BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w85/18 ss. 3-5
  • Jehowa wzbudza lęk, a przy tym miłuje

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Jehowa wzbudza lęk, a przy tym miłuje
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1985
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • JEGO „OCZY”, „USZY” I „OBLICZE”
  • WIZJE WSPANIAŁOŚCI BOŻEJ
  • Zapoznaj się z Bogiem i zachowaj pokój
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1970
  • Rydwan Boży w ruchu!
    „Narody mają poznać, że ja jestem Jehowa” — Jak?
  • Jehowa — Bóg wzbudzający grozę, a jednak miłościwy
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1972
  • Majestat niebiańskiego tronu Jehowy
    Wspaniały finał Objawienia bliski!
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1985
w85/18 ss. 3-5

Jehowa wzbudza lęk, a przy tym miłuje

„MNIE z kim możecie zestawić?” — zapytał Bóg Jehowa. Nawet najpodnioślejszymi słowami nie da się w pełni opisać niezrównanej wspaniałości i mocy Bożej. Stwórca zaprasza, by się zastanowić nad bezmiarem niebios; powiada: „Podnieście oczy w górę i popatrzcie. Kto stworzył te rzeczy? Ten sam, który wywodzi ich poczet nawet według liczby, wszystkie je woła wręcz po imieniu. Dzięki obfitości dynamicznej energii — bo jest On także pełen żywotności — żadnej z nich nie brak” (Izaj. 40:25, 26).

Tysiące gwiazd dostrzegalnych gołym okiem to zaledwie maleńka cząstka tych 100 miliardów gwiazd, z których się składa sama nasza galaktyka! A Jehowa policzył i nazwał wszystkie gwiazdy w całym wszechświecie! Pomyślmy też o tym, jaka ogromna energia mieści się w całej tej materii. Temperatura we wnętrzu Słońca sięga 15 milionów stopni Celsjusza. Jakąż „dynamiczną energię” musiał mieć Jehowa, żeby stworzyć miliardy takich pieców atomowych!

Dlatego pełne zrozumienie Jehowy przerasta nasze ograniczone możliwości poznawcze. Elihu powiedział: „Co się tyczy Wszechmocnego, to myśmy Go nie zgłębili; jest wzniosły w potędze (...). Niech więc ludzie się Go boją” (Hioba 37:23, 24). Jehowa wszakże oczekuje od nas czegoś więcej niż tylko bojaźni czy nabożnego lęku. Biblia nakazuje: „Będziesz miłować Jehowę, Boga twego, całym swoim sercem i całą swoją duszą, i całą swoją siłą żywotną” (Powt. Pr. 6:5). Ale czy można miłować kogoś, kogo się nie w pełni rozumie? Owszem, bo chociaż Jehowa mieszka wysoko w niebiosach, traktuje miłościwie niedoskonałych ludzi i pozwala, żeby przynajmniej częściowo mogli Go pojąć. (Zobacz też Psalm 113:5-9).

JEGO „OCZY”, „USZY” I „OBLICZE”

Jeden ze sposobów, którymi Jehowa ułatwia nam zrozumienie Go, polega na tym, że pozwala się opisywać za pomocą określeń odnoszących się do ludzi. Apostoł Piotr oświadczył: „Oczy Jehowy (...) są zwrócone na sprawiedliwych, a uszy Jego ku ich błaganiu, ale oblicze Jehowy jest przeciwko tym, którzy popełniają zło” (1 Piotra 3:12; zobacz też Księgę Wyjścia 15:6; Ezechiela 20:33; Łukasza 11:20).

Oczywiście są to przenośnie, których nie należy rozumieć dosłownie, podobnie jak nie w dosłownym znaczeniu Pismo Święte nazywa Boga „słońcem”, „tarczą” lub „Skałą” (Ps. 84:12, Biblia warszawska; Powt. Pr. 32:4, 31). Ktoś mógłby tu jednak wtrącić: Ale czy Biblia nie mówi, że jesteśmy stworzeni na Jego „obraz”? (Rodz. 1:26, 27). Owszem, ale twierdzenie, jakoby Bóg miał literalne usta, nos i uszy, rodzi poważne problemy. Czy na przykład zdolność słyszenia Wszechmocnego miałaby być ograniczona do tego, co fale głosowe przenoszą do literalnych uszu? Nie, z Biblii bowiem wynika, że Bóg potrafi „usłyszeć” nawet bezgłośne zdania powstałe w sercu człowieka (Rodz. 24:42-45). Podobnie Jego możliwości „widzenia” nie zależą od fal świetlnych (Ps. 139:1, 7-12; Hebr. 4:13).

Tak więc doskonały człowiek odzwierciedlał nie tyle cechy fizyczne, ile przymioty Boga, takie jak miłość i sprawiedliwość. U chrześcijan widać je zwłaszcza wtedy, gdy idą oni za radą apostoła Pawła, który zachęcał: „Przyodziejcie się nową osobowością, która dzięki dokładnej wiedzy odnawia się na obraz Tego, kto ją stworzył” (Kol. 3:10).

WIZJE WSPANIAŁOŚCI BOŻEJ

W czasach starożytnych niektórzy słudzy Boży dostąpili tego zaszczytu, że oglądali w natchnionych wizjach niebiańską chwałę Jehowy. Jednym z nich był Ezechiel (Ezech. 1:1). To, co oglądał w swoich widzeniach, było właściwie nie do opisania w słowach! Toteż prorok uciekał się do porównań i przenośni, przy czym często stwierdzał, że widział coś „jak gdyby” przypominającego znane mu rzeczy materialne. Relacjonował na przykład:

„Ukazało się coś, co wyglądało jak kamień szafiru, a podobne było do tronu. W górze zaś nad tym, co było podobne do tronu, znajdowało się coś, co miało wygląd człowieka. I widziałem jak gdyby blask pozłacanego srebra, jak widok ognia wewnątrz niego wokoło. Od podobieństwa jego bioder wzwyż i od podobieństwa jego bioder w dół ujrzałem coś, co wyglądało jak ogień. Światłość otaczała go wokoło. Jak widok tęczy, która pojawia się na chmurze w dzień deszczowy, tak wyglądała światłość wokoło. Takie było widzenie podobieństwa Chwały Jahwe” (Ezech. 1:26-28, Biblia poznańska).

Jakaż wspaniałość promieniuje z opisu Ezechiela! Podobną wizję Jehowy otrzymał apostoł Jan, który napisał: „Oto tron stał w niebie, na tronie zaś siedział ktoś; a Ten, który na nim siedział, podobny był z wyglądu do kamienia jaspisowego i karneolowego, a wokoło tronu tęcza, podobna z wyglądu do szmaragdu” (Obj. 4:1-3, Bw). Chociaż od Jehowy bije taki majestat, nie jest On przedstawiony jako Bóg okrutny. Całość wizji raczej tchnie spokojem i łagodnością, jak widok tęczy. (Porównaj Księgę Rodzaju 9:12-16).

Okoliczność, że Bóg pozwolił oglądać swój niebiański majestat nawet w tak ograniczonej mierze, świadczy o Jego przyjaznych zamiarach wobec ludzkości. Z pewnością więc ci, którzy Go miłują, mogą ufnie zwracać się do Niego jako do Boga, który życzliwie ‛wysłuchuje modlitwy’ (Ps. 65:3, Bw).

Człowiek imieniem Hiob powiedział o Bogu: „Oto jest cząstka Jego potęgi; jakże mało rzeczy o Nim wiemy”! (Hioba 26:14, Bp). Jakże dużo można się jeszcze dowiedzieć o Jehowie Bogu, który pobłogosławił swoich sług widokami na życie wieczne (Jana 17:3). Ale „nawet wieczność” nie wystarczy, by ‛pojąć dzieło, którego dokonał Bóg od początku do końca’ (Kazn. 3:11, Bw).

W każdym razie to, czego ludzie o szczerych sercach dowiadują się lub co już wiedzą o Jehowie, potrafi ich skłonić do miłowania Go i okazywania Mu posłuszeństwa (1 Jana 5:3). Czy zaliczasz się do takich osób? Posłuszeństwo wobec Boga nie zawsze jest łatwe. Ale kto naprawdę poznał Jehowę Boga i Jego nacechowany miłością sposób postępowania, temu żaden wysiłek nie wyda się zbyt wielki. Czy więc jesteś zdecydowany jeszcze bliżej poznać tego Boga, który wzbudza lęk, a przy tym miłuje?

[Ilustracja na stronie 4]

Mężczyźni, tacy jak Ezechiel i Jan, oglądali wizje dające nam pewne wyobrażenie wzbudzającej lęk wspaniałości Jehowy

[Ilustracja na stronie 5]

Bóg stworzył i ponazywał gwiazdy, co daje nam częściowe wyobrażenie o Jego bezgranicznej potędze

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij