BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Odszkodowanie
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • Oszczerstwo. Mężczyzna, który by niesłusznie oskarżył swą żonę o to, że w chwili ślubu nie była dziewicą, musiał za zepsucie jej opinii zapłacić jej ojcu podwójną opłatę za ożenek (dwa razy po 50 sykli; 220 dolarów) (Pwt 22:13-19).

      Pewną formę odszkodowania otrzymywała również żona bezpodstawnie oskarżana przez męża o niewierność. Gdyby zarzut okazał się prawdziwy, miała utracić zdolności rozrodcze wskutek zaniku narządów płciowych, natomiast jeśli była niewinna, mąż miał sprawić, żeby zaszła w ciążę, dzięki czemu zaznawała radości związanych z macierzyństwem (Lb 5:11-15, 22, 28).

      Kradzież. Prawo Mojżeszowe zniechęcało do kradzieży. O złodzieju powiedziano: „Bezwarunkowo ma dać odszkodowanie. Jeśli niczego nie posiada, to sam ma być sprzedany za to, co ukradł. Gdyby w jego ręku faktycznie znaleziono żywe to, co zostało skradzione, od byka aż do osła i do owcy, to ma dać podwójne odszkodowanie”. Dotyczyło to pieniędzy, przedmiotów, jak również zwierząt. Jeżeli złodziej zabił skradzione zwierzę lub je sprzedał, musiał dać jeszcze większe odszkodowanie — za byka pięć sztuk ze stada, a za owcę cztery sztuki z trzody (Wj 22:1, 3, 4, 7). Prawo to chroniło ofiary i zapewniało im rekompensatę za poniesione szkody, a złodzieja zmuszało, by pracował na ich pokrycie, zamiast siedzieć w więzieniu, co byłoby ciężarem dla społeczeństwa i nie przynosiłoby żadnego pożytku pokrzywdzonym.

      Szkody w dobytku. Kto zabił czyjeś zwierzę, musiał za nie zapłacić (Kpł 24:18, 21). Jeśli czyjś byk zabił innego byka, miał być sprzedany, a właściciele mieli się równo podzielić otrzymaną zapłatą oraz martwym zwierzęciem. Jeżeli jednak byk był znany z agresywności, to jego właściciel oddawał go jako odszkodowanie, a sam dostawał martwego, który miał oczywiście znacznie mniejszą wartość (Wj 21:35, 36).

      Człowiek, którego zwierzę weszło na cudze pole i tam się pasło, miał dać jako odszkodowanie coś najlepszego ze swego pola lub winnicy. Jeśli ktoś wzniecił pożar, który rozprzestrzenił się na czyjeś pole, musiał dać odszkodowanie równe spowodowanym stratom. Wyższe odszkodowanie za szkody poczynione przez zwierzę wynikało stąd, że łatwiej nad nim zapanować niż nad ogniem. Poza tym pasące się zwierzę niejako kradło pokarm jak złodziej i przynosiło niesprawiedliwy zysk, toteż odszkodowanie miało przewyższać poniesione straty (Wj 22:5, 6).

      Powierzone dobra. Jeśli złodziej ukradł coś, co zostało komuś powierzone, to gdy go wykryto, musiał jak zwykle zapłacić podwójne odszkodowanie. Powierzonych pieniędzy lub przedmiotów nie trzeba było otaczać jakąś szczególną opieką, ale należało je trzymać w bezpiecznym miejscu. O zwierzęta powierzone czyjejś pieczy należało dbać jak o własne. Opiekun zazwyczaj otrzymywał zapłatę za potrzebną dla nich paszę, a czasami może też za dodatkowy trud związany z ich doglądaniem. Jeśli zwierzę zdechło, zostało rozszarpane przez drapieżnika lub uprowadzone przez najeźdźców, nie ponosił za to winy. Nie mógł przecież zapobiec stracie. To samo zresztą mogło spotkać jego zwierzęta. Jeżeli natomiast zwierzę zostało skradzione (przez niedopatrzenie opiekuna lub przez kogoś, komu mógł przeszkodzić), był za to odpowiedzialny i musiał zapłacić odszkodowanie (Wj 22:7-13; por. Rdz 31:38-42).

      Jeśli ktoś pożyczył od kogoś zwierzę, to gdy coś się z nim stało, musiał dać odszkodowanie (Wj 22:14). Nie miał takiego obowiązku wtedy, gdy właściciel był przy tym obecny — w myśl zasady, że każdy pilnuje swojej własności. Jeśli zwierzę było wynajęte, stratę ponosił właściciel, ponieważ zapewne uwzględnił takie ryzyko w cenie najmu (Wj 22:15).

  • Odtworzenie
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • ODTWORZENIE

      Zobacz PLEMIĘ; STWORZENIE.

  • Odurzający napój
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • ODURZAJĄCY NAPÓJ

      Zobacz WINO I MOCNY NAPÓJ.

  • Odwaga
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • ODWAGA

      Męstwo, śmiałość; przeciwieństwo bojaźliwości i tchórzostwa (Mk 6:49, 50; 2Tm 1:7).

      Najczęściej używany hebrajski czasownik związany z okazywaniem odwagi to chazák. Zasadniczo znaczy on „być silnym” (2Sm 13:28; 2Kn 19:11; Eze 3:14). Często występuje razem ze słowem ʼamác, które również oznacza „być silnym, mocnym”. Oba te czasowniki pojawiają się w zwrotach „bądźcie odważni i silni” (Joz 10:25) oraz „bądźcie odważni i niech wasze serce będzie mocne” (Ps 31:24).

      Wzmianka o ‛straceniu odwagi’ (Jer 49:24) może być tłumaczeniem hebrajskiego słowa rafáh, które zawiera w sobie myśl o słabnięciu i utracie sił, a także o zniechęceniu (Prz 24:10). Podobny sens („tracić odwagę; stawać się zbyt słabym, by móc działać”) ma ono również tam, gdzie oddano je przez „opadać” — jak w zdaniu: „Niech nie opadają twoje ręce” (Sof 3:16; Iz 13:7; Eze 7:17).

      W języku greckim do śmiałej, odważnej postawy odnoszą się czasowniki tharréo (2Ko 10:1, 2) i tharséo (Mt 9:2). Odwagę widoczną w jakimś działaniu podkreśla czasownik tolmáo, tłumaczony na ‛mieć odwagę’ (Mk 12:34), ‛odważyć się’ (Rz 15:18), ‛śmiało sobie poczynać’ (2Ko 11:21) albo ‛śmieć [mieć śmiałość]’ (Judy 9).

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij