BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Zwierzęta symboliczne
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • Dzikie zwierzęta z ksiąg Daniela oraz Objawienia. Obie te księgi wyraźnie informują, iż występujące w nich rozmaite dzikie zwierzęta symbolizują królestwa, państwa lub panujących (Dn 7:6, 12, 23; 8:20-22; Obj 16:10; 17:3, 9-12). Z uważnej analizy tych fragmentów wynika, że choć owe symboliczne bestie różnią się od siebie, to jednak coś je łączy. Otóż wszystkie sprzeciwiają się władzy Bożej nad ludzkością, reprezentowanej przez mesjańskie Królestwo. Przeciwstawiają się też „świętym”, z którymi Bóg zawarł przymierze — najpierw był to naród żydowski, potem zbór chrześcijański. Państwa, których nazwy wymieniono (Medo-Persja oraz Grecja), były wielkimi mocarstwami światowymi, a pozostałe również nie mogły być pomniejszymi królestwami, o czym świadczą rozmiary przypisywane wyobrażającym je bestiom oraz opis ich poczynań (warto zauważyć, że niektóre kraje zależne przedstawiono jako rogi). Każda z symbolicznych bestii jest niezwykle agresywna i usiłuje podporządkować sobie wszystkie narody znajdujące się w zasięgu jej działania (por. Dn 7:17, 18, 21; 8:9-11, 23, 24; Obj 13:4-7, 15; 17:12-14).

      Według wielu komentatorów biblijnych spełnienie wspomnianych wizji z Księgi Daniela sięgało co najwyżej do okresu ziemskiej służby Jezusa Chrystusa, kiedy to na arenie światowej dominowało cesarstwo rzymskie. Jednakże z samych tych proroctw wyraźnie wynika, że dotyczą one też znacznie późniejszych dziejów. Ostatnie bestie miały w jakiejś postaci przetrwać aż do „wyznaczonego czasu końca”, gdy ‛nadejdzie ustalony czas, żeby święci Boży posiedli królestwo’. Wtedy to Mesjasz raz na zawsze unicestwi wszystkie bestie sprzeciwiające się jego panowaniu (Dn 7:21-27; 8:19-25; por. też Obj 17:13, 14; 19:19, 20). Co więcej, Chrystus Jezus jednoznacznie zapowiedział, że wrogość wobec mesjańskiego Królestwa nie ustanie aż do czasu końca i że jego uczniowie głoszący wieść o tym Królestwie będą „przedmiotem nienawiści wszystkich narodów” (Mt 24:3, 9-14). Wobec tego ostateczne spełnienie wizji o bestiach bez wątpienia obejmuje także współczesne państwa, a zwłaszcza mocarstwa światowe.

      Bestie wychodzące z morza (wizja Daniela). Kiedy Egipt i Asyria przestały odgrywać dominującą rolę na scenie światowej, a potęga Babilonu chyliła się ku upadkowi, Jehowa Bóg dał Danielowi wizję „czterech olbrzymich bestii” wychodzących z ogromnego morza (Dn 7:1-3). W Izajasza 57:20 do morza przyrównano ludzi oddalonych od Boga; powiedziano tam: „Lecz niegodziwi są jak wzburzone morze, które nie może się uspokoić i którego wody wciąż wyrzucają wodorosty i błoto” (zob. też Obj 17:15).

      Komentatorzy biblijni często łączą tę wizję z wizją ogromnego posągu, opisaną w 2 rozdz. Daniela. Istotnie, można między nimi dostrzec wyraźne podobieństwa. Posąg składał się z czterech głównych części i tyle samo było bestii. Głowę posągu wykonano z najszlachetniejszego kruszcu, złota, a następne części z coraz mniej cennych materiałów, i podobnie pochód bestii rozpoczął majestatyczny lew. W obu wizjach najwięcej uwagi poświęcono czwartemu „królestwu”, które jest najbardziej złożone, zawiera nowe elementy i trwa aż do czasu wykonania na nim wyroku za sprzeciwianie się władzy Boga.

      Oto krótka charakterystyka owych czterech bestii: lew najpierw ma orle skrzydła, potem je traci i nabiera cech ludzkich; niedźwiedź (stworzenie mniej majestatyczne od lwa i bardziej ociężałe) pożera dużo mięsa; lampart ma cztery skrzydła (dzięki czemu jest jeszcze szybszy) oraz cztery głowy; czwarta bestia nie przypomina żadnego rzeczywistego zwierzęcia, jest niezwykle silna, ma wielkie, żelazne zęby i dziesięć rogów, a wyrasta jej jeszcze jeden róg z oczami i ‛ustami, które mówią wyniosłe rzeczy’. Owej czwartej bestii i jej niezwykłemu rogowi jest poświęcona spora część 7 rozdz. Daniela. Chociaż każda z tych bestii ‛różniła się od pozostałych’, najdziwniejsza była właśnie ta ostatnia (Dn 7:3-8, 11, 12, 15-26).

      W ostatnim ćwierćwieczu VII w. p.n.e. dominującą pozycję na Bliskim Wschodzie zdobył Babilon. Szybko podporządkował sobie Syrię i Palestynę, obalając królestwo Judy, którego władcy z dynastii Dawida zasiadali na chwalebnym „tronie Jehowy” w Jerozolimie (1Kn 29:23). Co ciekawe, kiedy prorok Jeremiasz ostrzegał Judę, że ulegnie Babilonowi, przyrównał jej zdobywcę do ‛lwa wybiegającego z gęstwiny’ (Jer 4:5-7; por. 50:17). A po upadku Jerozolimy oznajmił, iż żołnierze babilońscy ścigający Judejczyków byli „szybsi niż orły” (Lam 4:19). Historia donosi, że choć Babilon rozciągnął swe wpływy aż po Egipt, to jego ekspansja wkrótce straciła impet, a ostatni władcy imperium nie byli już tak agresywni.

      Babilon został pokonany przez królestwo Medów i Persów, którego kolebką były wzgórza leżące na wsch. od równin Mezopotamii. W odróżnieniu od semickich Babilończyków Medowie i Persowie pochodzili od Jafeta i utworzyli pierwsze aryjskie mocarstwo dominujące na Bliskim Wschodzie. Chociaż Żydom pozwolono wrócić do Judy, nie odzyskali niepodległości, lecz byli poddanymi państwa medo-perskiego (Neh 9:36, 37). A okazało się ono jeszcze bardziej zachłanne niż imperium babilońskie, gdyż podporządkowało sobie tereny „od Indii po Etiopię” (Est 1:1).

      Dominacji Medo-Persji położył kres błyskawiczny podbój dokonany przez wojska greckie pod wodzą Aleksandra Wielkiego. W niezwykle krótkim czasie zbudował on mocarstwo obejmujące części Europy, Azji i Afryki. Było to pierwsze tak potężne państwo stworzone przez Europejczyków. Po śmierci Aleksandra jego wodzowie wszczęli walkę o władzę, aż w końcu czterech z nich rozdzieliło imperium między siebie. O Palestynę walczyły ze sobą królestwa Seleucydów i Ptolemeuszów.

      Mocarstwo greckie zostało w końcu wchłonięte przez cesarstwo rzymskie, które prześcignęło wszystkie poprzednie potęgi nie tylko zasięgiem (objęło cały basen Morza Śródziemnego, a z czasem sięgnęło aż po Wyspy Brytyjskie), ale też skutecznością armii oraz stanowczym egzekwowaniem swojego prawa w prowincjach całego rozległego imperium. To właśnie Rzym stał się narzędziem politycznym, które posłużyło do stracenia Mesjasza, Chrystusa Jezusa, oraz do prześladowania zboru pierwszych chrześcijan. Mocarstwo to w rozmaitych postaciach trwało potem jeszcze setki lat, a w końcu rozpadło się na szereg państw, spośród których z czasem na czoło wysunęła się Wielka Brytania.

      O wyjątkowości cesarstwa rzymskiego ciekawie wypowiedział się historyk H. G. Wells: „To nowe mocarstwo rzymskie, które w II i I w. przed Chr. zdobyło siły do panowania nad światem zachodnim, różniło się pod wielu względami od wszystkich dotychczasowych wielkich państw cywilizowanego świata. Najpierw nie było ono monarchią ani tworem jakiegoś wielkiego zdobywcy. (...) [Rzym] był pierwszym wielkim państwem republikańskim, które uniknęło zagłady i było zdolne do dalszego rozwoju. (...) [Państwo rzymskie] nie opierało się w tym stopniu na ludności chamickiej i semickiej, co każde z poprzednich imperiów. (...) Było ono czymś nowym w historii, jako rozrosła do wielkich rozmiarów rzeczpospolita aryjska. (...) Zmieniało się ciągle. Nigdy nie osiągnęło pewnej stałości. Eksperyment rzymski [w zakresie administracji] w pewnym sensie się nie udał, a w innym trwa nadal, i dziś Europa i Ameryka starają się rozwiązać zagadkę państwa obejmującego cały świat, zagadkę, którą po raz pierwszy podjął naród rzymski” (Historia świata, tłum. J. Parandowski, Wrocław 1983, ss. 149-151).

      Baran i kozioł. Dwa lata później Daniel otrzymał inną wizję (Dn 8:1), w której ujrzał dwa groźne zwierzęta, i dowiedział się, że symbolizują one dwa konkretne mocarstwa. Królestwo medo-perskie zostało przedstawione jako baran z dwoma rogami, przy czym wyższy wyrósł później. Z historii wiadomo, że początkowo silniejsi byli Medowie, ale potem przewagę zyskali Persowie, choć oba ludy tworzyły jedno dwuczłonowe państwo. Z kolei kozioł bardzo prędko przemierzający ziemię reprezentował w tej proroczej wizji grecką potęgę światową (Dn 8:3-8, 20, 21). Między oczami miał „wielki róg”, który wyobrażał pierwszego króla, ale został złamany, „gdy tylko stał się potężny”, a jego miejsce zajęły cztery rogi (królestwa), odznaczające się jednak mniejszą mocą (Dn 8:5, 8, 21, 22). Powyżej wspomniano już, jak Aleksander błyskawicznie podbił państwo medo-perskie i jak później czterej jego wodzowie rozdzielili między siebie jego imperium.

      Warto zaznaczyć, że te same państwa lub ich władcy mogą w różnych proroctwach być przedstawiane pod postacią różnych zwierząt. Na przykład w Jeremiasza 50:17 królów Asyrii oraz Babilonu wyobrażają lwy, a w Ezechiela 17:3-17 władców Babilonu i Egiptu — wielkie orły. W innym miejscu Ezechiel przyrównuje egipskiego faraona do „wielkiego potwora morskiego” leżącego pośród kanałów Nilu (Eze 29:3). A zatem okoliczność, że w 8 rozdz. Daniela użyto pewnych symboli na określenie Medo-Persji i Grecji, nie wyklucza przedstawienia tych państw pod inną postacią we wcześniejszej wizji (Dn 7) czy też w późniejszych proroctwach.

      Siedmiogłowa bestia wychodząca z morza. W wizji danej apostołowi Janowi, a opisanej w 13 rozdz. Objawienia, z morza wychodzi bestia o siedmiu głowach i dziesięciu rogach. Jest podobna do lamparta, ale łapy ma jak u niedźwiedzia, a paszczę jak u lwa, stanowi zatem zlepek kilku symboli występujących w wizji Daniela o czterech bestiach. Swą moc i władzę otrzymuje od smoka, którego w Objawieniu 12:9 utożsamiono z Szatanem Diabłem (Obj 13:1, 2). W odróżnieniu od bestii widzianych przez Daniela ma aż siedem głów, a na nich dziesięć rogów. Jak się powszechnie uważa, liczby siedem i dziesięć symbolizują w Biblii zupełność (zob. LICZBA). W tej wizji wskazują więc na zasięg panowania owej bestii, które rozciąga się nie nad jednym państwem czy grupą państw, lecz „nad każdym plemieniem i ludem, i językiem, i narodem” (Obj 13:7, 8; por. 16:13, 14). W dziele The Interpreter’s Dictionary of the Bible (red. G. A. Buttrick, 1962, t. 1, s. 369) skomentowano to następująco: „Pierwsza z tych bestii [z Obj 13] łączy w sobie cechy charakterystyczne czterech bestii z wizji Daniela (...) A zatem ta pierwsza bestia reprezentuje połączone siły wszystkich politycznych systemów władzy na świecie, przeciwstawiających się Bogu”.

      Bestia o dwóch rogach. Następnie Jan ujrzał bestię, która wychodzi z ziemi i ma dwa rogi jak nieszkodliwy baranek, ale mówi niczym smok i dysponuje pełnią władzy pierwszej bestii, opisanej powyżej. Doprowadza do sporządzenia wizerunku siedmiogłowej bestii władającej światem i wywiera nacisk na wszystkich ludzi, by przyjęli jej „znamię” (Obj 13:11-17).

      Jak już wspomniano, w 8 rozdz. Daniela baran z dwoma rogami wyobrażał dwuczłonowe mocarstwo medo-perskie. Oczywiście w czasach Jana to państwo od dawna nie istniało, a wizja, którą otrzymał, dotyczyła przyszłych wydarzeń (Obj 1:1). Od tamtej pory pojawiały się inne dwuczłonowe mocarstwa, lecz jedno z nich okazało się szczególnie trwałe i ważne: chodzi o historyczny związek Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych.

      Inną znamienną cechą dwurożnej bestii jest to, że mówi jak smok, co przywodzi na myśl niezwykły róg czwartej bestii z 7 rozdz. Daniela, mający „usta, które mówiły wyniosłe rzeczy” (w. 8, 20-26). A okoliczność, że ta bestia z Objawienia ‛wprowadza w błąd mieszkających na ziemi’, kojarzy się ze zwodniczym działaniem „króla o srogim obliczu”, opisanego w Daniela 8:23-25 (Obj 13:11, 14).

      Bestia barwy szkarłatnej. W 17 rozdz. Objawienia apostoł opisuje bestię barwy szkarłatnej, mającą siedem głów i dziesięć rogów, dosiadaną przez symboliczną niewiastę „Babilon Wielki”. Bardzo więc przypomina bestię przedstawioną w 13 rozdz. Objawienia, jest jej wizerunkiem, tyle że ma szkarłatną barwę, a na swych dziesięciu rogach nie ma koron. Jan dowiedział się, iż jej siedem głów wyobraża siedmiu królów, z których pięciu już upadło, jeden wówczas istniał, a siódmy miał dopiero nadejść. Sama szkarłatna bestia jest ósmym królem, lecz wywodzi się z poprzednich siedmiu. Dziesięć rogów to „dziesięciu królów”, którzy mieli w przyszłości na krótko sprawować z nią władzę. Wyruszą na wojnę z Barankiem, Jezusem Chrystusem, oraz jego towarzyszami, lecz ostatecznie zostaną zwyciężeni (Obj 17:3-5, 9-14).

      Niektórzy bibliści odnoszą tę wizję do pogańskiego Rzymu, a siedem głów kojarzą z siedmioma cesarzami, po których nastąpił ósmy. Nie są jednak zgodni co do tego, których władców Rzymu należałoby wziąć pod uwagę. Sama Biblia podaje imiona tylko trzech z nich, a czwartego (Nerona) nazywa po prostu „Cezarem”. Inni uczeni sądzą, że „głowy”, czyli „królowie”, wyobrażają potęgi światowe, podobnie jak w Księdze Daniela. Co ciekawe, w Pismach Hebrajskich wymieniono pięć takich mocarstw, mianowicie: Egipt, Asyrię, Babilon, Medo-Persję oraz Grecję, a w Pismach Greckich występuje szóste, Rzym, dzierżące władzę w czasach Jana. Tożsamość siódmego „króla” pozostawałaby anonimowa, ale przecież nie pojawił się on jeszcze wtedy, gdy Jan spisywał Objawienie. Ósmy król, symboliczna bestia barwy szkarłatnej, w jakiś sposób łączy w sobie owych siedmiu królów, a jednocześnie się z nich wywodzi.

  • Zwój
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
    • ZWÓJ

      Typowa postać księgi w okresie spisywania Biblii. Treść Pisma Świętego utrwalano, a później kopiowano na zwojach wykonanych ze skóry lub papirusu (Jer 36:1, 2, 28, 32; Jn 20:30; Gal 3:10; 2Tm 4:13; Obj 22:18, 19). Zwój powstawał przez zespolenie arkuszy materiału pisarskiego w długi pas, który następnie nawijano na drążek. Jeżeli był bardzo długi, każdy koniec nawijano na osobny drążek w kierunku środka. Czytelnik jedną ręką odwijał zwój, a drugą zwijał, dopóki nie odnalazł szukanego miejsca. Po przeczytaniu ponownie wszystko zwijał. (Szczegółowe informacje na temat materiałów pisarskich, rozmiarów zwojów itd. można znaleźć pod hasłem KSIĄŻKA, KSIĘGA).

      Natchnione zwoje świadczą o Jezusie. Jezus Chrystus przyszedł na ziemię, żeby spełniać wolę Bożą, jak zapowiedziano w Pismach Hebrajskich — „w zwoju księgi” (Ps 40:7, 8; Heb 10:7-9). W nazaretańskiej synagodze otworzył zwój Izajasza i odczytał proroczą zapowiedź, iż duch Jehowy namaści go do głoszenia. Potem zwinął zwój, oddał go słudze, usiadł i wyjaśnił obecnym: „Dzisiaj spełnił się ten fragment Pisma, któryście właśnie usłyszeli” (Łk 4:16-21; Iz 61:1, 2). Ponieważ „świadczenie o Jezusie jest natchnieniem do prorokowania”, więc w gruncie rzeczy wszystkie zwoje Biblii, a wśród nich obwieszczenia dobrej nowiny w Pismach Chrześcijańskich, dotyczą pozycji i roli Jezusa Chrystusa w zamierzeniu Jehowy (Obj 19:10).

      Apostoł Jan na zakończenie swej Ewangelii oznajmił: „Jest też zresztą wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał; a gdyby je spisano ze wszystkimi szczegółami, sądzę, że cały świat nie pomieściłby spisanych zwojów” (Jn 21:25). W swym sprawozdaniu nie próbował przedstawić wszelkich dokonań Jezusa Chrystusa, lecz tylko te, które wystarczyły do poświadczenia fundamentalnej prawdy, że był on Synem i Mesjaszem Bożym. W „zwoju” Jana oraz w pozostałych natchnionych Pismach istotnie jest pod dostatkiem argumentów dowodzących niezbicie, iż „Jezus jest Chrystusem, Synem Bożym” (Jn 20:30, 31).

      Znaczenie symboliczne. Słowo „zwój” kilkakrotnie występuje w Biblii w sensie symbolicznym. Zarówno Ezechiel, jak i Zachariasz widzieli zwój zapisany po obu stronach. Ponieważ zwykle pisano tylko po jednej stronie, obustronne zapisanie zwoju mogło wskazywać na wielki zasięg i ogromną doniosłość utrwalonych w nim wyroków (Eze 2:9 do 3:3; Za 5:1-4). W wizji przedstawionej w Objawieniu Zasiadający na tronie trzymał w prawicy zwój opatrzony siedmioma pieczęciami, które chroniły jego treść, dopóki nie otworzył ich Baranek Boży (Obj 5:1, 12; 6:1, 12-14). W późniejszej wizji samemu Janowi dano zwój i polecono go zjeść. Smakował słodko, ale napełnił jego brzuch goryczą. Ponieważ był otwarty i nieopieczętowany, oznaczał coś zrozumiałego. Przedstawione w nim orędzie Jan przyjął jako ‛słodkie’, ale najwyraźniej zawierało ono gorzką treść, o której kazano mu prorokować (Obj 10:1-11). Podobne przeżycie spotkało Ezechiela, gdy rozpostarto przed nim zwój, w którym były zapisane „pieśni żałobne i wzdychanie, i zawodzenie” (Eze 2:10).

      „Zwój życia zabitego Baranka”. Bałwochwalcy oddający cześć symbolicznej „bestii” nie zostaną wybrani przez Boga na towarzyszy Baranka. Dlatego „imię żadnego z nich nie jest zapisane w zwoju życia zabitego Baranka” — zgodnie z tym, co postanowiono już „od założenia świata” ludzkiego (Obj 13:1-8; 21:27).

      Zwoje sądu i życia. Jan ujrzał również, że „otwarto zwoje” i zmartwychwstali „byli sądzeni z tego, co napisano w zwojach, według swych

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij