-
WybawcaWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
Jehowa jest nie tylko Wybawcą, lecz także Wykupicielem (Iz 49:26; 60:16). W przeszłości wykupił z niewoli swój lud, Izraela. Aby wyzwolić chrześcijan z niewoli grzechu, wykupił ich poprzez swego Syna, Jezusa Chrystusa (1Jn 4:14), za którego pośrednictwem zapewnia wybawienie i którego w związku z tym wywyższył jako „Naczelnego Pełnomocnika i Wybawcę” (Dz 5:31). Dlatego Jezusa Chrystusa słusznie można nazywać „naszym Wybawcą”, mimo iż udostępnia wybawienie jako pełnomocnik Jehowy (Tyt 1:4; 2Pt 1:11). Imię Jezus, które Synowi Bożemu nadano na polecenie anioła, znaczy „Jehowa jest wybawieniem”, gdyż w myśl słów niebiańskiego posłańca miał on ‛wybawić swój lud od ich grzechów’ (Mt 1:21; Łk 1:31). Imię to kieruje uwagę na Jehowę jako Źródło wybawienia dostępnego poprzez Jezusa. Dlatego też w kontekście wybawienia mówi się zarówno o Ojcu, jak i o Synu (Tyt 2:11-13; 3:4-6).
Jehowa za pośrednictwem Jezusa Chrystusa umożliwia wybawienie „ludziom wszelkiego pokroju” (1Tm 4:10). Wyzwala ich z grzechu i śmierci (Rz 8:2), z Babilonu Wielkiego (Obj 18:2, 4), z tego świata rządzonego przez Szatana (Jn 17:16; Kol 1:13), a także ratuje ich od zagłady i wiecznej śmierci (Obj 7:14-17; 21:3, 4). W Objawieniu 7:9, 10 ukazano, jak „wielka rzesza” przypisuje swe wybawienie Bogu i Barankowi.
Podstawą wybawienia jest ofiara okupu, a Chrystus Jezus jako Król i wieczysty Arcykapłan ma prawo i moc „całkowicie wybawić tych, którzy przez niego przystępują do Boga” (Heb 7:23-25; Obj 19:16). Jest „wybawcą tego ciała” — zboru swych namaszczonych duchem naśladowców — oraz wszystkich, którzy w niego wierzą (Ef 5:23; Jn 3:16, 17; 1Jn 4:14).
-
-
WychowanieWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
WYCHOWANIE
Zobacz hasło EDUKACJA, WYCHOWANIE.
-
-
WychowawcaWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
WYCHOWAWCA
W czasach biblijnych wychowawca (gr. paidagogòs, dosł. „przewodnik dziecka”) zazwyczaj nie zajmował się przekazywaniem dziecku wiedzy, lecz towarzyszył mu przy różnych zajęciach, m.in. odprowadzał je do szkoły, przekazywał nauczycielowi, a potem przyprowadzał do domu. Opiekował się nim od jego dzieciństwa do okresu dojrzewania, a nawet dłużej. Miał je chronić przed poniesieniem szkody fizycznej lub moralnej. Ale do obowiązków wychowawcy należało także utrzymywanie karności, a niekiedy również uczenie dziecka dobrych manier. Niezależnie od tego, czy był niewolnikiem, czy pracował za zapłatę, stosował nieraz dość surowe środki dyscyplinarne.
W związku z tym w Galatów 3:24, 25 zaznaczono: „Prawo stało się naszym wychowawcą prowadzącym do Chrystusa, abyśmy dzięki wierze zostali uznani za prawych. Ale skoro wiara nadeszła, nie podlegamy już wychowawcy”. Prawo było surowe. Potępiało Żydów, gdyż wykazywało, że byli grzesznikami (Gal 3:10, 11, 19). Należycie ich wychowało, po czym niejako przekazało ich Nauczycielowi, Jezusowi Chrystusowi. Apostoł Paweł oznajmił: „Zanim jednak nadeszła wiara, byliśmy strzeżeni przez prawo, razem oddani pod straż, i wypatrywaliśmy wiary, która miała zostać objawiona” (Gal 3:23).
Koryntianom Paweł powiedział: „Choćbyście bowiem mieli dziesięć tysięcy wychowawców w Chrystusie, na pewno nie macie wielu ojców; bo w Chrystusie Jezusie ja zostałem waszym ojcem przez dobrą nowinę” (1Ko 4:14, 15). On pierwszy przyniósł życiodajne orędzie do Koryntu, więc był dla tamtejszego zboru wiernych chrześcijan niczym ojciec. Chociaż potem mogli się nimi opiekować inni bracia, przypominający wychowawców, którym powierzono dzieci, nie zmieniło to stosunku Pawła do Koryntian. Owi „wychowawcy”, tacy jak Apollos, niewątpliwie szczerze się o nich troszczyli, lecz Paweł darzył ten zbór szczególnym uczuciem ze względu na trud, który jako duchowy ojciec włożył w jego powstanie (por. Gal 4:11, 19, 20; zob. EDUKACJA, WYCHOWANIE; POUCZANIE).
-
-
WyciekWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
WYCIEK
Biblijne określenie związane z naturalnym lub nieprawidłowym funkcjonowaniem męskich i żeńskich narządów płciowych (Kpł 15:2, 19, 25; Lb 5:2, 3; 2Sm 3:29). W wypadku mężczyzn chodziło o stan chorobowy, w którym wydzielina wypływała z narządu płciowego lub się w nim ‛zatrzymała’ (Kpł 15:2, 3). Żaden potomek Aarona nie mógł jeść „ze świętych rzeczy”, jeśli był nieczysty z powodu wycieku (Kpł 22:4).
W wypadku kobiet słowo „wyciek” niekiedy odnosiło się do prawidłowej miesiączki (Kpł 15:19-24). Ale określało też przedłużające się krwawienie, będące objawem choroby (Kpł 15:25-30). Dotyczyło to np. kobiety, która przez 12 lat cierpiała wskutek chronicznego „upływu krwi” i którą później uzdrowił Jezus Chrystus (Mt 9:20-22).
Według Prawa Mojżeszowego człowiek mający wyciek był nieczysty i taka stawała się też każda rzecz lub osoba, której dotknął. Po ustąpieniu chorobowego wycieku musiał poddać się oczyszczeniu zgodnie z ustaloną procedurą (Kpł 15:1-33; zob. CZYSTOŚĆ).
-