BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • km 1/79 ss. 3-4
  • Posłuchajmy tych, którzy się kierowali radami Bożymi

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Posłuchajmy tych, którzy się kierowali radami Bożymi
  • Nasza Służba Królestwa — 1979
Nasza Służba Królestwa — 1979
km 1/79 ss. 3-4

Posłuchajmy tych, którzy się kierowali radami Bożymi

1 W międzynarodowej społeczności Świadków Jehowy można spotkać najszczęśliwsze małżeństwa na świecie. I nic dziwnego, ponieważ podstawą udanego małżeństwa jest rozumowanie na sposób Boży. Słudzy Jehowy mają „całe Pismo”, użyteczne do „prostowania rzeczy” w każdej dziedzinie życia, włącznie z małżeństwem (2 Tym. 3:16, 17, NW). Słudzy Jehowy korzystają też z pomocy Jego organizacji, która udziela cennych, praktycznych wskazówek na temat małżeństwa. Ponadto sług Jehowy wspiera najpotężniejsza w całym wszechświecie siła pobudzająca do dobrego — duch Jehowy. Gdy się modlimy o tego ducha i gdy zgodnie z nim działamy, sprzyja to powodzeniu w małżeństwie (Gal. 5:22). Jest to „moc, która wszystko przewyższa”; dla ludzi w świecie jest to niedostępne. — 2 Kor. 4:7, NP.

2 Gdy więc małżonkowie kierują się radami Bożymi, zawartymi w Jego Słowie, ucząc się od Jego organizacji i pozwalając oddziaływać na siebie Jego duchowi, nie spotka ich zawód w małżeństwie i zdołają przezwyciężyć wszelkie trudności. Gdy w małżeństwie coś się psuje, można być pewnym, że albo jedno, albo oboje nie spełniają woli Jehowy. Doświadczenie uczy bowiem, że kierowanie się radami Bożymi naprawdę daje dobre wyniki.

3 W Efezjan 5:33 nakazano mężowi, żeby miłował żonę jak siebie samego, a Efezjan 6:1 apeluje do dzieci, żeby były posłuszne rodzicom. Pewien mąż, który okazywał taką miłość, oraz jego posłuszna córka zjednoczyli ponownie rodzinę. Żona pisze, że dawniej w wielkim gniewie zawzięcie kłóciła się z mężem. Gdy mąż poznał prawdę, żona jeszcze bardziej się rozzłościła, zwłaszcza że córka stanęła po stronie ojca. Mało brakowało, żeby rodzina się rozpadła. Ale oto — jak opowiada żona — coś się wtedy stało: „Stopniowo mój mąż stawał się coraz lepszym mężem — okazywał mi coraz więcej miłości. Również córka stała się posłuszniejsza. To mnie zdziwiło. Zaczęłam pojmować, że teraz ja muszę się zmienić. Zaczęłam więc czytać, a następnie zgodziłam się na studium biblijne. Nieoczekiwanie nasze małżeństwo zaczęło się zmieniać. Zapanowała o wiele większa zgoda. Nawet moi krewni byli tym zdziwieni i przestali sprzeciwiać się prawdzie, bo zauważyli, że to, czego się uczymy, jednoczy naszą rodzinę. Spostrzegli, że już nie jestem stale zbuntowana i kłótliwa. Dzięki stosowaniu mierników biblijnych, w naszym domu nie ma teraz kłótni, a w porównaniu z dawniejszym pożyciem panuje w nim zadziwiająca harmonia i spokój”.

4 W Kolosan 3:9, 10 (NW) jest powiedziane, żebyśmy ‛zrzucili starą osobowość z jej praktykami, a przyodziali się nową osobowością, która dzięki dokładnej wiedzy odnawia się według obrazu tego, kto ją stworzył’. Usłuchanie tej rady może wywołać w małżeństwie wielkie zmiany na lepsze, czego doświadczyła pewna młoda para małżeńska w USA. Zanim się pobrali, byli przez szereg lat narkomanami. Żona właśnie została wypisana ze szpitala psychiatrycznego. Mąż opowiada, co się potem stało: „Od samego początku naszego małżeństwa, nawet gdy żona była w ciąży, stale zażywaliśmy narkotyki. Po urodzeniu się dziecka też się narkotyzowaliśmy, urządzaliśmy przyjęcia połączone z zażywaniem narkotyków i dopuszczaliśmy się niemoralnych czynów, a ponadto zwracaliśmy się do siebie nawzajem bardzo obelżywie.

5 „Żona ciągle leczyła się u psychiatry, ale nasze współżycie układało się coraz gorzej. Do tego stopnia straciliśmy wzajemny szacunek do siebie, że nawet zaczęliśmy zaniedbywać wychowywanie naszej córki. Bezustannie się kłóciliśmy, pokrzykując, wrzeszcząc i odgrażając się jedno drugiemu. Nie widzieliśmy żadnego wyjścia z tej sytuacji. Zażywaliśmy jedynie coraz więcej narkotyków, żeby jakoś przetrwać kolejny dzień i kolejny problem. Ale to jeszcze bardziej pogarszało sprawę. Zaczęliśmy już mówić o rozwodzie i kiedyś w trakcie jednej z największych kłótni żona zawołała: ‛Boże, dopomóż mi!’ Uświadomiłem sobie, że dotąd nigdy nie przyszło mi na myśl, żeby szukać pomocy u Boga. Przypomniałem sobie, że mój współpracownik jest Świadkiem Jehowy i że chyba wie on więcej o Bogu niż inni ludzie. Poprosiłem go więc o radę; obiecał porozmawiać z nami o Biblii u nas w domu. Niestety, żona nie chciała o tym słyszeć. Wtedy odeszła ode mnie.

6 „Jednakże ja robiłem postępy. Przestałem zażywać narkotyki, zerwałem ze złym towarzystwem i dobrze się prowadziłem. Utrzymywałem kontakt z żoną i zacząłem jej opowiadać, czego się dowiedziałem. Z czasem zainteresowała się tym. Wpłynęło na nią nie tyle to, co mówiłem, ile widoczne ogromne zmiany w mojej osobowości. Zauważyła, że całkowicie przestałem interesować się innymi kobietami i poświęcałem jej dużo więcej uwagi niż kiedykolwiek przedtem. Zacząłem się także znacznie więcej troszczyć o córkę. Żona wprost nie mogła uwierzyć, że już się z nią nie kłócę, zważywszy, że dawniej wojna domowa była naszą najczęstszą rozrywką. Wszystko to sprawiło, że i ona zaczęła studiować Biblię, a następnie przerwała leczenie psychiatryczne, które nic nie pomogło ani jej, ani naszemu małżeństwu. Niebawem oboje zostaliśmy ochrzczeni. Z radością wyznajemy, że w końcu zrozumieliśmy, co to jest miłość i jak ją stosować przy przezwyciężaniu trudności rodzinnych. Jesteśmy pełni uznania dla Jehowy, gdyż dzięki Jego radom udało nam się dokonać niezbędnych zmian osobowości. Chodzenie drogą Jehowy daje o wiele więcej zadowolenia niż jakiekolwiek tak zwane ‛przyjemności’ tego świata. Przekonaliśmy się o tym aż nadto”.

7 Dzięki radom Bożym szczęśliwe małżeństwa zapatrują się na życie realnie. Zamiast mieć fałszywe wyobrażenia o małżeństwie, lepiej jest zapatrywać się na życie realnie. Chrześcijańscy małżonkowie nie powinni oczekiwać od siebie nawzajem doskonałości. Wszyscy popełniają błędy i mają braki (Rzym. 3:23, NW). „Wszyscy bowiem często upadamy” i nikt nie jest doskonały ani w słowie, ani w czynie (Jak. 3:2). Kierując się zasadami biblijnymi, pary małżeńskie liczą się z możliwością popełniania błędów, ale zakrywają je miłością (1 Piotra 4:8). Bądźcie tolerancyjni wobec wzajemnych różnic, wynikających z tego, że Jehowa obdarzył nas przy stworzeniu wolną wolą. Nie spodziewajcie się więc, że wasze upodobania i poglądy będą pod każdym względem identyczne.

8 Nie zwalajcie jedno na drugie winy za trudności spowodowane przez ten szatański system rzeczy, na przykład za trudności gospodarcze, społeczne i inne (Apok. 12:12). Patrzcie realistycznie na problemy związane z chorobą i śmiercią (Rzym. 5:12). Nie wpadajcie w zbytnie przygnębienie ani tym bardziej nie próbujcie obwiniać Boga; niech wam dodaje sił świadomość, że w nowym porządku będzie można dostąpić wspaniałych błogosławieństw. Uświadamiajcie sobie potrzebę pogłębiania swej miłości do Jehowy i bliźnich, ponieważ taka miłość potrafi przezwyciężyć każdy problem małżeński (1 Kor. 13:8). Pamiętajcie o tym, że w tym systemie stale będziemy się borykać z trudnościami, ale dzięki kierowaniu się radami Bożymi małżeństwa sług Bożych mogą być stosunkowo szczęśliwe, podczas gdy w świecie instytucja małżeństwa podupada. Wyczekujcie nowego porządku, w którym niezależne od nas trudności życiowe przeminą, dzięki czemu małżeństwa będą o wiele szczęśliwsze niż to jest możliwe obecnie.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij