-
LosWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
Losy ciągnięto też w celu ustalenia, w jakiej kolejności mają usługiwać w świątyni 24 oddziały kapłanów (1Kn 24:5-18). Sekretarz Lewitów spisywał imiona głów domów patriarchalnych, po czym najwyraźniej następowało losowanie. W ten sam sposób przydzielano służbę świątynną śpiewakom, odźwiernym, skarbnikom i innym Lewitom (1Kn 24:31; rozdz. 25, 26; Łk 1:8, 9). Po powrocie z niewoli babilońskiej rzucano losy w związku z zaopatrzeniem świątyni w drewno, a także w celu ustalenia, kto ma zamieszkać w Jerozolimie (Neh 10:34; 11:1).
Nie wiadomo, czym dokładnie były Urim i Tummim, które Mojżesz umieścił w napierśniku arcykapłana (Kpł 8:7-9), ale posługiwano się nimi do rozstrzygania różnych spraw tak jak losami, choć wprost ich w ten sposób nie nazwano. Wydaje się, że Urim i Tummim miały związek z rzucaniem losów opisanym w 1 Samuela 14:41, 42. Niektórzy określają je mianem „świętych losów”. Gdy trudno było powziąć decyzję w jakiejś ważnej sprawie dotyczącej całego narodu, arcykapłan stawał przed Jehową i posługiwał się tymi świętymi losami, aby otrzymać od Niego odpowiedź.
Jehowa polecił, by podziału Ziemi Obiecanej między 12 plemion dokonano przez losowanie (Lb 26:55, 56). Zostało to szczegółowo opisane w Księdze Jozuego, gdzie w rozdz. 14-21 słowa „los” i „losowanie” występują przeszło 20 razy. Losy ciągnięto przed Jehową w namiocie spotkania w Szilo, pod nadzorem Jozuego i arcykapłana Eleazara (Joz 17:4; 18:6, 8). Przez losowanie wyznaczono też miasta dane Lewitom (Joz 21:8). Jehowa niewątpliwie dopilnował, żeby wyniki losowania były zgodne z wcześniejszym proroctwem dotyczącym ogólnego rozmieszczenia plemion izraelskich (Rdz 49).
Losy wykorzystywano także do wskazania winowajców. W Księdze Jonasza opisano, jak marynarze rzucali losy, by się dowiedzieć, z czyjego powodu rozpętała się burza (Jon 1:7, 8). Kiedy indziej losowanie wykazało, że to Jonatan złamał nierozsądną przysięgę Saula (1Sm 14:41, 42).
Wrogowie Izraelitów rzucali losy przy podziale łupów wojennych i jeńców (Jl 3:3; Abd 11). Haman kazał rzucić „pur, czyli los”, by wywróżyć, który dzień najlepiej się nadaje na dokonanie zagłady Żydów w całym państwie perskim (Est 3:7). Od liczby mnogiej tego słowa (purím) wzięła się nazwa święta Purim, inaczej Święta Losów (Est 9:24-26).
W czasach apostolskich. Uczniowie Jezusa rzucili losy (uprzednio się pomodliwszy), aby ustalić, kto zamiast Judasza Iskariota ma być zaliczony do grona 12 apostołów, świadków działalności i zmartwychwstania Jezusa; wybór padł na Macieja (Dz 1:21-26). „Los” jest tutaj tłumaczeniem greckiego wyrazu kléros, spokrewnionego z terminem kleronomía, czyli „dziedzictwo”. W Kolosan 1:12 i 1 Piotra 5:3 kléros oznacza dziedzictwo przydzielone przez Boga chrześcijanom.
Jednakże po Pięćdziesiątnicy w 33 r. n.e. nie ma już żadnych wzmianek o używaniu losów do wyznaczania starszych lub sług pomocniczych czy też do podejmowania ważnych decyzji. Przy wyborze starszych i sług pomocniczych sprawdzano, czy w codziennym życiu wydają oni owoce ducha świętego (1Tm 3; Tyt 1), a przy innych decyzjach brano pod uwagę spełnianie się proroctw, wskazówki aniołów, zasady Słowa Bożego, nauki Jezusa i kierownictwo ducha świętego (Dz 5:19-21; 13:2, 3; 14:23; 15:15-19, 28). Apostoł Paweł wyjaśnił: „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne (...) do prostowania” (2Tm 3:16).
-
-
LotWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
LOT
Wnuk Teracha i syn Harana, brata Abrahama (Abrama); był zatem bratankiem Abrahama (Rdz 11:27).
Ojciec Lota, Haran, zmarł w Ur Chaldejczyków. Stamtąd Lot udał się z Terachem, Abramem i Saraj w podróż do Charanu, gdzie później zmarł jego dziadek Terach (Rdz 11:28, 31, 32). Następnie Lot wyruszył z Abramem i Saraj do Kanaanu, a potem towarzyszył im w podróży do Egiptu i z powrotem (Rdz 12:4, 5; 13:1). Gdy wrócili do Kanaanu, dobytek Lota i Abrama tak bardzo się pomnożył, że ziemia nie była w stanie ich razem wyżywić. Poza tym dochodziło do kłótni między pasterzami ich stad (Rdz 13:5-7). Abram nie chciał, by taka sytuacja trwała dalej, zaproponował więc, żeby się rozdzielili, i pozwolił swemu bratankowi wybrać miejsce pobytu. Lot wybrał dobrze nawodniony teren, cały Okręg Jordanu. Przeniósł swój obóz na wsch. i w końcu rozbił namiot w pobliżu Sodomy (Rdz 13:8-12). Nie upodobnił się jednak do mieszkańców tego miasta. Okazał się „prawym człowiekiem”, który „tym, co widział i słyszał, gdy mieszkał wśród nich, dzień w dzień zadawał męczarnie swej prawej duszy z powodu ich bezprawnych uczynków” (2Pt 2:8).
Po jakimś czasie okolicę tę najechało czterech sprzymierzonych królów, którzy pokonali pięciu miejscowych władców, m.in. króla Sodomy, splądrowali to miasto i uprowadzili Lota do niewoli. Gdy Abram usłyszał, co spotkało jego bratanka, zebrał swych 318 sług, pokonał najeźdźców, odzyskał łupy i uwolnił Lota (Rdz 14:1-16).
Odwiedziny aniołów. Na krótko przed zagładą Sodomy do Lota przyszło dwóch aniołów, a on gościnnie ich przyjął. Mężczyźni z miasta otoczyli jednak jego dom i domagali się, by wyprowadził do nich przybyłych, bo chcieli z nimi współżyć. Lot starał się chronić gości i był nawet gotów wydać swoje dwie córki, dziewice. Ale gdy rozgniewany tłum zaczął napierać na Lota, aniołowie wciągnęli go do środka, a niegodziwych Sodomczyków porazili ślepotą (Rdz 19:1-11).
Ocalony z Sodomy. Następnie aniołowie poinformowali Lota, że krzyk przeciw mieszkańcom Sodomy „wzmógł się przed Jehową” i że zostali posłani, aby zniszczyć to miasto. Zgodnie z ich poleceniem Lot ostrzegł swych przyszłych zięciów, którzy najwidoczniej mieli zamiar pojąć jego córki za żony, ale jeszcze tego nie uczynili (por. Rdz 19:8, 14). Mężczyźni ci jednak nie chcieli go usłuchać (Rdz 19:12-14). O świcie aniołowie zaczęli przynaglać Lota, a w końcu chwycili za ręce jego oraz jego żonę i dwie córki. Na prośbę Lota pozwolili mu uciec do pobliskiego miasta Coar. Gdy Lot tam dotarł, Jehowa sprowadził ognistą zagładę na Sodomę i Gomorę. Żona Lota (której imienia Biblia nie podaje) wbrew zakazowi „zaczęła się rozglądać”, być może żałując zostawionego mienia. Z tego powodu „zamieniła się w słup soli” (Rdz 19:15-26).
Później Lot wyprowadził się z Coaru i zamieszkał w jaskini w górzystej okolicy. Jego niedoszli zięciowie najwyraźniej zginęli w Sodomie, toteż dwie córki dalej nie miały mężów. Odurzyły więc ojca winem i skłoniły do nieświadomego współżycia z nimi. Zrobiły to, żeby ‛zachować potomstwo ze swego ojca’. Obie urodziły synów, od których wywodzili się Moabici i Ammonici (Rdz 19:30-38, przyp. w NW; Pwt 2:9, 19).
Przestroga. Autentyczność biblijnej relacji o Locie potwierdził Jezus Chrystus. Powiedział, że „za dni Syna Człowieczego”, czyli w trakcie jego obecności, będzie podobnie jak w czasach Lota, gdy ludzie niczym się nie przejmowali, tylko jedli, pili, kupowali, sprzedawali, sadzili i budowali, aż spadł z nieba ogień z siarką i wszystkich ich zgładził. Ostrzegając: „Pamiętajcie o żonie Lota”, Chrystus wyraźnie też wskazał, że w tym przyszłym okresie ludzie nie powinni wracać do tego, co zostawili, bo poniosą przykre konsekwencje (Łk 17:26-32).
-
-
LotanWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
LOTAN
Syn Seira Choryty i jeden z szejków Edomu (Rdz 36:20, 29). Synami Lotana byli Chori i Hemam (Homam), a jego siostra miała na imię Timna (Rdz 36:22; 1Kn 1:38, 39).
-
-
LódWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
LÓD
Woda zestalona wskutek zamarznięcia. Na niezwykłość lodu zwrócili Hiobowi uwagę zarówno Elihu, jak i Jehowa Bóg; Wszechmocny powiedział: „Z czyjego łona wychodzi lód (...)? Wody są zakryte jakby kamieniem i krzepnie powierzchnia głębiny” (Hi 36:1; 37:10; 38:1, 29, 30). Wspomniany tu proces powstawania lodu jest możliwy jedynie dzięki pewnej osobliwej właściwości wody. W miarę ochładzania się woda w morzach i jeziorach staje się coraz cięższa. Lżejsza, cieplejsza woda jest wypierana przez cięższą i unosi się ku górze. Ale gdy temperatura wody spadnie do ok. 4°C, proces ten zaczyna przebiegać w odwrotnym kierunku. Zbliżając się do punktu zamarzania, woda robi się znowu lżejsza i utrzymuje się ponad cieplejszą warstwą, po czym krzepnie i zamienia się w lód. Ponieważ lód jest lżejszy od znajdującej się poniżej wody, pozostaje ona ‛zakryta jakby kamieniem’, co stanowi ochronę dla żyjących w niej roślin i zwierząt. Gdyby nie to zjawisko, większa część wody w jeziorach, a nawet oceanach, z czasem zamieniłaby się w twardy lód, wskutek czego na ziemi panowałyby warunki znacznie mniej dogodne do życia.
Psalmista powiedział o Jehowie, że „lód swój rzuca jak kęsy”. Najwyraźniej miał na myśli grad lub marznący deszcz (Ps 147:17; zob. GRAD).
Hebrajski odpowiednik słowa „lód” (kérach) oznacza też temperaturę zamarzania lub niższą i jest tłumaczony również na „mróz” (Jer 36:30).
-
-
LuchitWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
LUCHIT
(od rdzenia oznaczającego: „tablica; deska”).
Miejsce wymienione w proroctwach zwiastujących zagładę Moabu (Iz 15:1, 5; Jer 48:5). Zdaniem niektórych uczonych Luchit było miastem moabskim położonym na szczycie jakiegoś wzniesienia. Euzebiusz z Cezarei i Hieronim utożsamiali je z miejscowością o nazwie Loueitha, a współcześnie jest wiązane z Rudżm Madinat ar-Ras, leżącym ok. 20 km na pd. zach. od Keraku, albo z pobliskim Chirbat Fas. Istnieje też pogląd, że Luchit nie było miastem, lecz tylko nazwą wzniesienia lub stoku, którym z płaczem mieli uciekać Moabici (por. Lb 34:4).
-
-
LucjuszWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
LUCJUSZ
(od łac. rdzenia oznaczającego: „światło; jasność”).
1. Chrześcijanin z Cyreny, który usługiwał w zborze w Antiochii (Syryjskiej), gdy Paweł wyruszał stamtąd w pierwszą podróż misjonarską (Dz 13:1-3).
2. Chrześcijański ‛krewny’ Pawła; przebywał z apostołem w Koryncie, kiedy ten w trakcie
-