-
Galatów, List doWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
Kanoniczność. Najwcześniejsze potwierdzenia znajdujemy w kanonie Muratoriego oraz w dziełach Ireneusza, Klemensa Aleksandryjskiego, Tertuliana i Orygenesa. Wymieniali oni ten list razem ze wszystkimi (lub prawie wszystkimi) pozostałymi 26 księgami Chrześcijańskich Pism Greckich. Poza tym wspomniał o nim Marcjon w swym okrojonym wykazie, a pośrednio nawet Celsus, który był wrogiem chrystianizmu. Zawierają go też wszystkie ważniejsze zestawienia kanonicznych ksiąg natchnionych Pism — co najmniej w okresie do trzeciego synodu kartagińskiego z r. 397. Razem z ośmioma innymi natchnionymi listami Pawła zachował się na papirusie Chester Beatty 2 (P46), datowanym na ok. 200 r. n.e. Dowodzi to, iż pierwsi chrześcijanie uznawali go za jeden z listów Pawła. Znajduje się on także w innych starożytnych manuskryptach, takich jak kodeksy: synajski, aleksandryjski, watykański, Efrema i Claromontanus oraz syryjska Peszitta. Poza tym List do Galatów całkowicie harmonizuje z pozostałymi listami Pawła oraz resztą natchnionych Pism, do których często się odwołuje.
Tło listu. W Liście do Galatów znalazły odzwierciedlenie liczne cechy ludności, która w czasach Pawła mieszkała w Galacji. Region ten w III w. p.n.e. najechali z pn. celtyccy Galowie i dlatego mocno zaznaczały się tam wpływy celtyckie. Galowie mieli opinię dzikich barbarzyńców; powiadano o nich, że nawet składali ofiary z jeńców wojennych. W rzymskiej literaturze byli opisywani jako ludzie łatwo ulegający emocjom, przesądni i rozmiłowani w rytuałach religijnych, co zapewne ich odstręczało od chrystianizmu, tak bardzo pozbawionego ceremonii.
Niemniej w zborach galackich mogło być wielu takich byłych pogan, a także wielu byłych wyznawców judaizmu, którzy nie do końca porzucili skrupulatne przestrzeganie zwyczajów i innych wymagań Prawa Mojżeszowego. Niestałość poglądów, przypisywana Galatom celtyckiego pochodzenia, mogłaby tłumaczyć, dlaczego w tamtejszych zborach część chrześcijan w pewnym okresie gorliwie stanęła po stronie prawdy Bożej, a już nieco później stała się łatwym łupem przeciwników prawdy, którzy obstawali przy przestrzeganiu Prawa i twierdzili, iż stosowanie się do różnych jego wymagań, łącznie z obrzezaniem, jest niezbędne do zbawienia.
Judaiści, wrogo nastawieni do prawdy, najwyraźniej nie przestali wzniecać dyskusji wokół obrzezania — nawet gdy apostołowie i inni starsi w Jerozolimie rozstrzygnęli tę kwestię. Ponadto niektórzy galaccy chrześcijanie być może zaczęli przejmować niskie normy moralne otaczającej ich społeczności, co zdaje się wynikać z końcowego fragmentu tego listu, począwszy od rozdz. 5, wersetu 13. Jakkolwiek było, kiedy apostoł usłyszał, że schodzą z właściwej drogi, poczuł się zmuszony udzielić im listownie bezpośrednich rad i usilnych zachęt. Przede wszystkim chciał potwierdzić swe apostolstwo, przeciwdziałać fałszywym naukom judaistów i pokrzepić braci w zborach galackich.
Judaiści byli nieszczerzy i przebiegli (Dz 15:1; Gal 2:4). Ci fałszywi nauczyciele podawali się za przedstawicieli zboru jerozolimskiego i przeciwstawiali się Pawłowi oraz próbowali podważyć jego pozycję apostoła. Usiłowali skłonić galackich chrześcijan do obrzezania nie dla ich dobra, lecz dla zachowania pozorów — by udobruchać Żydów i powstrzymać ich zaciekłe ataki. Nie byli gotowi znosić prześladowań z powodu Chrystusa (Gal 6:12, 13).
Dla osiągnięcia swego celu twierdzili, że zamianowanie Pawła pochodzi niejako z drugiej ręki — od pewnych jednostek przewodzącym zborowi chrześcijańskiemu, a nie od samego Chrystusa Jezusa (Gal 1:11, 12, 15-20). Chcieli, by Galatowie poszli za nimi (4:17), a dla podkopania autorytetu Pawła postanowili najpierw zanegować jego apostolstwo. Jak się wydaje, insynuowali, że gdy było mu to na rękę, głosił obrzezanie (1:10; 5:11). Zamierzali skrzyżować chrystianizm z judaizmem — nie odrzucali Chrystusa wprost, ale dowodzili, iż obrzezanie wyjdzie Galatom na korzyść: ugruntuje ich w chrystianizmie, a co więcej, uczyni synami Abrahama, z którym pierwotnie zostało zawarte przymierze co do obrzezania (3:7).
Paweł całkowicie obalił zarzuty tych fałszywych chrześcijan i umocnił galackich braci, by stali niewzruszenie przy Chrystusie. Zachęcająca jest świadomość, że tamtejsze zbory pozostały wierne Chrystusowi i okazały się filarami prawdy. Paweł odwiedził je podczas trzeciej podróży misjonarskiej (Dz 18:23), a apostoł Piotr m.in. do nich skierował swój pierwszy list (1Pt 1:1).
-
-
GalbanumWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
GALBANUM
Żółtawa lub brązowawa gumożywica pochodząca z pewnych azjatyckich roślin z rodziny selerowatych. Nie można dokładnie ustalić, z jakiej rośliny pozyskiwano galbanum, którego używali Izraelici.
Mleczny płyn, który twardnieje i zamienia się w galbanum, wycieka z łodygi takiej rośliny samoistnie lub po nacięciu. Galbanum było jednym ze składników kadzidła używanego wyłącznie w sanktuarium (Wj 30:34-38). Spalane osobno wydziela odrażającą woń, ale w połączeniu z innymi wonnościami wzmacnia i utrwala ich zapach.
-
-
GaleedWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
GALEED
(„kopiec świadectwa”).
Miejsce w górzystym regionie Gilead na wsch. od Jordanu, gdzie zawarli przymierze patriarchowie Jakub i Laban (Rdz 31:43-48). Właśnie wtedy, w r. 1761 p.n.e., nadano mu nazwę „Galeed”, od której prawdopodobnie pochodzi późniejsza nazwa tych okolic — „Gilead”.
Jakub, posłuszny poleceniu Bożemu, porzucił służbę u Labana, swego wuja i teścia (Rdz 28:2), i potajemnie opuścił Paddan-Aram. Wraz z żonami, dziećmi i całym dobytkiem przeprawił się przez Eufrat i wyruszył w kierunku ziemi Kanaan. Trzy dni później Laban w towarzystwie swoich „braci” udał się za nim w pościg na odległość siedmiu dni drogi i w końcu dogonił karawanę Jakuba w górach Gileadu, na pn. od doliny Jabboku (Rdz 31:17-25).
Jakub i Laban w pokojowy sposób rozstrzygnęli sporne kwestie, po czym zawarli ze sobą przymierze. Z tej okazji Jakub ustawił kamienny słup, a swym „braciom” polecił usypać kopiec z kamieni — być może w kształcie stołu — na którym później spożyto posiłek potwierdzający to przymierze. Nawiązując do owego kopca, Laban nadał temu miejscu aramejską (syryjską) nazwę „Jegar-Sahaduta”, a Jakub użył hebrajskiego odpowiednika „Galeed”. Laban rzekł: „Ten kopiec [hebr. gal] jest dzisiaj świadkiem [hebr. ʽed] między mną a tobą” (Rdz 31:44-48). Kopiec kamieni (oraz kamienny słup) miał stanowić świadectwo dla wszystkich przechodniów. Jak powiedziano w wersecie 49, był „Strażnicą [hebr. micpáh]” poświadczającą, że Jakub i Laban postanowili zachować pokój między swoimi rodzinami (Rdz 31:50-53). W późniejszych czasach podobnie używano kamieni w charakterze niemych świadków (Joz 4:4-7; 24:25-27).
-
-
GaleraWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
GALERA
Długi, wąski statek o niskich burtach napędzany jednym lub wieloma rzędami wioseł i używany głównie jako okręt wojenny.
Izajasz napisał w imieniu mieszkańców Jerozolimy: „Tam Majestatyczny, Jehowa, będzie dla nas miejscem rzek, szerokich kanałów. Nie popłynie po nim flota galer [dosł. „flota okrętów z wiosłami”] ani nie przepłynie go majestatyczny okręt. Bo Jehowa jest naszym Sędzią, Jehowa naszym Ustawodawcą, Jehowa naszym Królem; on nas wybawi” (Iz 33:21, 22). W przeciwieństwie do Babilonu i No-Amon (Nah 3:8) Jerozolima nie leżała nad wielką rzeką czy kanałami, które mogłyby ją chronić przed atakiem wrogów, ale ochronę zapewniał jej sam Jehowa. Symboliczne „rzeki” wybawienia Bożego były tak potężne, że gdyby silne wojska wrogów, wyobrażane przez flotę galer lub okazały okręt, wyruszyły przeciw Jerozolimie, zostałyby rozbite. Jehowa w obrazowy sposób zapewnił więc mieszkańców Jerozolimy, że jako jej Król zapewni im ochronę i wybawienie.
-
-
GalileaWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
GALILEA
(„region; okręg” [od rdzenia: „toczyć; odtoczyć”]).
Pierwsza biblijna wzmianka o Galilei utożsamia ją z okolicą w górzystym regionie Naftalego, gdzie znajdowało się miasto schronienia Kedesz (Joz 20:7). W czasach Izajasza, jeśli nie wcześniej, Galilea obejmowała też terytorium Zebulona. Na jej terenie prawdopodobnie mieszkało sporo nie-Izraelitów i stąd określenie „Galilea narodów” (Iz 9:1). Jak sądzi część uczonych, 20 miast w Galilei, które król Salomon podarował Chiramowi, królowi Tyru, było zamieszkanych przez pogan (1Kl 9:10-13; zob. KABUL 2). Za panowania izraelskiego króla Pekacha (VIII w. p.n.e.) Galileę podbił król Asyrii Tiglat-Pileser III (2Kl 15:29).
Granice (MAPA, t. 2, s. 738). Granice Galilei zmieniały się z upływem czasu. Gdy miała największy obszar, zajmowała teren długości ok. 100 km i szerokości ok. 50 km; obejmowała wtedy pierwotne terytoria plemion Aszera, Issachara, Naftalego i Zebulona. Jednak w okresie ziemskiej służby Jezusa Chrystusa, gdy władcą Galilei był Herod Antypas (Łk 3:1), region ten miał tylko ok. 40 km ze wsch. na zach. i ok. 60 km z pn. na pd.
Południowa granica Galilei biegła od stóp góry Karmel przez równinę Jizreel (Ezdrelon) do Scytopolis (Bet-Szean) i potem do Jordanu; dalej na pd. leżała Samaria. Według żydowskiego historyka Józefa Flawiusza wsch. granicę Galilei stanowił Jordan, a także Morze Galilejskie i jezioro Chule (obecnie w znacznej części wyschnięte), choć być może była to granica umowna. Od pn. Galilea graniczyła z terytorium należącym do Tyru, które sięgało na pd. do dawnego miasta Kedesz (Kadasa) (Wojna żydowska, III, III, 1 [35-40]; II, XVIII, 1 [459]; IV, II, 3 [104, 105]). Na zach. leżały „ziemia Ptolemais” (Akko) i góra Karmel.
Ten podległy Rzymowi region w pn. Palestynie, po zach. stronie Jordanu, dodatkowo dzielił się na Galileę Górną i Dolną. Granica między nimi biegła od Tyberiady na zach. brzegu Morza Galilejskiego do pewnej miejscowości w pobliżu Ptolemaidy (Wojna żydowska, III, III, 1 [35]).
Warunki naturalne. W I w. n.e. przed wojną z Rzymem Galilea była krainą zamożną i gęsto zaludnioną. Wokół Jeziora Galilejskiego kwitło
-