-
ŁazarzWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
wymienionym w Jezusowej przypowieści o bogaczu i Łazarzu.
2. Imię nadane przez Jezusa żebrakowi w przykładzie zwanym najczęściej przypowieścią o bogaczu i Łazarzu (Łk 16:19-31). Żydowskie imię Łazarz było w starożytności bardzo popularne, o czym świadczą inskrypcje na ossuariach.
Przypowieść ta mówi, jak obsypany wrzodami żebrak imieniem Łazarz leżał u bramy bogatego człowieka i pragnął się pożywić tym, co spadało z jego obficie zastawionego stołu. W końcu umarł i został zaniesiony przez aniołów na „miejsce u piersi Abrahama” (w starożytności miejsce u czyjejś piersi zajmował np. ktoś, kto podczas posiłku półleżał przed współbiesiadnikiem na tym samym łożu). Bogacz, który także umarł, został pogrzebany i przebywał w Hadesie, a „będąc w męczarniach”, odbył rozmowę z Abrahamem. Między nim a Abrahamem i Łazarzem znajdowała się „wielka przepaść”, przez którą nie można się było przedostać. Bogacz błagał Abrahama o posłanie Łazarza do jego pięciu braci — żeby dał im „dokładne świadectwo” i oszczędził tego samego losu. Prośba ta nie została spełniona, gdyż jak powiedział Abraham, „mają Mojżesza i Proroków” i jeśli ich nie słuchają, „to nie dadzą się przekonać, choćby ktoś powstał z martwych” (zob. PRZYKŁADY).
Czy w przypowieści o bogaczu i Łazarzu Jezus nawiązywał do rabinicznych wierzeń o stanie umarłych?
Religioznawcy sugerują czasami, że podając tę przypowieść, Jezus Chrystus nawiązywał do starożytnych pojęć i nauk rabinicznych dotyczących zaświatów. Józef Flawiusz tak opisuje ówczesne poglądy faryzeuszy na ten temat: „Wierzą także, że dusze mają moc nieśmiertelną, a ci, którzy pędzą cnotliwe lub występne życie, odbierają w podziemiu nagrodę lub karę. Dusze pierwszych mają możność powrotu do życia, drugich zaś na wieki pozostają zamknięte w więzieniu” (Dawne dzieje Izraela, XVIII, I, 3). Jezus jednak zdecydowanie odrzucał fałszywe nauki, głoszone m.in. właśnie przez faryzeuszy (Mt 23). Byłby więc niekonsekwentny, gdyby swą przypowieść o bogaczu i Łazarzu umiejscowił w ramach nakreślonych przez fałszywe rabiniczne wyobrażenia o świecie zmarłych. Należy raczej uznać, że Jezus miał na uwadze sens tej przypowieści i tak ją rozwijał, by odpowiadała faktom, do których się odnosiła, a nie jakimś niebiblijnym naukom.
Zarówno kontekst tej historii, jak i użyte w niej sformułowania niedwuznacznie wskazują, że nie jest to relacja z prawdziwych zdarzeń, lecz przypowieść. Nie chodzi w niej ani o pochwałę ubóstwa, ani o potępienie bogactwa, ale o zilustrowanie postępowania, ostatecznej zapłaty oraz zmiany położenia pod względem duchowym grup wyobrażonych przez Łazarza i bogacza. Okoliczność, że bracia bogacza odrzucili Mojżesza i proroków, także przemawia za tym, iż przypowieść ta miała głębszy sens i jej celem nie było zwykłe przeciwstawienie ubóstwa bogactwu.
-
-
ŁokiećWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
ŁOKIEĆ
Miara długości odpowiadająca mniej więcej odległości od stawu łokciowego do końca środkowego palca (Pwt 3:11). Istnieją podstawy do przyjęcia, że łokieć używany przez Izraelitów miał ok. 44,5 cm, i właśnie tę wartość uwzględniono przy przeliczeniach w niniejszej publikacji. Na przykład w inskrypcji z Siloam podano, że tunel zbudowany przez króla Ezechiasza miał 1200 łokci długości. Współczesne pomiary wykazały, że jego długość wynosi 533 m. Oznaczałoby to, że łokieć odpowiada 44,4 cm. Dodatkowym potwierdzeniem, że łokieć miał ok. 44,5 cm, są wymiary wielu budynków i ogrodzeń odkrytych w Palestynie, będące wielokrotnością tej liczby.
Izraelici najwyraźniej posługiwali się także większym łokciem, dłuższym od „zwykłego” o szerokość dłoni (7,4 cm). Łokieć ten, mający długość ok. 51,8 cm, występuje w opisie wymiarów świątyni ujrzanej w wizji przez Ezechiela (Eze 40:5). W użyciu mógł też być krótki łokieć o długości ok. 38 cm, odpowiadający mniej więcej odległości od stawu łokciowego do kostek zaciśniętej dłoni (Sdz 3:16, przyp. w NW).
-
-
ŁonoWnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
-
-
ŁONO
Wnętrze brzucha kobiety, gdzie rozwija się dziecko. Twórcą łona jest Jehowa (Rdz 2:22), On też może uczynić je płodnym (Rdz 29:31; 30:22; 49:25) lub bezpłodnym (Rdz 20:18). Na przykład gdy łono Sary było ‛martwe’, tzn. nie mogła rodzić dzieci, Bóg przywrócił jej tę zdolność (Rz 4:19; Rdz 18:11, 12; 21:1-3). Biblia mówi, że to Jehowa kształtuje człowieka w łonie matki. Można tak powiedzieć, gdyż zarodek rozwija się w sposób zaprojektowany przez Boga — proces ten nie jest wynikiem przypadku ani ewolucji (Hi 31:15; por. Hi 10:8; Ps 139:13-16; Iz 45:9). Ponieważ łono zostało stworzone specjalnie po to, by ród ludzki mógł się rozmnażać, „zamknięte
-