i współsłudzy