-
WięzienieWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
w kajdany i zmuszano do ciężkiej pracy, np. przy mieleniu (Sdz 16:21; 2Kl 17:4; Ps 105:17, 18; Jer 52:11). W Egipcie zaufany więzień (jakim np. był Józef) mógł otrzymać władzę nad współwięźniami lub zostać wyznaczony do usługiwania tym, którzy przed uwięzieniem piastowali wysokie stanowiska (Rdz 39:21 do 40:4).
Więzienia istniały co najmniej od XVIII w. p.n.e., gdyż właśnie wtedy Józefa niesłusznie osadzono pod strażą „w domu dowódcy straży przybocznej” (Rdz 39:20; 40:3; 41:10). W tym egipskim więzieniu najwyraźniej znajdował się loch lub dół przypominający cysternę, gdzie trzymano niektórych więźniów (Rdz 40:15; 41:14; por. Iz 24:22).
Prawo Mojżeszowe nie przewidywało kary więzienia. Ponieważ sprawiedliwość należało wymierzyć szybko (Joz 7:20, 22-25), Pięcioksiąg wspomina o trzymaniu kogoś pod strażą tylko w sytuacjach, gdy oczekiwano na wskazówki od Boga (Kpł 24:12; Lb 15:34). Z czasem Izraelici zaczęli jednak stosować karę pozbawienia wolności. Na przykład proroka Jeremiasza trzymano w „domu, w którym były pęta, w domu sekretarza Jehonatana”. Znajdowały się tam „sklepione pomieszczenia”, być może cele w lochach. Panowały w nich tak złe warunki, że Jeremiasz bał się o swe życie (Jer 37:15-20). Później przeniesiono go na „Dziedziniec Straży”, gdzie otrzymywał codzienny przydział chleba, mógł przyjmować gości, a nawet dokonał pewnej transakcji handlowej (Jer 32:2, 8, 12; 37:21; zob. też 1Kl 22:27; 2Kn 16:10; Heb 11:36).
W I w. n.e. zgodnie z prawem rzymskim dozorcy więzienni lub strażnicy byli osobiście odpowiedzialni za więźniów (Dz 12:19). Dlatego gdy dozorca więzienny w Filippi uznał, że więźniowie uciekli, chciał popełnić samobójstwo (Dz 16:27). Dla bezpieczeństwa strażnicy często pilnowali drzwi więzienia, a więźniom zakuwano nogi w dyby albo skuwano ich łańcuchami ze strażnikami (Dz 5:23; 12:6-10; 16:22-24). Niektórym więźniom pozwalano przyjmować gości (Mt 25:36; Dz 23:35; 24:23, 27; 28:16-31; zob. DOZORCA WIĘZIENNY; WIĘZY).
Tak jak zapowiedział Chrystus Jezus, do więzienia wtrącono wielu jego naśladowców (Łk 21:12; Dz 26:10; Rz 16:7; Kol 4:10; Heb 10:34; 13:3). Apostoł Jan, zesłany na wyspę Patmos, napisał, że uwięzienie nadal miało być jedną z form prześladowania chrześcijan (Obj 2:10).
Znaczenie przenośne. W sensie przenośnym „więzienie” może się odnosić do kraju wygnania (jakim był Babilon) lub do stanu duchowej niewoli (Iz 42:6, 7; 48:20; 49:5, 8, 9; 61:1; Mt 12:15-21; Łk 4:17-21; 2Ko 6:1, 2). Stworzenia duchowe, które za czasów Noego okazały się nieposłuszne, nie mają ciał fizycznych i nie można ich trzymać w literalnym zamknięciu, ale Jehowa Bóg ograniczył im swobodę działania i z Jego punktu widzenia znajdują się w stanie „gęstej ciemności” — jak gdyby przebywali w więzieniu (1Pt 3:19; Judy 6; zob. TARTAR). Również otchłań, w której Szatan zostanie zamknięty na tysiąc lat, jest „więzieniem” — stanem zupełnej nieaktywności przypominającym śmierć (Obj 20:1-3, 7).
-
-
WięzyWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
WIĘZY
To, co krępuje lub ogranicza swobodę, np. pęta, łańcuchy, kajdany, okowy; uwięzienie; to, co ma wiążącą moc lub wpływ; to, co zespala, jednocząca więź. W czasach biblijnych były w użyciu różne środki ograniczające wolność, m.in. pęta, dyby, kajdany, a także więzienia.
W Biblii hebrajskie słowo nechòszet, oznaczające zazwyczaj „miedź”, często tłumaczy się na „miedziane okowy”, gdyż okowy na ogół wykonywano z miedzi lub brązu, chociaż czasem używano też drewna i żelaza (2Sm 3:34; 2Kl 25:7). W Tokrze w Libii znaleziono żelazne okowy bardzo podobne do tych, które zostały przedstawione na płaskorzeźbach w pałacach asyryjskich. Składają się z metalowych obręczy o średnicy 13 cm, a więc dostatecznie dużych, by objąć nogę nad stopą, połączonych ze sobą płaskim prętem o długości 18 cm. Zmuszały do stawiania drobnych kroczków, niezwykle utrudniając chodzenie. Grecki odpowiednik słowa „pęta”, péde, jest spokrewniony ze słowem pous („stopa”) (Łk 8:29).
Hebrajski czasownik ʼasár, oznaczający „związać; uwięzić” (Sdz 16:5; 2Kl 23:33; Eze 3:25), jest rdzeniem, od którego pochodzą trzy inne wyrazy kojarzące się ze zniewoleniem. Słowo ʼesúr znaczy „pęta” (Jer 37:15), a moseròt i masòret tłumaczy się na „więzy” (Ps 2:3; Eze 20:37). Grecki odpowiednik wyrazu „więzy” brzmi desmòs (Łk 8:29), natomiast sýndesmos odnosi się do „jednoczącej więzi” (NŚ) lub „spójni” (Bw) (Ef 4:3).
Do spętania więźniów używano też łańcuchów. Odnoszone do nich dwa słowa hebrajskie (retukáh i rattòk) wywodzą się od rdzenia raták, który znaczy „wiązać; zakuwać” (Nah 3:10). Grecki odpowiednik słowa „łańcuch” to hálysis (Mk 5:3, 4).
Więzy i uwięzienie znosiło wielu wiernych przedchrześcijańskich świadków (Heb 11:36). O Józefie, synu Jakuba, napisano, że w Egipcie „stopy jego trapili okowami, dusza jego dostała się w żelaza” (Ps 105:18). Dalila, usiłując wydać Samsona w ręce Filistynów, posłużyła się siedmioma jeszcze wilgotnymi ścięgnami, a potem siedmioma nowymi powrozami, ale Samson łatwo je porozrywał. Kiedy w końcu stracił siłę i został pojmany, zakuto go w podwójne miedziane okowy (Sdz 16:6-12, 21). Jeremiasza zaś Paszchur, pełnomocnik w świątyni, wsadził w dyby, a książęta Judy uwięzili go „w domu, w którym były pęta” (Jer 20:2, 3; 37:15).
Spętani więźniowie namalowani na podeszwach mumii. W ten sposób niejako umieszczono wrogów pod stopami zwycięzcy
Z przyzwolenia Jehowy niewiernemu królowi judzkiemu Manassesowi władca Asyrii nałożył miedziane okowy. Nebukadneccar spętał króla Sedekiasza miedzianymi okowami i uprowadził go do Babilonu (2Kl 25:7; 2Kn 33:11; Jer 39:7; 52:11). Nebuzaradan, dowódca straży przybocznej Nebukadneccara, uwolnił Jeremiasza i oswobodził go z kajdan (Jer 40:1, 4).
Kiedy pojmano Jezusa w ogrodzie Getsemani, związano go i zaprowadzono do Annasza, a potem, również związanego, odesłano do Kajfasza. Po procesie przed Sanhedrynem Jezus znowu został związany i przekazany Piłatowi (Mk 15:1; Jn 18:12, 13, 24, 28). Zanim Saul nawrócił się na chrystianizm i stał się apostołem Pawłem, ścigał chrześcijan, żeby ich przyprowadzić spętanych przed najwyższy sąd żydowski (Dz 9:2, 21). Herod zgodnie z rzymskim zwyczajem kazał przykuć Piotra łańcuchami do dwóch żołnierzy (Dz 12:6, 7).
Paweł podczas pierwszego uwięzienia w Rzymie pisał listy i w kilku z nich wspomniał o swoich więzach więziennych oraz nazwał siebie „ambasadorem w łańcuchach” (Ef 6:20; Flp 1:7, 13-17; Kol 4:18; Flm 10, 13). Jak jednak wynika z Dziejów 28:16-31, miał pewną swobodę ruchów, która pozwalała mu pisać, przyjmować gości i im głosić. Uwolniono go, ale potem znowu aresztowano. Podczas drugiego uwięzienia w Rzymie, które zakończyło się egzekucją, Paweł ponownie był skuty łańcuchami (2Tm 1:16; 2:9; 4:6-8; Flm 22).
Znaczenie przenośne i symboliczne. Wyrażenia „więzy” i „łańcuchy” często występują w Biblii w znaczeniu przenośnym w odniesieniu do uwięzienia lub jakiejś innej formy ograniczenia wolności. Na przykład w związku z niewolą babilońską proroczo przedstawiono Syjon jako pojmaną kobietę z więzami na szyi (Iz 52:2). Chociaż po pewnym czasie wielu wygnańców miało własne domy i cieszyło się znaczną miarą swobody, nie wolno im było wrócić na Syjon, czyli do Jerozolimy (Jer 29:4, 5).
Nieposłusznych aniołów Bóg „zatrzymał wiekuistymi więzami w gęstej ciemności” (Judy 6). Napisano o nich również, że są wydani „czeluściom gęstej ciemności” (2Pt 2:4). Z Biblii wynika, że nie zostali całkowicie pozbawieni swobody działania, gdyż mogą opętywać ludzi, a nawet mieli dostęp do nieba, dopóki Michał ze swymi aniołami nie zrzucił ich na ziemię (Mk 1:32; Obj 12:7-9). Szatan Diabeł będzie związany wielkim łańcuchem przez anioła mającego klucz od otchłani i wrzucony do niej na tysiąc lat, po czym na krótki czas zostanie wypuszczony (Obj 20:1-3). Ponieważ aniołowie nie są stworzeniami z krwi i ciała, łańcuch niewątpliwie symbolizuje tu jakąś nieznaną nam ograniczającą siłę.
Po uzdrowieniu kobiety, która od osiemnastu lat „miała ducha słabości” i była zgięta we dwoje, Jezus powiedział, że to Szatan trzymał ją na uwięzi (Łk 13:11, 16). W odniesieniu do Szymona, który próbował kupić dar ducha świętego, Piotr użył określenia „więzy nieprawości” (Dz 8:23).
Ręce niemoralnej kobiety przyrównano do „pęt”, a o mężczyźnie, który za nią podąża, powiedziano, że idzie „spętany na ukaranie jako głupiec” (Kzn 7:26; Prz 7:22).
W sensie pozytywnym Ezechiel wspomniał o „więzach przymierza”, gdyż przymierze miało moc wiążącą (Eze 20:37). Ludzi pozostających w związku małżeńskim uważa się za ‛związanych’ (Rz 7:2; 1Ko 7:27, 39). O miłości powiedziano, że jest „doskonałą więzią jedności” (Kol 3:14).
-
-
WilkWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
WILK
(hebr. zeʼéw; gr. lýkos).
Mięsożerne zwierzę podobne do dużego owczarka niemieckiego, od którego różni się jednak dłuższymi nogami, większymi łapami, szerszą głową i masywniejszą szczęką. W Palestynie i Syrii wilki zazwyczaj polują pojedynczo, parami lub trójkami, a nie całym stadem. Szukają pożywienia w nocy, a w dzień pozostają w ukryciu (Hab 1:8; Sof 3:3). Są dzikie, żarłoczne, śmiałe i łapczywe; często zabijają więcej owiec, niż są w stanie zjeść albo zabrać. Starożytni pasterze musieli więc być odważni i zaradni, by chronić przed nimi trzodę (Jn 10:12, 13).
Większość biblijnych wzmianek o wilkach ma znaczenie przenośne. W proroctwie wypowiedzianym na łożu śmierci Jakub przyrównał do wilka swego syna Beniamina, co zapewne miało wskazywać na wojowniczość wywodzącego się od niego plemienia (Rdz 49:27; zob. BENIAMIN 2). Do wilków przyrównano też pozbawionych skrupułów książąt Judy (Eze 22:27), fałszywych proroków (Mt 7:15), zawziętych przeciwników chrześcijańskiej służby kaznodziejskiej (Mt 10:16; Łk 10:3) oraz fałszywych nauczycieli, którzy mieli zagrażać zborowi chrześcijańskiemu od wewnątrz (Dz 20:29, 30). Choć wilki były znane z łupienia stad (Jer 5:6), w pewnym proroctwie ukazano, jak pod panowaniem Mesjasza wilk pasie się razem z barankiem; ten proroczy obraz nie tylko zapowiada zmiany w życiu ludzi, ale wskazuje też, że zapanuje pokój między zwierzętami (Iz 11:6; 65:25).
-
-
WinaWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
WINA
Czyn naruszający normy postępowania, wykroczenie, przewinienie, występek; odpowiedzialność za zły czyn; przyczyna, powód czegoś złego (Wj 5:16; Mt 18:15). W Biblii wina często odnosi się do zarzutu lub ujemnej oceny czyjegoś postępowania.
Występujący w Pismach Hebrajskich zwrot „wytykać winę” (Neh 5:7; 13:11, 17, 25; Ps 103:9) jest tłumaczeniem czasownika riw, który oznacza „walczyć” — cieleśnie, na słowa lub przed sądem, toteż bywa też oddawany przez „kłócić się”, „walczyć”, „przeprowadzić sprawę sądową” (Rdz 26:20; Pwt 33:7; 1Sm 24:15; zob. KŁÓTNIA).
Greckie słowo aitía, występujące w zwrocie „znaleźć winę”, jest także tłumaczone na „powód”, „przyczyna”, „zarzut” (Mt 19:3; Dz 13:28; 23:28; 25:18). Kiedy Piłat przesłuchał Jezusa Chrystusa w sprawie zarzutów podnoszonych przez Żydów, nie dostrzegł żadnych dowodów winy i trzykrotnie im oznajmił: „Ja nie znajduję w nim żadnej winy” (Jn 18:38; 19:4, 6).
Jak sobie radzić z cudzymi przewinieniami. Biblia zachęca chrześcijan: „Dalej znoście jedni drugich i wspaniałomyślnie przebaczajcie sobie nawzajem, jeśli ktoś ma powód do uskarżania się na drugiego” (Kol 3:13). Gdyby rozliczono nas z każdej winy, wszyscy zostalibyśmy potępieni. Wiele uchybień można pominąć milczeniem, a chrześcijanin na pewno nie chciałby rozgłaszać przewinień swych braci. W Piśmie Świętym powiedziano o niegodziwcu: „Siedzisz i mówisz przeciwko własnemu bratu, na niekorzyść syna twej matki wyjawiasz uchybienie” (Ps 50:16, 20).
Niemniej Jezus Chrystus pouczył swych naśladowców, co powinni robić w wypadku pewnych poważnych grzechów. „Jeśli (...) twój brat popełni grzech, idź i jego winę odsłoń między tobą a nim samym. Jeśli cię posłucha, pozyskałeś swego brata”. Dalej wyjaśnił, jak należy postąpić, gdyby ten pierwszy krok nie przyniósł pożądanych rezultatów (Mt 18:15-17; zob. też Gal 6:1).
-
-
Wina krwiWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
WINA KRWI
Hebrajskie słowo oznaczające „krew” (dam; lm. damím) czasami odnosi się do winy, którą ktoś się obciąża wskutek przelania niewinnej krwi, i dlatego bywa oddawane wyrażeniem „wina krwi” lub ‛wina za przelanie krwi’ (Pwt 19:10; Wj 22:2; 1Kl 2:37, przyp. w NW).
Od czasów prawego Abla, którego krew ‛wołała z ziemi’, jedną z najbardziej obrzydliwych rzeczy są dla Jehowy ‛ręce przelewające krew niewinną’ (Rdz 4:10; Prz 6:16, 17; Ps 5:6). Już dawno temu Bóg uświadomił ludziom świętość krwi: gdy Noe z rodziną wyszli z arki, poinformował ich, jak surowe konsekwencje ma ponieść każdy, kto by przelał czyjąś krew (Rdz 9:6; 37:21, 22; 42:22).
Z czasem wydano prawa ustalające, za jakie przestępstwa grozi kara śmierci, dzięki czemu łatwiej było uniknąć obciążenia się winą krwi. Przelaniu niewinnej krwi miały też zapobiegać jeszcze inne rozporządzenia. Na płaskim dachu domu należało zrobić balustradę, żeby nikt z niego nie spadł (Pwt 22:8). Właściciel musiał pilnować, by jego byk nie bódł ludzi (Wj 21:29). Zabicie złodzieja włamującego się w nocy nie pociągało za sobą winy krwi; inaczej było jednak, gdyby zdarzyło się to za dnia (Wj 22:2, 3). Dla ochrony nieumyślnego zabójcy przed mścicielem krwi wyznaczono miasta schronienia (Lb 35:25; Pwt 19:9, 10; Joz 20:2, 3; zob. MŚCICIEL KRWI). Gdyby Ezechiel nie wywiązał się ze swych obowiązków strażnika Izraela,
-