-
PoronienieWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
życie płodu, i to nie tylko przed aborcją. Jeśli np. w czasie bójki między dwoma mężczyznami śmierć poniosła kobieta ciężarna lub jej nienarodzone dziecko, karę wymierzano według zasady „dusza za duszę” (Wj 21:22-25). Oczywiście wcześniej sędziowie badali okoliczności wypadku i ustalali, czy sprawca działał z premedytacją (por. Lb 35:22-24, 31). Rozmyślne wyrządzenie szkody było poważnym wykroczeniem. Doktor J. B. Glenn tak się wypowiedział na ten temat: „Zdolny do życia embrion w macicy JEST odrębną istotą ludzką, a zatem zniszczenie go stanowi pogwałcenie szóstego przykazania” (The Bible and Modern Medicine, 1963, s. 176).
„Owoc łona” jest w rzeczywistości błogosławieństwem od Jehowy (Ps 127:3; Kpł 26:9). Dlatego obiecując Izraelowi pomyślność, Bóg zapewnił go: „Nie będzie w twojej ziemi ani kobiety roniącej, ani niepłodnej” (Wj 23:26). Natomiast jak wynika z modlitw zanoszonych przez pewne prawe osoby, oznaką braku błogosławieństwa Jehowy miały być ‛łona, które ronią’; wrogowie Boży mieli stać się podobni do poronionych płodów, które nigdy nie zobaczą słońca (Oz 9:14; Ps 58:8).
Zbolały Hiob zastanawiał się, czy nie byłoby dla niego lepiej, gdyby pozostał ‛ukrytym poronionym płodem’. Wołał w udręce: „Czemu nie umarłem zaraz po wyjściu z łona?” (Hi 3:11-16). A Salomon sądził, że lepiej jest poronionemu płodowi niż człowiekowi, który choć ma za sobą długie lata życia, nigdy się nim nie cieszył (Kzn 6:3).
Zwierzęta domowe, np. bydło, konie, owce i kozy, mogą cierpieć na poronienia nawykowe, czyli wielokrotne poronienia samoistne. Niekiedy ronią wskutek jakiejś choroby albo zaniedbań ze strony właściciela, co zdarzało się także w czasach patriarchów Jakuba i Hioba (Rdz 31:38; Hi 21:10).
-
-
PoródWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
PORÓD
Zobacz BÓLE PORODOWE; RODZENIE DZIECI.
-
-
PortykWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
PORTYK
W Pismach Hebrajskich słowo ʼelám (lub ʼulám), tłumaczone na „portyk” albo „sień”, nie jest używane w odniesieniu do pomieszczeń w domach prywatnych. Trudno ustalić, czy izraelskie domy miały jakiś przedsionek. Ale ruiny odkryte w Megiddo ukazują, że budynki wznoszono tam wokół dziedzińca wewnętrznego i że „jedno pomieszczenie na parterze pełniło rolę korytarza wejściowego” (The Biblical Archaeologist, maj 1968, ss. 46, 48). W Piśmie Świętym słowem ʼelám określono dwa gmachy użyteczności publicznej wybudowane przez Salomona, frontową część wzniesionej przez niego świątyni, a także niektóre pomieszczenia w bramach i świątyni z wizji otrzymanej przez Ezechiela.
Portyk Kolumnowy. Jeden z urzędowych budynków, które Salomon wzniósł w pobliżu świątyni jakiś czas po jej ukończeniu, nazwano Portykiem Kolumnowym (1Kl 7:1, 6). Ponieważ w relacji biblijnej budowlę tę wymieniono między wzmiankami o Domu Lasu Libanu i Portyku Tronowym, jest całkiem prawdopodobne, że znajdowała się ona na pd. od świątyni, pomiędzy wspomnianymi gmachami. A zatem idąc od strony pd., być może najpierw przechodziło się przez Dom Lasu Libanu lub obok niego, a potem do Portyku Tronowego szło się właśnie przez Portyk Kolumnowy.
Miał on 50 łokci (22,3 m) długości i 30 łokci (13,4 m) szerokości. Nazwa sugeruje, że składał się z kilku rzędów imponujących kolumn. W 1 Królów 7:6 wspomniano też o innym portyku, który znajdował się z przodu i miał kolumny oraz baldachim. Być może więc najpierw wchodziło się do przykrytego baldachimem portyku z kolumnami, który bezpośrednio łączył się z właściwym Portykiem Kolumnowym. Jeśli podane wymiary dotyczą samego Portyku Kolumnowego, to nie da się ustalić, jak duża była część z baldachimem.
Budowla ta mogła stanowić okazałe wejście do Portyku Tronowego; niewykluczone, że król zajmował się w niej codziennymi sprawami państwowymi i przyjmował niektórych gości.
Portyk Tronowy. Po wybudowaniu świątyni Salomon wzniósł również Portyk Tronowy (1Kl 7:1, 7). Wydaje się, że był on tożsamy ze wspomnianym w 1 Królów 7:7 „portykiem sądowym”. Najwyraźniej właśnie tam Salomon umieścił swój ozdobny tron z kości słoniowej i złota i tam też występował w roli sędziego (1Kl 10:18-20).
Gmach ten opisano następująco: „Uczynił [go] portykiem sądowym; i wyłożono go drewnem cedrowym od podłogi aż po belki dachowe” (1Kl 7:7). Tekst masorecki zawiera w tym miejscu słowa „od podłogi do podłogi”, toteż niektórzy uważają, iż chodzi o wyłożenie drewnem cedrowym przestrzeni od podłogi tego budynku do podłogi Portyku Kolumnowego, wspomnianego w wersecie wcześniejszym. Jednakże w syryjskiej Peszitcie powiedziano „od podłogi do sufitu”, a w łacińskiej Wulgacie — „od podłogi do samej góry”. Dlatego wielu tłumaczy sądzi, że drewno cedrowe stanowiło rodzaj dekoracyjnej okładziny sięgającej od podłogi po belki dachowe lub sufit (Bp, BT, Bw, NŚ). Chociaż więc brak informacji o innych szczegółach konstrukcyjnych, najwyraźniej nie była to budowla bez ścian bocznych, jedynie z kolumnami po bokach — w przeciwieństwie do Domu Lasu Libanu czy Portyku Kolumnowego.
Ponieważ Portyk Tronowy wymieniono bezpośrednio po Portyku Kolumnowym, ten ostatni prawdopodobnie stanowił imponujące wejście do niego. A zatem osoba nadchodząca od strony pd. być może musiała najpierw przejść przez Portyk Kolumnowy, aby dostać się do portyku sądowego.
Świątynia Salomona. Chociaż głównymi pomieszczeniami świątyni były Miejsce Święte i Miejsce Najświętsze, przed Miejscem Świętym (od strony wsch.) znajdował się ogromny portyk stanowiący wejście do świątyni. Miał 20 łokci (8,9 m) długości (licząc wzdłuż krótszego boku świątyni), 10 łokci (4,5 m) „głębokości” i 120 łokci (53,4 m) wysokości (1Kl 6:3). W 2 Kronik 3:4 podano wysokość tego portyku w kontekście innych jego wymiarów, powszechnie uznawanych i zgodnych z relacją z 1 Królów (por. 2Kn 3:3, 4 z 1Kl 6:2, 3, 17, 20). Portyk ten miał więc postać wysokiej prostokątnej wieży, wyraźnie górującej nad pozostałymi częściami świątyni. Stały przed nim dwie wielkie miedziane kolumny, nazwane Jachin i Boaz (1Kl 7:15-22; 2Kn 3:15-17). Wchodziło się do niego przez drzwi (zamknął je król Achaz, ale jego syn Ezechiasz później je otworzył i naprawił; 2Kn 28:24; 29:3, 7). Ten olbrzymi portyk świątyni musiał wyglądać imponująco zwłaszcza rano, gdy oświetlało go wschodzące słońce.
Świątynia ukazana w wizji Ezechielowi. W opisanej przez Ezechiela wizji świątyni wymieniono wiele portyków. Jeden z nich znajdował się przed sanktuarium (od strony wsch.), podobnie jak w świątyni Salomona. Jego długość wynosiła jednak 20 łokci (10,4 m), szerokość — 11 łokci (5,7 m), a wysokości nie podano (chodzi tu o długi łokieć, mierzący ok. 51,8 cm; zob. Eze 40:5, przyp. w NW). Portyk ten miał filary i pilastry oraz drewniany baldachim, umieszczony zapewne u góry (Eze 40:48, 49; 41:25, 26). W każdej z trzech bogato zdobionych bram zewnętrznych świątyni (wychodzących na wsch., pd. i pn.) znajdował się portyk, gdzie były okna ze zwężającymi się ramami. Mąż, który wszedł po schodach do bramy, najwyraźniej minął wartownie (po trzy z każdej strony) i przekroczywszy próg, wszedł do portyku prowadzącego na dziedziniec zewnętrzny (Eze 40:6-17). Również każda z trzech bram wewnętrznych miała portyk, być może od strony schodów, przed wejściem do bramy. W portyku „bramy północnej” stały cztery stoły przeznaczone do zarzynania zwierząt na ofiarę całopalną (Eze 40:35-42).
-
-
PorwanieWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
PORWANIE
Niezgodne z prawem schwytanie i uprowadzenie kogoś przy użyciu siły, oszustwa lub groźby oraz przetrzymywanie go wbrew jego woli. W Prawie Mojżeszowym porywacze podlegali karze śmierci. Jeśli ktoś porwał kogoś i następnie sprzedał albo jeśli znaleziono u niego porwaną osobę, miał zostać uśmiercony (Wj 21:16; Pwt 24:7). Na długo przed czasami, gdy Bóg dał Izraelowi to prawo, ofiarą porwania padł syn Jakuba Józef, sprzedany potem do niewoli (Rdz 37:27, 28; 40:15). W Egipcie za sprawą Boga obróciło się to później w błogosławieństwo, toteż Józef wybaczył swym braciom ten niegodziwy czyn (Rdz 45:4, 5).
Pisząc do Tymoteusza, apostoł Paweł nadmienił, że „prawo zostało ogłoszone nie dla człowieka prawego”, lecz dla dopuszczających się bezprawia, m.in. porywaczy (1Tm 1:8-11).
-
-
Pory, pory rokuWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
PORY, PORY ROKU
„Pora” to okres, w którym coś trwa lub jest wykonywane (np. prace polowe), albo odpowiedni bądź wyznaczony czas na coś.
Ruch obiegowy Ziemi wokół Słońca i nachylenie jej osi do płaszczyzny orbity powodują następowanie po sobie kolejnych pór roku. Ponieważ ciała niebieskie są dla nas wyznacznikami czasu, można o nich powiedzieć, że ‛służą do określania pór’ (Rdz 1:14). W Rodzaju 8:22 oznajmiono, że ziemskie pory roku „nigdy nie ustaną”. (Różnice między kalendarzem żydowskim i gregoriańskim, a także święta, pogodę i prace rolne w poszczególnych porach roku omówiono pod hasłem KALENDARZ).
Z porami czy sezonami prac polowych były ściśle związane doroczne „okresy świąteczne”, podczas których obchodzono uroczystości przewidziane w Prawie Mojżeszowym (1Kn 23:31; 2Kn 31:3). Kiedy więc Paweł zarzucał niektórym chrześcijanom pochodzenia żydowskiego, że ‛skrupulatnie przestrzegają dni i miesięcy, i pór’, nie miał na myśli zwykłych pór roku czy też sezonowych prac rolnych, lecz właśnie okresy świąteczne nakazane przez Prawo (Gal 4:10).
A zatem słowo „pora” może się również odnosić do ustalonego czasu lub jakiegoś szczególnego okresu (Dz 3:19, przyp. w NW; Rz 8:18; Gal 6:9). Z biegiem lat chrześcijanie bardzo dobrze pojęli, na czym polega zdrowa nauka i właściwe postępowanie.
-