BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w63/20 ss. 1-3
  • Czy zapatrujesz się rozsądnie na religię?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Czy zapatrujesz się rozsądnie na religię?
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1963
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • POCHODZENIE ZDOLNOŚCI MYŚLENIA I WŁAŚCIWE Z NIEJ KORZYSTANIE
  • ŚWIATOWA FILOZOFIA NIE JEST OPARTA NA PRAKTYCZNYM MYŚLENIU
  • Wyposażeni do przekazywania wiedzy o Bogu
    Nasza Służba Królestwa — 1992
  • Rozsądek prowadzi do pokoju
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1963
  • Róbmy dobry użytek z książki Prowadzenie rozmów na podstawie Pism
    Nasza Służba Królestwa — 1991
  • Czy posługujesz się książką Prowadzenie rozmów?
    Nasza Służba Królestwa — 2008
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1963
w63/20 ss. 1-3

Czy zapatrujesz się rozsądnie na religię?

1, 2. Jakie stanowisko zajmują niektórzy wobec religii?

GDY w obecnych czasach chce się porozmawiać z ludźmi o religii, wówczas wielu powiada: „Jestem zajęty. Nie mam czasu dyskutować na temat religii. Byłem w tym tygodniu na nabożeństwie i to mi wystarczy.” Inni utrzymują, że religia jest sprawą osobistą; ich zdaniem można mówić o wielu rzeczach, nawet o polityce, ale rozważania na temat religii są czymś niesmacznym, ponieważ ona jest nietykalna.

2 Ale czy takie stanowisko jest rozsądne? Czy można je uważać za celowe i rzeczywiście logiczne? Czy możemy wyeliminować religię z naszego powszedniego życia, z naszego postępowania i czy możemy ją całkowicie wyłączyć z naszych rozmów? Jakie nastawienie wobec religii jest rozsądne?

3. Jak człowiek przewyższa zwierzęta swą zdolnością rozsądnego myślenia?

3 Człowiek jest zdolny do rozsądnego myślenia. Korzystając ze swego rozsądku może uporządkować wiadomości uzyskane drogą doznanych wrażeń i osiągnąć zrozumienie, rozbudowywać je na podstawie własnej wiedzy jak również wiedzy przekazanej mu przez przodków i w ten sposób może robić postępy. Zwierzęta takiej zdolności nie mają. Krowa może widzieć otaczające ją rzeczy, lecz wyciąga z tego — jeśli w ogóle potrafi — tylko niewiele wniosków. Ona poznaje i rozumie świat nie lepiej niż przedstawicielki jej rodzaju sprzed tysięcy lat.

4. Dlaczego człowiek musi korzystać ze swej zdolności myślenia i w jakiej dziedzinie powinien ją stosować przede wszystkim?

4 Istotnie, dzięki zdolności rozsądnego myślenia człowiek znacznie góruje nad zwierzętami. Dlaczego więc nie miałby korzystać z tej zdolności w swym życiu na każdym kroku? Większość ludzi przyznaje, że jeśli ktoś chce osiągnąć powodzenie w jakiejkolwiek dziedzinie — jako kupiec, rzemieślnik lub w jakimś innym zawodzie — to musi najpierw zdobyć wiadomości. Jemu jest potrzebna praktyczna wiedza, zdolność rozstrzygania i mądrość. On musi ciągle korzystać ze swej zdolności myślenia. Tym bardziej konieczne jest rozsądne myślenie w tych dziedzinach, które decydują o życiu, szczęściu i pomyślności jego samego oraz jego rodziny. W swym postępowaniu, w swych zasadach i w swej religii musi być rozsądny, rozumny, mądry i praktyczny.

5. W jakim znaczeniu jakiś człowiek może się cieszyć powodzeniem w ciężkiej pracy, a mimo to nie mieć powodzenia?

5 Ktoś może być bardzo zdolnym handlowcem. On potrafi zaopatrzyć swą rodzinę we wszystko, czego ona potrzebuje i troszczy się, aby otrzymała tylko to, co najlepsze. Starannie zważa na jakość wszystkiego, co nabywa dla swej rodziny. W istocie cały czas pochłania mu praca i nabywanie tych rzeczy. Przy tym troszczenie się o tak ważne sprawy, jak wiara, życie i religia — o duchowe dobro swej rodziny — może on powierzać innym. Zamiast dbać o to samemu, woli opłacać innych, aby się o to troszczyli. Przy całym tym swoim „powodzeniu” jest nierozsądny i w gruncie rzeczy nie ma powodzenia. Rzeczy materialne, włącznie z wykształceniem światowym, nie zapewniają prawdziwego powodzenia.

6. Na skutek jakiego nierozsądnego sposobu postępowania liczne rodziny są nieszczęśliwe?

6 Wiele rodziców, którzy bardzo dbali o cielesne dobro swych dzieci i zapewnili im zdobycie odpowiedniego wykształcenia, doczekało się, że te dzieci stały się przestępcami. One stały się rozbitkami duchowymi, ponieważ ich rodzice byli tak nierozsądni, że zaniedbali ich wychowanie duchowe. Wiele z nich być może nie wyznaje żadnej religii. Inni bez zastanowienia przyjęli może religię swych rodziców, albo pozostawiono im swobodny wybór religii. Czy jednak ta religia lub taki tryb życia istotnie prowadzi do służby dla Boga i do kierowania się sprawiedliwymi zasadami — nad tym się nie zastanawiali. A ich rodzice też nie przemyśleli sprawy dostatecznie głęboko, aby dostrzec, że religia jest rzeczą poważną, o której należy ustawicznie mówić i w czym należy służyć w swym życiu przykładem. Oni nie dostrzegli, że powinni okazywać posłuszeństwo wobec następującego przykazania biblijnego: „I będziesz je [Boże Słowa] często przypominał synom twoim, i rozmawiał o nich siedząc w domu twym, i będąc w drodze, i kładąc się i wstawając.” Gdyby choć raz trzeźwo się nad tym zastanowili, musieliby przyznać, że omieszkali wychowywać swe dzieci „w karności i autorytatywnej radzie Jehowy”. — 5 Mojż. 6:7; Efez. 6:4, NW.

7. Jak więc trzeba się zapatrywać na religię i jaki jest tego wynik?

7 Zapatrywać się na religię rozsądnie znaczy wiec postępować mądrze. Tej żywotnej sprawie powinno się nawet poświęcić całą swą zdolność myślenia. Zawsze należy chętnie i z radością rozmawiać na ten temat z innymi ludźmi, i to nie tylko w celu upewnienia się, że sami jesteśmy na właściwej drodze, lecz również po to, aby pomagać innym. Kto podczas takiej rozmowy opiera się na Słowie Bożym, dostępuje błogosławieństwa Bożego oraz zdobywa szacunek i miłość ludzi, którzy myślą właściwie. — Mal. 3:16.

POCHODZENIE ZDOLNOŚCI MYŚLENIA I WŁAŚCIWE Z NIEJ KORZYSTANIE

8. Jak człowiek otrzymał zdolność myślenia? Udowodnij to.

8 W jaki sposób i od kogo człowiek otrzymał ten cudowny dar zdolności myślenia? Odpowiedź na to pytanie pomaga nam rozstrzygać, jak powinniśmy korzystać ze zdolności rozsądnego myślenia i co może zdziałać właściwe jej użycie. Człowiek otrzymał pierwotnie tę zdolność od swego Stwórcy. On nie nabywał jej stopniowo w ciągu tysiącleci, podczas których — jak niektórzy twierdzą — miał się rozwijać. Wszędzie, gdzie archeologowie napotykają ślady najstarszych osiedli ludzkich, znajdują tam dowody wysoko rozwiniętej kultury, a więc człowiek umiał od samego początku myśleć rozsądnie. Najstarsza księga historii, jaką człowiek posiada, Biblia, podaje nam, że pierwszy człowiek Adam korzystał już z tej zdolności. Ona wykazuje, że człowiek miał niegdyś sprawować władzę nad zwierzętami. W związku z tym otrzymał ważne zadanie obserwowania ich, zastanawiania się nad ich przyzwyczajeniami oraz ich odrębnymi cechami i nadania im odpowiednich imion. Obserwowanie tych stworzeń oraz ich różnorodnego rozmnażania się pozwoliło mu poznać, że wśród nich nie ma żadnej pomocnicy, która by go uzupełniała. — 1 Mojż. 1:28; 2:18-20, NW.

9. (a) Z jakiego powodu właściwe rozumowanie było dla Adama pożyteczne? (b) Dlaczego to obdarzone rozsądkiem stworzenie spotkał jednak zgubny koniec?

9 Wynika stąd, że Jehowa Bóg, Stwórca, wyposażył człowieka w zdolność myślenia. Ta zdolność umożliwiła człowiekowi na wyciąganie na podstawie obserwacji pewnych wniosków, na porównywanie zaobserwowanych faktów oraz na zrozumienie i zastosowanie pouczenia, które otrzymał od swego Stwórcy. Ona umożliwiała mu praktyczne korzystanie ze zdrowego rozsądku ludzkiego w interesie własnego dobra. Ona pomogła mu jasno rozpoznać jaki stosunek istnieje pomiędzy nim, a Stwórcą, Jehową Bogiem. Człowiek uświadomił sobie, że jest podporządkowany Bogu. Wyraźne polecenie, które on dał swej żonie Ewie odnośnie do prawa Bożego zakazującego im spożywania owoców drzewa znajomości dobrego i złego, wskazuje na to w sposób oczywisty. (1 Mojż. 2:17; 3:2, 3) Dlatego Adam był szczęśliwy, żył w pokojowych stosunkach z Bogiem i całym stworzeniem. Dopiero później, gdy przestał zważać na rzeczywisty stan rzeczy, na fakty i sprawy, które mu Bóg objawił, gdy już nie polegał na swej zdolności myślenia, czyli na swym rozumie, stał się nierozsądny, zastępując myślenie błędną logiką zgodną z pragnieniami, a nie z rozsądnym myśleniem. — Jak. 1:14, 15.

10. Co to oznacza wielbić Boga „duchem i prawdą”?

10 Jezus powiedział, że Boga trzeba wielbić „duchem i prawdą”. (Jana 4:23, 24, NW) To znaczy, że człowiek nie może wielbić Boga przez korzystania ze swej zdolności rozumowania jedynie w odniesieniu do rzeczy cielesnych, materialnych, które widzi, lecz musi w oparciu o rzeczy widziane pojąć, że istnieje Bóg, który jest niewidzialny, który nie jest materialny, lecz jest duchem daleko przewyższającym człowieka w zdolności myślenia. Człowiek musi też zrozumieć, że my jako Jego stworzenia możemy się dowiedzieć o Jego zamyśle jedynie z pochodzącego od Niego objawienia. Jedynie ten człowiek, który pozwala się kierować Bogu, myśli właściwie. Wielbienie Boga „prawdą” oznacza więc trzymanie się drogi, prowadzącej do wiary i praktykowania religii, która jest zgodna z prawdziwym stanem rzeczy, a więc mu nie zaprzecza, jak również nie opiera się na naszych własnych wyobrażeniach lub osobistej filozofii. To oznaczało uznawanie Boga za Boga prawdy i respektowanie praw pochodzących od Stwórcy — prawo natury i nakreślone w Biblii prawo rządzące moralnym i duchowym życiem człowieka. — Przyp. 3:5; 1 Kor. 2:10.

11. Jakie poznaje się fakty i zasady, gdy się właściwie korzysta ze swej zdolności myślenia?

11 Kto zechce korzystać ze swej zdolności myślenia, ten stwierdzi, że Bóg dostarczył obfitość dowodów, które pomagają mu poznać, że (1) Bóg istnieje i (2) że Jego głównymi przymiotami są miłość, sprawiedliwość, mądrość i moc. Przez naturę rzeczy dostrzega, że podlega wyższej mocy. On przede wszystkim stwierdza, że naruszenie praw przyrody nie uchodzi bezkarnie i że istnieją również prawa moralne. Następnie rozpoznaje, że musi się poddać pewnemu porządkowi rzeczy, że nie może żyć całkowicie niezależny. To wymaga organizacji, a w organizacji ktoś musi być zwierzchnikiem. To wymaga rządu i temu rządowi musi być z konieczności poddany każdy człowiek.

12. Jak właściwie myślący człowiek rozpoznaje potrzebę rządu Boga Wszechmocnego?

12 Kto pomyśli jeszcze dalej, ten dochodzi do wniosku, że dla największego dobra człowieka i wszechświata taki rząd musi być rządem dobrym, wykazującym przymioty Boże. Człowiek nie jest w stanie ustanowić takiego rządu, jak tego dowiodły niezliczone próby podejmowane w ciągu ubiegłych tysiącleci. Jest to dla niego rzeczywiście niemożliwe, ponieważ nie jest wystarczająco potężny i nie posiada dostatecznego zrozumienia oraz nie góruje odpowiednio nad innymi ludźmi, aby nad nimi właściwie panować. Ponadto nie wszyscy ludzie są na tyle rozsądni, aby uznać dobry rząd. Tylko ci, którzy są gotowi doprowadzić swoje życie do pełnej harmonii z prawdą, mogą żyć ze sobą pokojowo poddani jednemu rządowi. To wskazuje człowiekowi myślącemu na konieczność istnienia rządu Bożego. W czasie tego procesu myślenia staje się rzeczą jasną, że Bóg miłości nigdy nie pozostawia swych stworzeń w nieświadomości, lecz je poucza o swym zamyśle i swoich rozrządzeniach. W ten sposób uwaga człowieka zastanawiającego się zostaje skierowana na Słowo Boże, Biblię, w której Bóg w swej dobroci i miłości objawia, iż rzeczywiście zatroszczył się o istnienie takiego rządu. Bóg oznajmia, że ten rząd usunie wszystkich nierozsądnych i przyniesie na całej ziemi pokój i szczęście tym, którzy wielbią Boga „duchem i prawdą”. — 2 Piotra 2:12; Dan. 2:44; Izaj. 9:6, 7.

ŚWIATOWA FILOZOFIA NIE JEST OPARTA NA PRAKTYCZNYM MYŚLENIU

13, 14. (a) Porównaj wynik właściwego myślenia z wynikiem, do którego doszli światowi filozofowie? (b) Jaki jest jedyny sposób rozwiązywania problemów wywołanych przez jednostki lub grupy ludzi?

13 Właściwe, rozsądne myślenie prowadzi zatem do wiary, bo „wiara jest niezawodnym oczekiwaniem rzeczy spodziewanych, oczywistym przejawem rzeczywistości, których nie widać”. (Hebr. 11:1, NW) Błędne myślenie oparte na błędnych założeniach lub błędnych porównaniach, prowadzi do mylnych wniosków i do utraty wiary. Światowi filozofowie, którzy lekceważą kierownictwo Słowa Bożego, są tego przykładem. Oni wierzą w niedoskonałą wiedzę i wnioski rozumowe ludzi. Należą do tych, którzy „się zawsze uczą, a nigdy do poznania prawdy przyjść nie mogą”. — 2 Tym. 3:7, NT.

14 Dlaczego „mądrość tego świata jest głupstwem u Boga”? Dlatego, że świat nie stosuje biblijnej reguły ‚łączenia spraw duchowych ze słowami duchowymi’. Jeżeli na skutek postępowania jednostki, rodziny, społeczności lub całego narodu powstaje jakiś problem, to jest to sprawa duchowa, dotycząca życia i szczęścia, jak również stosunku jakiejś jednostki lub wielu ludzi do Boga. Tego nie można właściwie rozwiązać przez filozofię ani przez tradycję lub przez porównanie ze sposobem postępowania innych. Również nie można go usunąć przez konferencje przywódców światowych, którzy są niedoskonałymi potomkami nierozsądnego Adama. Jedynie mierniki Słowa Bożego mogą służyć za normę lub regułę. Dlatego powinno się zasięgać rady Słowa Bożego. Tam znajdują się „duchowe słowa”, które dotyczą właściwego rozwiązania takiego problemu, ponieważ ta księga mówi nie tylko jednostkom, jak powinny postępować w swym życiu, lecz pokazuje również, jak powinny być rządzone całe narody. — 1 Kor. 3:19; 2:13, NW.

15, 16. Podaj przykład zwodniczego wpływu światowej filozofii?

15 Oto kilka przykładów, które obrazują bezużyteczność światowej filozofii i wykazują, że ona odciąga swych stronników od uznawania faktów i nie jest zgodna z prawdą. W książce „Einstein a wszechświat” powiedziano na stronach 16 i 17: „Filozofowie i naukowcy doszli stopniowo do następującego zdumiewającego wniosku: ponieważ każdy obiekt przedstawia jedynie sumę swych właściwości i ponieważ te właściwości istnieją jedynie w umyśle, więc cały świat materii i energii, atomów i gwiazd nie istnieje, jeśli nie jest konstrukcją świadomości (...) Albo, jak to wyraził Berkeley, zacięty wróg materializmu: ‚Wszystkie chóry nieba i urządzenia ziemi, krótko mówiąc wszystkie ciała, które się składają na potężną budowę świata, nie mają poza świadomością żadnej substancji (...) Dopóki ja ich nie dostrzegam, czyli dopóki one nie istnieją w mym umyśle albo w umyśle jakiegoś innego stworzenia, dopóty one musza wcale nie istnieć albo istnieją w świadomości pewnego Wiecznego Ducha.’” Oni składają w ofierze zdrowy rozsądek ludzki na ołtarzu filozofii, dochodząc do wniosku, że wszystko, co istnieje, w rzeczywistości być może w ogóle nie istnieje!

16 Takie poglądy naprowadziły dzisiejszych filozofów na myśl, że nie ma w ogóle żadnej podstawowej lub absolutnej prawdy, a zatem także nie ma źródła prawdy. Oni są nawet gotowi ofiarować zasady, jeżeli to będzie dla nich korzystne. Pewien student filozofii dowiódł tego podczas rozmowy z kaznodzieją. Ten student ostro zaatakował Biblię, chociaż przyznał, że jeszcze nigdy jej nie czytał. Kaznodzieja wskazał mu, że szlachetne zasady i wysokie mierniki Biblii są dowodem, iż ona pochodzi od siły wyższej. Student odpowiedział: „Mierniki i zasady zależą od cywilizacji, w której się żyje. Są na przykład okolice, w których sodomia jest ogólnie praktykowanym, uznanym zwyczajem.” Kaznodzieja zapytał wówczas: „Czy pan byłby gotów uznać taki zwyczaj za miernik lub za coś przyjemnego?” Odpowiedź brzmiała: „Gdybym mieszkał w takiej okolicy, wówczas prawdopodobnie uczyniłbym to.” Jakiż to brak wierności wobec zasad! Jakiż to nierozsądny, nielogiczny sposób myślenia!

17. W jaki sposób właściwe myślenie może być ochroną?

17 Właściwe, rozsądne myślenie kierowane Słowem Bożym uchroni nas przed sidłem zamętu oraz przed zaprzeczeniem faktom i zasadom, jak to uczynił ów student. Ono umożliwi nam praktyczne celowe postępowanie, zgodne z miernikami, które człowieka uszlachetniają; uchroni nas przed zgubnym wpływem zepsutego świata i pomoże nam uniknąć zwyczajów niebiblijnych; skłoni nas do przyjęcia wytycznych, których przestrzeganie przyczynia się do właściwego korzystania z naszych zdolności oraz do naszego powodzenia i szczęścia. — Joz. 1:8.

18, 19. Co musimy uczynić, aby nasze postępowanie było naprawdę rozsądne i mądre?

18 Chrystus Jezus, Syn Boży, przyszedł na ziemię, aby nam objawić praktyczną mądrość. Naśladowanie jego przykładu, jego sposobu postępowania jest dowodem rozsądku i oznacza znalezienie tego, co rzeczywiście jest godne pożądania i przynosi życie wieczne. Jako uosobiona mądrość on zaprasza nas do korzystania z naszej zdolności myślenia i do pomnażania jej, mówiąc: „Ja mądrość mieszkam z roztropnością, i umiejętność ostrożności wynajduję [i znajduję znajomość zdolności myślenia, NW] (...) Ja miłuję tych, którzy mię miłują, a którzy mię szukają rano, znajdują mię. Bogactwo i sława przy mnie jest; majętność trwała i sprawiedliwość. Lepszy jest owoc mój, niż złoto, i niż najkosztowniejsze złoto, a dochody moje lepsze, niż srebro wyborne.” — Przyp. 8:12-19.

19 Ten Syn będzie Głową rządu Królestwa, a pod jego panowaniem ludzie, którzy obecnie chcą rozsądnie myśleć i dostosować swój umysł do zasad Bożych, będą wówczas mogli żyć w pokoju. To jest obecnie jedyny rozsądny sposób postępowania. — Efez. 1:8, 10; Rzym. 12:2; Izaj. 55:8, 9; 1:18.

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij