BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Korneliusz
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
    • przypomnienie”. Anioł polecił mu też sprowadzić z Joppy Piotra (Dz 10:1-22).

      Po przybyciu apostoła Korneliusz w otoczeniu „swych krewnych oraz najbliższych przyjaciół” rzekł do niego: „Wszyscy jesteśmy tu teraz obecni przed Bogiem, aby usłyszeć wszystko, co ci Jehowa nakazał powiedzieć” (Dz 10:24, 33). „Kiedy Piotr jeszcze mówił (...), duch święty zstąpił na wszystkich słyszących to słowo”. W ten oto sposób zgromadzeni ludzie — a wśród nich Korneliusz wymieniony jako najwybitniejszy — zostali pierwszymi nieobrzezanymi poganami, czyli nie-Żydami, którzy otrzymali „wspaniałomyślny dar ducha świętego” (Dz 10:44, 45). Zaraz potem ochrzczono ich w wodzie. O późniejszym życiu i czynach Korneliusza nic już nie wiadomo.

      Dlaczego nawrócenie się Korneliusza było szczególnym wydarzeniem?

      Chociaż Korneliusz znał pisma proroków, dawał Żydom jałmużnę, bał się Boga, ciągle modlił się do Niego i używał Jego imienia, Jehowa, to wbrew pewnym opiniom nie był prozelitą należącym do społeczności żydowskiej. Z Biblii wynika niezbicie, że był nieobrzezanym poganinem. W przeciwnym razie Piotr — który wiedział, co Prawo mówiło o osiadłym przybyszu — nie powiedziałby, że przebywanie z tym „człowiekiem innego rodu” jest dla niego jako Żyda niedozwolone (Kpł 19:33, 34; Dz 10:28). Gdyby Korneliusz był prozelitą, sześciu Żydów towarzyszących Piotrowi nie ‛zadziwiłoby się’ na widok wylania ducha świętego „na ludzi z narodów” (Dz 10:45; 11:12). A ponadto po co „zwolennicy obrzezania” mieliby wtedy toczyć z Piotrem spór w tej sprawie? (Dz 11:2).

      W rzeczywistości Korneliusz był pierwociną nieobrzezanych pogan, którzy przyjęli chrystianizm. Odtąd już poganie nie musieli przed wejściem w skład zboru chrześcijańskiego zostawać żydowskimi prozelitami — takimi jak etiopski eunuch. W tamtej historycznej chwili Piotr oświadczył: „Z całą pewnością dostrzegam, że Bóg nie jest stronniczy, lecz w każdym narodzie godny jego upodobania jest człowiek, który się go boi i czyni to, co prawe” (Dz 10:34, 35). W dniu Pięćdziesiątnicy 33 r. Piotr pierwszy udostępnił Żydom możliwość należenia do „Drogi”, a teraz pierwszy zaniósł dobrą nowinę o wybawieniu nieobrzezanym poganom. Także Jakub był zdania, że właśnie w tym momencie „Bóg po raz pierwszy zwrócił uwagę na narody” (Dz 15:7, 14).

  • Korona
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
    • KORONA

      Bardziej lub mniej ozdobne przybranie głowy noszone przez znakomite osobistości, np. przez królów, królowe lub innych władców, kapłanów czy też ludzi z jakiegoś względu wyróżnionych. Po potopie korona stała się symbolem władzy, godności, potęgi i zaszczytnej pozycji.

      Najdawniejsze korony miały zapewne postać diademu (hebr. nézer), prostej opaski, która początkowo prawdopodobnie służyła do przytrzymywania długich włosów, a później zaczęła być używana jako królewska ozdoba głowy nawet wśród ludów noszących krótkie włosy. Takie diademy widać na rzeźbach z Egiptu, Niniwy i Persepolis. W późniejszych czasach robiono je w różnych kolorach i wzorach, w zależności od pozycji noszących je osób. Mogły mieć ok. 5 cm szerokości i być wykonane z lnu, jedwabiu, a nawet srebra czy złota, oraz wysadzane drogimi kamieniami. Czasami zakładano je na miękkie nakrycie głowy. Z obręczy niektórych diademów promieniście rozchodziły się na zewnątrz ramiona.

      Hebrajskie słowo nézer, tłumaczone na „diadem” (2Kn 23:11), może też oznaczać coś wybranego, oddzielonego lub poświęconego — np. arcykapłan miał na sobie „znak poświęcenia, olejek do namaszczania od swego Boga” (Kpł 21:10-12; por. Pwt 33:16, przyp. w NW). Biorąc pod uwagę to znaczenie słowa nézer, w Przekładzie Nowego Świata słusznie oddano je jako „znak poświęcenia”, gdy odnosi się do złotej płytki umocowanej na zawoju arcykapłana. Wypisano na niej słowa: „Świętość należy do Jehowy” (Wj 29:6; 39:30, przyp. w NW; por. BT; Kpł 8:9).

      Diadem był symbolem władzy hebrajskich królów, np. Saula (2Sm 1:10). Jednakże w języku hebrajskim ozdobne przybranie głowy było najczęściej określane słowem ʽataráh, które jest zazwyczaj tłumaczone na „korona”, a wywodzi się od czasownika ʽatár („otaczać”; por. Ps 5:12) i wcale nie musi oznaczać diademu. Korona (ʽataráh), którą Dawid zdobył jako łup w Rabbie (ammonickiej), spoczywała wcześniej na głowie ich bożka Malkama. Nie wiadomo, jak wyglądała, ale ważyła „talent złota [ok. 34 kg] i były w niej drogocenne kamienie”. Skoro była tak ciężka, zapewne „spoczęła na głowie Dawida” tylko na chwilę; być może Dawid chciał w ten sposób zamanifestować zwycięstwo nad tym fałszywym bożkiem (1Kn 20:2; zob. MOLOCH).

      Korony mogły być wykonane z oczyszczonego złota (Ps 21:3) i ozdobione drogocennymi kamieniami (2Sm 12:30). Niekiedy łączono ze sobą kilka diademów — prawdopodobnie tak wyglądała „wspaniała korona” (Hi 31:36). Wyrażenie „okazała korona” z Zachariasza 6:14 po hebrajsku dosłownie znaczy „korony”, ale towarzyszący mu czasownik występuje w liczbie pojedynczej. Dlatego wydaje się, że w tym wypadku liczba mnoga wskazuje na dostojeństwo i wspaniałość.

      Niewiernemu Sedekiaszowi, ostatniemu królowi judzkiemu, Jehowa polecił: „Usuń zawój i zdejmij koronę”. Może tu chodzić o królewski zawój, na który nakładano koronę (por. Ps 21:3; Iz 62:3). Oba symbole władzy miały zostać odłożone, gdyż Bóg postanowił, że nikt nie będzie zasiadał na „tronie Jehowy” (1Kn 29:23), dopóki nie nadejdzie Jego mesjański Król (Rdz 49:10; Eze 21:25-27).

      W Estery 1:11; 2:17; 6:6-10 wspomniano o „królewskim nakryciu głowy” i „królewskiej ozdobie głowy”, noszonych w imperium perskim. Hebrajski odpowiednik tych określeń (kéter) pochodzi od słowa katár („otaczać”) (por. Sdz 20:43). Biblia nie opisuje, jak wyglądało to „królewskie nakrycie głowy”, ale perscy władcy na co dzień nosili sztywną czapkę z tkaniny lub filcu owiniętą niebiesko-białą przepaską, pełniącą funkcję diademu.

      Władca zjednoczonego Egiptu nosił nakrycie głowy powstałe z połączenia korony Dolnego Egiptu (ścięty czerwony kołpak podwyższony w tylnej części, ze wznoszącym się ukośnie drutem zawiniętym do góry) i korony Górnego Egiptu (biały, wysoki, owalny kołpak, zwężający się u góry w kształcie gałki). Koronę faraona zazwyczaj zdobił ureus (wizerunek egipskiej świętej kobry). Nakrycie głowy władców asyryjskich, zwane mitrą, często było ozdobione wzorami kwiatowymi i owinięte przepaskami z jedwabiu albo lnu. Miało kształt ściętego stożka i przypominało współczesny fez, choć było wyższe. Grecy i Rzymianie nosili prostsze korony; niekiedy były to promieniste diademy lub wieńce.

      Jehowa wspomniał o tym, że mężczyźni wkładali na ręce Oholi i Oholiby bransoletki, a na ich głowy — „piękne korony” (Eze 23:36, 42). W minionych wiekach bogate, dostojne Arabki nosiły na nakryciach głowy złote obręcze wysadzane klejnotami. Być może podobnie zdobiły głowy niektóre kobiety w starożytności.

      Greckim słowem tłumaczonym na „koronę” jest stéfanos. Rzymscy żołnierze, szydząc z królewskiej pozycji Chrystusa i zapewne chcąc mu przysporzyć cierpień, upletli koronę z cierni i włożyli mu na głowę (Mt 27:29; Mk 15:17; Jn 19:2). Wysuwane są różne hipotezy, jeśli chodzi o to, z jakiej rośliny wykonano tę koronę, ale pisarze Ewangelii tego nie precyzują.

      Z okazji zawodów sportowych wykonywano korony w postaci wieńców lub girland z kwiatów (2Tm 2:5). Zwycięzcy igrzysk greckich zazwyczaj otrzymywali wieńce z liści drzew, przyozdobione kwiatami: w igrzyskach pytyjskich był to wieniec laurowy, w istmijskich (urządzanych niedaleko Koryntu) — sosnowy, a w olimpijskich — wieniec z gałązek dzikiego drzewa oliwnego.

      Znaczenie przenośne. Dzielną żonę nazwano „koroną dla tego, kto ją ma”, gdyż jej przykładne zachowanie przysparza mężowi szacunku i uznania (Prz 12:4). Symboliczna niewiasta Syjon została ukazana jako „piękna korona” w ręku Jehowy, co może wskazywać na to, iż Bóg ją ukształtował i niejako trzyma wysoko, by inni mogli ją podziwiać (Iz 62:1-3).

      Paweł ze swymi współpracownikami przyczynił się do powstania zboru w Tesalonice. Nazwał go „koroną radosnego uniesienia”, ponieważ był on dla niego źródłem ogromnej radości (1Ts 2:19, 20; por. Flp 4:1).

      Siwizna przypomina wspaniałą „koronę piękna, gdy się ją znajduje na drodze prawości” — życie przeżyte w bojaźni wobec Jehowy jest piękne w Jego oczach i zasługuje na szacunek ludzi, stanowiąc dobry przykład (Prz 16:31; por. Kpł 19:32). Mądrość, podobnie jak korona, wywyższa tego, kto ją posiada, i przysparza mu szacunku (Prz 4:7-9). Jezus Chrystus, na pewien okres uczyniony „nieco niższym od aniołów”, później został „ukoronowany chwałą i szacunkiem [jako niebiańska istota duchowa zajął stanowisko nieporównanie wyższe od aniołów] za wycierpienie śmierci” (Heb 2:5-9; Flp 2:5-11). Namaszczeni duchem naśladowcy Jezusa w nagrodę za wierność otrzymują w niebie „niewiędnącą koronę chwały”, która jest „niezniszczalna” (1Pt 5:4; 1Ko 9:24-27; 2Tm 4:7, 8; Obj 2:10). Ale niewierność w odniesieniu do ziemskich spraw Królestwa pociąga za sobą utratę tej niebiańskiej korony. Dlatego wyniesiony do chwały Jezus Chrystus zachęcał: „Trzymaj mocno, co masz, żeby nikt nie wziął twej korony” (Obj 3:11).

      Występujące w Chrześcijańskich Pismach Greckich słowo diádema jest tłumaczone we współczesnych przekładach na „diadem”. Zawsze symbolizuje godność królewską, zarówno rzeczywistą, jak i taką, którą ktoś sobie uzurpuje. „Wielki smok barwy ognistej” (Szatan Diabeł) ma diadem na każdej ze swych siedmiu głów (Obj 12:3, 9). Diadem zdobi też każdy z dziesięciu rogów symbolicznej siedmiogłowej „bestii wychodzącej z morza” (Obj 13:1). Jezus Chrystus, zwany Wiernym i Prawdziwym, ma na głowie „wiele diademów”; otrzymał je od Jehowy, który ma prawo udzielania władzy i mocy (Obj 19:11-13; 12:5, 10). Podobnie w Objawieniu 6:2 i 14:14 ukazano Jezusa z koroną (stéfanos) na głowie.

  • Korynt
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
    • KORYNT

      Jedno z najstarszych i najważniejszych miast starożytnej Grecji; jego pozostałości znajdują się ok. 5 km na pd. zach. od współczesnego miasta o tej samej nazwie. Swe znaczenie Korynt w dużej mierze zawdzięczał strategicznemu położeniu po zach. stronie Istmu — wąskiego przesmyku lądowego łączącego centralną część Grecji z położonym na pd. półwyspem Peloponez. Cały ruch lądowy — w celach handlowych i innych — musiał w drodze z pn. na pd. przechodzić przez Korynt i przesmyk, który w najwęższym miejscu ma zaledwie 6 km szerokości. Ale przechodził tędy także międzynarodowy ruch morski, gdyż żeglarze na ogół woleli wykorzystać przesmyk między Zatoką Koryncką i Zatoką Sarońską, niż ryzykować długą i niebezpieczną podróż wokół pd. przylądków półwyspu, gdzie często zdarzały się sztormy. Dlatego statki z Italii, Sycylii i Hiszpanii dopływały przez Morze Jońskie i Zatokę Koryncką do portu Lechajon, który leżał na zach. od Koryntu i był z nim połączony dwoma murami. Statki z Azji Mniejszej, Syrii i Egiptu płynęły przez Morze Egejskie do wsch. portu Kenchry albo do mniejszego portu Schoenos (Rz 16:1). Duże jednostki rozładowywano i towar przewożono kilka kilometrów lądem do drugiego portu, a następnie ładowano na inny statek. Natomiast mniejsze statki przeciągano razem z ładunkiem przez przesmyk specjalną drogą zwaną díolkos (dosł. „przeciąganie”). Nic dziwnego, że Przesmyk Koryncki uważano za most między morzami.

      Historia. Korynt przeżywał rozkwit już w VII stuleciu p.n.e., odkąd w pobliskim sanktuarium Posejdona (gr. bóg morza, odpowiednik rzymskiego Neptuna) na Istmie zaczęto rozgrywać co dwa lata igrzyska istmijskie, do których nawiązywał Paweł w swych obrazowych przykładach (1Ko 9:24-27). Od IV w. p.n.e. Korynt znajdował się na ogół pod władzą Macedonii, aż w r. 196 p.n.e. został wyzwolony przez Rzymian. Jako niezależne miasto-państwo przyłączył się do Związku Achajskiego, uczestniczył w buncie przeciw Rzymowi i w 146 r. p.n.e. został zburzony przez rzymskiego konsula Lucjusza Mummiusza, który mężczyzn pozabijał, a kobiety i dzieci sprzedał do niewoli. Miasto było opuszczone przez jakieś sto lat, aż w r. 44 p.n.e. (lub 46 p.n.e.) Juliusz Cezar odbudował je jako rzymską kolonię pod nazwą Colonia Laus Iulia Corinthus. Za panowania Cezara Augusta Korynt stał się stolicą rzymskiej prowincji senatorskiej Achaja, jak Rzymianie nazywali Grecję bez Macedonii.

      Rzemiosło i architektura. Korynt, do którego Paweł przybył ok. 50 r. n.e., był tętniącym życiem centrum handlowym i politycznym. Swe bogactwo w dużej mierze zawdzięczał opłatom za towary przewożone przez przesmyk, ale był też ośrodkiem rzemiosła, słynącym z ceramiki i wyrobów z brązu. Sam Korynt wybudowano na dwóch tarasach, z których jeden leżał ok. 30 m powyżej drugiego. W środku miasta znajdowała się agora, czyli rynek, otoczona kolumnadą i budynkami publicznymi. Mieściły się tam liczne sklepy, a niektóre odkryte pozostałości wskazują, że sprzedawano w nich mięso i inną żywność, a także wino. W jednej z inskrypcji określono pewien sklep słowem macellum. Jest to łaciński odpowiednik greckiego wyrazu mákellon, użytego przez Pawła w 1 Koryntian 10:25 i przetłumaczonego na „jatka mięsna”. Inna inskrypcja odnaleziona na kamiennym stopniu zawiera słowa „rzeźnik Lucjusz”.

      W pobliżu centralnego miejsca agory wykopaliska odsłoniły podwyższenie dla mówców, zwane po grecku bema, a po łacinie — rostra. Stanowiło ono występ tarasu, który rozdzielał górny i dolny poziom agory. Platforma ta była zbudowana z białego i błękitnego marmuru oraz bogato zdobiona kunsztownymi płaskorzeźbami. Obok niej znajdowały się dwie poczekalnie z mozaikami na podłogach i marmurowymi ławkami. Uważa się, że właśnie tu był „fotel sędziowski”, przed który żydowscy przeciwnicy przyprowadzili Pawła, by przesłuchał go prokonsul Gallio (Dz 18:12-16). W Delfach, położonych na pn. od Zatoki Korynckiej, znaleziono inskrypcję z imieniem Galliona i informacją, że był prokonsulem (zob. GALLIO).

      Na pn. zach. od rynku znajdowały się dwa teatry, z których jeden mógł pomieścić ok. 18 000 widzów. Chrześcijanie w Koryncie dobrze więc rozumieli wypowiedź Pawła o tym, że apostołowie są „widowiskiem teatralnym światu” (1Ko 4:9). Na placu niedaleko teatru archeolodzy znaleźli inskrypcję z imieniem niejakiego Erasta, który nosił tytuł edyla, co niektórzy tłumaczą na „urzędnik do spraw publicznych”. Być może chodzi o tę samą osobę, co „szafarz miejski” Erast, wspomniany przez Pawła w Liście do Rzymian, napisanym z Koryntu (Rz 16:23). Paweł użył tu greckiego określenia oikonòmos, które przede wszystkim oznacza „zarządcę domu” (por. Gal 4:2, przyp. w NW; por. Bp; zob. ERAST 2).

      Religia i kultura. Korynt był siedzibą władz i jednym z najważniejszych ośrodków handlu w Grecji, ale wielu osobom kojarzył się przede

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij