-
ProroctwoWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
przydatnych „do nauczania, do upominania, do prostowania, do karcenia w prawości” (2Tm 3:16, 17; Rz 9:6-33; 1Ko 9:8-10; 10:1-22). Piotr, który swą wiarę w te proroctwa umocnił dzięki wizji przemienienia, napisał: „Mamy więc słowo prorocze tym bardziej potwierdzone, a wy czynicie dobrze, gdy zwracacie na nie uwagę jak na lampę świecącą w ciemnym miejscu” (2Pt 1:16-19; Mt 16:28 do 17:9). W ten sposób proroctwa z czasów przedchrześcijańskich uzupełniły nauki Jezusa i stały się dla członków zboru chrześcijańskiego przewodnikiem, za pośrednictwem którego Bóg pomógł im powziąć ważne decyzje, np. dotyczące współwyznawców pochodzenia pogańskiego (Dz 15:12-21; Rz 15:7-12).
Proroctwa zawierały też ostrzeżenia i podpowiadały, kiedy należy bezzwłocznie przystąpić do czynu. Dobitnie ilustruje to Jezusowa przestroga przed nadciągającą zagładą Jerozolimy i przed wydarzeniami, które miały być dla jego naśladowców sygnałem do opuszczenia miasta i udania się w bezpieczne miejsce (Łk 19:41-44; 21:7-21). Podobne prorocze ostrzeżenia odnoszą się do obecności Chrystusa (por. Mt 24:36-42).
Dzięki duchowi świętemu otrzymanemu w dniu Pięćdziesiątnicy chrześcijanie posiedli cudowne dary, jak prorokowanie czy umiejętność mówienia językami, których się przedtem nie uczyli. Niektórzy (choć niekoniecznie wszyscy) mogli tak jak Agabus wygłaszać przepowiednie, pozwalające zborowi chrześcijańskiemu lub poszczególnym jego członkom przygotować się na przyszłe niebezpieczeństwa i przeciwności (Dz 11:27, 28; 21:8-11). Natchnione zapowiedzi przyszłych wydarzeń zostały zawarte również w kanonicznych listach apostołów i innych uczniów. Zwiastowały nadciągające odstępstwo, wyjawiały, jaką przybierze formę, ostrzegały przed wyrokami Bożymi, objawiały niezrozumiałe wcześniej prawdy lub objaśniały znane już nauki (Dz 20:29, 30; 1Ko 15:22-28, 51-57; 1Ts 4:15-18; 2Ts 2:3-12; 1Tm 4:1-3; 2Tm 3:1-13; 4:3, 4; por. Judy 17-21). Bardzo wiele proroczych ostrzeżeń podano w Księdze Objawienia, a branie ich sobie do serca pozwala dostrzec „znaki czasów” (Mt 16:3) i podjąć zdecydowane działania (Obj 1:1-3; 6:1-17; 12:7-17; 13:11-18; 17:1-12; 18:1-8).
Jednakże w swym pierwszym liście do Koryntian Paweł wyjaśnił, iż cudowne dary — a wśród nich dar prorokowania pod wpływem natchnienia — miały zostać usunięte (1Ko 13:2, 8-10). Wszystko przemawia za tym, że po śmierci apostołów owe dary przestały być przekazywane wśród chrześcijan i zanikły, gdyż spełniły swoją rolę. Oczywiście kanon biblijny był już wtedy skompletowany.
Jezus podał wiele przypowieści przypominających alegoryczne wypowiedzi wcześniejszych proroków (por. Eze 17:1-18; 19:1-14; Mt 7:24-27; 21:33-44). Niemal wszystkie w jakiś sposób spełniły się w tamtych czasach. Niektóre po prostu ilustrowały pewne zasady moralne (Mt 18:21-35; Łk 18:9-14). Inne zawierały wskazówki pozwalające odnieść ich spełnienie do obecności Jezusa i „zakończenia systemu rzeczy” (Mt 13:24-30, 36-43; 25:1-46).
Wielokrotne spełnienie. Sposób, w jaki Jezus i jego uczniowie odwoływali się do przepowiedni biblijnych, pozwala wnioskować, że mogły mieć one więcej niż jedno spełnienie. Na przykład Paweł odniósł do swoich czasów proroctwo Habakuka, które pierwotnie urzeczywistniło się w trakcie najazdu Babilończyków na Judę (Hab 1:5, 6; Dz 13:40, 41). Jezus wykazał, że zapowiedziana przez Daniela „obrzydliwość, która sprowadza spustoszenie”, miała się pojawić za życia ówczesnego pokolenia, niemniej samo to proroctwo łączy ją także z „czasem końca” (Dn 9:27; 11:31-35; Mt 24:15, 16). Chodzi tu o „czas końca” obecnego systemu rzeczy, gdyż nieco dalej wspomniano o ‛powstaniu Michała’, a jak wynika z Biblii, proroctwo to dotyczy okresu, gdy Jezus Chrystus jako Król wystąpi w obronie sług Jehowy (Dn 12:1; zob. MICHAŁ). Podobnie Jezus w proroctwie o zakończeniu systemu rzeczy zapowiedział również swe przyjście z władzą królewską, co nie nastąpiło w I w. n.e. (Mt 24:29, 30; Łk 21:25-32). Proroctwo to najwyraźniej miało się urzeczywistnić więcej niż raz. W dziele Cyclopædia (red. J. M’Clintock, J. Strong, 1894, t. VIII, s. 635) tak skomentowano sprawę podwójnego znaczenia pewnych proroctw: „Przyjęcie takiego poglądu na spełnianie się proroctw wydaje się konieczne w celu wyjaśnienia przepowiedni naszego Pana podanej na Górze, odnoszącej się początkowo do upadku Jerozolimy, potem zaś do końca systemu chrześcijańskiego”.
Formy proroctw. Jehowa przekazywał proroctwa nie tylko bezpośrednio przez proroków (którzy niekiedy posługiwali się alegoriami lub pewnymi symbolicznymi czynami; 1Kl 11:29-31), ale też w inny sposób. Na przykład Mesjasza, Chrystusa Jezusa, wyobrażały różne prorocze postacie. Należał do nich m.in. wspomniany już Dawid, a także kapłan i król Melchizedek (Heb 7:15-17) czy prorok Mojżesz (Dz 3:20-22). Warto zauważyć, że dana osoba nie pod każdym względem stanowiła taki proroczy pierwowzór. Spędzenie przez Jonasza trzech dni w brzuchu wielkiej ryby zapowiadało, ile czasu Jezus będzie przebywać w Szeolu, ale niechętny stosunek proroka do przydzielonego mu zadania i inne szczegóły z jego życia na pewno nie wyobrażały postępowania Syna Bożego. Jezus powiedział o sobie, że jest kimś „więcej niż Salomon”, bo choć jego mądrość i pokojowe rządy przypominają osiągnięcia tamtego króla, to jednak je przewyższają. I w przeciwieństwie do Salomona Jezus nie dopuścił się odstępstwa (Mt 12:39-42).
Bóg posługiwał się także proroczymi dramatami — pewne szczegóły z dziejów różnych osób lub całych narodów stały się zapowiedzią przyszłych wydarzeń związanych z zamierzeniem Jehowy. Taki „symboliczny dramat” opisał np. Paweł. Dotyczył on dwóch synów Abrahama: jednego urodziła Sara, a drugiego niewolnica Hagar. Apostoł wykazał, iż te dwie kobiety „oznaczają dwa przymierza”. Nie chodziło o to, że osobiście je wyobrażały, lecz że w tym proroczym dramacie odpowiadały symbolicznym niewiastom, które w ramach owych przymierzy miały dzieci. Hagar stanowiła pierwowzór ziemskiej Jerozolimy, która nie przyjęła Wyzwoliciela zapowiadanego przez Prawo Mojżeszowe i trzymała się tego Prawa nawet wtedy, gdy Bóg je unieważnił; w rezultacie wraz ze swymi dziećmi pozostawała w niewoli. Natomiast Sara, kobieta wolna, symbolizowała „Jerozolimę górną” — niebiańską organizację Bożą, przyrównaną do małżonki — która rodzi synów zgodnie z obietnicą zawartą w przymierzu Abrahamowym (Gal 4:21-31; por. Jn 8:31-36). Z kolei potop z czasów Noego i poprzedzające go wydarzenia stanowiły proroczą zapowiedź stosunków panujących podczas przyszłej obecności Chrystusa oraz skutków porzucania dróg Bożych (Mt 24:36-39; por. 1Ko 10:1-11).
Znaczenie prorocze miały też miejsca, np. Jerozolima z górą Syjon wyobrażała czasem niebiańską organizację będącą „matką” chrześcijan namaszczonych duchem (Gal 4:26). „Nowa Jerozolima” symbolizowała niebiańską „oblubienicę” Chrystusa, czyli wyniesiony do chwały zbór chrześcijański (Obj 21:2, 9-14; por. Ef 5:23-27, 32, 33; Obj 14:1-4). Ale Jerozolima bywała także symbolem negatywnym, a to ze względu na niewierność ogółu jej mieszkańców (Gal 4:25; por. Eze 16:1-3, 8-15; zob. JEROZOLIMA [Znaczenie Jerozolimy]). Do innych miejsc mających niewątpliwie prorocze znaczenie należą: Sodoma, Egipt, Megiddo, Babilon i Dolina Hinnoma, czyli Gehenna (Mt 23:33; Obj 11:8; 16:16; 18:2).
Natomiast przybytek wraz z jego sprzętami i wykonywanymi w nim czynnościami był proroczym wzorem. Apostoł Paweł wykazał, że wyposażenie i rola przybytku, a także składane w nim ofiary stanowiły „symboliczne wyobrażenie oraz cień rzeczy niebiańskich” (Heb 8:5; 9:23, 24).
‛Sprawdzanie’ proroctw i ich wykładni. Ze względu na działalność fałszywych proroków Jan radził nie wierzyć każdej „natchnionej wypowiedzi”, co z definicji odnosi się do proroctw. Zachęcił natomiast chrześcijan, żeby ‛sprawdzali natchnione wypowiedzi, czy pochodzą od Boga’ (1Jn 4:1). Następnie podał jedną z nauk pozwalających ustalić, czy dana wypowiedź rzeczywiście pochodzi od Boga, mianowicie: Chrystus przyszedł w ciele. Oczywiście nie był to jedyny probierz, lecz zapewne aktualny przykład nauki, która wywoływała wówczas najwięcej dyskusji (1Jn 4:2, 3). Bardzo ważna jest zgodność proroctwa z objawionym słowem i wolą Boga (Pwt 13:1-5; 18:20-22) — i to zgodność całkowita, a nie częściowa, bo w przeciwnym razie ani proroctwo nie będzie prawdziwe, ani jego wykładnia poprawna (zob. PROROK [Jak odróżnić proroka prawdziwego od fałszywego]). Niektórym członkom zboru pierwszych chrześcijan udzielono daru „rozeznawania natchnionych wypowiedzi” (1Ko 12:10), który umożliwiał sprawdzanie autentyczności proroctw. Chociaż ta nadprzyrodzona umiejętność zanikła wraz z innymi darami ducha, rozsądny jest wniosek, że zwłaszcza w przepowiedzianym „czasie końca” Bóg dalej będzie udzielał poprawnego zrozumienia proroctw za pośrednictwem zboru — nie poprzez jakieś cudowne oddziaływanie, lecz błogosławiąc tym, którzy pilnie studiują proroctwa i porównują je z bieżącymi warunkami i wydarzeniami (por. Dn 12:4, 9, 10; Mt 24:15, 16; 1Ko 2:12-14; 1Jn 4:6; zob. TŁUMACZENIE).
-
-
Proroczy cud (znak, zapowiedź)Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
PROROCZY CUD (ZNAK, ZAPOWIEDŹ)
Zwiastun (coś lub ktoś) jakiejś sytuacji albo przyszłych wydarzeń.
Hebrajskie słowo mofét na ogół zawiera myśl o „cudzie”, takim jak cuda dokonywane przez Mojżesza i Aarona w Egipcie. Niekiedy jednak wyraźnie odnosi się do „proroczego cudu”, „proroczego znaku” bądź „proroczej zapowiedzi”. Na przykład prorok albo ktoś, komu śnił się jakiś sen, chcąc potwierdzić swą wiarogodność, mógł ‛ukazać znak lub proroczy cud’ (mający spełnić się później) (Pwt 13:1-3).
„Proroczym znakiem” (mofét) było np. rozpadnięcie się ołtarza Jeroboama. To niezwykłe wydarzenie, ukazujące moc Bożą, stanowiło zapowiedź późniejszego i znacznie surowszego wyroku na tym ołtarzu i na ludziach, którzy przy nim
-