Opowiadają głosiciele Królestwa
Pochwały dla uczestników zgromadzeń
„CZYŃ stale dobrze, a zyskasz dla niej pochwałę”, pisze apostoł Paweł w Rzymian 13:3. Potwierdziło się to podczas zgromadzeń, które odbyły się w roku 1984 w Brazylii.
Na przykład po zjeździe w Joâo Pessoa prezes klubu sportowego powiedział do członków komitetu organizacyjnego: „Gratuluję panom wspaniałego przebiegu zgromadzenia oraz wzorowego zachowania się tak dorosłych, jak i dzieci. Żadna inna społeczność religijna nie może się poszczycić tak przykładnym postępowaniem. Drzwi klubu są dla was zawsze otwarte, kiedy tylko zechcecie korzystać z naszych obiektów”.
Podobnych komentarzy było wiele:
„Od lat mamy do czynienia z wielkimi rzeszami ludzi, ale wy jesteście najlepiej zorganizowani, najczystsi i najbardziej chętni do współpracy” (kierownik administracyjny stadionu Maracanâzinho w Rio de Janeiro).
„Wasz ruch zrobił na mnie wielkie wrażenie. Myślę, że gdyby w naszych czasach przyszedł Jezus Chrystus, to uznałby właśnie waszą religię” (strażak na zgromadzeniu w Rio de Janeiro).
„Nie sprawiacie nam [policjantom] najmniejszego kłopotu. Życzyłbym sobie, żeby wszyscy byli tacy jak wy. Byłoby cudownie! Kiedy zagwizdam, wiem, że polecenie zostanie wykonane bez sprzeciwu” (policjant z ruchu drogowego na kongresie w Kurytybie).
„Chcielibyśmy przy okazji pogratulować wam porządku i zadziwiającej, spontanicznej dyscypliny, oraz życzyć powodzenia w przyszłych takich imprezach, przy których nasza Prefektura [władze miejskie] zawsze jest gotowa do usług” (z listu, który nadzorca zgromadzenia otrzymał z kancelarii burmistrza miasta Santo André).
„Ogromnie różniliście się swoim zachowaniem od innych gości naszego hotelu. Wasi ludzie zostawili wszystko w stanie czystym i porządnym, a ich postępowanie świadczy o niekłamanym szacunku dla drugich” (dyrektor hotelu w Novo Hamburgo).
„Muszą wam nieźle płacić” (właściciel piekarni dostarczającej chleba na zgromadzenie w Sorocabie, gdy zobaczył, jak rzetelnie bracia pracują. Kiedy się jednak dowiedział, że wszyscy pracują ochotniczo bez żadnego wynagrodzenia, wrócił do zakładu i sprowadził na stadion całą załogę, żeby się przyjrzała tej pracowitości i poświęceniu).
Zgromadzenia w Brazylii przyciągnęły także uwagę środków masowego przekazu. W gazecie „Tribune da Bahia” doniesiono: „Z Biblią w ręku szukają w jej wersetach wyjaśnienia, skąd wśród ludzi bierze się przemoc i fałsz. Świadkowie nie dyskutują o polityce, nie mieszają się w sprawy społeczne i nie wspominają nic o bezpośrednich wyborach. Uzasadniają to tym, że bez względu na to, kto jest u władzy, nigdy nie zdoła on sprostać swemu zadaniu, gdyż tylko Bóg może rządzić światem w sposób doskonały. (...) Podstawą ich wiary jest nowy świat, do którego można się dostać jedynie dzięki niezmordowanemu studiowaniu Biblii, wyzbyciu się złych nawyków i strzeżeniu czystości serca”.
Oczywiście Świadkowie Jehowy nie uważają siebie za doskonałych. Wierzą jednak, że Królestwo Boże zaprowadzi doskonały nowy porządek. Niemniej starają się stosować do rady biblijnej z Listu 1 Piotra 2:12: „Dbajcie o dobre prowadzenie się wśród [ludzi z] narodów, aby (...) w wyniku dobrych uczynków, których są naocznymi świadkami, wychwalali Boga”.
[Ilustracja na stronie 7]
Postępowanie chrześcijan przynosi chwałę Bogu