-
Spis treściPrzebudźcie się! — 2005 | 22 marca
-
-
Spis treści
22 marca 2005
Góry — niezbędne dla życia na Ziemi
Góry odgrywają zasadniczą rolę w utrzymywaniu równowagi ekologicznej na naszej planecie. Niestety, te majestatyczne olbrzymy są narażone na niebezpieczeństwo. Jakie podejmuje się działania, by je chronić?
3 Góry — dlaczego są nam potrzebne
12 Którą stroną drogi jeździsz?
14 Troska o młode w świecie zwierząt
23 Czekolada — od ziarenka do bombonierki
26 Czarne perły — klejnoty Mórz Południowych
Wenecja — „miasto wśród morskiej toni” 16
To niezwykłe miasto o ulicach „brukowanych” wodą musi walczyć o przetrwanie. Dlaczego?
Czy muszę pracować fizycznie? 20
Sporo osób uważa pracę fizyczną za coś podrzędnego. Ale z takiej pracy można odnieść wiele pożytku.
[Ilustracje na stronach 1, 2]
Strona tytułowa: Grand Teton, Wyoming, USA; poniżej: Mount Shuksan, Waszyngton, USA
[Prawa własności do ilustracji, strona 2]
© Medioimages
-
-
Góry — dlaczego są nam potrzebnePrzebudźcie się! — 2005 | 22 marca
-
-
Góry — dlaczego są nam potrzebne
„Wyrusz w góry i wsłuchaj się tam w dobre wieści. Spokój przyrody spłynie na ciebie jak promienie słońca na drzewa. Wiatr użyczy ci swej rześkości, a burze swojej siły, smutki zaś opadną niczym jesienne liście” (JOHN MUIR, AMERYKAŃSKI PISARZ I PRZYRODNIK).
JOHN MUIR przekonał się ponad sto lat temu, że w górach tkwi niezwykła moc. Ich majestat budzi w nas podziw, ich przyroda — urzeka, a spokój — odpręża. Każdego roku odwiedza je miliony osób, by napawać się ich pięknem i nieco odetchnąć. Jak mówi Klaus Toepfer, dyrektor oenzetowskiego Programu Ochrony Środowiska (UNEP), „od niepamiętnych czasów góry zachwycały oraz inspirowały najróżniejsze społeczeństwa i kultury”.
Niestety, obszary górskie znalazły się w niebezpieczeństwie. To, że przez pokolenia były trudno dostępne, w dużej mierze chroniło je przed nadmierną eksploatacją. Teraz jednak są zagrożone. „Niektóre dzikie zakątki szybko znikają z powodu rolnictwa, rozwoju infrastruktury oraz innych czynników” — czytamy w niedawnym oświadczeniu prasowym ONZ.
Góry stanowią dużą część powierzchni Ziemi, a połowa ludności świata jest zależna od ich zasobów. Ponadto miliony osób w nich mieszka. Tak więc góry to nie tylko zapierające dech w piersiach tło idyllicznego krajobrazu. Rozważmy ich dobroczynny wpływ na wszystkich mieszkańców naszej planety.
Dlaczego mają istotne znaczenie
◼ MAGAZYNOWANIE WODY. W górach biorą swój początek najpotężniejsze rzeki; z gór też wypływa woda zasilająca większość akwenów. W Ameryce Północnej wody wielkich rzek Kolorado oraz Rio Grande pochodzą przede wszystkim z Gór Skalistych. A w południowej i wschodniej Azji, gdzie mieszka mniej więcej połowa ludności świata, życie jest możliwe dzięki opadom nad olbrzymimi pasmami gór, na przykład Himalajami i Karakorum, oraz nad takimi krainami górskimi jak Pamir i Tybet.
„Góry, zwane wieżami ciśnień świata, są niezbędne dla wszelkich form życia na Ziemi, również dla samego człowieka” — wyjaśnia Klaus Toepfer. I dodaje: „To, co się dzieje na najwyższych szczytach, odbija się na życiu na nizinach, w wodach słodkich, a nawet w oceanach”. Śnieg, który pokrywa liczne góry, wiosną i latem topnieje, powoli uwalniając życiodajną wilgoć. W pustynnych rejonach świata woda do irygacji pochodzi często ze stopniałego śniegu z odległych gór. Wiele zalesionych grzbietów górskich wchłania deszcz niczym gąbka, a potem pozwala wodom powoli spłynąć do rzek, zapobiegając w ten sposób niszczycielskim powodziom.
◼ DZIKA PRZYRODA I BIORÓŻNORODNOŚĆ. Ze względu na utrudniony dostęp do rejonów górskich oraz ich niższą urodzajność człowiek rzadziej stawiał tam swoją stopę. W rezultacie stały się one schronieniem dla okazów fauny i flory, które na nizinach mogły już wyginąć. Na przykład w Parku Narodowym Kinabalu w Malezji, zajmującym obszar górski o powierzchni mniejszej niż Nowy Jork, występuje 4500 gatunków roślin — ponad 25 procent wszystkich gatunków rosnących w Stanach Zjednoczonych. Pandy wielkie w Chinach, kondory w Andach oraz pantery śnieżne w środkowej Azji są zależne od górskich siedlisk, podobnie zresztą jak mnóstwo innych gatunków zagrożonych wymarciem.
Jak czytamy w czasopiśmie National Geographic, według obliczeń niektórych ekologów „więcej niż jedna trzecia znanych roślin lądowych oraz kręgowców żyje na terenach stanowiących niecałe 2 procent powierzchni naszej planety”. Liczne gatunki, niewystępujące nigdzie indziej, są skupione na żyznych, dziewiczych obszarach. Miejsca te często leżą właśnie w górach i odznaczają się różnorodnością form życia, z której wszyscy odnosimy pożytek. Część najważniejszych roślin uprawnych pochodzi od dziko rosnących gatunków wciąż spotykanych w rejonach górskich — ziemniaki i pomidory w peruwiańskich Andach, pszenica na Kaukazie oraz kukurydza w górach Meksyku, by wymienić choćby kilka z nich.
◼ PIĘKNO I REKREACJA. Góry chronią również naturalne piękno przyrody. Można w nich podziwiać imponujące wodospady, przecudne jeziora oraz najbardziej urokliwe krajobrazy. Nic więc dziwnego, że właśnie tam usytuowana jest jedna trzecia wszystkich rezerwatów przyrody. Góry są też ulubionym celem wycieczek.
Nawet do odosobnionych parków narodowych docierają miliony turystów z najróżniejszych zakątków świata. Na przykład pokonują duże odległości, by dotrzeć do Parku Narodowego Denali na Alasce i zobaczyć McKinley — najwyższy szczyt w Ameryce Północnej. Mnóstwo osób odwiedza Wielkie Rowy Afrykańskie, gdzie można podziwiać imponujące wulkany Kilimandżaro i Meru albo poobserwować olbrzymie stada dzikich zwierząt żyjących między tymi dwoma majestatycznymi szczytami. Na ogół górale odnoszą pożytek z turystyki, ale jej niekontrolowany rozwój może zagrozić delikatnym ekosystemom.
Wiedza mieszkańców gór
Przez stulecia ludzie gór nauczyli się doskonale funkcjonować w surowych warunkach. Na przykład stworzyli tarasy, które po dwóch tysiącleciach wciąż są przydatne w rolnictwie. Udomowili również lamę i jaka — zwierzęta, które świetnie radzą sobie na dużych wysokościach. Zasoby wiadomości gromadzone od wielu pokoleń mogą się okazać nieocenione w ochronie tych cennych terenów.
„Tylko ludność tubylcza stoi na straży rozległych, dzikich siedlisk w odosobnionych rejonach każdego kontynentu” — wyjaśnia Alan Thein Durning z Worldwatch Institute. „Posiada ona zasób wiedzy ekologicznej (...) porównywalny ze zbiorami współczesnych bibliotek naukowych”. Owo bogactwo wiedzy wymaga takiej samej ochrony jak inne zasoby górskie.
Oenzetowski Program Ochrony Środowiska ogłosił 2002 rok Międzynarodowym Rokiem Gór. Aby podkreślić zależność człowieka od gór, organizatorzy ułożyli hasło: „Wszyscy jesteśmy ludźmi gór”. Ich celem było zwrócenie uwagi na zjawiska zagrażające środowisku oraz poszukiwanie sposobów chronienia go.
Troska ta jest niewątpliwie uzasadniona. „O wiele za często góry postrzegane są jedynie jako źródła bogatych zasobów naturalnych. Natomiast niedostateczną uwagę poświęca się trudnościom mieszkańców gór oraz utrzymywaniu równowagi ekologicznej tamtejszych ekosystemów” — oświadczył jeden z głównych prelegentów podczas zorganizowanej w roku 2002 konferencji w Biszkeku w Kirgistanie.
Jakie problemy dotykają najróżniejsze rejony górskie oraz ich mieszkańców? I jak to się odbija na nas wszystkich?
-
-
Góry w niebezpieczeństwiePrzebudźcie się! — 2005 | 22 marca
-
-
Góry w niebezpieczeństwie
„Każdy może odnieść pożytek z dbania o to, by górskie rejony świata nieprzerwanie dostarczały bogactw następnym pokoleniom” (KOFI ANNAN, SEKRETARZ GENERALNY ONZ).
MAJESTATYCZNE, niewzruszone, potężne — na ogół takimi właśnie słowami opisujemy góry. Czy coś mogłoby zaszkodzić tym olbrzymom? Może trudno w to uwierzyć. W rzeczywistości jednak ekosystemy górskie znajdują się w niebezpieczeństwie. Obrońcy środowiska wymieniają kilka konkretnych niepokojących zjawisk. Wszystkie są poważne i nieustannie się nasilają. Przyjrzyjmy się niektórym z nich.
◼ PRZEDSIĘWZIĘCIA BUDOWLANE. Na świecie jakieś 25 procent rejonów górskich jest zagrożonych z powodu budowy dróg, tam, rurociągów, a także prac górniczych i innych inwestycji zaplanowanych na najbliższe 30 lat. Na przykład budowa dróg prowadzi czasem do erozji stromych zboczy. Poza tym drogi ułatwiają wycinkę drzew, co dodatkowo przyśpiesza dewastację. W wyniku prac górniczych każdego roku wydobywa się jakieś dziesięć miliardów ton rudy, z czego większość pochodzi z gór. Jednocześnie rosną hałdy odpadów.a
◼ GLOBALNE OCIEPLENIE. „Od roku 1990 odnotowano dziewięć najcieplejszych lat” — donosi Worldwatch Institute. Odbija się to szczególnie na ekosystemach górskich. Topnieją lodowce i zmniejsza się pokrywa śnieżna. Zdaniem naukowców zjawisko to będzie miało negatywny wpływ na zasoby wodne i spowoduje groźne osuwiska. Dziesiątki jezior lodowcowych w Himalajach może w każdej chwili wylać, wywołując katastrofalne powodzie. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat nieraz do tego dochodziło.
◼ MAŁE GOSPODARSTWA ROLNE. Szybki wzrost liczby ludności zmusza do zagospodarowywania jałowych obszarów. Według pewnego raportu niemal połowa terenów górskich Afryki jest wykorzystywana pod uprawę (10 procent) albo na wypas (34 procent). Ponieważ w górach ziemia nie jest urodzajna, działalność ta często przynosi nikłe korzyści.b A w wyniku nadmiernego wypasania bydła zniszczeniu ulega delikatna szata roślinna. Przeprowadzone niedawno badania wskazują, że bez szkody dla środowiska można by uprawiać zaledwie 3 procent wszystkich terenów górskich.
◼ WOJNY. Kolejnym problemem są wojny domowe. Rebelianci zakładają w górach swoje bazy. W pewnym raporcie wydanym przez ONZ oszacowano, że dwie trzecie terenów górskich w Afryce było miejscem „gwałtownych konfliktów”. Ponadto w niektórych rejonach górskich produkuje się narkotyki, co często prowadzi do zbrojnych starć oraz degradacji środowiska.
Potrzeba czegoś więcej
Skutki niszczycielskich działań człowieka są już odczuwalne. Powodzie, osuwiska i susze to tylko część z nich. Zwróciło to uwagę władz. Pewne tereny zaczęto ponownie zalesiać; gdzieniegdzie wprowadzono też zakaz wycinania drzew. Aby ocalić najpiękniejsze krajobrazy i najbardziej zagrożone ostoje dzikiej przyrody, zakłada się parki narodowe.
Ale nawet obszary objęte ochroną nie są wolne od problemów (zobacz ramkę „Niektóre ostoje przyrody”). Coraz większe tempo wymierania gatunków oznacza, że starania mające na celu ochronę gór nie przynoszą spodziewanych rezultatów. Chociaż specjaliści są tego świadomi, nie podjęto szeroko zakrojonych działań. „Wiedza naukowa, jaką posiadamy, napawa mnie optymizmem”, mówi znany biolog Edward O. Wilson, „ale dewastacja najważniejszych oaz bioróżnorodności napawa mnie pesymizmem”.
Czy wymieranie gatunków naprawdę powinno nas martwić? Zdaniem wielu naukowców ludzie odnoszą ogromny pożytek z różnorodności biologicznej na Ziemi. Przykładem jest barwinek różowy z gór Madagaskaru — obszaru charakteryzującego się bogactwem form życia. Roślinę tę wykorzystuje się do produkcji ważnego leku stosowanego w walce z białaczką. Z kolei z drzewa chinowego, występującego w Andach, od dziesiątków lat wytwarza się chininę oraz inne preparaty przydatne w leczeniu malarii. Sporo roślin pochodzących z gór pomogło uratować życie milionom ludzi. To prawda, że niektóre z nich z powodzeniem uprawia się gdzie indziej. Ale jeżeli górska flora będzie niszczona na taką skalę jak obecnie, człowiek bezpowrotnie straci jej nieodkryte zasoby. A mogą one mieć wartość medyczną lub odżywczą.
Czy uda się jakoś powstrzymać obecną degradację środowiska i odwrócić powstałe szkody? Czy góry pozostaną ostoją piękna i bioróżnorodności?
[Przypisy]
a W trakcie produkcji zaledwie jednego złotego pierścionka powstaje około trzech ton odpadów.
b Co ciekawe, górale przez stulecia uprawiali ziemię, nie niszcząc środowiska.
[Ramka i ilustracje na stronie 7]
Fauna górska
Puma (kuguar) zasadniczo żyje na dużych wysokościach — głównie w Górach Skalistych i w Andach. Podobnie jak wielu innym dużym drapieżnikom, zagraża jej człowiek, dlatego stopniowo wycofuje się ona w bardziej niedostępne miejsca.
Panda mała żyje wyłącznie w Himalajach (nawet w niższych partiach Mount Everestu). Choć zamieszkuje ustronne okolice, musi walczyć o przetrwanie, ponieważ bambusowe lasy zapewniające jej pożywienie są niszczone.
[Prawa własności]
Cortesía del Zoo de la Casa de Campo, Madryt
Niedźwiedź brunatny występował niegdyś na znacznych obszarach Europy, Azji i Ameryki Północnej. Obecnie żyje w Europie zaledwie na kilku odizolowanych terenach górskich, częściej natomiast występuje w Górach Skalistych Kanady, na Alasce i Syberii. W ubiegłym stuleciu jego liczebność w Stanach Zjednoczonych zmniejszyła się o 99 procent.
Orzeł przedni to król górskich przestworzy, spotykany na znacznej części półkuli północnej. Niestety, w Europie zostało niecałe 5000 par tych ptaków. Kiedyś były bowiem zaciekle tępione.
Przetrwanie pandy wielkiej „zależy od trzech zasadniczych czynników” — zauważa chiński przyrodnik Tang Xiyang. Należą do nich „wysokie góry poprzecinane głębokimi dolinami, gęste lasy bambusowe i bystre strumienie”. Według pewnych obliczeń na wolności żyje niespełna 1600 pand.
[Ramka i ilustracje na stronach 8, 9]
Niektóre ostoje przyrody
Park Narodowy Yosemite (Kalifornia, USA) został założony w roku 1890 dzięki niestrudzonym wysiłkom przyrodnika Johna Muira. Wyjątkowy krajobraz parku przyciąga co roku cztery miliony turystów. Władze z trudem znajdują jednak równowagę między ochroną dzikiej przyrody a zapewnieniem zwiedzającym różnych udogodnień.
Park Narodowy Podocarpus (Ekwador) obejmuje andyjski las mgielny. Znajduje się tu jakieś 4000 gatunków roślin i przeszło 600 gatunków ptaków. Na tym terenie odkryto chininę — lek, który uratował życie wielu ludziom. Podobnie jak inne rezerwaty, park ten zmaga się z problemem kłusownictwa oraz nielegalnego wyrębu drzew.
Kilimandżaro (Tanzania) to jeden z największych masywów wulkanicznych świata i najwyższy szczyt w Afryce. Na niższych stokach pasą się stada słoni, natomiast w strefie wysokogórskiej występują wyjątkowe rośliny, na przykład Lobelia deckenii oraz Senecio johnstonii cottonii. Do głównych zagrożeń należy kłusownictwo, trzebienie lasu oraz wypas bydła domowego.
Park Narodowy Teide (Wyspy Kanaryjskie) — ostoja wyjątkowej roślinności, która ożywia surowy krajobraz wulkaniczny. Górzyste wyspy pochodzenia wulkanicznego charakteryzują się delikatnymi ekosystemami, wrażliwymi na obce gatunki.
W parkach narodowych Pireneje i Ordesa (Francja i Hiszpania) można podziwiać imponujący krajobraz razem z jego fauną i florą. Niestety, podobnie jak w innych pasmach górskich Europy, w Pirenejach jest coraz więcej stoków narciarskich oraz innych udogodnień dla turystów. Negatywny wpływ na środowisko ma również odejście od tradycyjnego rolnictwa.
Park Narodowy Sǒraksan to najchętniej odwiedzany park w Korei Południowej. Jego niezwykłe granitowe szczyty oraz zalesione zbocza nabierają uroku zwłaszcza jesienią. Ale ponieważ jest aż tak popularny, w weekendy niektóre szlaki przypominają ruchliwe ulice miasta.
[Ramka i ilustracje na stronie 10]
Flora górska
Echium wildpretii. Wiosną w ciągu zaledwie kilku tygodni ten imponujący kwiat osiąga wysokość człowieka. Można go znaleźć tylko na Wyspach Kanaryjskich, na dwóch szczytach wulkanicznych położonych około 1800 metrów n.p.m. Podobnie jak ta roślina, sporo gatunków wysokogórskich należy do rzadkości.
Dziewięćsił bezłodygowy rośnie w Alpach i Pirenejach. Z końcem lata jego słoneczna barwa rozjaśnia wysoko położone łąki, a kwiaty zapraszają owady na prawdziwą ucztę.
Kosaciec mieczowaty. Hybrydy tych efektownych, dziko rosnących kwiatów uprawia się w ogrodach. Zresztą od gatunków alpejskich pochodzi wiele odmian ogrodowych.
Rojnik górski jest jedną z licznych roślin alpejskich, które mocno przywierają do szczelin skalnych. Występuje nie tylko w Europie, a łacińska nazwa rojnika (Sempervivum) znaczy „wiecznie żywy”. Nazwę tę zawdzięcza swej odporności i trwałości.
Bromeliowate. Sporo przedstawicieli bromeliowatych oraz storczyków ma siedliska na obszarach tropikalnych, w lasach mgielnych. Spotyka się je nawet na wysokości 4500 metrów n.p.m.
Iris unguicularis rośnie na północy Afryki w łańcuchu górskim Atlasu, między innymi w górach Ar-Rif; występuje tam mnóstwo zagrożonych gatunków śródziemnomorskiej flory niespotykanej nigdzie indziej.
[Ilustracja na stronie 6]
Wydobywanie miedzi i złota niedaleko gór Maoke, Indonezja
[Prawa własności]
© Rob Huibers/Panos Pictures
[Ilustracja na stronie 8]
Barwinek różowy
-
-
Kto uratuje góry?Przebudźcie się! — 2005 | 22 marca
-
-
Kto uratuje góry?
W ROKU 2002 w Biszkeku, stolicy Kirgistanu, odbyła się pierwsza międzynarodowa konferencja poświęcona zagadnieniom dotyczącym gór. Organizatorzy tego czterodniowego szczytu mieli nadzieję, że rok ten będzie „początkiem nowej ery — ery, w której uznaje się prawdziwą wartość gór”.
Uczestnicy jednogłośnie przyjęli program ochrony gór, zawierający wskazówki dla wszystkich zainteresowanych tą kwestią. Jego celem było „polepszenie warunków życia ludzi mieszkających w górach, ochrona tamtejszych ekosystemów oraz rozważniejsze korzystanie z górskich zasobów”.
Trzeba przyznać, że osiągnięto pewien postęp. Ogólnoświatowy system parków narodowych chroni obszary odznaczające się szczególnym pięknem i różnorodnością biologiczną. W wielu rejonach świata ekolodzy odnieśli sukcesy w powstrzymywaniu degradacji środowiska. Jedną z inicjatyw podjętych podczas konferencji w Biszkeku było zobowiązanie się do oczyszczenia gór Kirgistanu z odpadów nuklearnych. Te niezwykle toksyczne substancje zagrażają zasobom wody, z których korzysta 20 procent mieszkańców środkowej Azji.
Mimo podejmowanych starań wciąż piętrzą się trudności związane z ochroną gór. Na przykład w roku 1995 władze kanadyjskie wprowadziły specjalne prawo, aby zachować lasy deszczowe w Kolumbii Brytyjskiej. Później okazało się jednak, że firmy zajmujące się wyrębem na ogół lekceważyły te przepisy. Kontynuowały wycinanie lasów, i to nawet na najbardziej stromych zboczach. W roku 1997 wspomniane ograniczenia zostały złagodzone, ponieważ przemysł drzewny uznał je za zbyt rygorystyczne.
Chęć zysków nie jest jedyną przeszkodą. W deklaracji podsumowującej konferencję w Biszkeku przyznano, że wojny, ubóstwo i głód nieustannie przyczyniają się do niszczenia ekosystemów górskich. Góry i cała Ziemia będą doznawać szkód, dopóki wszystkie przyczyny degradacji środowiska nie zostaną usunięte.
Bóg troszczy się o swoje dzieła
Pomimo przygnębiającej sytuacji mamy powody do optymizmu. Wszechmocny Bóg nie patrzy obojętnie na to, co się dzieje z Jego dziełem stwórczym. Jak wyjaśnia Biblia, ‛do niego należą szczyty gór’ (Psalm 95:4). Stwórca troszczy się również o górską faunę. W Psalmie 50:10, 11 Jehowa oznajmia: „Do mnie bowiem należy wszelki dziki zwierz leśny, zwierzęta na gór tysiącu. Dobrze znam każde skrzydlate stworzenie górskie i to u mnie są gromady zwierząt polnych”.
Czy Bóg ma jakiś sposób na ocalenie naszej sponiewieranej planety? Oczywiście! Biblia zapowiadała, że „ustanowi królestwo, które nigdy nie zostanie obrócone wniwecz” (Daniela 2:44). Jezus Chrystus, wyznaczony na Władcę tego niebiańskiego rządu, jest żywo zainteresowany Ziemią oraz jej mieszkańcami (Przysłów 8:31). Zaprowadzi na niej pokój, położy kres wszelkim formom wyzysku oraz naprawi wyrządzone jej szkody (Objawienie 11:18).
Jeżeli tęsknisz za takim właśnie rozwiązaniem, to z pewnością dalej będziesz się modlić o przyjście Królestwa Bożego (Mateusza 6:9, 10). Modlitwy te nie pozostaną bez odpowiedzi. Królestwo Boże wkrótce usunie niesprawiedliwość i naprawi wszelkie zniszczenia na Ziemi. Kiedy już do tego dojdzie, góry będą niejako ‛radośnie wołać’ (Psalm 98:8).
-