-
Marka, Ewangelia wedługWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
do tych Pism i korzystał z nich w swej działalności. Ewangelia ta przybliża nam Syna Człowieczego, który „nie przyszedł po to, by mu usługiwano, lecz by usługiwać i dać swoją duszę jako okup w zamian za wielu” (10:45).
Długie i krótkie zakończenie. Niektórzy sądzą, że ostatnie zdanie z Marka 16:8: „I nikomu nic nie powiedziały, bo się bały” zbyt nagle się urywa, by mogło być faktycznym zakończeniem tej Ewangelii. Niemniej taki wniosek niekoniecznie jest słuszny, zważywszy na styl pisarski Marka. Euzebiusz z Cezarei (III i IV w.) oraz Hieronim (IV i V w.) zgodnie przyznają, że autentyczna relacja kończy się słowami zacytowanymi powyżej (Euzebiusz, „Ad Marinum”, I, w Patrologia Græca, Paryż 1857, t. XXII, szp. 937; Hieronim, Listy, Warszawa 1954, t. III, list CXX, pytanie 3).
W wielu manuskryptach i przekładach dodano po tych słowach długie lub krótkie zakończenie. Długie (składające się z 12 wersetów) występuje w kodeksach: aleksandryjskim, Efrema i Bezy. Pojawia się też w łacińskiej Wulgacie, przekładzie syrokuretońskim oraz syryjskiej Peszitcie. Nie ma go jednak w kodeksach synajskim i watykańskim ani w przekładach syrosynajskim i ormiańskim. Niektóre późniejsze rękopisy i przekłady zawierają krótkie zakończenie. W Kodeksie królewskim, pochodzącym z VIII w., umieszczono oba, na pierwszym miejscu wersję krótką. Przed każdym znajduje się uwaga, że fragmenty te są akceptowane w niektórych kręgach, choć najwyraźniej w tym kodeksie nie uznano żadnego z nich za wiarygodny.
Tłumacz biblijny E. J. Goodspeed tak się wypowiedział o tych zakończeniach: „Krótkie zakończenie wiąże się z Marka 16:8 znacznie lepiej niż długie, ale żadnego nie można uznać za autentyczną część Ewangelii według Marka” (The Goodspeed Parallel New Testament, 1944, s. 127).
-
-
MarmurWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
MARMUR
Skała metamorficzna powstała w wyniku przeobrażenia wapieni lub dolomitów; może mieć różną barwę, teksturę, strukturę krystaliczną i można jej nadać wysoki połysk. Występuje w kolorze śnieżnobiałym, ale także w rozmaitych odcieniach szarego, brązowego, żółtego, czerwonego, zielonego oraz czarnego. Smugi albo żyłki wywołane są zanieczyszczeniami — tlenkami metali i substancjami węglopochodnymi.
Marmuru najwyraźniej nie wydobywano na terenie Palestyny. Różne jego odmiany pozyskiwano w Libanie, ale najlepsze pochodziły z wyspy Paros na Morzu Egejskim oraz z Półwyspu Arabskiego. Gdy Szulamitka opisywała swego ukochanego pasterza damom dworskim ze świty króla Salomona, powiedziała o nim: „Nogi jego to marmurowe kolumny osadzone na podstawach z oczyszczonego złota” (PnP 5:15). Za czasów królowej Estery w perskim pałacu w Suzie były marmurowe kolumny, a także posadzki wykonane po części z czarnego marmuru (Est 1:6). Marmur wymieniono również wśród cennych dóbr „wędrownych kupców ziemskich”, opłakujących upadek i zagładę Babilonu Wielkiego (Obj 18:11, 12).
Nie jest pewne, czy Salomon używał marmuru w swych przedsięwzięciach budowlanych. Józef Flawiusz pisze, że korzystano z „białego marmuru”, ale hebrajskie słowo z 1 Kronik 29:2, tłumaczone zazwyczaj na „marmur”, odnosi się raczej do „alabastru” i tak też oddano je w niektórych przekładach (JB, NŚ; Dawne dzieje Izraela, VIII, III, 2). Takie tłumaczenie potwierdzają dzieła: A Hebrew and English Lexicon of the Old Testament (red. F. Brown, S. R. Driver i C. A. Briggs, 1980, s. 1010) oraz Lexicon in Veteris Testamenti Libros (L. Koehler i W. Baumgartner, Lejda 1958, s. 966).
-
-
MarotWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
MAROT
(od rdzenia oznaczającego: „być gorzkim”).
Miejscowość wspomniana przez Micheasza w proroctwie zapowiadającym karę od Jehowy, jaka miała spaść na Jerozolimę i Judę (Mi 1:12). Położenie Marotu nie zostało ustalone. Niektórzy utożsamiają go z Maaratem z Jozuego 15:59.
-
-
MarsenaWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
MARSENA
Jeden z siedmiu książąt, których rady zasięgał Aswerus, gdy Waszti odmówiła mu posłuszeństwa (Est 1:14).
-
-
MartaWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
MARTA
Żydówka z Betanii, siostra Łazarza i Marii (Jn 11:1, 2). Chrystus najwyraźniej często gościł w ich domu, gdy przebywał w okolicach Jerozolimy. Z całą trójką łączyła go serdeczna więź, powiedziano bowiem: „A Jezus miłował Martę oraz jej siostrę i Łazarza” (Jn 11:5).
Łukasz donosi, że gdy Jezus „wszedł do pewnej wioski”, tam „jako gościa przyjęła go do domu pewna niewiasta imieniem Marta” (Łk 10:38). Na podstawie Mateusza 26:6, Marka 14:3 oraz Jana 12:1-3 wysuwa się przypuszczenie, że Marta była córką lub żoną Szymona trędowatego bądź też wdową po nim. Jednakże Pismo Święte nie wypowiada się na ten temat.
Kiedy któregoś razu Jezus odwiedził dom Łazarza, Marty i Marii, ta ostatnia „usiadła u stóp Pana i słuchała jego słowa”, natomiast jej siostra „miała uwagę rozproszoną spełnianiem wielu posług”. Marta próbowała nakłonić Marię do pomocy, dlatego rzekła: „Panie, czy to dla ciebie nic nie znaczy, że moja siostra pozostawiła mnie samą, abym usługiwała? Powiedz jej przeto, żeby mi dopomogła”. Najwyraźniej zależało jej na zaspokojeniu materialnych potrzeb Jezusa. Ten jednak podkreślił, że ważniejsze są sprawy duchowe, i życzliwie ją napomniał, mówiąc: „Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele rzeczy. A przecież potrzebnych jest niewiele rzeczy lub nawet tylko jedna. Maria zaś wybrała dobrą cząstkę i ta nie zostanie jej odebrana” (Łk 10:38-42). Chrystus zadowoliłby się jedną potrawą, gdyby dzięki temu także Marta mogła więcej skorzystać z jego nauk.
Chociaż można by odnieść wrażenie, że Marta nadmiernie martwiła się o sprawy materialne, nie należy sądzić, jakoby nie interesowały jej sprawy duchowe. Po śmierci Łazarza to właśnie ona wyszła na spotkanie Jezusowi, kiedy zbliżał się do Betanii, Maria zaś początkowo została w domu (być może przytłoczona smutkiem lub ze względu na licznie przybyłych przyjaciół). Marta dowiodła swej wiary w Chrystusa, oświadczając, że gdyby tam był, Łazarz by nie umarł. Powiedziała też: „Wiem, że wstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim”. Dała tym wyraz swej wierze w zmartwychwstanie. W trakcie tej rozmowy Jezus wyjaśnił, że jest „zmartwychwstaniem i życiem” i że kto w niego wierzy, „ten choćby nawet umarł, ożyje”. Kiedy zapytał Martę: „Czy w to wierzysz?”, ta zdecydowanie odrzekła: „Tak, Panie; ja uwierzyłam, że ty jesteś Chrystusem, Synem Bożym, Tym, który przychodzi na ten świat” (Jn 11:19-27). Oczywiście mogła mieć pewne wątpliwości, czy teraz Jezus zdoła coś jeszcze uczynić dla jej zmarłego brata (por. postawę apostołów opisaną w Łk 24:5-11). Gdy przy grobie Łazarza polecił odsunąć kamień, odezwała się: „Panie, zapewne już cuchnie, bo to czwarty dzień”. Jezus zapytał wtedy: „Czy ci nie powiedziałem, że jeśli uwierzysz, to ujrzysz chwałę Bożą?” Tak się rzeczywiście stało, gdyż Marta była świadkiem wskrzeszenia jej brata (Jn 11:39-44).
Po przywróceniu życia Łazarzowi Chrystus odszedł. Później wrócił do Betanii i spotkał się z Martą, Marią, Łazarzem i innymi osobami w domu Szymona trędowatego. Podjęto go wieczerzą i ponownie „Marta usługiwała”. Łazarz „był jednym z tych, którzy półleżeli z nim przy stole”. Właśnie wtedy Maria namaściła Jezusa bardzo drogim wonnym olejkiem (Jn 12:1-8; Mt 26:6-13; Mk 14:3-9). Pismo Święte nic nie mówi o dalszych losach Marty ani o tym, kiedy i w jakich okolicznościach umarła.
-
-
Martwe, MorzeWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
MARTWE, MORZE
Zobacz SŁONE, MORZE.
-
-
MarynarzWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
MARYNARZ
Członek załogi statku; żeglarz (1Kl 9:26, 27; Eze 27:8, 9; Obj 18:17-19). Życie starożytnych marynarzy obfitowało w niebezpieczeństwa. Kiedy na morzu zaskoczył ich sztorm, byli w zasadzie bezradni. Psalmista napisał: „Z powodu tego nieszczęścia dusza ich topnieje. Zataczają się i poruszają niepewnie jak pijany, a nawet cała ich mądrość okazuje się pogmatwana. I w swej udręce zaczynają wołać do Jehowy” (Ps 107:26-28).
W Dziejach 27:15-19 opisano, co marynarze robili w czasie sztormu. Mała łódka ciągnięta za statkiem, która w razie potrzeby najwyraźniej służyła za szalupę ratunkową, została wciągnięta na pokład. Statek ‛opasano sprzętem pomocniczym’, zapewne linami lub łańcuchami, które przeciągnięto pod kadłubem i zawiązano na pokładzie. Spuszczono osprzęt, co może znaczyć, że zmniejszono powierzchnię głównego żagla. Powyrzucano za burtę różne przedmioty, by odciążyć statek i ułatwić mu utrzymanie się na powierzchni (por. Jon 1:5; Dz 27:38; zob. STATEK).
-
-
MaskilWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
MASKIL
Słowo występujące w nagłówkach 13 psalmów (Ps 32, 42, 44, 45, 52, 53, 54, 55, 74, 78, 88, 89, 142); prawdopodobnie oznacza „poemat refleksyjny”. W wielu przekładach nietłumaczone, ponieważ nie ma pewności co do znaczenia tego hebrajskiego terminu. Pewną wskazówką jest okoliczność, że podobny wyraz bywa tłumaczony m.in. na ‛postępować rozważnie’, ‛odznaczać się roztropnością’, ‛mieć wzgląd na kogoś’, ‛być wnikliwym’ (1Sm 18:14, 15; 2Kn 30:22; Ps 41:1; 53:2).
-
-
MasłoWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
MASŁO
Produkt spożywczy składający się głównie z tłuszczu, uzyskiwany przez wstrząsanie lub ubijanie mleka bądź śmietany. W czasach biblijnych masło miało inną postać niż współcześnie w krajach Zachodu — nie było zestalone, lecz półpłynne (Hi 20:17). Dlatego według L. Koehlera i W. Baumgartnera hebrajskie słowo chemʼáh oznacza słodkie, świeże, miękkie masło (Lexicon in Veteris Testamenti Libros, Lejda 1958, s. 308). Natomiast zdaniem F. Zorella słowo to odnosi się do „gęstego zsiadłego mleka” (Lexicon Hebraicum et Aramaicum Veteris Testamenti, Rzym 1968, s. 248). Zresztą ten sam wyraz oddano w Sędziów 5:25 właśnie jako „zsiadłe mleko”.
-