BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w84/1 ss. 24-26
  • Czy kochasz Jehowę?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Czy kochasz Jehowę?
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1984
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • CO TO ZNACZY KOCHAĆ
  • CZY MOŻNA KOCHAĆ JEHOWĘ?
  • JAK JESZCZE BARDZIEJ POKOCHAĆ JEHOWĘ
  • JAKĄ POMOCĄ JEST DLA NAS WIĘŹ UCZUCIOWA Z JEHOWĄ
  • „Żywcie jedni do drugich tkliwe uczucie”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2004
  • Co leży u podstaw przywiązania braterskiego
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1993
  • „Okazujcie jedni drugim czułe przywiązanie”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1978
  • Jak okazywać uczucia
    Tematyka rodzinna
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1984
w84/1 ss. 24-26

Czy kochasz Jehowę?

MIŁOŚĆ ma niejedno oblicze. Młodzieniec może namiętnie być zakochany w pięknej dziewczynie. Znana jest miłość matki do dziecka. Istnieje też miłość, która zespala wszystkich chrześcijan w jedną ogólnoświatową społeczność braterską.

Każde z wymienionych tu uczuć nazywamy „miłością”, ale Grecy określali je odrębnymi słowami. Eros była to miłość, u której podłoża leży powab ciała. Wyraz storge dotyczył miłości opartej na więzach krwi. Natomiast agape, czyli niesamolubna miłość oparta na zasadach, łączy prawdziwych chrześcijan na całej ziemi.

CO TO ZNACZY KOCHAĆ

Kiedy wszakże pisarze Chrześcijańskich Pism Greckich chcieli mówić o szczególnie ciepłej i czułej postaci miłości, posługiwali się słowem filia. Oznacza ono silne, serdeczne, osobiste przywiązanie, jakie istnieje na przykład między prawdziwymi przyjaciółmi. Jehowa darzy takim specjalnym uczuciem swego jednorodzonego Syna. Dlatego Jezus powiedział o sobie: „Syn nie może niczego podejmować z własnej inicjatywy, lecz tylko to, co widzi, że czyni Ojciec. Cokolwiek bowiem Ten czyni, to podobnie czyni również Syn. Ojciec przecież kocha Syna i pokazuje mu wszystko, co sam czyni”. Podobnie też rzekł o swoich prawdziwych naśladowcach: „Sam Ojciec (...) kocha was, ponieważ pokochaliście mnie i uwierzyliście, że wyszedłem jako przedstawiciel Ojca” (Jana 5:19, 20; 16:27).

W Chrześcijańskich Pismach Greckich słowo „kochać” odnosi się do czułej, serdecznej miłości. Potwierdza to okoliczność, że w tłumaczeniu często towarzyszy mu wyraz „tkliwie”. Na przykład apostoł Paweł nawołuje chrześcijan: „W miłości braterskiej tkliwie kochajcie jedni drugich” (Rzym. 12:10). Ponadto uczeń Jakub powołuje się na wytrwałość Hioba oraz rezultat, do jakiego doprowadził Jehowa, i dowodzi tym, że „Jehowa kocha nader tkliwie i odznacza się miłosierdziem” (Jak. 5:11).

CZY MOŻNA KOCHAĆ JEHOWĘ?

Tak więc Jehowa może darzyć czułym przywiązaniem człowieka niezłomnej prawości, chociażby ten był niedoskonały. Skoro jednak kochać znaczy lgnąć do kogoś w poczuciu bliskiej, serdecznej więzi, to czy niedoskonali ludzie ze swej strony mogą tak się odnosić do Jehowy, wszechwładnego Pana całego świata?

Owszem, jest to możliwe. Wybitnym przykładem osoby, która gorąco pokochała Jehowę, był Dawid. Fakt ten przebija z wielu jego psalmów. Bardzo sobie cenił troskliwą opiekę swego wielkiego Pasterza (Ps. 18:2, Nowy Przekład; 23:1-6).

Jehowa może być dla nas tak bliski i tak realny, żebyśmy czuli się osobiście z Nim związani, wprost za Nim przepadali. W gruncie rzeczy nawet powinniśmy przejawiać takie mocne, gorące przywiązanie do naszego Twórcy, co jasno wynika z pierwszego i największego przykazania, podług którego mamy miłować Jehowę „całym swym sercem i całą swą duszą, i całym swym umysłem, i całą swoją siłą” (Marka 12:29, 30).

JAK JESZCZE BARDZIEJ POKOCHAĆ JEHOWĘ

Jak więc mielibyśmy wypielęgnować owo czułe przywiązanie do Jehowy? Przez coraz wyraźniejsze uświadamianie sobie, jak troskliwy i kochający jest nasz niebiański Ojciec. Można to osiągnąć, znajdując czas na regularne czytanie Jego Słowa, Biblii. Szczególnie pożyteczne mogą się w tym wypadku okazać takie księgi, jak Psalmy, Ewangelie i listy apostołów.

Innym czynnikiem sprzyjającym pogłębieniu uczucia łączącego nas z Jehową jest rozwijanie w sobie doceniania, wdzięczności za Jego liczne błogosławieństwa. Wszelkie dobro traktujmy jako pochodzące od Niego, gdyż istotnie „każdy dobry dar i każdy doskonały podarunek (...) zstępuje od Ojca świateł niebiańskich”. Dlatego też Pismo Święte wielokrotnie napomina, zwłaszcza w Psalmach i listach Pawła, by składać Bogu dziękczynienia. Typowym przykładem są następujące słowa apostoła: ‛W imieniu naszego Pana, Jezusa Chrystusa, zawsze za wszystko dziękujcie naszemu Bogu i Ojcu’ (Jak. 1:17; Efez. 5:20).

Kto chce coraz mocniej kochać Jehowę Boga, ten znajduje pomoc także w modlitwie — w płynących z serca, szczerych i pokornych prośbach oraz błaganiach kierowanych do naszego miłościwego Ojca w niebie. Przy modlitwie myślimy o niezrównanych zaletach Jehowy, Jego dobroci wobec nas i o tym, jak bardzo Go potrzebujemy. Prosimy Go również o przebaczenie naszych grzechów, jak to uczynił Dawid w Psalmie 51. Zrozumiałe, że to wszystko przybliża nas do Jehowy i umacnia nasze przywiązanie do Niego.

JAKĄ POMOCĄ JEST DLA NAS WIĘŹ UCZUCIOWA Z JEHOWĄ

Jaki pożytek odniesiemy z pielęgnowania tego czułego, osobistego stosunku do Jehowy Boga, z darzenia Go niekłamaną miłością całym sercem i całą duszą, całym umysłem i ze wszystkich sił? Pomoże nam to postępować w sposób miły Bogu oraz oszczędzi wielu kłopotów i zmartwień. Słudzy Boży, którzy popadli w trudności z powodu jakiegoś poważnego wykroczenia przeciwko Jego słusznym prawom, najprawdopodobniej nie dbali o tę zażyłą więź z Ojcem niebiańskim.

Na przykład pewien chrześcijanin, który dopiero co wyrósł z lat młodzieńczych, cieszył się przywilejem służby pełnoczasowej. Nie zachowywał jednak ostrożności względem „uczynków ciała” i musiał zostać skarcony (Gal. 5:19-21). Kiedy zrozumiał wagę swego zaniedbania, okazał szczerą skruchę. A przecież przeoczał to, na co przede wszystkim powinien był zwracać uwagę, mianowicie że swym samowolnym postępowaniem ściągał hańbę na imię Jehowy. Gdyby ów młody człowiek gorąco kochał swego niebiańskiego Ojca, najpewniej powstrzymałoby go to od zła.

Jezus nie pytał Piotra, czy czuje się z nim związany miłością, lecz po prostu czy go kocha. Kiedy Piotr odpowiedział twierdząco, Mistrz rzekł: „Karm moje owieczki” (Jana 21:15-17). Podobnie ma się rzecz z naszym uczuciowym przywiązaniem do Jehowy. Pomoże nam ono zabiegać o uznanie Boże przez trzymanie się Jego przykazań. Będziemy też uważać, by nie wywołać Jego niezadowolenia ani nie sprawić Mu przykrości. Apostoł Paweł słusznie nam przypomina, że gdybyśmy się wzbraniali spełniać wolę Jehowy, On nie miałby w nas upodobania. A z pewnością byśmy nie chcieli, aby się to nam przydarzyło, nieprawdaż? (Hebr. 10:38, 39). Ileż lepiej jest okazywać wiarę i naprawdę kochać naszego miłującego Boga!

Pielęgnujmy więc bliską więź z Jehową Bogiem. Umacniajmy ją przez czytanie Jego Słowa, przez podyktowane wdzięcznością rozmyślanie o Jego dobroci, wytrwałość w modlitwach, jak też przez dążenie do sprawiania Mu radości naszym postępowaniem oraz gorliwym uczestniczeniem w obwieszczaniu Jego imienia i Królestwa.

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij