BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w88/1 ss. 5-7
  • Jak pozyskiwać prawdziwych przyjaciół

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Jak pozyskiwać prawdziwych przyjaciół
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • KSIĘGA PRAWDZIWEJ PRZYJAŹNI
  • WYŻSZY POZIOM PRZYJAŹNI
  • NASI NAJLEPSI PRZYJACIELE
  • „Gdzie ty pójdziesz — ja pójdę”
    Naśladujmy ich wiarę
  • Rut i Noemi
    Uczymy się z Biblii
  • „Gdzie ty pójdziesz — ja pójdę”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2012
  • Rut i Noemi
    Mój zbiór opowieści biblijnych
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
w88/1 ss. 5-7

Jak pozyskiwać prawdziwych przyjaciół

„JEŻELI chcesz mieć przyjaciela, sam bądź przyjacielem”, napisał amerykański poeta R.W. Emerson. Przyjaźń przypomina ulicę o ruchu dwukierunkowym i ścisły związek z nią ma duch dawania. Ludziom samolubnym, zainteresowanym tylko swoją osobą trudno znaleźć prawdziwych przyjaciół. Jak się jednak przekonamy, nawet takim może się to udać.

Szczera przyjaźń wyrasta na gruncie miłości, miłość bowiem zbliża ludzi. Niestety, niektórym nie jest łatwo zjednać sobie przyjaciół. Jak można pokonać tę trudność?

„Bądź dobrym słuchaczem. Zachęcaj drugich, by mówili o sobie”, radzi pisarz Dale Carnegie. Kiedy spotykają się nieznajomi, na przykład na przyjęciach, to kto znajduje przyjaciół? Nie krasomówcy, lecz ci, którzy potrafią serdecznie zająć się drugimi, wciągają ich do rozmowy i naprawdę się przysłuchują ich wypowiedziom. W rozwijaniu przyjaźni pomocne jest też zapamiętywanie nazwisk oraz ciekawych szczegółów o nowych znajomych.

Kim Giffin i Bobby R. Patton w swej książce pt. Fundamentals of Interpersonal Communication (Podstawy kontaktów międzyludzkich) zalecają otwartość i szczerość. „Jeżeli na kimś ci zależy, musisz o tej osobie wiedzieć coś, co ma dla ciebie znaczenie (...). [Bądź] zawsze otwarty i bezpośredni (...). Musisz szczerze rozmawiać z daną osobą”.

Prawdziwi przyjaciele są nie tylko uczciwi, lecz także wyrozumiali, nigdy natomiast nie są zaborczy ani zbyt wymagający. Potrafią się nawzajem rozumieć, uwzględniać odmienny punkt widzenia i dzięki temu wczuwać się w cudze położenie. W miarę zacieśniania się stosunków otwierają przed sobą serce, stając się nie tylko prawdziwymi, lecz także bliskimi przyjaciółmi. Nie wszyscy wierni przyjaciele są sobie bliscy. Jezus Chrystus, najbardziej przyjaźnie usposobiony człowiek, jaki żył na ziemi, pozyskał wielu przyjaciół, ale tylko z nielicznymi łączyła go serdeczna zażyłość (Marka 9:1-10; Łuk. 8:51).

KSIĘGA PRAWDZIWEJ PRZYJAŹNI

Biblia, bez wątpienia najlepsza ze wszystkich ksiąg mówiących o przyjaźni, naucza: „Prawdziwy towarzysz miłuje stale i jest bratem narodzonym na czas udręki” (Prz. 17:17). Niezawodni przyjaciele okazują współczucie i w razie potrzeby gotowi są pośpieszyć z pomocą. Oto wspaniały przykład takiej postawy z czasów starożytnego Izraela:

Klęska głodu zmusiła pewnego mieszkańca Judy, by razem z żoną Noemi przeniósł się do Moabu. Po jakimś czasie człowiek ten zmarł. Jego dwaj synowie poślubili później młode Moabitki: Rutę i Orpę. Obaj jednak zmarli, pozostały więc trzy wdowy. Najstarsza z nich, Noemi, postanowiła wrócić do Judy, a jej synowe wyruszyły razem z nią. W drodze Noemi namawiała te młode kobiety, by zawróciły i poszukały sobie mężów we własnym narodzie. Orpa usłuchała tej rady, natomiast Ruta chciała koniecznie iść dalej z Noemi. Dlaczego? Otóż była dla niej kimś więcej niż tylko synową; okazała się także oddaną przyjaciółką. Już sam jej dobry charakter nie pozwoliłby jej opuścić pozbawionej rodziny, postarzałej wdowy (Ruty 1:1-17).

Ruta dała dowody szczerego współczucia oraz prawdziwej życzliwości, lojalności i miłości. Cechy takie stanowią mocny fundament dozgonnej przyjaźni. Jednakże w stosunkach, jakie łączyły Rutę z Noemi, wchodził w grę jeszcze inny czynnik.

WYŻSZY POZIOM PRZYJAŹNI

Kiedy Noemi nakłaniała Rutę do powrotu, ta odrzekła: „Nie nalegaj na mnie, abym opuściła ciebie (...), gdyż: gdzie ty pójdziesz, tam ja pójdę, (...) twój naród będzie moim narodem, a twój Bóg będzie moim Bogiem” (Rut 1:16, Biblia Tysiąclecia, wyd. II). Noemi już wcześniej doprowadziła Rutę, byłą pogankę, do poznania i umiłowania prawdziwego Boga, Jehowy. Dzięki wspólnej wierze łączyła te dwie kobiety mocna więź duchowa, która sprawiła, że stały się serdecznymi przyjaciółkami. Jehowa im pobłogosławił i Ruta wkrótce założyła nową rodzinę. Wyszła za Booza, zamożnego właściciela majątku ziemskiego w Judzie, i urodziła mu syna imieniem Obed, którego wnukiem był potem król Dawid (Ruty 4:13-22; Mat. 1:5, 6).

Wspomniany tu czynnik duchowy podnosi przyjaźń na wyższy poziom. Jak się to dzieje? Ruta i Noemi wielbiły Jehowę — Boga, który jest „miłosierny i łaskawy, nieskory do gniewu, a przepełniony serdeczną życzliwością i prawdą” (Wyjścia 34:6). „Bóg to miłość”, jeśli więc naprawdę oddajemy Mu cześć duchem i prawdą, możemy być pewni, że będzie w nas rosła miłość do Niego oraz do Jego stworzeń (1 Jana 4:8; Jana 4:24). Wtedy się zmienimy. Rozbudzimy w sobie życzliwe zainteresowanie drugimi, zwłaszcza pokornymi, udręczonymi ludźmi wszystkich ras. Skutek jest taki, że dawniejsi introwertycy przestają myśleć tylko o sobie, a egoiści zaczynają się troszczyć o bliźnich. Zaczynamy coraz obficiej wydawać owoce ducha Bożego: „miłość, radość, pokój, wielkoduszność, życzliwość, dobroć, wiarę, łagodność, panowanie nad sobą” (Gal. 5:22, 23).

Zalety te umożliwiają nam rozwijanie niezwykle ważnej umiejętności przebaczania drugim błędów i uchybień „nie siedem razy”, lecz — jak to powiedział Jezus — „siedemdziesiąt siedem razy” (Mat. 18:21, 22, Przekład współczesny). Wiele przyjaźni rozbija się właśnie na tej rafie. Jezus Chrystus wszakże postępował zgodnie z tym, co głosił. Jakże często wybaczał błędy swym niedoskonałym, skłonnym do upadku uczniom; uczynił to nawet wtedy, gdy Piotr haniebnie wyparł się swego Pana! (Mat. 26:69-75).

Wraz z takim wzrostem duchowym poszerza się krąg przyjaznych nam osób. W końcu stwierdzamy, że należymy do ogromnej, ogólnoświatowej rodziny przyjaciół! Przekonujemy się też o znacznie wyższym ogólnym poziomie ludzi, z którymi się przyjaźnimy. Na przykład Brian, który dopiero niedawno zaczął oddawać cześć Jehowie, wspomina, że przez swoich dawniejszych kolegów wdał się w pijaństwo i zaniedbywał żonę oraz dzieci. Teraz poświęca rodzinie dużo czasu. O licznych swoich nowych przyjaciołach, wierzących tak jak on w Jehowę, mówi: „Dobrze wiem, że gdybym miał jakieś kłopoty, wystarczy zatelefonować do któregoś z nich, żeby pośpieszył mi z pomocą”.

Przyjaciele Alana rozmawiali zazwyczaj o samochodach i dziewczynach. Tematy takie uznał za „banalne i jałowe”, odkąd pozyskał wielu nowych przyjaciół, z którymi złączyła go miłość do Jehowy. Ujęli go swoją „spontanicznością, szczerością i serdecznym zainteresowaniem” jego osobą.

NASI NAJLEPSI PRZYJACIELE

Wymienieni tu ludzie oraz miliony innych tworzą ogólnoświatową, zupełnie apolityczną rodzinę przyjaciół, która wznosi się ponad bariery narodowościowe, rasowe i społeczne. Panuje w niej prawdziwe braterstwo, jakim się cieszyli pierwsi chrześcijanie (3 Jana 14, 15, BT). Rodzinę tę zespala więź identyczna z tą, która łączyła Rutę i Noemi, mianowicie czyste wielbienie Jehowy Boga. Wszyscy jej członkowie pokornie i z wdzięcznością uznają fakt, iż Jehowa oraz Jezus Chrystus są ich najlepszymi przyjaciółmi.

Wszechmocny Bóg i Jego Syn przyjaciółmi człowieka? — mógłbyś zapytać. Jak to możliwe? Czy to nie zakrawa na zuchwalstwo? A jednak w Biblii napisano: „Abraham uwierzył Jehowie, (...) zaczęto go też zwać ‛przyjacielem Jehowy’”. Był to oczywiście przejaw niezasłużonej życzliwości Stwórcy. Niemniej Jego Słowo zapewnia: „Bóg wyniosłym się przeciwstawia, ale pokornym okazuje niezasłużoną życzliwość” (Jak. 2:23; 4:6).

Niektórzy mogą uważać, że są zbyt grzeszni na to, by dostąpić takiego zaszczytu. Ale Jakub dodaje: „Przybliżcie się do Boga, a On przybliży się do was. Obmyjcie ręce, grzesznicy, i oczyśćcie serca, niezdecydowani. (...) Ukórzcie się przed oczyma Jehowy, a On was wywyższy” (Jak. 4:8, 10).

Jezus oświadczył: „To wy jesteście moimi przyjaciółmi, skoro wykonujecie, co wam nakazuję”. Podkreślił też, że największe przykazania wymagają, byśmy ‛miłowali Jehowę Boga całym sercem, duszą i umysłem, a naszych bliźnich jak siebie samych’ (Jana 15:14; Mat. 22:37-40). Jeżeli będziemy tak postępować, to zyskamy wielu prawdziwych przyjaciół. Co więcej, okażemy się godni dostąpienia innego wielkiego przywileju — możliwości życia wiecznego na oczyszczonej ziemi pod panowaniem Królestwa Bożego (Mat. 6:9, 10). Jezus tak to ujął: „Przykazanie Jego [Jehowy] jest życiem wiecznym” (Jana 12:50, BT).

Czy zechcesz skorzystać z pomocy Świadków Jehowy? Ci szczerze usposobieni, przyjaźni ludzie chętnie cię odwiedzą i nieodpłatnie omówią z tobą te doniosłe zagadnienia. Pomogą ci też pozyskać wielu prawdziwych przyjaciół.

[Ramka na stronie 6]

KILKA RAD DOTYCZĄCYCH PRAWDZIWEJ PRZYJAŹNI

Bądź wybredny w doborze towarzystwa.

Życzliwie interesuj się drugimi, bądź dobrym słuchaczem.

Róbcie coś razem — wspólne przeżycia umacniają przyjaźń.

Bądź zawsze bezpośredni, otwarty i szczery.

Okaż zrozumienie i współczucie, gdy drudzy popadną w trudności.

Kiedy przyjaciele popełnią błędy albo cię urażą, bądź gotów przebaczyć nawet „siedemdziesiąt siedem razy” (Mat. 18:22, Pw).

Jeżeli ktoś oczernia lub bezpodstawnie krytykuje twoich przyjaciół, lojalnie stawaj w ich obronie.

Przyjaźń ogromnie się umacnia we wspólnym wielbieniu Jehowy.

[Ilustracja na stronie 7]

Ruta nie opuściła Noemi, gdyż ich przyjaźń miała mocne podstawy duchowe. Czy masz takich prawdziwych przyjaciół?

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij