List od Braci
Drodzy Głosiciele Królestwa!
Miniona zima była radosnym okresem ożywionej działalności teokratycznej. Jedyną poważniejszą przeszkodą były przeziębienia i grypy, które wpędziły do łóżek znaczną część głosicieli i pionierów. Jednakże Jehowa wyposażył nasze organizmy w niezwykłe siły obronne, które najczęściej przezwyciężyły nasze niemoce. — Ps. 103:3.
Ogólnie biorąc, piękne wyniki dała też kampania zakładania nowych studiów. Dzięki szczególnym wysiłkom podejmowanym w tym okresie przez wielu z Was sporo ludzi cieszy się teraz z poznania zamierzeń Jehowy. W pewnym zborze na południu kraju, złożonym z 11 ośrodków służby, doliczono się przy końcu stycznia 33 nowych studiów biblijnych, założonych w ciągu trzech miesięcy kampanii.
Wzruszającym przeżyciem jest co roku obchód Pamiątki śmierci Chrystusa. Cała ogromna rzesza „drugich owiec” łączy się w duchu o jednej i tej samej porze dnia ze stosunkowo nielicznym już ostatkiem braci króla, zasiadając razem przy jednym stole, „stole Jehowy”. Przeanalizujcie wszystkich obecnych na tej uroczystości w celu stwierdzenia, z kim jeszcze należałoby spróbować założyć regularne domowe studium biblijne, i po przedstawieniu tej sprawy Jehowie w żarliwej modlitwie przystąpcie niezwłocznie do wykonania tego zadania.
Kwiecień to właściwie już wiosna, ta najpiękniejsza pora roku! Większość z Was zaczyna już snuć plany sposobu spędzenia urlopu względnie wakacji. W minionych latach najwięcej radości, zadowolenia i nowych sił duchowych i fizycznych nabierali ci, którzy przynajmniej część wolnego czasu poświęcili na bezpośrednie zanoszenie ludziom prawdy o Królestwie. Czy bierzecie to pod uwagę w swoich planach na najbliższą przyszłość? Czy myślicie o tysiącach biednych, zdezorientowanych ludzi, którzy bardzo mało słyszeli o jedynej prawdziwej nadziei dla całej ludzkości albo jeszcze nigdy się z nią nie zetknęli? A Wy macie to, czego im pilnie potrzeba!
Zbliża się bardzo szybko wielkie wydarzenie w życiu teokratycznym ludu Jehowy — kongresy międzynarodowe pod hasłem „Zwycięska Wiara”. W tym roku wśród bardzo starannych przygotowań ważną rolę odgrywa danie świadectwa mieszkańcom ponad 100 miast zjazdowych. W krajach mówiących po angielsku każdy głosiciel dostanie specjalną torbę plastikową z napisem „Międzynarodowy Zjazd Świadków Jehowy — 1978”, zawierającą już pełne wyposażanie do służby i piątkowe przedpołudnie wszyscy spędzą w służbie polowej na z góry wyznaczonych terenach. Nie tylko więc nasi bracia doznają pokrzepienia duchowego, ale ponadto miliony mieszkańców tylu wielkich miast na świecie będą mogli zetknąć się bezpośrednio z międzynarodową rzeszą uczestników tych kongresów. Jakże to rozsławi święte imię Jehowy!
Na koniec chcielibyśmy wyrazić nasze uczucia dla Was wszystkich słowami Pawła: ‛Zawsze dziękujemy Bogu za Was wszystkich, wspominając o Was nieustannie w naszych modlitwach, pomni przed Bogiem i Ojcem naszym na Wasze dzieło wiary, na trud miłości i na wytrwałą nadzieję’. — 1 Tes. 1:2, 3.
Wasi bracia