BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Ilu Izraelitów wyszło z Egiptu?
    Strażnica — 1964 | nr 4
    • Ilu Izraelitów wyszło z Egiptu?

      KWESTIA, ilu Izraelitów wyruszyło z Egiptu nocą 14 nisana roku 1513 przed Chr., powstaje w związku z 2 Mojżeszową 12:37, 38, gdzie czytamy: „Ciągnęli tedy synowie Izraelscy z Rameses do Suchotu, około sześćkroć sto tysięcy pieszych mążów tylko, okrom dzieci. Ale i ludu pospolitego wiele szło z nimi, i owiec, i bydła, dobytek bardzo w wielki.” Z tego by wynikało, że ogółem dwa do trzech milionów osób — mężczyzn, niewiast i dzieci, Izraelitów i ludu mieszanego wyruszyło owej nocy, aby opuścić Egipt.

      Inne zdanie wyraża książka A Catholic Bible Commentary (Katolicki komentarz do Biblii): „Tych 600 000 pieszych gebarim niektórzy tłumaczą na wojowników, co wskazywałoby na ogólną absurdalną liczbę około trzech milionów. (...) Trudno sobie wyobrazić, żeby tak dużo ludzi wraz z bydłem i dobytkiem mogło się w ciągu jednej nocy przeprawić przez Morze Trzcinowe (...) Podana liczba jest więc wątpliwa, co można przypisać skażeniu tekstu.” [Podobnie Podręczna Encyklopedia Biblijna ks. Dąbrowskiego na str. 675 pod hasłem „Wyjście Żydów z Egiptu (Exodus)” podaje: „Liczba wychodzących Izraelitów podana (...) jako 600 000 mężczyzn pieszych, nie licząc kobiet i dzieci oraz licznego ludu napływowego (...), jest niewątpliwie zbyt wygórowana. (...) Można przyjąć, że rzeczywista ilość uchodzących z Egiptu Izraelitów wynosiłaby jedynie 6 do 8 tysięcy mężczyzn, a 25 000 do 30 000 całego ludu (Beers). Nie brak i takich, którzy redukują liczbę do 2000 (Sellin).”]

      Protestanckie dzieło The Interpreter’s Bible zgadza się ze wspomnianym stanowiskiem katolickim: „Ta niemożliwa do przyjęcia liczba powstała chyba wskutek cyfrowego tłumaczenia hebrajskich liter wyrażenia ‚synowie Izraela’. (...) Prawie z każdego punktu widzenia jasno wynika, że ta liczba nie opiera się na faktach. Tak dużo ludzi nie mogłoby mieszkać w Egipcie ani utrzymać się przy życiu na pustyni. Również w Chanaanie nie znaleźliby dla siebie miejsca.” — Tom 1, str. 925.

      Archeolog i uczony żydowski i Nelson Glück reprezentuje ten sam pogląd; według niego „zwykłe tłumaczenie występującej w 2 Mojżeszowej [12:37] liczby Izraelitów opuszczających Egipt, które przyjmuje ‚sześćset tysięcy’ dosłownie, jest po prostu niedorzeczne”. — Nowojorskie czasopismo Times Magazine.

      Świeckie dzieła encyklopedyczne zajmują podobne stanowisko, jak wyżej przytoczone źródła religijne. The Encyclopedia Americana twierdzi między innymi: „W Księdze Liczb, (4 Mojżeszowej), w której podano spis pokoleń, prawdopodobnie przesadzono dane liczbowe — takie masy ludzi nie mogłyby się utrzymać w pustyni.” — Tom 10, str. 641.

      Co odpowiedzieć na takie zarzuty? Czy chodzi tu omylne tłumaczenie, o skażenie tekstu oryginału czy o przesadę? Czy to niemożliwe, żeby tak dużo ludzi mieszkało w Egipcie, na pustyni lub w Ziemi Obiecanej? Odpowiedzią na wszystkie takie pytania jest stanowcze: Nie!

      Szczerość Mojżesza uwidoczniająca się w jego pismach od razu obala argument, że podano przesadną liczbę. Co się tyczy opacznego tłumaczenia lub skażenia pierwotnego tekst z 2 Mojżeszowej 12:37, to samo musiałoby się zdarzyć również w 2 Mojżeszowej 38:26, gdzie ilość mężczyzn w wieku lat dwudziestu i po wyżej, wpisanych do służby, podano dokładniej liczbą 603 550; ponadto błąd musiałby się zakraść do pierwszego rozdziału 4 Mojżeszowej, gdzie podany jest wynik zliczenia poszczególnych pokoleń, a ogólna suma wyraża się tą samą liczbą. Prócz tego w 4 Mojżeszowej 11:21 tekst byłby podobnie skażony lub źle przetłumaczony, skoro Mojżesz uskarża się tam przed Jehową na wołanie ludu o mięso, i mówi o 600 000 pieszych.

      Fakt zbudowania przez Izraelitów miast Pytom i Rameses wskazuje, że istotnie musieli być licznym ludem. Ponadto rzekł faraon: „Oto lud synów Izraelskich wielki, i możniejszy nad nas”; zebrał też całą swą potęgę wojskową, aby zawrócić Izraelitów. — 2 Mojż. 1:9-12; 14:6-9.

      Czy tak wielki lud mógł przejść w ciągu jednaj nocy przez Morze Czerwone? W sprawozdaniu nie powiedziano nic o szerokości przejścia. Było po prostu tak szerokie, żeby wszyscy Izraelici mogli przez noc przejść. A czy tak wielka liczba ludzi mogła się utrzymać w pustyni? Czytamy przecież, że Jehowa dawał Izraelitom przez sześć dni w tygodniu mannę na pokarm, a dwa razy sprowadził wielkie chmary przepiórek. — 2 Mojż. 16:4-18; 4 Mojż. 11:31, 32.

      Czy tylu Izraelitów mogło mieszkać w Egipcie i się wyżywić? William Jenks stwierdza w swej pracy Bible Commentary: „Wielu podało takie rozmnożenie się [Izraelitów] w wątpliwość; jednak udowodniono, że jeszcze dzisiaj obszar uprawny ziemi Gosen mógłby wyżywić tyle ludzi. (...) Jakie szczególne trudności miałyby 3 000 000 osób, chcąc się wyżywić na powierzchni 8000 mil kwadratowych [ponad 20 000 km2]? Republika Izrael posiada dziś ponad dwa miliony ludności, żyjącej na obszarze około 20 700 km2. W dawnych czasach naród Izraelski zamieszkiwał obszar ponad 25 000 km2, gdyż zajmował również tereny na wschód od Jordanu.

      Dodatkowe poparcie danych Pisma Świętego przytacza uwaga marginesowa do 2 Mojżeszowej 12:37 w Biblii Soncino: „Niewątpliwie trudno wyobrazić sobie wyruszenie tak wielkiej liczby ludzi o jednym czasie i z jednego miejsca; lecz wydarzenie to ma odpowiedniki w historii. Pod koniec XVIII wieku 400 000 Tatarów ruszyło jednej nocy z pogranicza Rosji w stronę Chin.”

      Kiedy więc weźmie się pod uwagę wszystkie fakty, sprawozdanie Pisma Świętego wychodzi z tego obronną ręką.

  • Pytania czytelników
    Strażnica — 1964 | nr 4
    • Pytania czytelników

      ● Co powinien przedsięwziąć zbór chrześcijański, gdy jego członek spowodował wypadek samochodowy, wskutek którego ktoś stracił życie, a on być może ściągnął na siebie winę krwi? Co należy uczynić, gdy kierowca przekracza ograniczenie szybkości jazdy lub inne przepisy drogowe wydane przez „Cezara” albo zostaje ukarany za nieostrożną jazdę?

      Po wypadkach samochodowych, które pochłonęły jedną lub kilka ofiar ludzkich, jest z pewnością słuszne, żeby komitet prawny zboru, z którym kierowca utrzymuje łączność, zbadał, czy i w jakiej mierze on przez to ściągnął na siebie winę krwi. Nawet gdyby sąd orzekł, że kierowca jest niewinny, komitet prawny zboru powinien wypytać kierowcę celem stwierdzenia, czy czasem jednak nie ściągnął na siebie winy krwi. Jest to ważne, ponieważ zbór nie chce przyjąć na siebie zbiorowej odpowiedzialności za śmiertelny wypadek, który chrześcijanin spowodował przez nierozważną jazdę lub zlekceważenie przepisów drogowych „Cezara”.

      Jeżeli kierowca, który spowodował wypadek śmiertelny, jest zamianowanym sługą zboru i można mu dowieść, iż przez to popadł w winę krwi to nie byłoby właściwe pozostawić go na tym stanowisku służby. Jeśli przyczyną

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij