-
PrzemienienieWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
spełniło się właśnie na Chrystusie (Pwt 18:15-19; Dz 3:19-23). Między Mojżeszem a Jezusem zachodziły liczne podobieństwa. Na przykład kiedy się urodzili, zamordowano inne dzieci, choć oni sami ocaleli (Wj 1:20 do 2:10; Mt 2:7-23), obaj pościli przez 40 dni (Wj 24:18; 34:28; Pwt 9:18, 25; Mt 4:1, 2), obaj zostali powołani przez Boga do obrony religii prawdziwej i dokonania dzieła wyzwolenia (Wj 3:1-10; Dz 3:19-23; 7:30-37), każdy z nich miał zaszczyt być pośrednikiem przymierza zawartego z ludem Bożym (Wj 24:3-8; Heb 8:3-6; 9:15) oraz posłużyć Jehowie do wywyższenia Jego imienia (Wj 9:13-16; Jn 12:28-30; 17:5, 6, 25, 26).
Prócz tego przepowiedziano, że Jehowa pośle proroka Eliasza, który m.in. skłoni Izraelitów do szczerej skruchy. Kiedy Jezus przebywał na ziemi, tego rodzaju dzieło przeprowadzał Jan Chrzciciel, będący zgodnie z Malachiasza 4:5, 6 zwiastunem Mesjasza (Mt 11:11-15; Łk 1:11-17). Ponieważ jednak do przemienienia doszło już po śmierci Jana, pojawienie się Eliasza wskazywało na to, że podobne dzieło przywracania czystego wielbienia oraz obrony czci Jehowy jako jedynego prawdziwego Boga będzie też prowadzone w okresie ustanowienia Królestwa Bożego podległego Chrystusowi. Mojżesz i Eliasz wyobrażali także chrześcijan, którzy zostali namaszczeni duchem świętym i dzięki temu mają nadzieję, iż razem z Jezusem będą „otoczeni chwałą” (Rz 8:17; Obj 11:1-6).
W trakcie przemienienia Mojżesz i Eliasz rozmawiali z Jezusem „o jego odejściu [forma gr. słowa éksodos], którego miał dopełnić w Jerozolimie” (Łk 9:31). Niewątpliwie chodziło zarówno o śmierć Chrystusa, jak i o wskrzeszenie go do życia duchowego.
Zdaniem niektórych krytyków przemienienie było zwykłym snem. Trudno jednak zakładać, że Piotr, Jakub i Jan śnili dokładnie o tym samym. Jezus nazwał to wydarzenie „wizją” (Mt 17:9), ale nie uznał go za twór ich wyobraźni. On sam naprawdę tam przebywał, w przeciwieństwie do Mojżesza i Eliasza, którzy od dawna nie żyli. Byli tam obecni tylko w wizji. Greckie słowo przetłumaczone w Mateusza 17:9 na „wizja” to hòrama i zostało oddane także przez „widok” (Dz 7:31). Nie nasuwa myśli o czymś nierzeczywistym, łudzącym zmysły obserwatorów. Nie chodziło też o majak senny, bo apostołowie ujrzeli przemienienie, gdy już się zupełnie przebudzili. Na własne oczy i uszy widzieli i słyszeli, co się wtedy wydarzyło (Łk 9:32).
Kiedy Mojżesz i Eliasz oddalali się od Jezusa, Piotr — który „nie zdawał sobie sprawy z tego, co mówi” — zaproponował postawienie trzech namiotów, po jednym dla każdego z nich (Łk 9:33). Ale gdy apostoł jeszcze mówił, utworzył się obłok (Łk 9:34), będący najwyraźniej symbolem obecności Jehowy na tej górze (tak samo jak w namiocie spotkania na pustkowiu) (Wj 40:34-38). Z obłoku dobiegł Boży głos: „To jest mój Syn, ten wybrany. Jego słuchajcie” (Łk 9:35). Po latach Piotr, wspominając przemienienie, potwierdził, że ten niebiański głos pochodził od „Boga, Ojca” (2Pt 1:17, 18). Mojżesz i Eliasz najwidoczniej wyobrażali też w tej scenie Prawo i Proroków — dwie części Pisma Świętego, które wskazywały na Chrystusa i znalazły w nim spełnienie. W przeszłości Bóg przemawiał za pośrednictwem proroków, teraz zaś wyjawił, że będzie to czynił poprzez swego Syna (Gal 3:24; Heb 1:1-3).
Apostoł Piotr uznał przemienienie za cudowne potwierdzenie proroczego słowa; a ponieważ był naocznym świadkiem wspaniałości Chrystusa, mógł zapoznawać swych czytelników „z mocą i obecnością naszego Pana, Jezusa Chrystusa” (2Pt 1:16, 19). Przekonał się o prawdziwości jego obietnicy, iż niektórzy z jego naśladowców „na pewno nie zakosztują śmierci, dopóki wpierw nie ujrzą królestwa Bożego już przybyłego w mocy” (Mk 9:1). Niewykluczone, że do przemienienia nawiązał też apostoł Jan (Jn 1:14).
Jezus nakazał trzem apostołom: „Nikomu nie opowiadajcie tej wizji, dopóki Syn Człowieczy nie zostanie wskrzeszony z martwych” (Mt 17:9). Zastosowali się do tego polecenia i chyba nawet innym apostołom nie wyjawili wtedy, co ujrzeli (Łk 9:36). Schodząc z góry, dyskutowali między sobą, co mógł mieć na myśli Jezus, gdy wspomniał o „powstaniu z martwych” (Mk 9:10). Jak głosiła jedna z ówczesnych nauk żydowskich, wskrzeszenie umarłych zapoczątkuje rządy Mesjasza, ale wcześniej pojawi się Eliasz. Stąd pytanie apostołów: „Dlaczego więc uczeni w piśmie mówią, że najpierw musi przyjść Eliasz?” Kiedy Jezus wyjaśnił, iż Eliasz już przyszedł, uświadomili sobie, że ma na myśli Jana Chrzciciela (Mt 17:10-13).
Przemienienie najprawdopodobniej miało dodać Chrystusowi sił przed czekającymi go cierpieniami i śmiercią, a także pokrzepić jego naśladowców i umocnić ich wiarę. Dowiodło, że Jezus cieszy się uznaniem Bożym, i dało przedsmak jego przyszłej chwały i królewskiej potęgi. Stanowiło zapowiedź obecności Chrystusa jako Króla posiadającego pełnię władzy.
-
-
PrzepaskaWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
PRZEPASKA
Zobacz UBIÓR.
-