BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w63/14 ss. 1-4
  • Rodzice, jak wychowujecie swe dzieci?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Rodzice, jak wychowujecie swe dzieci?
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1963
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • DOM RODZICIELSKI OŚRODKIEM WYCHOWANIA
  • KONKRETNY PROGRAM CODZIENNY
  • KARNOŚĆ I SZKOLENIE
  • RZECZY MAŁE ZNACZĄ WIELE
  • Pouczajcie swe dziecko od niemowlęctwa
    Tajemnica szczęścia rodzinnego
  • W jakim wieku rozpocząć pouczanie swoich dzieci
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1972
  • Wychowywanie dzieci od niemowlęctwa
    Droga do szczęścia w życiu rodzinnym
  • Wartość karcenia nacechowanego miłością
    Droga do szczęścia w życiu rodzinnym
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1963
w63/14 ss. 1-4

Rodzice, jak wychowujecie swe dzieci?

„Wychowuj chłopca według drogi, którą ma iść; choćby się zestarzał, nie odstąpi od niej.” — Przyp. 22:6, Wu, uw.marg.

1. (a) Kiedy rodzice powinni myśleć o przyszłości swego dziecka i jak dokładny program szkoleniowy powinni przygotować? (b) Jaki cel rodzice mają mocno wpajać dziecku i jakie zapewnienie dano rodzicom, którzy będą posłuszni nakazowi Jehowy zapisanemu w Przyp. 22:6?

RODZICE, jeszcze przed urodzeniem się waszego dziecka poświęćcie nieco czasu na zastanowienie się nad jego przyszłością, nad celami, które chcecie mu wytyczyć oraz nad sposobem osiągnięcia tych celów z waszą pomocą. Rozpocznijcie już wtedy formułowanie szeregu wskazówek, a czyńcie to starannie i dokładnie, jak tylko was na to stać. Bądźcie przygotowani do pouczenia swego dziecka, jak ma się zachowywać na każdym kroku w swym życiu. Już we wczesnym dzieciństwie, gdy tylko zacznie rozumować, wyjaśniajcie mu, jaką przyszłość ma przed sobą. Wskazujcie mu na jego obowiązki i odpowiedzialność. Pouczajcie je i wyjaśniajcie, jak ma wypełniać obowiązki, jak unikać niebezpieczeństw i jak zapewnić sobie wszystkie dostępne błogosławieństwa. Mocno wpajajcie dziecku cel życia wiecznego przez codzienne przypominanie, a ponadto przyświecając mu przykładem prowadźcie je powoli krok za krokiem drogą życia, którą mu nakreśliliście, aż każdy krok stanie się zakorzenionym przyzwyczajeniem. Przy wszystkich tych pouczeniach i ćwiczeniu nieustannie módlcie się do Jehowy o błogosławieństwo. Bądźcie w ten sposób posłuszni następującemu nakazowi Jehowy: „Wychowuj chłopca według drogi, którą ma iść; choćby się zestarzał, nie odstąpi od niej.” (Przyp. 22:6, Wu, uw. marg.) Zgodnie ze Słowem Bożym takie wychowanie dziecka wówczas, gdy ono jest jeszcze młode i uległe, nigdy nie jest daremne, a dobre przyzwyczajenia nigdy nie zaginą.

2. Co znaczy hebrajskie słowo chanách i jakie stanowisko powinni zająć rodzice w sprawie wychowania swego dziecka?

2 Hebrajskie słowo chanách, tłumaczone przez „wychowywać” albo „wprowadzać” oznacza także „oddawać” lub „poświęcić”. Jest ono często używane w związku z oddaniem jakiejś osoby, domu lub czegokolwiek innego na służbę Bożą. A więc, rodzice, oddajcie swe dziecko Bogu. Następnie uczcie je i szkolcie oraz utrzymujcie je w karności jako dziecko Boże, które On powierzył waszej opiece. „Oto dziatki są dziedzictwem od Pana [Jehowy, NW] a płód żywota nagrodą.” (Ps. 127:3) Jeśli rodzice zważają na takie napomnienia, dając tego dowód własnym postępowaniem, wtedy ich synowie i córki będą widzieć wyraźnie zaznaczoną drogę życia i nie znajdą żadnej uzasadnionej przyczyny, aby z niej zboczyć.

3. Jaką lekcję dawaną przez świat zwierzęcy rodzice muszą wpoić swym dzieciom?

3 W świecie zwierząt matki zadają sobie wiele trudu, aby wychować potomstwo zdolne do utrzymania się przy życiu. Przypatrzmy się na przykład sarnie i jej małemu sarniątku. Cóż wie ta mała sarenka o podstępnej pumie i o tym, jak ma się zachować, by nie paść ofiarą tego silnego zwierzęcia? Właściwie nic! Jehowa zaszczepił jednak matce sarenki mądrość, dzięki której wie, jak swe małe utrzymać przy życiu. Tak więc sarna instynktownie wychowuje swe potomstwo w taki sposób, aby ono umiało unikać niebezpieczeństw i zachować życie. Jej pierwszym zaleceniem jest bezwzględne posłuszeństwo wobec pouczeń. Gdy zagraża niebezpieczeństwo, sarna rozkazuje swemu młodemu leżeć w zupełnym bezruchu. Odpowiednio zamaskowane i zachowujące doskonały spokój, jest ono ukryte przed swym wrogiem. Puma ryczy, chcąc wystraszyć małe, aby przez ucieczkę zdradziły, gdzie się znajdują. Sarniątku mogłoby się wydawać, że rozsądniej byłoby wyskoczyć i uciekać, aby ratować życie. Ale jak daleko waszym zdaniem ono by uciekło zanim zgłodniała puma by je dopadła? Niedaleko! A zatem ono słucha swej matki i siedzi cicho aż niebezpieczeństwo przeminie. Potem matka wraca i daje mu znać, że znów można się swobodnie poruszać. Matka liże je czule za to, że było posłuszne, a ono skacze radośnie i cieszy się życiem. Posłuszeństwo prowadzi do życia, a nieposłuszeństwo do śmierci. Rodzice muszą wpoić swym dzieciom tę życiowo ważną lekcję.

4. Co rodzice muszą wiedzieć zanim będą mogli nauczać zasad bliblijnych i jakiej rady udzielono dzieciom w Piśmie świętym?

4 Zanim rodzice zaczną wpajać swym dzieciom metody, dzięki którym można zachować życie i które są przedstawione w Słowie Bożym, muszą sami je znać i się nimi kierować. Mojżesz powiedział do rodziców izraelskich: „Te słowa, które ja dziś rozkazuję tobie, [będą] w sercu twoim.” Następnie Mojżesz oświadczył: „Będziesz je często przypominał [wpajał, NW] synom twoim, i rozmawiał o nich siedząc w domu twym, i będąc w drodze, i kładąc się i wstawając.” (5 Mojż. 6:4-9) Jehowa nakazuje dzieciom, aby słuchały takich wyszkolonych teokratycznie rodziców: „Synu mój, zachowuj przykazanie ojca twego i nie opuszczaj pouczeń matki twojej; wiążże je zawsze u serca twego, a wieszaj je u szyi twojej. Gdziekolwiek pójdziesz poprowadzi cię, gdy zaśniesz, strzec cię będzie, a gdy się ocucisz, rozmawiać z tobą będzie: Bo przykazanie jest pochodnią, nauka [prawo, NW] światłością, a karności ćwiczenia są drogą żywota.” Dzieci muszą wiedzieć, że Jehowa życzy sobie, aby one słuchały pouczeń rodzicielskich, bo to jest droga życia. — Przyp. 6:20-23; 4:10-13, 20-24.

DOM RODZICIELSKI OŚRODKIEM WYCHOWANIA

5. Co stanowi ośrodek wychowania dzieci, kto nim kieruje i dlaczego to kierownictwo jest koniecznie potrzebne?

5 Dom rodzicielski jest ośrodkiem teokratycznego wychowania. To, co się dzieje w domu, wywiera wpływ na dalsze życie dziecka. Głową tego ośrodka wychowawczego jest ojciec. On powinien dźwigać ciężar odpowiedzialności, obejmując kierownictwo w pouczaniu swych dzieci. W Biblii położono nacisk na główną rolę, jaką ojcowie mają spełniać w wychowaniu swych dzieci, gdy powiedziano: „A wy, ojcowie, nie rozdrażniajcie swych dzieci, lecz nadal wychowujcie je w karności i w autorytatywnej radzie Jehowy.” (Efez. 6:4, NW) Dr Beniamin Spock mówi: „Niektórzy ojcowie zostali tak wychowani, że im się zdaje, iż opiekowanie się niemowlętami i dziećmi jest wyłącznie sprawą matki. Taki pogląd jest mylny.” Jak na to wskazuje Biblia, ojciec powinien się zajmować swymi dziećmi, aby się dobrze rozwijały. Zaniedbanie tego wpływa ujemnie na ich rozwój bez względu na jego pogląd w tej sprawie. Dziecko bardzo lgnie do ojca. „Mój ojciec wie, co mówi” — powiada dziecko. Jeśli jednak ojciec nie poucza albo nie obejmuje kierownictwa, jeśli zanadto krytykuje, jest zbyt surowy czy szorstki, to dziecko czuje się wewnętrznie okaleczone. Ono spodziewa się po swym ojcu czegoś więcej, i słusznie.

6. Jakich 5 czynników ujawniło się przez pewne badanie, które uwypukliło znaczenie wychowania w domu rodzicielskim?

6 W czasie niedawno przeprowadzonych badań wyłoniło się pięć czynników, które sprawiają, że wielka ilość młodocianych przestępców rożni się od wielkiej ilości dzieci, nie popełniających przestępstw. Te badania ciągnęły się przez dziesięć lat i ujawniły 5 następujących czynników: (1) karność utrzymywana przez ojca, (2) nadzór ze strony matki, (3) miłość ojca, (4) miłość matki, i (5) więź rodzinna. Rzeczą zaskakującą było odkrycie, że dzieci przywiązują wielką wagę do ojcowskiego kierownictwa, miłości i utrzymywania karności. Zbyt surowy, szorstki i nierozsądny ojciec wypadł ujemnie. Natomiast przyjazny ojciec, który jednak mocną ręką prowadzi swe dzieci, wypadł dodatnio. Niedbała matka, która pozwala dzieciom wałęsać się po ulicach, została określona jako zła matka. Nasuwa się nieodparcie wniosek, że w znacznej mierze dzieci są dobre czy złe zależnie od wychowania, jakie otrzymują w domu rodzinnym od ojca i matki.

7. Dlaczego szkoły niedzielne nie zastąpią domu rodzicielskiego jako ośrodka wychowawczego?

7 Rodzice nie powinni ulegać złudzeniu, że posyłając dziecko do szkółki niedzielnej albo na jakieś zgromadzenie religijne wykonują właściwie nakaz Boży dotyczący wychowania ich dziecka. Podstawowe pouczenia religijne powinny być udzielane w domu. Tej odpowiedzialności nie powinni rodzice lekkomyślnie spychać na innych. Obecne doniesienia wskazują, że system szkół niedzielnych nie cieszy się błogosławieństwem Bożym. Mimo że ponad 36 milionów dzieci uczęszcza do blisko 300 000 szkół niedzielnych istniejących w Stanach Zjednoczonych, „rzadko które przeistaczają się w uczniów napełnionych duchem Chrystusowym”, powiedział pewien znany duchowny. Nie chcemy, aby nasze dzieci w czasie dorastania musiały pozostawać na diecie jakiejś anemicznej wiary, ale pragniemy, aby otrzymywały pożywny pokarm duchowy, który przez odnowienie ich osobowości mógłby je przekształcić w dojrzałych chrześcijańskich mężczyzn i chrześcijańskie niewiasty. Miejscem takiego pouczania jest dom rodzicielski, a rodzice odgrywają w nim czołową rolę.

KONKRETNY PROGRAM CODZIENNY

8. Jaki konkretny program rodzice powinni ułożyć dla dzieci i dlaczego ustalenie określonego czasu na każdy dzień jest tak ważne?

8 Wychowanie w domu ma większe szanse powodzenia, jeśli rodzice układają konkretny program codzienny, którego dzieci mają się trzymać. Każdego dnia o ustalonym czasie należy czytać Biblię, a potem krotko powtórzyć przeczytany tekst, aby się przekonać, czy dzieci go zrozumiały. W ten sam sposób powinno się postępować przy omawianiu tekstu dziennego wraz z komentarzem. Należy również co tydzień przeprowadzać domowe studium biblijne z dziećmi oraz rodzinne studium „Strażnicy”, w którym dzieci również powinny brać udział. Pamiętajcie: dzień i czas każdego studium mają być dokładnie ustalone, aby w oznaczonym dniu i godzinie dziecko dokładnie wiedziało, czego się spodziewać. Raz zakorzeniony nawyk studiowania nie da się łatwo przełamać. Wówczas nawet jeśli dziecko znajdzie się gdzieś z dala od domu, będzie stale myślało o tym, co jego rodzice robią w tych oznaczonych godzinach. To wiąże je ściślej z gronem rodzinnym i pobudza do rozważań nad dobrymi rzeczami, których się nauczyło w domu.

9. Wylicz różne rzeczy, których rodzice powinni nauczyć swe dzieci i wyjaśnij dlaczego?

9 Dzieci z łatwością uczą się czegoś na pamięć. Wychowujcie je tak, aby korzystały ze swej zdolności zapamiętywania ważnych tekstów biblijnych. Uczcie je właściwie wymawiać nazwy ksiąg, imion i innych słów biblijnych; zapoznawajcie je z naukami biblijnymi. Rozwijajcie w nich zdolność do podejmowania decyzji i do odróżniania dobra od zła. Wyrabiajcie w nich silną wolę. To pomoże im w późniejszych latach oprzeć się pokuszeniom. Uczcie je też dzielić się z innymi. Obudzi to w nich ducha szczodrości. Bądźcie powolni w krytykowaniu, skorzy do okazywania życzliwości. Pouczajcie je, by okazywały poszanowanie dla spraw świętych, by liczyły się ze starszym rodzeństwem, współczuły chorym i były dla wszystkich uprzejme. (3 Mojż. 19:32) Należy również wpajać im pokorę, skromność oraz zasady moralności. Dziecko w wieku lat dziesięciu jest bardzo wrażliwe pod względem moralnym. Napełniaj ten chłonny umysł biblijnymi zasadami moralności. Pouczaj je o tym, co jest właściwe, a co niewłaściwe w obcowaniu z płcią odmienną, jak powinno się zachować na towarzyskich spotkaniach itd. W tych latach wzmożonej wrażliwości liczą się bardzo zarówno wielkie, jak i małe sprawy. A zatem, rodzice, wychowujcie swe dzieci! Przyzwyczajajcie je do zwracania uwagi na schludne i czyste ubieranie się, na poprawność swych wypowiedzi i odpowiednie postępowanie w innych sprawach, czy to prywatnie w domu, czy publicznie. Wdrażajcie je do utrzymywania w porządku swego pokoju, odzieży, obuwia i innych rzeczy. W sprawach pieniężnych nauczcie je rozróżniać rozrzutność od roztropności, skąpstwo od szczodrości. Niech oddają część swego kieszonkowego na poparcie dzieła. Niech same płacą za literaturę, z której korzystają. Dzięki temu nauczą się poznawać wartość pieniędzy. Uczcie je wypowiadać modlitwy przemyślane, pełne głębokiego znaczenia. Wpajajcie im najlepsze maniery, a będą wam wdzięczne, że je tak wychowaliście; wy zaś za swą cierpliwość i ciężką pracę zaznacie wiele radości. „Bardzo się raduje ojciec sprawiedliwego, a kto spłodził mądrego, weseli się z niego. Niech się tedy weseli ojciec twój i matka twoja; i niech się rozraduje rodzicielka twoja.” Natomiast „syn głupi żałością jest ojcu swemu, a gorzkością rodzicielce swojej”. „Kto spłodził głupiego, na smutek swój spłodził go, ani się rozweseli ojciec niemądrego.” (Przypowieści 23:24-25; 17:25, 21) Wychowanie we wczesnej młodości sprawi całą tę różnicę.

KARNOŚĆ I SZKOLENIE

10. Dlaczego oparty na modlitwie sposób postępowania Manuego jest dobrym przykładem dla dzisiejszych rodziców?

10 Rodzice, proście Jehowę o kierownictwo odnośnie do sposobu szkolenia waszych dzieci i utrzymywania ich w karności. Manue — ojciec Samsona pragnął, by jego syn dorastał we właściwy sposób. Dlatego modlił się do Jehowy o kierownictwo w wychowaniu syna: „Proszę Panie”, modlił się Manue, „mąż Boży, któregoś posłał, niech przyjdzie proszę znowu do nas, a nauczy nas, co czynić mamy z dziecięciem, które się narodzi”. „I wysłuchał Bóg głos Manuego; bo przyszedł anioł Boży znowu” i pouczył ich. Ich syn wyrósł na wiernego sługę Jehowy. (Sędz. 13:8-14) Naśladujcie ten dobry przykład. Módlcie się do Jehowy o kierownictwo, a następnie bądźcie posłuszni pouczeniom podanym w Jego Słowie.

11. Dlaczego trzeba nadzorować również dobre dzieci i nimi kierować i co mówią różne autorytety na temat karcenia dzieci?

11 Bez względu na to, jak dobre mogą być zamiary dziecka, to jednak ono jest jeszcze dzieckiem i musi być traktowane jak dziecko. Stały nadzór jest konieczny, bowiem jak powiedziano w Przypowieściach: „Głupstwo przywiązane jest do serca młodego; ale rózga karności oddali je od niego.” Rodzice muszą być rozsądnie konsekwentni w swym pouczaniu. Swoim uczuciem, słowami i postępowaniem rodzice muszą dać dziecku do zrozumienia, że oczekują od niego właściwego zachowania się, i muszą dopilnować, aby ono odpowiednio postępowało. Niekiedy trzeba użyć literalnej rózgi dla zachowania pokoju i respektu w rodzinie. Pismo radzi: „Nie pozbawiaj dziecięcia karności, bo jeśli je ćwiczysz rózgą, nie umrze. Ty je oćwiczysz rózgą, a duszę jego z otchłani [Szeolu, NW] wybawisz.” (Przyp. 22:15; 23:13-14, Wu) Dr Spock mówi: „Stanowcze kierownictwo wynikające z przywiązania jest dla dzieci nie tylko czymś dobrym — one to lubią.” Chcąc pouczyć dziecko o tym, co słuszne, a co niesłuszne, rodzice muszą je dostatecznie kochać. J. Edgar Hoover, kierownik federalnego biura śledczego Stanów Zjednoczonych, powiedział: „Sprawiedliwa i konsekwentna karność wzbudza poczucie dumy i szacunku. Dzieci bardzo pragną być trzymane w karności. Na pozór buntują się przeciw temu. Jednak w głębi serca, gdzie kształtuje się jego charakter, dziecko pragnie, aby mu powiedziano, co może robić, a czego mu nie wolno. Potrzebne mu są drogowskazy, które by mu pomogły orientować się w świecie. Ono oczekuje, że rodzice wskażą mu drogę. Czyż można się dziwić, że gdy rodzice są niedbali albo obojętni czy też nazbyt pobłażliwi, dziecko traci miłość i szacunek dla nich? Jakże dziecko może się nadal oglądać na ojca lub matkę, jeśli oni stale idą na kompromis i ulegają mu?” Zgodnie z tą wytyczną Phllip E. Gilliaim, sędzia sądu dla nieletnich w Denver wstanie Colorado, daje następującą bezpośrednią radę, która zainteresuje sumiennych rodziców może im być pomocna: „Młodzież potrzebuje w swym życiu wiele miłości rodzicielskiej. To oznacza, że musi być trzymana w surowej karności, za którą podświadomie tęskni. To oznacza również, że trzeba mądrze dać coś z siebie, z własnych doświadczeń i własnego zdania.” A zatem nie pozbawiaj dziecka karności. Dobry klaps po siedzeniu nie zabije go. To upewni dziecko w przekonaniu, że czuwasz nad nim. Następujące teksty biblijne podkreślają mądrość utrzymywania karności: Przyp. 3:11-12; 4:1; 13:1, 24; 19:18; 22:15; 23:13-14.

12. Wytłumacz, dlaczego jasne — jak by się zdawało — polecenie może wprawić dziecko w zakłopotanie. Co muszą robić rodzice, aby dzieci rozumiały ich polecenia?

12 Nie zawsze bicie dziecka musi być reakcją na jego nieposłuszeństwo. Takt, zrównoważenie, mądrość i trochę zdrowego rozsądku ze strony rodziców dobrze się opłaca. Ciepły uśmiech działa rozbrajająco. Nawet małe dzieci nie mogą mu się oprzeć. Jeśli jednak chcesz twe dziecko zganić, upewnij się najpierw, czy ono nie ma racji, czy ty jej nie masz. Np. możesz powiedzieć: „Jasiu, nie bazgraj w książkach Towarzystwa, bo dostaniesz lanie.” Tobie może się to wydawać dość wyraźne, ale czy dla Jasia jest to wystarczające? Pozwalasz mu przecież pisać w innych książkach. Ponadto on widzi, że ty sam podkreślasz teksty w Biblii, toteż w tej małej główce powstaje pytanie: Dlaczego w tej książce nie wolno? Wychowując więc swe dziecko, musisz je tak pouczać, by ono to dobrze rozumiało. „To jest książka tatusia. Nie wolno ci w niej rysować.” Albo „ta książka zostanie wypożyczona podczas służby. Nie może w niej być żadnych kresek, zrozumiano?” Podaj mu powód swego nakazu. Bicie nie zawsze pomaga.

13, 14. (a) Jaki cel rodzice będą chcieli wyznaczyć swemu dziecku i jak? (b) W jaki sposób rodzice mogą szkolić swe dziecko w służbie kaznodziejskiej od domu do domu? (c) Jakie przymioty pomogą dziecku zrozumieć, że służba kaznodziejska jest karierą godną pożądania? (d) Jak redzie mogą szkolić swe dzieci, aby wykonywały pracę i przyjmowały odpowiedzialność?

13 Teokratyczni rodzice będą swemu dziecku wszczepiać pragnienie zostania sługą Jehowy. Stawiaj dziecku ten cel przed oczy już wcześnie. Najlepiej możesz to zrobić wówczas, gdy sam dajesz mu dobry przykład. Zabieraj swe dziecko do służby kaznodziejskiej od domu do domu, na odwiedziny ponowne i domowe studia biblijne. Wyjaśnij mu, dlaczego te rzeczy robisz. Upewniaj się, czy dziecko rozumie, dlaczego oczekuje się od niego, że ono to będzie robić i czy rozumie, jak to ma robić. Powiedz mu, dlaczego przy jakichś drzwiach wygłosiłeś właśnie to kazanie, dlaczego zaofiarowałeś traktat zamiast ewangelii. Zachęcaj je do dawania komentarzy. Wpajaj szacunek, podając przyczyny. Nie zawsze jest lepiej od razu dyktować. — 2 Mojż. 12:26-27.

14 Dobroć, ciepło i zrozumienie w znacznym stopniu przyczyniają się do wzbudzenia w dziecku pragnienia, by zostać świadkiem Jehowy. Nie wystarczy po prostu powiedzieć synowi, czy córce: „Chcę, abyś był sługą Jehowy.” Dziecko powinno się od ciebie dowiedzieć słusznej przyczyny, dlaczego ono ma zostać takim sługą. Wszystko co mówisz, jak również twój sposób życia oraz zachowanie się, dziecko waży w swym umyśle w celu powzięcia decyzji za albo przeciw służbie kaznodziejskiej. Jeśli więc w swe wychowanie wpleciesz czułą miłość i serdeczną przychylność, to dziecko przekona się, że służba kaznodziejska jest karierą godną pożądania. Nie wahaj się powiedzieć swemu dziecku, jak bardzo to lubisz, gdy na zebraniu siedzi obok ciebie, że cieszą cię jego komentarze i notatki. Zachęcaj tak często jak tylko możesz i rób to szczerze. Oddziaływanie tego ku dobremu jest przemożne. Wyrażaj swe uznanie dla każdej pracy, którą ono wykonuje, nawet tej najmniejszej. Ono może być powolne i nieporęczne, ale pamiętaj, że to jeszcze dziecko. Ono potrzebuje więcej czasu na poznanie i wykonanie czegoś. Nie rób ze wszystkiego wielkiej kwestii spornej albo — jak się to mówi — „tragedii”. Szkoląc dziecko, zachowuj się tak, aby wszystko było naturalne, proste i właściwe. „Dopóki jakaś robota bawi”, mówi pewien ojciec z własnego doświadczenia, „ci mali są jak dynamo, ale gdy dana praca wymaga rutyny albo wzmożonego wysiłku, uciekają.” Dbaj więc o to, aby znajdowały przyjemność i rozrywkę w zmywaniu naczyń, koszeniu trawnika, w glansowaniu samochodu, w sprzątaniu mieszkania po zebraniu, w działalności w ośrodku służby i w służbie polowej. Jednakże bądź wobec dzieci cierpliwy. Nabieranie zwyczaju wykonywania dobrej pracy i zajmowania właściwego stanowiska wymaga czasu. Ale gdy dorośli dają dobry przykład i gdy we właściwy sposób współdziałają z dziećmi, cel służby kaznodziejskiej może być osiągnięty. Dr Charlotta D. Elmott, kierowniczka szkolnictwa drugiego stopnia w Santa Barbara w stanie Kalifornia, oświadczyła: „Gdy młodzi ludzie zdobędą praktykę w jakiejś pracy, wówczas rzeczywiście zaczynają być dorosłymi.” Wychowuj ich tak, aby podejmowały się najpierw mniejszych prac, a potem trudniejszych, związanych z większą odpowiedzialnością. Wkrótce będą w stanie objąć przewodnictwo w służbie i wykonywać zadania sługi. Nie powstrzymuj ich od tego przywileju. Postaraj się również, aby dziecko wyuczyło się jakiegoś zawodu i żeby miało może jakieś swoje hobby. To mu pomoże zachować równowagę, gdy będzie starsze.

RZECZY MAŁE ZNACZĄ WIELE

15. W jaki sposób rodzice mogą zastosować takt podczas szkolenia swych dzieci?

15 Dzieci są bardzo wrażliwe. Rzeczy małe znaczą u nich bardzo wiele. „Gdybyż matka albo ojciec okazywali nam więcej zrozumienia”, mówią. Okazuj zrozumienie. Pochwal dziecko, gdy tylko możesz. Bądź życzliwy i wyrozumiały. Powiedz: „Myślałem, że ta pisemna powtórka będzie raczej trudna, a jednak zdobyłeś piękną ilość punktów.” Miej zawsze w pogotowiu dobre słowo, które by złagodziło ostrość twej krytyki. „Moim zdaniem wygłosiłeś, mój chłopcze, dobre przemówienie w teokratycznej szkole służby kaznodziejskiej. Jednak nadal pracuj nad punktami, o których wspomniał sługa szkoły.” Gań tylko wtedy, gdy to jest konieczne. Ale nawet wtedy osłabiaj takie razy miłością, życzliwością i tonem pełnym wyrozumiałości. Pamiętaj: „Więcej osiąga napomnienie u roztropnego.” Ponadto powiedziano nam, abyśmy byli „taktowni wobec wszystkich”, a więc również wobec naszych dzieci. — Przyp. 17:10, Wu; 2 Tym. 2:24-25; Gal. 6:1, NW.

16. Co jest najważniejszym czynnikiem w wychowaniu dzieci i dlaczego to jest ważne, aby rodzice znaleźli czas na wysłuchanie ich?

16 Najważniejszym elementem wychowania dziecka jest miłość rodziców w tym sensie, że rodzice są mu oddani, że żywią pragnienie, aby wyrósł na dobrego człowieka i że cieszą się z wszystkich jego dobrych przymiotów. Dr Spock mówi: Dziecko „uzewnętrznia swoje oddanie wobec rodziców przez to, że kształtuje się na ich podobieństwo nie tylko pod tym względem, że naśladuje ich zręczność, pracę, sposób mówienia, lecz także przez szczerze podejmowane próby, aby się zachowywać tak kulturalnie, jak oni i być tak jak oni świadomym swej odpowiedzialności. Toteż u chłopca budzi się pragnienie, aby pracować razem z mężczyznami, być dzielnym w niebezpieczeństwie, uprzejmym wobec kobiet, wiernym na stanowisku, tak właśnie jak ojciec. Natomiast w dziewczynce można wzbudzić zapał do pomocy w domu, do opiekowania się małymi dziećmi (albo lalkami), do czułego traktowania innych członków rodziny, tak jak matka.” Podobnie wasze dziecko będzie żywiło pragnienie naśladowania was, aby się stać sługą Bożym. Dajcie mu więc dobry przykład. Okazujcie dziecku miłość i życzliwość. Przysłuchujcie się, gdy opowiada o swoich problemach i doświadczeniach. Gdy mu się przysłuchujecie, wzbudzacie w nim uczucie, że jego myśli są dla was ważne, że wiecie co je zajmuje, że troszczycie się o nie i że możecie mu pomóc w jego problemach. Jeśli je nie wysłuchujecie, to może to zrobić ktoś inny i udzielić złej rady.

17. (a) Czego potrzebuje każda dziecko i jak można mu pomóc w uzyskaniu tego? (b) W jaki sposób rodzice mogą zaszczepić w umyśle swego dziecka ducha misjonarskiego i na czym polega błogosławieństwo, które mogą zapewnić dziecku?

17 Wychowujcie wasze dzieci tak, jak chcielibyście sami być wychowani. Dbajcie o nie. Rodzice, gdzie znajdują się wasze dzieci właśnie w tej chwili? Co robią? Kiedy ostatnio przeprowadziłeś ze swym dzieckiem dobrą, serdeczną rozmowę? Każde dziecko potrzebuje okazji, aby mieć ojca lub matkę tylko dla siebie. Dajcie mu tę okazję, zabierając je z sobą na spacer. To pogłębi waszą zażyłość. Zabierajcie je z sobą do służby, spraw mu jakąś przyjemność, zabierzcie je na wycieczkę; bawcie się z nim. Zabierajcie je także na chrzest, na wszystkie zebrania zborowe. Gdy tylko to jest możliwe, pracujcie razem z nim. Zachęcajcie je do głoszenia i nauczania w charakterze pioniera wakacyjnego. Pozwólcie mu służyć razem z wami tam, gdzie zachodzi nagląca potrzeba wydania świadectwa o Królestwie. Zaszczepiajcie w jego młodym umyśle ducha misjonarskiego przez czytanie doświadczeń i przez udzielanie w waszym mieszkaniu gościny misjonarzom i pionierom. Uczcie swe dziecko miłować braci, prawdę Słowa Bożego, Społeczeństwo Nowego Świata, bo to jest droga życia. Jakież większe błogosławieństwa rodzice mogą zapewnić swemu dziecku niż dobre wprowadzenie go do służby Królestwa, która jest drogą wiodącą do życia wiecznego?

18. (a) Jaką naukę otrzymały dzieci, które potem zazwyczaj postępują zgodnie ze swym poprzednim wychowaniem? (b) Czego usprawiedliwieniem jest właściwe wychowanie dzieci?

18 Jeśli dzieci zostały wdrożone do pilnej pracy, jeśli są powściągane i napominane ze stanowczością, z którą idzie w parze uczucie miłości, jeśli są zaprawiane w znoszeniu przeciwności i posłusznym trwaniu na swym miejscu i jeśli to wszystko jest poparte waszym dobrym przykładem i nieustannymi modlitwami, które odmawiacie z nimi i za nich, wtedy ogólnie biorąc, dzieci nie zboczą z tej drogi. Owoce waszego dobrego wychowania będą widoczne wszędzie, gdziekolwiek pójdą i w ciągu całego ich życia. Dobrze wychowane dzieci będą dla swych rodziców źródłem głębokiej radości. Istotnie, rodzice, Słowo Jehowy mówi: „Bardzo się raduje ojciec sprawiedliwego.” (Przyp. 23:24) A zatem, rodzice, wychowujcie swe dzieci według tej drogi, którą mają kroczyć. Jeśli to uczynicie, to wasze dziecko będzie dla was radością, błogosławieństwem dla organizacji teokratycznej oraz usprawiedliwieniem rozrządzenia, które Jehowa poczynił dla wychowania dzieci, a mianowicie domu rodzicielskiego, w którym ojciec i matka zajmują kluczowe stanowiska.

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij