BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w88 15.7 ss. 4-7
  • Biblia a moralność kilkunastolatków

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Biblia a moralność kilkunastolatków
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Zapewnienie przewodnictwa moralnego
  • Pomagać młodym, by bali się Jehowy
  • Zrównoważony pogląd na życie płciowe i małżeństwo
  • Uczyć młodych ‛mądrości ku zbawieniu’
  • Co sądzić o stosunkach przedmałżeńskich?
    Pytania młodych ludzi — praktyczne odpowiedzi
  • Rodzice — chrońcie swe dzieci!
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1998
  • Życie płciowe — czyje rady są naprawdę przydatne?
    Jak znaleźć prawdziwe szczęście
  • Jak sprostać wyzwaniu
    Przebudźcie się! — 1997
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
w88 15.7 ss. 4-7

Biblia a moralność kilkunastolatków

„Kilkunastolatki otrzymały w spuściźnie chyba najgorszy ze światów. Wciąż są wystawiane na działanie seksu. Filmy, piosenki, radio i telewizja wmawiają im, że jest on romantyczny, emocjonujący i przyjemny dla zmysłów (...) Zarazem jednak młodzież słyszy, iż porządne dziewczęta powinny mówić: Nie!” (z opracowań Instytutu Alana Guttmachera).

MŁODZI wzrastają dziś w atmosferze dwuznaczności moralnej. Tymczasem Biblia podaje pod tym względem jasne i zrozumiałe wytyczne. Podczas gdy programy wychowania seksualnego skupiają uwagę raczej na zapobieganiu ciąży, Słowo Boże wskazuje, że w ogóle należy unikać przedmałżeńskich stosunków płciowych. Oznajmia: „Możecie być zupełnie pewni, że kto się oddaje rozpuście [w zakres jej wchodzą też stosunki przedmałżeńskie] lub nieczystości, lub rozwiązłości (...) nie może nic odziedziczyć w Królestwie Bożym” (Efezjan 5:5, The Jerusalem Bible). Obcowanie cielesne jest więc wyraźnie zarezerwowane dla małżeństw.

A zatem chcąc ustrzec kilkunastoletnie dziewczęta przed zajściem w ciążę, należy nie tyle uczyć je stosowania środków antykoncepcyjnych, ile zapewnić im moralne i duchowe przewodnictwo. Biblia nie pozostawia wątpliwości, kto jest za to odpowiedzialny; czytamy: „Ojcowie, nie drażnijcie się ze swymi dziećmi, lecz wychowujcie je w karności i podług wytycznych Jehowy” (Efezjan 6:4).

W pewnej ankiecie poproszono jednak młodzież, by „posługując się skalą od ‛niezadowalająco’ do ‛bardzo dobrze’, oceniła pouczenia udzielane przez rodziców na temat seksu. Matkom większość młodocianych wystawiła ocenę ‛prawie zadowalająco’, ojcom — ‛gorzej niż niezadowalająco’”. Czy wobec tego można się spodziewać, że rodzice odpowiednio pokierują dziećmi w sprawach związanych z życiem płciowym?

Zapewnienie przewodnictwa moralnego

W Księdze Przysłów 4:1-4 król Salomon nawołuje młodych: „Słuchajcie, synowie, karcenia ojcowskiego (...) Ojcu mojemu bowiem okazywałem się naprawdę synem, czułym i jedynym dla mej matki. A on pouczał mnie i powiadał mi: ‛Niech serce twe mocno się trzyma moich słów’”. Nie ulega kwestii, że Salomon mógł rozmawiać ze swym ojcem nawet o sprawach intymnych. On sam mówi o niemoralności płciowej w sposób bardzo otwarty (Przysłów 5:1-19).

Wielu Świadków Jehowy z powodzeniem prowadzi równie szczery dialog ze swymi dziećmi. Nie ogranicza się on tylko do zakazywania im stosunków płciowych. Biblia pomaga rodzicom wyczerpująco uzasadnić, dlaczego należy się wystrzegać rozwiązłości. Zwróćmy jeszcze raz uwagę na słowa Salomona. W Księdze Przysłów 5:3, 4 napomina on młodego mężczyznę, by się nie zadawał z prostytutką. „Wargi kobiety obcej [prostytutki] stale ociekają jak plaster miodu, a jej podniebienie gładsze jest od oliwy”. Niemoralne postępowanie istotnie może się wydawać dość kuszące, Salomon ostrzega jednak: „To, co zostawia, jest gorzkie jak piołun; ostre jest jak obosieczny miecz”.

Wzorując się na Salomonie, rodzice mogą wykazać dzieciom, jakie są następstwa niedozwolonych stosunków płciowych. Wyrzuty sumienia, nie chciana ciąża, AIDS i choroby weneryczne — to słona cena za krótkotrwałą przyjemność. Ponadto Salomon usilnie zachęca młodych, by ‛nie oddawali innym swej godności’ (Przysłów 5:9). Czy oddawanie się komuś, kto nie jest zainteresowany małżeństwem, nie świadczy o braku szacunku dla samego siebie? Czy to nie upokarzające, stać się środkiem do zaspokajania własnych lub cudzych samolubnych namiętności? Rodzice mogą pomóc dzieciom wszystko to zrozumieć.

Salomon udzielił jeszcze innej rady co do postępowania wobec osoby prowadzącej się niemoralnie: „Drogę swoją trzymaj z dala od jej boku i nie zbliżaj się ku wejściu do jej domu” (Przysłów 5:8). Tak samo rodzice powinni dawać dzieciom praktyczne wskazówki, jak unikać niebezpiecznych sytuacji. Mogą im przypominać, by się nie umawiały z osobami pozbawionymi zasad. A kiedy staną się na tyle dorosłe, żeby myśleć o małżeństwie, będą je zachęcać, by roztropnie poczyniły kroki, które je zabezpieczą przed popadnięciem w grzech. Na przykład dwoje młodych spotykających się ze sobą mogłoby zadbać o to, żeby zawsze był z nimi ktoś trzeci. Staroświeckie? Być może. Ale lepiej przezornie zachować ostrożność, niż „jęczeć w przyszłości, gdy przyjdzie kres na twoje ciało i twój organizm. I będziesz musiał powiedzieć: ‛Jakże znienawidziłem karność (...) I nie słuchałem głosu moich przewodników’” (Przysłów 5:11-13).

Pomagać młodym, by bali się Jehowy

Według niektórych ocen w samych USA ponad 12 milionów młodocianych prowadzi życie płciowe. Nawet lęk przed AIDS nie zdołał położyć tamy tej fali niemoralności. Jednakże Świadkowie Jehowy starają się zaszczepić swym dzieciom coś, co wywrze na nie o wiele głębszy wpływ niż strach przed AIDS lub zajściem w ciążę — zdrową bojaźń przed Jehową Bogiem. W Księdze Przysłów 5:21 Salomon przypomina młodym: „Bo drogi człowieka są przed oczami Jehowy i rozpatruje On wszystkie jego ślady”. John, który jest Świadkiem Jehowy i ma czworo dzieci, daje następującą radę: „Dobrze jest, gdy dzieci odczuwają wypływającą z miłości bojaźń Jehowy. Nie wahaj się powiedzieć dziecku, że Jehowę mogą zasmucać nasze samolubne postępki” (por. Przysłów 27:11).

Bojaźń Boża skutecznie powstrzyma młodych od niemoralności, gdy Bóg będzie dla nich realną Osobą (por. Hebrajczyków 11:27). Przez systematyczne studiowanie Biblii, przez codzienne modlitwy oraz na podstawie własnych przeżyć rodzice mogą pomagać dzieciom w pielęgnowaniu zażyłych stosunków z Bogiem. Świadomość, że Bóg się o nie troszczy, będzie je pobudzać do wystrzegania się wszystkiego, co mogłoby wywołać Jego niezadowolenie (1 Piotra 5:7).

Co ciekawe, więź z Bogiem pomaga młodemu człowiekowi zaspokoić pewne potrzeby, dzięki czemu jest w lepszej sytuacji niż mnóstwo jego rówieśników. Eksperci utrzymują na przykład, że u podłoża rozwiązłości młodocianych często leży chęć przezwyciężenia poczucia bezradności lub braku szacunku dla samego siebie. Nie musi to jednak trapić kogoś, kto pozostaje w przyjaźni z Jehową i może powiedzieć: „Bóg jest mi Wspomożycielem; Jehowa jest wśród wspierających moją duszę” (Psalm 54:4 [54:6, Biblia Tysiąclecia, wyd. II]).

Zrównoważony pogląd na życie płciowe i małżeństwo

Rzecz jasna, rodzice nie chcą wpajać dzieciom pruderii ani uprzedzenia do stosunków płciowych jako takich. Biblia potępia rozpustę, lecz zarazem wskazuje, iż zespolenie miłosne dwojga ludzi może być czymś pięknym — pod warunkiem, że są oni małżeństwem. Oddając to w sposób poetycki, Salomon powiedział: „Twoje źródło wody niech się okaże błogosławionym i wesel się z żoną młodości (...) Niech jej piersi zawsze cię upajają; jej miłość oby stale wprawiała cię w zachwyt” (Przysłów 5:18, 19).

Skoro Pismo Święte w tak wzniosły sposób przedstawia pożycie małżeńskie, nie ma powodu, by rodzice czuli się skrępowani, poruszając z dziećmi tematy intymne. Wspomniany już John mówi dalej: „Zawsze szczerze z nimi rozmawiamy, toteż stosunki cielesne nie są tematem zakazanym. Podkreślamy, że jest to dar od Stwórcy, Jehowy, dar, którym w stosownym czasie mogą się cieszyć mąż i żona”. Inny ojciec dwóch kilkunastoletnich chłopców, opowiada: „Od najmłodszych lat otwarcie mówiliśmy z nimi o sprawach seksualnych. Staramy się zaszczepić im przekonanie, że miłość i zbliżenie fizyczne to coś wzniosłego i godnego szacunku. Dbamy o ciągłą wymianę myśli”. Warto zaznaczyć, że tym dzieciom udaje się zachowywać czystość moralną.

Uczyć młodych ‛mądrości ku zbawieniu’

Apostoł Paweł przepowiedział, że „ludzie podli i oszuści będą się posuwać od złego ku gorszemu” (2 Tymoteusza 3:13). Normy moralne nadal będą się więc obniżać. Swoboda obyczajowa wśród młodzieży i ciąże nieletnich dalej będą trapić społeczeństwo.

Bogobojni rodzice zechcą się trzymać Biblii, aby za jej pomocą uczyć dzieci ‛mądrości ku zbawieniu’ (2 Tymoteusza 3:15, BT). Jeżeli dochodzisz do wniosku, że powinieneś ją bliżej poznać, to nie wahaj się nawiązać kontaktu ze Świadkami Jehowy mieszkającymi w Twojej okolicy. Chętnie Ci pomogą w przyswojeniu sobie takich wiadomości. Mogą Ci też udostępnić różne publikacje, na przykład książkę pt. Twoja młodość — korzystaj z niej jak najlepiej.a Zawiera ona oparte na Biblii wskazówki, które tysiącom młodych ludzi pomogły uniknąć sideł niemoralności, zastawianych przez dzisiejszy świat.

A co mają zrobić niezamężne dziewczęta, które już przeżyły tragedię, jaką było zajście w ciążę? Ich sytuacja również nie jest beznadziejna. Bóg ‛wspaniałomyślnie przebacza’ tym, którzy szczerze żałują swego postępowania (Izajasza 55:7). Chociaż samotnym matkom nie jest łatwo, wszystko może się ułożyć pomyślnie, jeśli będą przestrzegały zasad biblijnych. Tak właśnie postąpiła pewna młoda kobieta, która zanim została chrześcijanką, urodziła troje nieślubnych dzieci. Teraz dokłada starań, by jej rodzina trzymała się Słowa Bożego. Utrzymuje ścisłą łączność ze zborem Świadków Jehowy i czerpie z tego wiele sił i otuchy. Mówi obecnie: „To naprawdę cudowne móc służyć tak miłosiernemu Bogu i mieć tak wyrozumiałych braci i siostry. Po raz pierwszy w życiu czuję się zdrowa i czysta — zarówno cieleśnie, jak i duchowo”.

Oczywiście najlepiej byłoby w ogóle uniknąć problemów, wynikających z przedmałżeńskich stosunków płciowych. Jak dobrze, że udaje się to tysiącom młodych ludzi, którzy się kierują zawsze aktualnymi radami, zawartymi w Biblii!

[Przypis]

a Wydana przez Towarzystwo Strażnica.

[Napis na stronie 6]

Świadkowie Jehowy starają się zaszczepić swym dzieciom coś, co wywrze na nie o wiele głębszy wpływ niż strach przed AIDS lub zajściem w ciążę — zdrową bojaźń przed Jehową Bogiem

[Napis na stronie 6]

Według niektórych ocen w samych USA ponad 12 milionów młodocianych prowadzi życie płciowe

[Ilustracja na stronie 5]

Rodzice mogą prowadzić z dziećmi stałą wymianę myśli na temat spraw seksualnych

[Ilustracje na stronie 7]

Chrześcijańska młodzież będzie się wystrzegać postępowania, które mogłoby zburzyć jej więź z Bogiem

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij