-
ZaniedbanieWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
uwagę. W przeciwnym razie mogłoby się okazać, że zaniedbuje okazaną mu przez Boga łaskę (1Tm 4:11-16).
Pisząc o przymierzu Prawa, Paweł powołał się na słowa Jehowy, który powiedział o Izraelitach: „Moje przymierze oni sami złamali, chociaż ich posiadałem na prawach małżonka” (Jer 31:32). Septuaginta w miejsce słów: „chociaż ich posiadałem na prawach małżonka” podaje: „i przestałem się o nich troszczyć”. To wyjaśnia, dlaczego w Hebrajczyków 8:9 powyższy werset przytoczono w następującym brzmieniu: „Nie trwali bowiem w moim przymierzu, tak iż przestałem się o nich troszczyć”. Jehowa z pewnością nie zaniedbywał ich z powodu niefrasobliwości czy niedopatrzenia; okazywał członkom ludu związanego z Nim przymierzem wielką troskę, dopóki nie przestali się trzymać Jego słowa i się nie zbuntowali. Dopiero z tego powodu ‛przestał się o nich troszczyć [gr. emélesa]’.
-
-
ZanoachWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
ZANOACH
(prawdopodobnie od rdzenia oznaczającego: „cuchnąć”).
1. Judzkie miasto na obszarze Szefeli (Joz 15:20, 33, 34, 36). Po niewoli babilońskiej zostało ponownie zasiedlone (Neh 11:25, 30). Być może to właśnie jego mieszkańcy pracowali przy naprawie pd. części muru Jerozolimy oraz Bramy nad Doliną (Neh 3:13). Utożsamia się je z Chirbat Zanuʽ (Chorbat Zanoach), leżącym ok. 5 km na pd. wsch. od Bet-Szemesz.
2. Miasto w górzystym regionie Judy (Joz 15:20, 48, 56, 57). Najprawdopodobniej to o tym mieście wspomniano w 1 Kronik 4:18, gdzie Jekutiela nazwano „ojcem Zanoach” (zob. JEKUTIEL). Niektórzy utożsamiają je z Chirbat Bajt Amra, znajdującym się ok. 10 km na pd. pd. zach. od Hebronu.
-
-
ZanurzenieWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
ZANURZENIE
Zobacz CHRZEST.
-
-
ZapłataWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
ZAPŁATA
Wynagrodzenie za pracę lub usługę (Kpł 19:13). Pokrewne czasowniki znaczą „nająć” kogoś albo „wynająć” coś (Wj 22:14, 15; Mt 20:1; Dz 28:30). Zapłata może być tym samym co nagroda. Dla króla Nebukadneccara (Nebukadreccara) zapłatą lub nagrodą za wykonanie wyroku Jehowy na Tyrze było zdobycie Egiptu i wszystkich jego bogactw (Eze 29:18, 19; zob. też Rut 2:12; Iz 61:8; 62:11). Zgodnie z proroctwem Zachariasza 11:12 Judasz Iskariot za wydanie Jezusa Chrystusa otrzymał od kapłanów „zapłatę” w postaci 30 srebrników (jeśli były to sykle, stanowiły równowartość 66 dolarów) (Mt 26:14-16; 27:3-10; Dz 1:18; zob. ŁAPÓWKA). Zapłata niekiedy też oznacza odpłatę za coś. Na przykład „zapłatą, którą płaci grzech, jest śmierć” (Rz 6:23; zob. też Ps 109:20; Iz 65:6, 7).
Zapłatę mogły stanowić nie tylko pieniądze czy srebro (2Kn 24:11, 12; 25:6), ale także zwierzęta, produkty rolne itp. Jakub za 14 lat pracy dla Labana dostał dwie żony, Leę i Rachelę. Poza tym służył mu jeszcze sześć lat za ustaloną część jego trzody (Rdz 29:15, 18, 27; 31:41). Gdy Lea dała Racheli mandragory swego syna, niejako ‛najęła’ Jakuba, by z nią współżył. Dlatego urodzonego potem syna nazwała „zapłatą najemnika” (Rdz 30:14-18). W okresie ziemskiej służby Jezusa dniówka robotnika rolnego najwyraźniej wynosiła jednego denara (74 centy) (Mt 20:2).
Prawo Boże dane Izraelitom wymagało, by najemnik otrzymywał swą zapłatę na koniec dnia pracy (Kpł 19:13; Pwt 24:14, 15). Pismo Święte surowo potępia tych, którzy nieuczciwie traktują zatrudnionych przez siebie pracowników (Jer 22:13; Mal 3:5; Jak 5:4).
Kiedy ktoś najmuje innych do pracy, powinien najpierw się upewnić, czy się do niej nadają. Przysłowie mówi: „Kto najmuje głupiego albo kto najmuje przechodniów, jest jak łucznik, który wszystko przeszywa” (Prz 26:10).
Zgodnie z zasadą: „Pracownik jest godzien swej zapłaty” można uznać, że gościnność i wsparcie materialne udzielane osobom, które całkowicie poświęcają się sprawom związanym z czystym wielbieniem, to forma należnego im wynagrodzenia (Łk 10:7; 1Tm 5:17, 18). Dla Lewitów zapłatą za służbę w sanktuarium były dziesięciny Izraelitów (Lb 18:26, 30, 31). Z drugiej strony uznanie kogoś za prawego i życie wieczne nie jest zapłatą za służbę dla Boga. Jest raczej darem wynikającym z Jego niezasłużonej życzliwości okazywanej za pośrednictwem Jezusa Chrystusa tym, którzy wierzą w złożoną przez niego ofiarę okupu (Rz 4:2-8; 6:23).
Za czasów proroka Aggeusza Izraelici zaniedbali świątynię Jehowy, przez co stracili Jego błogosławieństwo. W rezultacie ci, którzy najmowali się do pracy, czynili to, żeby „wkładać do dziurawego worka”, tzn. otrzymywali niewiele pieniędzy i szybko je wydawali (Ag 1:3-6). Dlatego nawiązując do okresu poprzedzającego odbudowę świątyni, Jehowa oznajmił przez Zachariasza: „Bo przed tymi dniami nie było żadnej zapłaty dla ludzi, nie było też czegoś takiego jak zapłata dla zwierząt domowych” (Za 8:9, 10; zob. DARY OD BOGA; DARY, UPOMINKI; NAJEMNIK).
W przeciwieństwie do hebrajskiego wyrazu sachár (zwykle oznaczającego zapłatę za wykonaną pracę lub usługę) słowo ʼetnán, pochodzące od rdzenia natán („dawać”), występuje w Biblii wyłącznie w odniesieniu do zapłaty za nierząd, literalny bądź symboliczny. Dlatego oznacza ono raczej dar niż wynagrodzenie należne za pracę i ma negatywny wydźwięk. Prawo zabraniało, by w celu dopełnienia jakiegoś ślubu ktoś przynosił do sanktuarium „zapłatę nierządnicy” lub „zarobek psa”, prawdopodobnie pederasty (Pwt 23:18). A zatem wzmianka o tym, że zapłata Tyru za nierząd z narodami stanie się czymś świętym dla Jehowy, najwyraźniej oznaczała, iż Najwyższy uświęci zysk Tyru, innymi słowy: dopilnuje, by został on wykorzystany zgodnie z Jego wolą i dla pożytku Jego sług (Iz 23:17, 18; por. Neh 13:16). Zarówno Juda, jak i Izrael były winne nierządu z obcymi narodami (Eze 23:1-16; Oz 9:1; Mi 1:6, 7). Ale Bóg szczególnie potępił Jerozolimę za jej niespotykane postępowanie. W przeciwieństwie do nierządnic, które zwykle żądają zapłaty, Jerozolima sama dawała zapłatę narodom uprawiającym z nią nierząd (Eze 16:26-34, 41).
-
-
ZaprawaWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
ZAPRAWA
Mieszanina stosowana do spajania cegieł lub kamieni (np. w murze) albo nakładana na powierzchnię ściany (Kpł 14:42, 45; 1Kn 29:2; Iz 54:11; Jer 43:9). W starożytnej Palestynie do budowy lepszych domów używano zaprawy z wapna, piasku i wody, odpornej na działanie warunków atmosferycznych. Inny rodzaj zaprawy, stosowany jako tynk, sporządzano z piasku, popiołu i wapna. Czasami dodawano jeszcze oliwę lub smarowano nią ścianę po otynkowaniu, co zapewniało lepszą wodoodporność. W Egipcie (nawet w czasach nowożytnych) do tynkowania ścian używano mieszaniny złożonej z dwóch części gliny, jednej części wapna oraz jednej części słomy i popiołu.
Budowniczowie wieży Babel zamiast zwyczajnej zaprawy stosowali asfalt, który „służył im za zaprawę” (Rdz 11:3). Późniejsi Babilończycy zapewne wydobywali asfalt z podziemnych złóż w pobliżu miasta Hit, leżącego nad Eufratem niedaleko Babilonu. Według Herodota gorącego asfaltu użyto jako zaprawy do budowy brzegów fosy oraz murów miejskich Babilonu (Dzieje, I, 179).
Gdy Izraelici byli niewolnikami Egipcjan, ci „uprzykrzali im życie ciężką niewolniczą pracą przy zaprawie glinianej i cegłach” (Wj 1:14). Zaprawę mieszano, zazwyczaj udeptując ją nogami, do osiągnięcia półpłynnej konsystencji. W celu zwiększenia spoistości dodawano do niej drobno pociętą słomę. Później, gdy Izraelici mieszkali już we własnym kraju, gliniana zaprawa i cegły z błota stanowiły podstawowe materiały budowlane tam, gdzie brakowało dobrego kamienia.
Cegły wykonane z mułu nie były odporne na deszcz. Dlatego nowe ściany tynkowano, a zniszczone naprawiano przy użyciu zaprawy. Jeśli jednak taką ścianę otynkowano samym wapnem albo ubogą zaprawą z niewielką ilością wapna lub bez niego, trudno było oczekiwać, że przetrzyma silną burzę (por. Eze 13:11-16).
-
-
ZarazaWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
ZARAZA
Choroba zakaźna, która szybko się rozprzestrzenia, może przybrać rozmiary epidemii i powodować śmierć. Hebrajski odpowiednik słowa „zaraza” (déwer) wywodzi się od rdzenia oznaczającego „zgładzić” (2Kn 22:10). W licznych wersetach zaraza ma związek z wykonaniem przez Boga wyroku na ludziach reprezentujących Jego imię lub na ich wrogach (Wj 9:15; Lb 14:12; Eze 38:2, 14-16, 22, 23; Am 4:10; zob. PLAGA).
Konsekwencja łamania prawa Bożego. Bóg ostrzegł Izraelitów, że jeśli przestaną dotrzymywać warunków przymierza, które z nimi zawarł, to ‛ześle na nich zarazę’ (Kpł 26:14-16, 23-25; Pwt 28:15, 21, 22). Pismo Święte łączy zdrowie — zarówno fizyczne, jak i duchowe — z błogosławieństwem Bożym (Pwt 7:12, 15; Ps 103:1-3; Prz 3:1, 2, 7, 8; 4:21, 22; Obj 21:1-4), a choroby z grzechem i niedoskonałością (Wj 15:26; Pwt 28:58-61; Iz 53:4, 5; Mt 9:2-6, 12; Jn 5:14). A zatem choć w niektórych sytuacjach to sam Jehowa Bóg w jednej chwili sprowadzał na kogoś chorobę — np. trąd na Miriam, Uzzjasza czy Gechaziego (Lb 12:10; 2Kl 5:25-27; 2Kn 26:16-21) — to jednak wydaje się, że w wielu wypadkach choroby i zarazy były naturalną i nieuchronną konsekwencją grzesznego postępowania danego człowieka bądź ludu. Osoby te po prostu zbierały to, co posiały — na własnym ciele odczuwały skutki swych postępków (Gal 6:7, 8). O ludziach dopuszczających się rażącej niemoralności apostoł Paweł napisał, że Bóg „wydał ich na pastwę nieczystości, żeby między sobą hańbili swe ciała, (...) na samych sobie otrzymując pełną odpłatę należną za ich błąd” (Rz 1:24-27).
Wśród Izraelitów. Kiedy Bóg informował Izraelitów o skutkach lekceważenia Jego woli, wymienił wiele chorób. Prawo, które im dał, chroniło ich przed takimi chorobami, ponieważ zawierało wzniosłe zasady moralne i przepisy dotyczące higieny (zob. CHOROBY I ICH LECZENIE [Wiarygodność wzmianek biblijnych]). Poza tym miało dobroczynny wpływ na stan emocjonalny i psychiczny Izraelitów (Ps 19:7-11; 119:102, 103, 111, 112, 165). W Kapłańskiej 26:14-16 czytamy nie o sporadycznym przestąpieniu Prawa, lecz o całkowitym
-