-
Myślistwo i rybołówstwoWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
najmniej jeden raz na połów wybrało się wspólnie siedmiu uczniów Jezusa, m.in. Natanael i Tomasz (Jn 21:2, 3). Niewymienionymi z imienia rybakami z Jana 21:2 mogli być Andrzej, brat Piotra, i najprawdopodobniej Filip, który tak jak oni pochodził z Betsaidy (nazwa ta znaczy: „dom myśliwego [lub rybaka]”) (Jn 1:43, 44).
Znaczenie przenośne. Łowienie ryb stanowi czasem symbol zbrojnych podbojów (Am 4:2; Hab 1:14, 15). Jezus do połowów przyrównał dzieło czynienia uczniów (Mt 4:19). Zapisana w Jeremiasza 16:16 wypowiedź Jehowy, który mówi, że ‛posyła po wielu rybaków i łowców’, może mieć wydźwięk pozytywny lub negatywny. Jeśli ma bezpośredni związek z wersetem 15, gdzie jest mowa o powrocie Izraelitów do ich ziemi, może nawiązywać do wyszukiwania skruszonych członków ostatka Żydów. Ale ci ‛rybacy i łowcy’ mogą też wyobrażać wrogie wojska wysłane w celu znalezienia niewiernych Izraelitów, by żaden z nich nie uszedł przed sądem Jehowy (por. Eze 9:2-7).
-
-
NaamaWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NAAMA
(„przyjemna; miła”).
1. Siostra Tubal-Kaina, którego przodkiem był Kain; córka Lamecha i Cylli (Rdz 4:17-19, 22).
2. Ammonicka żona Salomona, matka Rechoboama (1Kl 14:21; 2Kn 12:13).
3. Miasto judzkie w Szefeli (Joz 15:20, 33, 41). Nie wiadomo, gdzie dokładnie leżało.
-
-
NaamanWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NAAMAN
(od rdzenia oznaczającego: „być przyjemnym [miłym]”).
1. Wnuk Beniamina, syn jego pierworodnego, Beli (1Kn 8:1-4, 7). Jako założyciel rodu — Naamitów z plemienia Beniamina (Lb 26:40) — został też wymieniony wśród „synów” Beniamina (Rdz 46:21).
2. Dowódca wojska syryjskiego w X w. p.n.e., gdy w Izraelu panował Jehoram, a w Syrii Ben-Hadad II. Poprzez Naamana, ‛poważanego, wielkiego męża, dzielnego mocarza’, „Jehowa dał Syrii wybawienie” (2Kl 5:1). Biblia nie podaje w szczegółach, jak i dlaczego Naaman przyczynił się do ocalenia Syrii. Być może stał na czele wojsk, które odparły asyryjskiego króla Salmanasara III, próbującego zawładnąć tym krajem. Jako wolne państwo, Syria tworzyła bufor między Izraelem i Asyrią i powstrzymywała asyryjski napór w kierunku zachodnim, dopóki nie nadszedł wyznaczony przez Jehowę czas, w którym pozwolił On zabrać mieszkańców królestwa północnego na wygnanie.
Wyleczony z trądu. Naaman był trędowaty. Syryjczycy nie izolowali trędowatych jak Izraelici, którym nakazywało to prawo Jehowy, ale Naaman na pewno z radością przyjął wiadomość o możliwości pozbycia się tej okropnej choroby. Dowiedział się o tym za pośrednictwem izraelskiej niewolnicy, usługującej jego żonie. Dziewczyna ta wspomniała swej pani o proroku w Samarii, który potrafiłby uleczyć z trądu. Naaman bezzwłocznie wyruszył do Samarii, mając ze sobą list polecający od Ben-Hadada II. Tymczasem izraelski król Jehoram najpierw przyjął go chłodno i podejrzliwie, a potem odesłał do Elizeusza. Ten zaś nie wyszedł osobiście na jego spotkanie, lecz przekazał mu przez sługę polecenie, by siedem razy wykąpał się w Jordanie. Zraniony w swej dumie, a zapewne też przekonany, że jest bezceremonialnie i bezcelowo odsyłany z miejsca na miejsce, Naaman rozzłościł się i odszedł. Gdyby nie dał się przekonać swym sługom, że polecenie proroka jest rozsądne, wróciłby do swego kraju trędowaty. Ale gdy wykąpał się siedem razy w Jordanie, został cudownie oczyszczony. Był jedynym trędowatym, w którego uzdrowieniu pośredniczył Elizeusz (2Kl 5:1-14; Łk 4:27).
Zostaje czcicielem Jehowy. Z wdzięcznością i pokorą syryjski wódz wrócił do Elizeusza, pokonując ok. 50 km. Kiedy jednak chciał go hojnie obdarować, prorok zdecydowanie odmówił. Wówczas Naaman poprosił o trochę ziemi z Izraela — „tyle, ile uniesie para mułów” — by w swym kraju mógł składać na niej ofiary Jehowie. Przysiągł przy tym, że odtąd nie będzie czcił żadnego innego boga. Niewykluczone, że zamierzał składać Jehowie ofiary na ołtarzu wykonanym z ziemi (2Kl 5:15-17; por. Wj 20:24, 25).
Następnie poprosił, by mógł zyskać przebaczenie Jehowy, gdy będzie wypełniał swe obowiązki urzędowe i podtrzymywał króla, najwyraźniej już starego i niedołężnego, podczas składania pokłonu bogu Rimmonowi. W tej sytuacji pokłon Naamana miał być czysto formalny, wiązać się tylko z obowiązkiem podpierania władcy, a nie z osobistym uwielbieniem. Elizeusz uwierzył w szczerość jego prośby i odparł: „Idź w pokoju” (2Kl 5:18, 19).
Kiedy Naaman odjechał, dogonił go zachłanny sługa Elizeusza, Gechazi, i skłamał, że prorok zmienił zdanie i jednak przyjmie pewne dary. Naaman chętnie dał mu srebro i szaty. Ale Gechazi za swą chciwość i kłamstwa — za to, że nadużył stanowiska sługi Elizeusza i próbował czerpać zyski z działania ducha Jehowy — został ukarany przez Jehowę, który zesłał na niego i jego potomstwo trąd „po czas niezmierzony” (2Kl 5:20-27).
-
-
NaaraWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NAARA
1. („Dziewczyna; młoda kobieta”). Żona Judejczyka Aszchura; urodziła mu czterech synów (1Kn 4:1, 5, 6).
2. (Od rdzenia oznaczającego: „strząsnąć”). Miasto na granicy Efraima (Joz 16:5, 7), przypuszczalnie to samo, co Naaran (1Kn 7:28). Na ogół przyjmuje się, że „Naara” odpowiada nazwie Nooráth, występującej w dziele Euzebiusza z Cezarei (Onomastikon, 136, 24). Józef Flawiusz najprawdopodobniej właśnie tę miejscowość nazwał Neara. Donosi on, iż połowę jej wód wykorzystano do nawadniania palm koło pałacu Archelausa w Jerychu (Dawne dzieje Izraela, XVII, XIII, 1). Niektórzy utożsamiają Naarę z dzisiejszym Tall al-Dżisr, położonym ok. 3 km na pn. zach. od Jerycha.
-
-
NaarajWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NAARAJ
(prawdopodobnie skrócona forma imienia Neariasz: „chłopiec [młodzieniec] Jah”).
Syn Ezbaja; mocarz wojsk Dawida (1Kn 11:26, 37). Być może tożsamy z Paarajem Arbijczykiem z 2 Samuela 23:35, gdzie najwyraźniej wymieniono te same postaci.
-
-
NabalWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NABAL
(„nierozumny; głupi”).
Bogaty mieszkaniec Maonu, hodowca owiec, który wypasał i strzygł swe stada w Karmelu na terytorium Judy. Znany był też jako Kalebita, tzn. potomek Kaleba. Niewiele osób Biblia przedstawia w tak negatywnym świetle jak jego. Był „szorstki i zły w swych poczynaniach”, uchodził za „zbyt wielkiego nicponia [inaczej „syna Beliala”], by z nim rozmawiać”, ‛odpłacał złem za dobro’ i ‛odznaczał się brakiem rozsądku’ (1Sm 25:2, 3, 17, 21, 25).
Ludzie Dawida strzegli stad Nabala — trzech tysięcy owiec i tysiąca kóz — przed oddziałami grabieżców. Ponieważ okazali mu taką życzliwość i nigdy niczego sobie nie przywłaszczyli, Dawid poprosił go o wsparcie materialne dla siebie i swych towarzyszy. Uczynił to w czasie strzyżenia owiec, tradycyjnym okresie ucztowania i gościnności. Niestety, Nabal zwymyślał jego posłańców i odprawił ich z pustymi rękami. Sług Nabala ogarnął strach na myśl o reakcji Dawida, lecz nie mieli odwagi porozmawiać o tym ze swym panem. Ale jeden z nich powiadomił o wszystkim jego żonę, Abigail. Ta wyszła na spotkanie Dawidowi, który nadchodził z zamiarem zgładzenia Nabala; obficie zaopatrzyła go w żywność i wino i przekonała, by nie obciążał się winą krwi. Kiedy wróciła do domu, zastała męża „zupełnie pijanego”. Zaczekała więc do rana i opowiedziała mu o spotkaniu z Dawidem oraz o tym, jak przez niego, Nabala, wszyscy omal nie zginęli. Wtedy „serce w nim zamarło, a on stał się jak kamień”, co może odnosić się do jego stanu psychicznego albo do jakiegoś rodzaju paraliżu (por. Pwt 28:28; Ps 102:4; 143:4). Po upływie ok. dziesięciu dni Jehowa poraził Nabala, tak iż umarł (1Sm 25:2-38). Później Dawid pojął rozsądną i odważną Abigail za żonę (1Sm 25:39-42; 27:3; 30:5; 2Sm 2:2; 3:3).
-
-
NabonidWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NABONID
(z babil.: „Nebo [babiloński bóg] jest wywyższony”).
Ostatni suwerenny władca imperium babilońskiego; ojciec Belszaccara. Sądząc z tekstów klinowych, panował ok. 17 lat (556-539 p.n.e.). Interesował się literaturą, sztuką i religią.
Kronika Nabonida opisująca upadek Babilonu
W swoich inskrypcjach Nabonid twierdzi, iż wywodzi się z arystokratycznego rodu. Jak wynika z napisu na tabliczce znalezionej w pobliżu starożytnego Charanu (Haranu), jego matka lub babka żarliwie czciła Sina, boga księżyca (Ancient Near Eastern Texts, red. J. Pritchard, 1974, ss. 311, 312). Jako król, Nabonid również bardzo się angażował w kult Sina w Charanie i w Ur, gdzie ów bóg zajmował dominującą pozycję (ILUSTRACJA, t. 2, s. 324).
-