BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w80/24 ss. 14-15
  • Nie jesteś osamotniony

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Nie jesteś osamotniony
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1980
  • Podobne artykuły
  • Znalazł pociechę u swego Boga
    Naśladujmy ich wiarę
  • Znalazł pociechę u swego Boga
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2011
  • Okazywał czujność i zaufanie
    Naśladujmy ich wiarę
  • Czy będziesz wierny jak Eliasz?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1997
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1980
w80/24 ss. 14-15

Słowo Boże jest żywe

Nie jesteś osamotniony

CZY poczułeś się kiedyś zniechęcony, czytelniku, doszedłszy do wniosku, że już nie ma nikogo, kto by z tobą sympatyzował? Czy trudno ci było zdecydowanie obstawać przy tym, co uważałeś za słuszne, gdy każdy się tobie przeciwstawiał? Czy narzucało ci się wtedy wrażenie osamotnienia?

Hebrajski prorok Eliasz przeżył taki stan, chociaż trochę wcześniej oglądał na własne oczy cudowny przejaw mocy Bożej. W odpowiedzi na jego modlitwę ogień zstąpił z nieba i strawił ofiarę obficie polaną wodą, jak również sam ołtarz. Udowodniło to wszystkim obserwatorom, włącznie z królem Achabem, że prawdziwym Bogiem jest rzeczywiście Jehowa, podczas gdy Baal nie zdołał zareagować na usilne prośby swoich 450 proroków. Na polecenie Eliasza prorocy ci zostali wytraceni. Potem została wysłuchana jeszcze jedna jego modlitwa i długotrwała susza zakończyła się wielką ulewą (1 Król. 18:21-45).

Pobudzany duchem Bożym, Eliasz pobiegł przed rydwanem Achaba i przybył do Jizreel, zanim tam dotarł król. Kiedy jednak królowa Izebel usłyszała od męża o tym, co za sprawą Eliasza spotkało proroków Baala, posłała do niego następującą wiadomość: „Niech to sprawią bogowie i tamto dorzucą, jeśli nie postąpię jutro z twoim życiem, jak się stało z życiem każdego z nich”! (1 Król. 18:46 do 19:2).

Przestraszony tym Eliasz umknął razem ze swym sługą. Przybywszy do Beer-Szeby, zostawił tam sługę, a sam uciekał dalej, aż w końcu osiągnął górę Horeb na półwyspie Synaj. Zaszedł wtedy na noc do pewnej groty, a wówczas Jehowa Bóg zadał mu pytanie: „Co ty tu robisz, Eliaszu?” Bez zapału odparł: „Izraelici opuścili Twoje przymierze, rozwalili Twoje ołtarze i Twoich proroków zabili mieczem, tak że ja sam tylko zostałem, a oni godzą jeszcze i na moje życie” (1 Król. 19:3-10).

Ale czy Eliasz rzeczywiście sam tylko pozostał w służbie Jehowy? Bynajmniej. Prorok nie zdawał sobie z tego sprawy, ale istniał ostatek wiernych Izraelitów. Jehowa wyjaśnił mu: „Jednakem sobie zachował w Izraelu siedem tysięcy, których wszystkich kolana nie kłaniały się Baalowi i których wszystkich usta nie całowały go” (1 Król. 19:18, Biblia gdańska). Eliasz zresztą jeszcze z innego względu nie był osamotniony. Miał poparcie Boga Jehowy i licznego zastępu potężnych aniołów. (Porównaj z tym Księgę 2 Królewską 6:15-17).

Zatem gdy czujemy się opuszczeni, powinniśmy sobie przypomnieć, że jest wielu innych, którzy wiernie trwają w podobnych próbach, i że stale jesteśmy pod czujną opieką możnych duchów. Napełnijmy otuchą serca, czytając na przykład, że „te same rzeczy pod względem cierpień dokonują się w całej społeczności waszych braci na świecie” (1 Piotra 5:9, NW). „Anioł Jehowy zewsząd otacza obozem tych, co się boją jego, i ratuje ich” (Ps. 34:7, NW).

[Mapa na stronie 15]

[Patrz publikacja]

KARMEL

około 32 km

JIZREEL

około 135 km

BEER-SZEBA

około 320 km

HOREB

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij