-
OfraWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
gdzie pochowano Gedeona, jego ambitny syn Abimelech „na jednym kamieniu pozabijał swych braci, (...) siedemdziesięciu mężów, lecz Jotam, najmłodszy (...), pozostał” (Sdz 8:32; 9:5). Gedeon miał 70 synów, nie licząc Abimelecha (Sdz 8:30, 31). Skoro Jotam uniknął rzezi, Abimelech najwidoczniej zabił w Ofrze 69 synów. Późniejsze słowa Jotama na temat tego zdarzenia zdają się wskazywać jedynie na zamiar Abimelecha, żeby wybić wszystkich 70 (Sdz 9:18). Jednakże w pewnym żydowskim komentarzu biblijnym zamieszczono trafną uwagę: „Mimo to w zaokrągleniu słusznie można mówić o ‚siedemdziesięciu’ zabitych” (The Soncino Books of the Bible, „Joshua and Judges”, red. A. Cohen, Londyn 1950, s. 234).
Omawiana tu Ofra najwyraźniej leżała na zach. od Jordanu. Niektórzy utożsamiają ją z miejscowością ʽAfula, położoną ok. 45 km na pn. od Szechem.
-
-
OgWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
OG
Potężny amorycki król Baszanu (1Kl 4:19), którego Izraelici pokonali przed wejściem do Ziemi Obiecanej. Był jednym z olbrzymich Refaitów. Jego wielkie, żelazne mary (być może sarkofag z czarnego bazaltu) miały wymiary 4 na 1,8 m (Pwt 3:11, przyp. w NW). Og i Sychon panowali nad Amorytami na wsch. od Jordanu (Pwt 3:13; 4:46, 47). Terytorium Oga rozciągało się od góry Hermon do Jabboku i obejmowało 60 warownych miast oraz liczne osady wiejskie (Pwt 3:3-5, 8-10; Joz 12:4, 5; por. Lb 21:23, 24). Dwoma głównymi miastami były Edrei i Asztarot (Pwt 1:4; Joz 13:12).
Izraelici zwyciężyli Oga pod koniec 40-letniej wędrówki, tuż przed rozbiciem obozu na równinach moabskich. Po pokonaniu Sychona starli się z wojskami Oga pod Edrei i z pomocą Bożą odnieśli wielki tryumf, zabijając Oga i wszystkich jego wojowników oraz zajmując jego miasta i mniejsze miejscowości (Lb 21:33 do 22:1; Pwt 3:1-13). Terytorium Oga weszło w skład dziedzictwa Manassesa (Lb 32:33; Pwt 3:13; Joz 13:29-31). Owo zwycięstwo zatrwożyło mieszkańców Kanaanu i skłoniło Rachab oraz Gibeonitów do zabiegania o pokój z Izraelitami w celu ratowania życia (Joz 2:10, 11; 9:9, 10). Bardzo pokrzepiło też Izraelitów i było przez nich wspominane jeszcze setki lat później (Pwt 31:4; Neh 9:22; Ps 135:10-12; 136:17-22).
-
-
OgieńWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
OGIEŃ
W czasach biblijnych, podobnie jak obecnie, ogień odgrywał ważną rolę w życiu człowieka. Pismo Święte wspomina o różnych sytuacjach wymagających użycia ognia, takich jak rafinacja, kucie i odlewanie metali, przygotowywanie posiłków, ogrzewanie domów, składanie ofiar i palenie kadzidła. Jednakże ze względu na niszczycielską moc niekontrolowanego ognia zaliczono go do czterech rzeczy, które nie mówią: „Dosyć!” (Prz 30:15, 16). Z tego samego powodu uczeń Jakub przyrównał do ognia język, z którego korzysta się niewłaściwie (Jak 3:5-8; por. Prz 16:27).
Już pierwsi ludzie znali ogień, gdyż Jehowa po wypędzeniu ich z ogrodu Eden na wschód od niego „postawił cherubów i płomieniste ostrze miecza, który się stale obracał” (Rdz 3:24). Być może właśnie w to miejsce Kain i Abel przynieśli swe ofiary dla Jehowy i — chociaż Biblia o tym nie mówi — spalili je tam lub oczekiwali, że pochłonie je ogień od cherubów (Rdz 4:3, 4). Tubal-Kain, który wykuwał narzędzia z miedzi i żelaza, musiał umieć wytwarzać wielki żar, gdyż wytapianie żelaza wymaga temperatury 1535°C (Rdz 4:22). Po potopie wypalano cegły przez „wyprażenie w ogniu”, chociaż niektóre tylko suszono na słońcu (Rdz 11:3). Ponieważ rozpalenie ognia nie było łatwe, najwyraźniej często go przenoszono (Rdz 22:6; Iz 30:14).
Używany przez Boga i Jego sług. Anioł Jehowy ukazał się Mojżeszowi w płomieniu ognia pośrodku ciernistego krzewu, który płonął, ale się nie spalał (Wj 3:2). Słup ognia prowadził Izraelitów przez pustkowie nocami, a potem zatrzymywał się nad przybytkiem jako znak obecności Jehowy (Wj 13:21; 40:38). Gdy Jehowa dawał Izraelitom Prawo, ukazał swą chwałę w ogniu, wskutek czego góra Synaj cała dymiła (Wj 19:18; 24:17).
W przybytku i świątyni. Ogień odgrywał istotną rolę w wielbieniu Boga w przybytku, a później w świątyni. Każdego ranka oraz między dwoma wieczorami arcykapłan miał spalać kadzidło na ołtarzu kadzielnym (Wj 30:7, 8). Prawo Boże wymagało, by na ołtarzu całopalnym ogień płonął bez przerwy (Kpł 6:12, 13). Tradycyjny pogląd żydowski, że został on cudownie rozpalony przez Boga — choć ogólnie przyjęty — nie znajduje uzasadnienia w Piśmie Świętym. Jehowa najpierw polecił Mojżeszowi, by przed ułożeniem ofiary na ołtarzu synowie Aarona ‛rozniecili ogień na ołtarzu, a na ogniu ułożyli drewno’ (Kpł 1:7, 8). Dopiero po uroczystym wprowadzeniu na urząd pierwszych kapłanów i spaleniu związanych z tym ofiar wyszedł ogień od Jehowy (prawdopodobnie z obłoku nad przybytkiem) i strawił to, co się wówczas znajdowało na ołtarzu. A zatem cudowny ogień od Boga nie rozpalił drewna na ołtarzu, lecz „począł trawić całopalenie oraz kawałki tłuszczu na ołtarzu”.
-