-
Aktualne wydarzenia w świetle BibliiStrażnica — 1975 | nr 10
-
-
wyczerpuje zasoby surowcowe ziemi. Wielkie miasta zamieniają się stopniowo w dżungle. Wszystko funkcjonuje coraz gorzej.”
Ludzie mają w swoich mieszkaniach najrozmaitsze udogodnienia techniczne, przekonują się jednak, że coraz bardziej zanieczyszczone są woda i powietrze. Czytają o obietnicach pokojowych, lecz jednocześnie są świadkami tego, jak uzyskane z podatków miliardowe sumy idą na pokrycie „naukowego” rozwoju narzędzi zagłady. Słyszą doniesienia o wyhodowaniu „cudownego” zboża, ale dowiadują się też o tym, że Afrykanie tysiącami umierają z głodu, a gdzie indziej ceny żywności wzrastają w zawrotnym tempie. Czy można się dziwić, że wielu, którzy jeszcze kilka lat temu widzieli w nauce najpewniejszy ratunek, straciło do niej zaufanie?
Jak mogło dojść do tego? Osiągnięcia naukowe wymagają oczywiście pewnej dozy mądrości; apostoł Paweł wyjaśnił jednak: „Mądrość (...) tego świata jest głupstwem u Boga”. Obecna sytuacja na ziemi dowodzi, że taka „mądrość” nie może nam trwale zapewnić szczęśliwego życia. Do tego potrzebna jest mądrość wzgardzona w świecie nauki, mianowicie „mądrość Boża”. — 1 Kor. 2:6-8; 3:19.
ZMIANY W SPOWIEDZI
◆ Kościół rzymskokatolicki wprowadza zmiany w przebiegu spowiedzi. Usunięta ma być na przykład przegroda oddzielająca spowiadającego się od kapłana. Nowy rytuał „pokuty” zakłada rozmowy między duchownym a mniejszą lub większą grupą osób w „sali porad”. Po co takie zmiany?
Popularność spowiedzi, która nigdy nie była zbyt duża, ostatnio jeszcze bardziej zmalała. Żywi się nadzieję, że obecne posunięcia pobudzą zainteresowanie tą sprawą. Ale dlaczego to podstawowe wymaganie kościoła katolickiego do tego stopnia wyszło z praktyki?
Niewątpliwie istnieją ku temu różne przyczyny. Ale czy nie jest możliwe, iż jeden z głównych czynników to stosunek ludzi do księży? Widziano duchownych biorących udział w akcjach biernego oporu wobec władz. Znane są szeroko ich tolerancyjne poglądy na cudzołóstwo i homoseksualizm. Większość ludzi również wie, że księża popierają przewroty i wojny, skoro zwykle błogosławią broń walczących stron. Katolicy, znając te rzeczy, być może pytają siebie: Dlaczego miałbym się zwracać do takich osobników, aby otrzymać przebaczenie grzechów?
Bez względu na racje, jakimi się kierowano przy opracowywaniu zmian w spowiedzi, u wielu katolików zachwieją one już i tak nadwerężone zaufanie do kościoła. Ludzie ci jeszcze dobrze pamiętają, jak to niedawno temu usunięto licznych „świętych”, których czcili, dokonano zmian w rytuale mszy, zezwolono na jedzenie mięsa w piątki, a teraz jeszcze dochodzi ta reforma. Katolikom słusznie może nasuwać się teraz pytanie: Na czym będzie polegała następna zmiana?
-
-
Arka Noego nie była małym statkiemStrażnica — 1975 | nr 10
-
-
Arka Noego nie była małym statkiem
Może się komuś wydawać, że arka, którą Bóg kazał zbudować Noemu, nie była specjalnie wielkim statkiem (Rodz. 6:14, 15). Inna opinia wyłania się jednak z pewnego niedawno opublikowanego artykułu na temat superzbiornikowców: „Arka musiała być jednym z największych statków, jakie pływały po morzach do czasów najnowszych, bo jeśli się za łokieć przyjmie około 45 centymetrów, to jej wymiary były następujące: 135 m długości, 22,5 m szerokości oraz 13,5 m
-