List od Braci
Drodzy Głosiciele Królestwa!
Jehowa, nasz Wielki Bóg, zaspokaja potrzeby swego ludu. W Księdze Izajasza 25:6-8 czytamy o wielkiej uczcie, którą On „wyprawi wszystkim ludom” — uczcie z najwyborniejszych ‛potraw i win’. Taka uczta sprawi wielką radość wszystkim okazującym zwycięską wiarę w środki zaradcze, które Jehowa podjął przez swego Syna, a naszego Odkupiciela, Jezusa Chrystusa.
Nie trzeba jednak czekać na nowy porządek, żeby się delektować błogosławieństwami utworzonego przez Boga raju duchowego. Już teraz bowiem lud Boży może się radować wszystkim, czego mu dostarcza Jehowa na tak wyczekiwanych międzynarodowych kongresach „Zwycięska Wiara”! Wszystko zdaje się wskazywać na to, że w kilku takich zjazdach weźmie udział pewna liczba braci i sióstr z naszego kraju. Bardzo się z tego cieszymy i jesteśmy przekonani, że po powrocie ci delegaci będą mieć dużo do opowiadania o tym doniosłym wydarzeniu w nowożytnej historii wielbienia Jehowy. A co z tymi, którzy nigdzie nie wyjadą? Czy będą zupełnie pozbawieni wybornych dań z tej „uczty”?
Ostatni z zaplanowanych zjazdów ma się odbyć przy końcu stycznia 1979 w stolicy Peru. Jeśli będziemy pilnymi uczestnikami wszystkich naszych spotkań, to do tego czasu Jehowa, nasz Wielki Wspomożyciel, niewątpliwie umożliwi nam „spożycie” jeśli nie wszystkich, to przynajmniej znacznej większości tych pożywnych dań ze stołu duchowego, który zastawił dla całego swego ludu. Spora ich część jest przewidziana już na najbliższy okres.
Dawid mawiał przy takich okazjach: „Uradowałem się, gdy mi powiedziano: ‛Pójdziemy do domu Jahwe!’” (Ps. 122:1). My też możemy być rozradowanymi gośćmi Jehowy! Czy cenimy sobie tak wielki zaszczyt? Czy widzimy siebie wśród „mnogich ludów”, które „przy końcu czasów” miały mówić z entuzjazmem: ‛Chodźcie na Górę Jahwe, niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami’? (Izaj. 2:2-4). Wykorzystanie z największym docenianiem nadarzającej się sposobności będzie poniekąd wymownym świadectwem naszej zwycięskiej wiary! Byłoby dobrze, gdyby każda rodzina przeczytała sobie przedtem w Księdze Rodzaju 19:1-26 opis ucieczki Lota i jego rodziny ze skazanej na zagładę Sodomy.
Już samo motto tych kongresów nasuwa wniosek, że obecnie umacnianie naszej wiary jest sprawą pierwszorzędnej wagi. Natchnione napomnienie brzmi: „Siebie samych badajcie, czy jesteście w wierze” (2 Kor. 13:5). Prawie w każdej dziedzinie naszego życia możemy zbadać nasz stosunek do napotykanych przeciwności, a przez to również nasz stosunek do samego Jehowy. Czy dążymy usilnie do tego, by nasze myśli i nasze drogi były jak najbliższe myśli i dróg Boga? Czy szczere pragnienie podobania się Ojcu niebiańskiemu pomaga nam w podejmowaniu właściwych decyzji w różnych sprawach naszego życia codziennego? Czy jesteśmy zdecydowani bronić swej prawości wobec Jehowy? Wtedy każde zebranie — duże czy małe — każdy artykuł, każdy wykład czy budująca rozmowa może mieć wielkie znaczenie dla naszej pomyślności duchowej. Starajmy się niczego nie przeoczyć.
Cieszymy się bardzo, że tak wielu z Was pełni w tym miesiącu pomocniczą służbę pionierską. Obyście dostąpili w tej pracy obfitych błogosławieństw Jehowy!
Wasi bracia