-
Nasienie, potomstwoWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
(Rz 4:16). Jezus Chrystus oznajmił sprzeciwiającym mu się Żydom: „Jeżeli jesteście dziećmi Abrahama, to spełniajcie uczynki Abrahama”, z czego płynie wniosek, że według Boga potomstwem Abrahama nie są ci, którzy pochodzą od niego według ciała, lecz ci, którzy naśladują jego wiarę (Jn 8:39). Wyraźnie świadczą o tym słowa apostoła Pawła: „Ponadto jeśli należycie do Chrystusa, to rzeczywiście jesteście potomstwem Abrahama, dziedzicami według obietnicy” (Gal 3:29; Rz 9:7, 8).
Wobec powyższego obietnica Boża: „Na pewno rozmnożę twoje potomstwo jak gwiazdy niebios i jak ziarnka piasku, które są na brzegu morza” miała znaczenie duchowe i zapowiadała, że w skład potomstwa Abrahama wejdą także inne osoby — „ci, którzy należą do Chrystusa” (1Ko 15:23; Rdz 22:17; Mk 9:41). Bóg nie wyjawił wtedy ich liczby, toteż dla ludzi pozostała równie nieokreślona, jak liczba gwiazd czy ziarnek piasku. Dopiero ok. 96 r. n.e. oznajmił w Objawieniu danym apostołowi Janowi, że Izrael duchowy — grono „opieczętowanych” duchem Bożym, będącym zadatkiem ich niebiańskiego dziedzictwa — liczy 144 000 osób (Obj 7:4-8; 2Ko 1:22; 5:5; Ef 1:13, 14).
Owe 144 000 ukazano w wizji u boku Baranka stojącego na górze Syjon. „Ci zostali kupieni spośród ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka” (Obj 14:1, 4). Jezus Chrystus oddał za nich życie i jako ich wielki Arcykapłan „dopomaga potomstwu Abrahama” (Heb 2:14-18). Bóg, Ojciec, w swej życzliwości oddaje Synowi ten zbór jako „oblubienicę” (Jn 10:27-29; 2Ko 11:2; Ef 5:21-32; Obj 19:7, 8; 21:2, 12). Jezus dzieli się z tymi królami i kapłanami chwałą i Królestwem otrzymanym od Ojca (Łk 22:28-30; Obj 20:4-6). A zatem święta tajemnica związana z Potomkiem jest tylko jednym z aspektów wielkiej świętej tajemnicy dotyczącej mesjańskiego Królestwa Bożego (Ef 1:9, 10; zob. ŚWIĘTA TAJEMNICA).
Paweł zilustrował omówione tu postępowanie Boga przykładem Abrahama, jego prawowitej żony Sary oraz syna Izaaka, urodzonego na podstawie obietnicy. Do Sary przyrównał „Jerozolimę górną”, którą jako jeden z chrześcijan zrodzonych duchem, nazwał „naszą matką”. A chrześcijan będących jej dziećmi czy potomkami przyrównał do Izaaka (Gal 4:22-31).
Pojawienie się „potomstwa”. Jak wspomniano, głównym przedstawicielem obiecanego potomstwa był Jezus. Ale gdy się urodził jako człowiek, nie należał jeszcze do ‛potomstwa niewiasty’ (tzn. „Jerozolimy górnej”). Był jednak naturalnym potomkiem Abrahama, od którego pochodziła jego matka, Maria, a ponadto należał do plemienia Judy i był naturalnym (ze strony matki) i prawowitym (ze strony przybranego ojca, Józefa) dziedzicem Dawida (Mt 1:1, 16; Łk 3:23, 31, 33, 34). Spełniał więc warunki wyłuszczone w proroczych obietnicach.
Jezus stał się głównym przedstawicielem ‛potomstwa niewiasty’ oraz Potomkiem, który miał zapewnić błogosławieństwo wszystkim narodom, dopiero wtedy, gdy stał się duchowym synem Bożym, a więc gdy został zrodzony z ducha. Nastąpiło to w 29 r. n.e., kiedy w wieku ok. 30 lat dał się ochrzcić Janowi w Jordanie. Zstąpił nań wówczas duch święty, którego Jan ujrzał pod postacią gołębia, a sam Bóg uznał Jezusa za swego Syna (Mt 3:13-17; Łk 3:21-23; Jn 3:3).
Pozostała część „potomstwa” — czyli zbór chrześcijański — zaczęła się wyłaniać w dniu Pięćdziesiątnicy 33 r. n.e., kiedy to Jezus (który wcześniej wstąpił do nieba, do Ojca) zesłał ducha świętego na 12 apostołów i innych pierwszych uczniów (Dz 2:1-4, 32, 33). Występując wówczas w roli Arcykapłana na sposób Melchizedeka, ogromnie ‛dopomógł’ drugorzędnemu „potomstwu Abrahama” (Heb 2:16).
Dwa potomstwa i ich wzajemna nieprzyjaźń. Biblia podaje liczne dowody na to, że wielki Wąż, Szatan Diabeł, doczekał się „potomstwa” darzącego zaciekłą nienawiścią tych, którzy jak Abraham wiernie służą Bogu. Szatan próbował nie dopuścić do wyłonienia duchowego potomstwa niewiasty (por. Mt 13:24-30). Najwymowniejszym aktem nieprzyjaźni było jednak prześladowanie tego potomstwa, a zwłaszcza Jezusa Chrystusa (Dz 3:13-15). Paweł unaocznił to proroczym dramatem: „Jak wtedy ten urodzony według ciała [Ismael] zaczął prześladować urodzonego według ducha [Izaaka], tak jest i teraz” (Gal 4:29). A późniejsza wizja, będąca w rzeczywistości proroctwem, przedstawia, jak po ustanowieniu w niebie Królestwa zrzucono stamtąd na ziemię Diabła, któremu pozostało mało czasu na dawanie wyrazu swej nieprzyjaźni. Na zakończenie powiedziano: „I smok srodze się rozgniewał na niewiastę, i odszedł, aby toczyć wojnę z pozostałymi z jej potomstwa, którzy przestrzegają przykazań Bożych i zajmują się świadczeniem o Jezusie” (Obj 12:7-13, 17). Ta wojna z ‛pozostałymi z potomstwa niewiasty’ dobiegnie końca, gdy ‛Szatan zostanie zmiażdżony pod ich stopami’ (Rz 16:20).
Błogosławieństwa dla wszystkich rodzin na ziemi. Obiecany Potomek, Jezus Chrystus, już zapewnił szczerym ludziom wielkie błogosławieństwa dzięki swym naukom i dzięki przewodnictwu, jakie od Pięćdziesiątnicy 33 r. n.e. sprawuje nad zborem. Ale kiedy rozpocznie swe Tysiącletnie Panowanie, będzie mieć do pomocy grono kapłanów i królów, składające się z jego wskrzeszonych duchowych „braci” (Obj 20:4-6). W czasie, gdy „umarli, wielcy i mali”, staną przed tronem sędziowskim, ludzie wierni i posłuszni Bogu „będą sobie błogosławić”, gdyż dzięki potomstwu Abrahama dostąpią wiecznego, szczęśliwego życia (Obj 20:11-13; Rdz 22:18; Jn 17:3; por. Obj 21:1-4).
Zmartwychwstanie „potomstwa”. Mówiąc o wskrzeszeniu Potomka, Jezusa Chrystusa, apostoł Piotr napisał, że został on „uśmiercony (...) w ciele, ale ożywiony w duchu” (1Pt 3:18). Z kolei apostoł Paweł, omawiając kwestię zmartwychwstania współdziedziców Chrystusa, posłużył się porównaniem rolniczym. Wyjaśnił: „To, co siejesz, nie zostanie ożywione, jeśli wpierw nie obumrze; a jeśli chodzi o to, co siejesz, siejesz nie to ciało, które się rozwinie, lecz gołe ziarno, czy to pszeniczne, czy któreś z pozostałych; ale Bóg daje mu takie ciało, jakie się Jemu podoba, każdemu z nasion jego własne ciało. (...) Podobnie jest ze zmartwychwstaniem umarłych. Zasiewa się w skażeniu, wskrzeszone zostaje w nieskażoności. Zasiewa się w hańbie, wskrzeszone zostaje w chwale. (...) Zasiewa się ciało fizyczne, wskrzeszone zostaje ciało duchowe” (1Ko 15:36-44). A zatem członkowie ‛potomstwa niewiasty’, czyli „potomstwa Abrahama”, muszą umrzeć. Rezygnują z ziemskiego ciała, podlegającego skażeniu, i dostępują zmartwychwstania w chwalebnych, nieskażonych ciałach.
Niezniszczalne nasienie. Apostoł Piotr napisał do swych duchowych braci, że „przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa spośród umarłych” zostało im dane „nowe zrodzenie do żywej nadziei, do dziedzictwa niezniszczalnego i nieskalanego, i niewiędnącego”. Potem zaznaczył: „Jest ono w niebiosach zachowane dla was”. Zwrócił im uwagę na to, że nie zostali uwolnieni rzeczami zniszczalnymi, takimi jak srebro czy złoto, lecz krwią Chrystusa. Następnie wyjaśnił: „Dano wam bowiem nowe zrodzenie, nie ze zniszczalnego, lecz z niezniszczalnego nasienia, przez słowo Boga, który żyje i trwa”. Słowo „nasienie” jest tutaj tłumaczeniem greckiego wyrazu sporá, które oznacza zasiewane ziarno, a więc nasienie mogące wydać plon (1Pt 1:3, 4, 18, 19, 23).
Piotr przypomniał w ten sposób swoim braciom, że łączy ich synowska więź nie z człowieczym ojcem, który umiera i nie może im przekazać ani niezniszczalności, ani życia wiecznego, lecz z „Bogiem, który żyje i trwa”. Niezniszczalnym nasieniem, z którego dano im to nowe zrodzenie, jest duch święty, czynna siła Boża oddziałująca wraz z nieprzemijającym Słowem Bożym, spisanym pod wpływem owego ducha. Podobnie o osobach zrodzonych duchem wypowiedział się apostoł Jan: „Nikt, kto się narodził z Boga, nie trwa w grzechu, ponieważ Jego nasienie pozostaje w takim i nie może on trwać w grzechu, gdyż narodził się z Boga” (1Jn 3:9).
Dzięki oddziaływaniu ducha świętego chrześcijanie ci rodzą się na nowo jako synowie Boży. Duch ten pobudza ich do zachowywania czystości i wydawania jego owoców, a nie zdeprawowanych uczynków ciała. Kto zatem ma w sobie to symboliczne nasienie, ten stroni od uczynków ciała. Apostoł Paweł ujął to następująco: „Gdyż Bóg nie powołał nas z przyzwoleniem na nieczystość, lecz w związku z uświęceniem. Kto więc okazuje lekceważenie, ten lekceważy nie człowieka, lecz Boga, który wam udziela swego ducha świętego” (1Ts 4:7, 8).
Jeśli jednak ktoś z tego grona nieustannie się sprzeciwia duchowi świętemu, czyli go ‛zasmuca’, Bóg w końcu mu go odbierze (Ef 4:30; por. Iz 63:10). A gdyby posunął się do bluźnierstwa przeciw duchowi, skutki byłyby wręcz katastrofalne (Mt 12:31, 32; Łk 12:10). Dlatego Piotr i Jan podkreślają, że kto chce się okazać prawdziwym, lojalnym synem Bożym, musi zachowywać świętość, miłować Boga, szczerze kochać braci i podporządkowywać się kierownictwu ducha świętego (1Pt 1:14-16, 22; 1Jn 2:18, 19; 3:10, 14).
-
-
NasypWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NASYP
Naturalna lub sztuczna struktura w starożytnej Jerozolimie (2Sm 5:9; 1Kl 9:15, 24; 11:27; 2Kl 12:20; 1Kn 11:8; 2Kn 32:5). To samo słowo hebrajskie (millòʼ) jest w Sędziów 9:6, 20 oddane przez „Millo” (zob. MILLO).
Dzisiaj nie wiadomo, czym właściwie był Nasyp. W 2 Królów 12:20 wspomniano o „domu Nasypu”, co może wskazywać na budowlę przypominającą cytadelę. W 2 Samuela 5:9 oraz 2 Kronik 32:5 Nasyp jest kojarzony z Miastem Dawidowym, z czego wynika, że leżał na jego terenie lub tuż obok.
-
-
NaszyjnikWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NASZYJNIK
Ozdoba na szyję — np. łańcuszek albo sznur koralików — wykonana ze złota, srebra, korala lub kamieni szlachetnych. W starożytności naszyjniki były noszone przez kobiety (PnP 1:10; 4:9; por. Eze 16:11), a także przez mężczyzn, zwłaszcza piastujących wysokie stanowiska (Rdz 41:41, 42; Dn 5:7, 16, 17, 29). W czasach
-