„Nie pozwól spocząć swej ręce”
1 Powyższe wezwanie skierowali do Jozuego Gibeonici, gdy pięciu wrogich królów sprzymierzyło się, by z nimi walczyć. Czy Jozue i Izraelici mieli spocząć na laurach po dopiero co odniesionych zwycięstwach? Czy mieli pozostać głusi na wołanie o pomoc? Biblia mówi, że Jozue i jego dzielni wojownicy oraz wszyscy zbrojni maszerowali przez całą noc, by znienacka zaatakować tych królów i zadać im druzgocącą klęskę. Jehowa sprawił, że jego lojalni, niestrudzeni słudzy odnieśli walne zwycięstwo, a Gibeonici zostali uratowani (Joz. 10:6-27).
2 Dzisiaj ziemscy słudzy Jehowy nie biorą udziału w literalnej walce. Jako chrześcijanie, toczymy bój duchowy. Niemniej możemy w tych zmaganiach przejawiać taką samą gorliwość i lojalność, jak Jozue i jego dzielni wojownicy. Jehowa błogosławi naszej działalności pozyskiwania uczniów, dzięki czemu osiągamy pomyślne wyniki. Ale czy to znaczy, że teraz mamy zadowoleni z siebie usiąść z założonymi rękami? Bynajmniej! Właśnie teraz jest odpowiedni czas, by za przykładem Jozuego i jego ludzi nie ustawać w gorliwym głoszeniu i pozyskiwaniu uczniów (Mat. 28:19, 20; 2 Kor. 10:4, 5).
3 W ostatnich miesiącach sporo ludzi zainteresowało się orędziem Królestwa i przyjęło literaturę biblijną. Niejednemu spodobała się książka Mój zbiór. Trzeba tym ludziom pomóc. Można śmiało powiedzieć, że są widoki na założenie setek, jeśli nie tysięcy nowych studiów biblijnych! Nie pozwól więc spocząć swej ręce!
CO MOŻNA ZROBIĆ?
4 Przede wszystkim trzeba odwiedzić każdego, kto przyjął naszą literaturę. Należałoby przejrzeć zapiski z pracy od domu do domu i pójść do tych ludzi. Podczas odwiedzin trzeba zmierzać do zapoczątkowania domowego studium Biblii. Już podczas pracy od domu do domu można pokazać, na czym takie studium polega. Wielu z tych, którzy już są naszymi braćmi i siostrami, właśnie tak zaczęło studiować Biblię.
5 Czy prowadzisz z kimś domowe studium biblijne? Jeżeli tak, to na pewno wiesz, ile radości daje nauczanie drugich prawdy. Czy nie mógłbyś tak ułożyć swoich spraw, żeby poprowadzić jeszcze jedno studium? Postaraj się przeanalizować swój rozkład zajęć i pomyśl, czy nie stać cię na to, aby pomagać ludziom w jeszcze szerszym zakresie. Więcej zadowolenia zaznasz również wtedy, gdy innym głosicielom w zborze pomożesz zapoczątkować i prowadzić domowe studia biblijne.
6 Jeżeli nie prowadzisz żadnego studium, a szczerze chciałbyś je mieć, to zdobądź się na odpowiednie działanie. Przede wszystkim pomódl się w tej sprawie do Jehowy. Następnie poproś nadzorcę służby o stosowne sugestie. Może zdoła ci pomóc nadzorca ośrodka lub inny doświadczony głosiciel. Niektórzy przekonali się, że wystarczy po prostu zaproponować zainteresowanym wspólne przeczytanie wybranej publikacji.
7 Nowi uczniowie się nie rodzą — trzeba ich pozyskiwać. Trudno liczyć na to, że ktoś zrobi rzeczywiste postępy pod względem duchowym bez prowadzenia z nim domowego studium biblijnego na podstawie publikacji Towarzystwa. Jeżeli sami doceniamy wartość duchową tych publikacji, to będziemy udostępniać ludziom zawarte w nich informacje i pouczenia. Obyśmy zawsze mieli przy tym w pamięci przykład niestrudzonej gorliwości Jozuego oraz słowa mędrca, który zachęca: „Nie pozwól spocząć swej ręce, bo nie wiesz, gdzie się powiedzie — czy tu, czy tam, czy też w obu wypadkach będzie równie dobre” (Kazn. 11:6).