BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Pieczęć
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • 29:11). A okoliczność, iż Jehowa „wokół gwiazd kładzie pieczęć”, najwyraźniej oznacza, że potrafi je ukryć przed ludzkim wzrokiem za zasłoną chmur (Hi 9:7).

  • Piekło
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • PIEKŁO

      Słowo używane w Biblii gdańskiej, przekładzie Wujka i innych starszych tłumaczeniach jako odpowiednik hebrajskiego szeʼòl i greckiego háides. W Biblii gdańskiej „piekło” jest 20 razy tłumaczeniem wyrazu szeʼòl, a 10 razy słowa háides. Jednakże w tym samym przekładzie szeʼòl oddano przeszło 40 razy przez „grób” i po jednym razie przez „przepaść”, „głęboki dół” i „ziemia”.

      W Biblii warszawskiej, opublikowanej w r. 1975, występujące w oryginale słowo szeʼòl zostało 42 razy przetłumaczone na „kraina umarłych”, 9 razy na „otchłań”, 7 razy na „grób”, 3 razy na „podziemie”, 2 razy na „piekło”, a dwukrotnie przetranskrybowano je na „Szeol”. W III wydaniu Biblii Tysiąclecia, pochodzącym z r. 1980, we wszystkich miejscach występuje wyraz „Szeol”. W Chrześcijańskich Pismach Greckich słowo háides zostało w Biblii warszawskiej oddane 7 razy przez „piekło” (w tym raz „piekielne”), 2 razy przez „otchłań” i raz przez „kraina umarłych”, podczas gdy w Biblii Tysiąclecia jeden raz przetłumaczono je na „piekielne”, a w pozostałych 9 miejscach użyto terminu „Otchłań”. W obu przekładach wyraz „piekło” (lub „piekielny”) występuje wszędzie tam, gdzie w tekście greckim pojawia się określenie géenna („Gehenna”).

      Kwestię tłumaczenia oryginalnych słów hebrajskich i greckich na „piekło” poruszono w dziele Vine’s Expository Dictionary of Old and New Testament Words (1981, t. 2, s. 187): „HADES (...) Odpowiednik „Szeolu” z ST. W AV [Biblii króla Jakuba] zarówno w ST, jak i w NT niefortunnie oddany przez ‚piekło’”.

      Collier’s Encyclopedia (1986, t. 12, s. 28) mówi na temat wyrazu „piekło”: „Początkowo był odpowiednikiem hebrajskiego Szeolu ze Starego Testamentu oraz greckiego Hadesu z Septuaginty i Nowego Testamentu. Ponieważ w czasach starotestamentowych Szeol oznaczał po prostu miejsce pobytu zmarłych, bez podziału na dobrych i złych, słowo ‚piekło’, tak jak się je dziś pojmuje, nie jest najtrafniejszym tłumaczeniem”.

      Słowo „piekło” stanowi chybiony odpowiednik oryginalnych terminów przede wszystkim dlatego, że nie oddaje ich sensu. Jak podaje Słownik języka polskiego pod red. M. Szymczaka, „piekło” to „według niektórych religii: miejsce czasowej lub wiecznej kary, na którą skazane są dusze zmarłych; siedziba złych duchów i dusz potępionych”. Jak widać, całkowicie rozmija się to ze znaczeniem słów szeʼòl i háides.

      Współczesne rozumienie słowa „piekło”, tak odmienne od sensu wyrazów użytych w Biblii, znajduje odzwierciedlenie w Boskiej Komedii Dantego oraz Raju utraconym Miltona. Jednakże koncepcja „piekła” jako miejsca ognistych męczarni zrodziła się na długo przed czasami tych poetów. Grolier Universal Encyclopedia (1971, t. 9, s. 205) podaje pod hasłem „Piekło”: „Hindusi i buddyści uważają piekło za miejsce duchowego oczyszczenia i ostatecznego odrodzenia. W tradycji islamskiej jest ono miejscem wieczystej kary”. Naukę o pośmiertnych cierpieniach można znaleźć w pogańskich religiach ludów, które w starożytności zamieszkiwały Babilonię i Egipt. W wierzeniach babilońskich i asyryjskich „świat podziemny (...) był pełen grozy, (...) zamieszkany przez potężne i dzikie bogi i demony”. Starożytne egipskie teksty religijne wprawdzie nie nauczają, jakoby ktokolwiek był na wieki dręczony ogniem, ale podają, że w „zaświatach” czekają na „potępionych” rozmaite „ogniste doły” (M. Jastrow jun., The Religion of Babylonia and Assyria, 1898, s. 581; The Book of the Dead, ze wstępem E. Wallisa Budge’a, 1960, ss. 135, 144, 149, 151, 153, 161, 200).

      Chrześcijaństwo od wieków naucza o „piekle”. Nic więc dziwnego, że The Encyclopedia Americana (1956, t. XIV, s. 81) podaje: „Pierwsi tłumacze Biblii uporczywie oddawali hebrajski wyraz Szeol oraz greckie Hades i Gehenna przez ‚piekło’, co spowodowało sporo zamieszania i nieporozumień. Tłumacze zrewidowanych wersji Biblii poprzestali na transkrypcji tych słów, co jednak nie do końca pozwala opanować ten zamęt”. Niemniej dzięki konsekwentnej transkrypcji tych oryginalnych terminów badacz Biblii może uważnie porównać wersety, w których one występują, i po odrzuceniu utartych poglądów poprawnie zrozumieć ich rzeczywiste znaczenie (zob. GEHENNA; GRÓB, GROBOWIEC; HADES; SZEOL; TARTAR).

  • Pieniądze
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • PIENIĄDZE

      Środek wymiany dóbr i usług. W starożytności częstym środkiem wymiany, a więc najstarszym środkiem płatniczym, było najprawdopodobniej bydło. Świadczy o tym okoliczność, że łacińskie słowo pecunia (pieniądz) pochodzi od wyrazu pecus (bydło). Jednakże żywy inwentarz (Rdz 47:17) oraz żywność (1Kl 5:10, 11) nie zawsze były wygodnym środkiem wymiany. Zaczęto więc używać w tym celu metali, takich jak złoto i srebro. Płacono nimi już w czasach Abrahama. Nie nadawano im jednak postaci standardowych, bitych monet. Funkcję pieniądza pełniło srebro i złoto, zapewne formowane dla wygody w sztaby, pierścienie, bransolety lub inne typowe przedmioty o określonej wadze (por. Rdz 24:22; Joz 7:21). Hebrajskie słowo tłumaczone zwykle na „pieniądze” znaczy dosłownie „srebro” (Rdz 17:12, przyp. w NW). Przy dokonywaniu płatności uczestnicy transakcji często ważyli metalowe przedmioty (Rdz 23:15, 16; Jer 32:10).

      Ponieważ transakcje handlowe wiązały się z ważeniem, jednostki wagowe siłą rzeczy stały się też jednostkami płatniczymi (zob. MIARY I WAGI). Izraelici używali zasadniczo pięciu, były to: gera, pół sykla (beka), sykl, mina (mane) oraz talent (Wj 25:39; 30:13; 38:25, 26; 1Kl 10:17; Eze 45:12; zob. GERA II; MINA; SYKL; TALENT). Poniżej podano ich wzajemny stosunek oraz dla porównania ich współczesną wartość w złocie i srebrze. (Ceny złota i srebra ostatnimi laty się zmieniały. W niniejszej publikacji przyjęto wartość 350 dolarów za uncję złota i 6 dolarów za uncję srebra; uważa się jednak, że w starożytności złoto było 13 razy droższe od srebra).

      —

      —

      Złoto (wartość w dolarach)

      Srebro

      1 gera

      = 1⁄20 sykla

      6,42

      0,11

      1 beka

      = 10 ger

      64,23

      1,10

      1 sykl

      = 2 beki

      128,45

      2,20

      1 mina

      = 50 sykli

      6 422,50

      110,10

      1 talent

      = 60 min

      385 350,00

      6 606,00

      Nie da się jednoznacznie ustalić wartości ‛sztuk pieniędzy’ (hebr. kesitáh), o których wspomniano w Rodzaju 33:19, Jozuego 24:32 oraz Hioba 42:11. Nie wiadomo też, ile był wart „jeden fim” — być może ok. dwóch trzecich sykla (1Sm 13:21; zob. FIM).

      Monety w Pismach Hebrajskich. Powszechnie przyjmuje się, że pierwsze monety bito ok. 700 r. p.n.e. Izraelici zaczęli posługiwać się monetami w swej ojczyźnie prawdopodobnie dopiero po powrocie z wygnania w Babilonii. Spisane w tym okresie księgi biblijne wspominają o perskim darejku (1Kn 29:7; Ezd 8:27) oraz o drachmach (hebr. darkemoním), które na ogół odpowiadały darejkom (Ezd 2:69; Neh 7:70-72). Perski złoty darejek ważył 8,4 g, a więc dzisiaj byłby wart 94,5 dolara (zob. DAREJEK; DRACHMA).

      Pieniądze w Pismach Greckich. W Chrześcijańskich Pismach Greckich wymieniono następujące monety: lepton (żydowska), kwadrant (rzymska), as, czyli assarion (rzymska i prowincjonalna), denar (rzymska), drachma (grecka), didrachma (grecka) oraz stater (grecka; uważa się, że chodziło o tetradrachmę antiocheńską lub tyryjską) (Mt 5:26; 10:29; 17:24, 27; 20:10; Mk 12:42; Łk 12:6, 59; 15:8; 21:2, Int; zob. DENAR; STATER). Miny i talenty, mające znacznie większą wartość, nie były monetami, lecz jednostkami wagowymi (Mt 18:24; Łk 19:13-25). W poniższej tabeli ukazano związek między różnymi jednostkami pieniężnymi oraz ich przybliżoną współczesną wartość.

      —

      —

      Wartość współczesna (w dolarach)

      1 lepton (miedź lub brąz)

      = 1⁄2 kwadranta

      0,006

      1 kwadrant (miedź lub brąz)

      = 2 leptony

      0,012

      1 as (assarion) (miedź lub brąz)

      = 4 kwadranty

      0,046

      1 denar (srebro)

      = 16 asów

      0,74

      1 drachma (srebro)

      =

      0,65

      1 didrachma (srebro)

      = 2 drachmy

      1,31

      1 tetradrachma*

      = 4 drachmy

      2,62

      1 mina (srebro)

      = 100 drachm

      65,40

      1 talent (srebro)

      = 60 min

      3 924,00

      1 talent (złoto)

      =

      228 900,00

      * Przypuszczalnie równa staterowi (srebro)

      Siła nabywcza. Współczesna wycena starożytnych pieniędzy nie odzwierciedla ich rzeczywistej wartości. Biblia jednak podaje kilka informacji o sile nabywczej pieniędzy, co pomaga wyrobić sobie pogląd o ich wartości w czasach starożytnych. W okresie ziemskiej służby Jezusa robotnicy rolni otrzymywali zwykle denara za 12-godzinny dzień pracy (Mt 20:2). Można założyć, że tak samo kształtowały się zarobki w czasach opisanych w Pismach Hebrajskich. W takim wypadku srebrny sykl byłby zapłatą za trzy dni pracy.

      Za niewolnika płacono 30 srebrnych sykli (przypuszczalnie równowartość 90 dniówek) (Wj 21:32; por. Kpł 27:2-7). Prorok Ozeasz nabył kobietę za 15 srebrników i półtora chomera (15 ef) jęczmienia. Najprawdopodobniej odpowiadało to pełnej cenie niewolnika. Jeśli tak, to efa (22 l) jęczmienia była warta jednego sykla (Oz 3:2).

      W okresie niedoboru żywności ceny gwałtownie rosły. W normalnych warunkach za 80 srebrników (ok. 240 dniówek) można było kupić 8 chomerów (1760 l) jęczmienia, ale w okresie oblężenia miasta suma ta ledwie wystarczała na zakup oślego łba, pokrytego skąpą ilością mięsa; na dodatek w myśl Prawa Mojżeszowego mięsa tego zwierzęcia nie wolno było jeść (2Kl 6:25; por. Oz 3:2).

      W I w. n.e. dwa wróble kosztowały assariona (wynagrodzenie za 45 minut pracy), a za dwa assariony można było nabyć pięć wróbli (Mt 10:29; Łk 12:6). Uboga wdowa, którą dostrzegł Jezus, złożyła na świątynię jeszcze skromniejszy datek — zaledwie dwa leptony (1 kwadrant), tzn. 1/64 zapłaty za dzień pracy. Ale Chrystus Jezus z uznaniem powiedział, że jej datek był wartościowszy od innych, które wydawały się znacznie większe, ponieważ nie ofiarowała tego, co jej zbywało, lecz „wszystko, co miała, całe swoje utrzymanie” (Mk 12:42-44; Łk 21:2-4). Doroczny podatek świątynny płacony przez Żydów wynosił didrachmę, czyli dwie drachmy (ok. dwóch dniówek) (Mt 17:24). Ponieważ na jedną drachmę trzeba było pracować cały dzień, nie było nic dziwnego w tym, że jakaś kobieta pozamiatała cały dom, pilnie szukając zaginionej monety drachmowej (Łk 15:8, 9).

      Judasz Iskariot zdradził Jezusa za 30 srebrników — najwyraźniej za cenę niewolnika (Mt 26:14-16, 47-50). Były to zapewne sykle lub inne monety o podobnej wartości. W sprawozdaniu nie sprecyzowano ich rodzaju, podano jedynie, że były ze srebra.

      Mogą być pożyteczne i szkodliwe. Pieniądze chronią przed ubóstwem i związanymi z nim troskami, pozwalając nabyć zarówno rzeczy niezbędne, jak i przedmioty zbytku (por. Kzn 7:12; 10:19). Ktoś może więc zacząć szukać zabezpieczenia w pieniądzach i zapomnieć o swym Stwórcy (por. Pwt 8:10-14). „Korzeniem wszelkich szkodliwych rzeczy jest umiłowanie pieniędzy [dosł. „kochanie srebra”], a zabiegając o to umiłowanie, niektórzy dali się odwieść od wiary na manowce i sami się poprzebijali wieloma boleściami” (1Tm 6:10). Dla pieniędzy ludzie wypaczają sprawiedliwość, sprzedają swoje ciało, popełniają morderstwa, dopuszczają się zdrady i fałszują prawdę (Pwt 16:19; 23:18; 27:25; Eze 22:12; Mt 26:14, 15; 28:11-15).

      Bóg pochwala jednak robienie właściwego użytku z pieniędzy (Łk 16:1-9). Aprobuje np. datki na rzecz rozwoju religii prawdziwej oraz materialne wspieranie potrzebujących (por. 2Kn 24:4-14; Rz 12:13; 1Jn 3:17, 18; zob. DANINA; DARY MIŁOSIERDZIA). Ale chociaż za pomocą pieniędzy można zdziałać dużo dobrego, to rzeczy najcenniejsze — pokarm duchowy i samo życie wieczne — dostępne są bezpłatnie (Iz 55:1, 2; Obj 22:17).

  • Pierś
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • PIERŚ

      Jeden z dwóch kobiecych gruczołów wydzielających mleko po urodzeniu dziecka; często jednak chodzi po prostu o przednią część tułowia między szyją a brzuchem — zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. W języku hebrajskim do piersi odnosiły się m.in. słowa: szod i szad (Hi 24:9; PnP 8:1), a w greckim — mastòs (Łk 11:27) oraz stéthos (Obj 15:6). Biblijne wzmianki o piersi wskazują na bliskość, zażyłość i szczególne względy (PnP 1:13; Jn 13:25; 21:20); a także na dojrzałość (PnP 8:8, 10; Eze 16:7); urodę (PnP 4:5; 7:3, 7, 8); zbliżenie fizyczne („spomiędzy swych piersi”, Oz 2:2; „ściskano ich biusty”, „ściskano piersi”, Eze 23:3, 21); płodność (Rdz 49:25; Oz 9:14); radość i dobrobyt (Iz 60:16; 66:11). ‛Bicie się w piersi’ czy ‛wyrwanie swych piersi’ nasuwało myśl o największym upokorzeniu, cierpieniu i smutku (Iz 32:12; Eze 23:34; Łk 18:13; 23:48).

      Pewna niewiasta, która słuchała przemawiającego Jezusa, zawołała: „Szczęśliwe łono, które cię nosiło, i piersi, które ssałeś!” Łatwiej to zrozumieć, gdy się pamięta, że każda kobieta chciała mieć syna cieszącego się powszechnym szacunkiem, a dla Żydówki szczególnym przywilejem byłoby zostanie matką proroka, zwłaszcza Mesjasza. Jednakże Jezus odpowiedział: „Nie, ale raczej: Szczęśliwi ci, którzy słuchają słowa Bożego i je zachowują!” Wyjaśnił w ten sposób, co ma rzeczywistą wartość — nie fizyczne pokrewieństwo z Jezusem, lecz więzy duchowe. Zasada ta wyklucza oddawanie czci Marii jako jego matce (Łk 11:27, 28).

      Ponieważ zbliżała się zagłada Jerozolimy i straszna rzeź jej mieszkańców, Jezus rzekł: „Oto nadchodzą dni, w których ludzie powiedzą: ‚Szczęśliwe niewiasty niepłodne oraz łona, które nie rodziły, i piersi, które nie karmiły!’” (Łk 23:29; por. Jer 16:1-4).

      W Pismach Hebrajskich — podobnie jak w języku polskim — rozróżniono pierś człowieka i odmiennie zbudowany mostek zwierząt, używając w odniesieniu do niego innego terminu. Kiedy Izraelici składali ofiary współuczestnictwa, mostek (hebr. chazéh) przypadał w udziale kapłanowi (Kpł 7:29-35; 10:14, 15).

      Istnieją również biblijne wyrazy, które oznaczają nie tylko samą pierś, ale także fałdy w górnej części szaty, czyli zanadrze. W języku hebrajskim są to: chek (1Kl 1:2), chòcen (Neh 5:13), dad w liczbie podwójnej (Eze 23:3), a w języku greckim słowo kòlpos (Jn 13:23). Blisko piersi (hebr. chek) był trzymany ktoś bardzo kochany — np. Noemi położyła na swej piersi urodzonego przez Rut Obeda i w ten sposób uznała go za prawowitego

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij