BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w65/19 ss. 1-3
  • Przejście ze śmierci do życia

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Przejście ze śmierci do życia
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • TERAŹNIEJSZE ZMARTWYCHWSTANIE FIGURALNE
  • Życie przyszłe dzięki zmartwychwstaniu
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1979
  • Z grobowców na „zmartwychwstanie życia”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
  • Zmartwychwstanie
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
  • Zmarli powrócą żywi!
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1984
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
w65/19 ss. 1-3

Przejście ze śmierci do życia

„Nadchodzi godzina, w której wszyscy, co są w grobowcach pamięci usłyszą Jego głos i wyjdą: ci, którzy czynili dobro, na zmartwychwstanie życia; ci, którzy praktykowali niegodziwość, na zmartwychwstanie sądu.” — Jana 5:28, 29, NW.

1, 2 (a) Jak doszło do wystąpienia Saula z Tarsu przed sądem rzymskim w Cezarei? (b) Co uczynił istotnym punktem swego przemówienia i w jaki sposób?

DZIEWIĘTNAŚCIE wieków temu w Azji południowo-zachodniej stanął przed sądem rzymskim pewien człowiek, z pochodzenia Żyd, oskarżony przez własnych rodaków. Był to Saul z miasta Tarsu w Azji Mniejszej. Żołnierze rzymscy wydarli go byli z przemocy tłumu w świątyni jeruzalemskiej, a także z rąk kłócących się sędziów Sanhedrynu, czyli Rady Najwyższej w Jeruzalem. Jedenaście dni po tym wyrwaniu go spod władzy skłóconego Sanhedrynu stanął przed rzymskim namiestnikiem Feliksem w nadmorskim mieście Cezarei, by odeprzeć zarzuty stawiane mu przez oskarżycieli. W toku swej obrony Saul wypowiedział słowa, z których potem czerpały pociechę niezliczone miliony ludzi na całej ziemi. Słowa te bywają również bardzo często cytowane, gdyż stanowią mocne oparcie dla nadziei na powstanie ze śmierci. Saul uwypuklił temat zmartwychwstania, mówiąc przed sądem:

2 „Pokładam w Bogu tę samą nadzieję, co ci tutaj, że nastąpi kiedyś zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych (...) niechże ci tutaj powiedzą, jakiego to przestępstwa dopatrzyli się u mnie, kiedy stałem przed sanhedrynem. Chyba że było nim to jedno słowo, które stojąc wśród nich wypowiedziałem na cały głos: ‚Z powodu zmartwychwstania umarłych stoję dziś wśród was jako oskarżony.’” — Dzieje 24:15-21, Kow.

3, 4. (a) Jak Saul stał się apostołem Pawłem? (b) Co zagwarantowało spełnienie nadziei Pawła na zmartwychwstanie?

3 Jakże wspaniała to nadzieja, że „nastąpi kiedyś zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych”! Gwarancją spełnienia tej nadziei był w istocie rzeczy przewodnik duchowy Saula, Jezus Chrystus, który sam doznał wzbudzenia z martwych. Saul za sprawą cudu spotkał się z nim osobiście, aby otrzymać wytyczne co do przyszłego biegu swego życia. Natychmiast też stał się wtedy naśladowcą zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa, a później został apostołem Chrystusa; imię jego przy tym uległo zmianie z Saula na Pawła. W trakcie dowodzenia, że zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa uczyniło możliwym „zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych”, tenże apostoł Paweł napisał:

4 „Jeżeli umarli nie powstają, nie powstał też i Chrystus. A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wiara wasza, dotąd bowiem trwacie w grzechach waszych. (...) A jednak Chrystus zmartwychwstał, jako pierwociny tych, którzy posnęli.” — 1 Kor. 15:16-20, NDb.

5. Jak apostoł Paweł przedstawił zamierzenie Boże przed greckim Sądem Najwyższym w Atenach?

5 Bóg wzbudził ze śmierci swego Syna, Jezusa Chrystusa, mając na uwadze dzień sądu dla całej ludzkości. Apostoł Paweł wskazał na ten zamiar Boga, kiedy przed Sądem Najwyższym w Atenach na terenie Grecji wyrzekł słowa: „Bo wyznaczył dzień, w którym odbędzie sprawiedliwy sąd nad całym światem przez męża, którego po to ustanowił — dając wszystkim rękojmię przez to, że wskrzesił go z martwych.” — Dzieje 17:22-31, Kow.

6. Jak apostoł Piotr, również w Cezarei, wskazał na przyszłego sędziego Jezusa Chrystusa?

6 Podobnie współapostoł Pawła, imieniem Piotr, wskazał na przyszłe objęcie funkcji sędziowskich przez Jezusa Chrystusa, gdy do italskiego setnika Korneliusza mówił w jego prywatnym domu w Cezarei: „Jego to Bóg wskrzesił trzeciego dnia i sprawił, że się okazał w widzialnej postaci — nie całemu ludowi, lecz nam, których Bóg uprzednio przeznaczył na świadków, nam, którzyśmy po jego zmartwychwstaniu wspólnie z nim jedli i pili. Przykazał nam, abyśmy głosili ludowi i świadczyli uroczyście, że Bóg ustanowił go sędzią żywych i umarłych. Jemu świadectwo dają wszyscy prorocy, że każdy, kto weń uwierzy, dostąpi odpuszczenia grzechów przez imię jego.” — Dzieje 10:40-43, Kow.

7. (a) Kto jest Sędzią Najwyższym i dlaczego ustanowił On innego sędziego nad ludzkością? (b) W związku z tym jakiemu celowi posłuży zmartwychwstanie?

7 Wszechmocny Bóg, który wzbudził swego Syna Jezusa Chrystusa z męczeńskiej śmierci, jest Sędzią Najwyższym niebios i ziemi. W liście do Hebrajczyków 12:23 powołano się na Niego jako na „Boga, Sędziego wszystkich”. Bóg ma prawo mianować innych sędziów i też powołał na przyszłego sędziego całej ludzkości swego Syna Jezusa Chrystusa, ponieważ ten za nią zmarł śmiercią ofiarną. Kiedy był tu na ziemi jako człowiek, Jezus nie taił faktu, że Ojciec niebiański zamianuje go sędzią ludzkości. Wskazywał, że nadejdzie dzień sądu, w którym będzie występował jako sędzia wyznaczony przez Boga, swego Ojca, chociażby objęcie przez niego stanowiska sędziego oraz spełnienie zadania osądzenia wszystkich wymagało najpierw wzbudzenia umarłych. Tym samym zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych było jedynie środkiem do tego celu.

8. Dlaczego Żydzi po cudzie przy sadzawce Betezda zarzucali Jezusowi, że jest przestępcą Zakonu i bluźniercą?

8 Przy sadzawce Betezda Jezus w jednej chwili uzdrowił człowieka, który leżał złożony chorobą od trzydziestu ośmiu lat. Ponieważ z pomocą Bożą dokonał tego dobrego uczynku w dzień sabatu, Żydzi zaczęli go prześladować. Jezus odpowiedział im: „Ojciec mój ciągle działa i ja też działam.” Krytycznie do niego usposobieni Żydzi również te słowa wzięli za kamień obrazy, bo w pewnym polskim przekładzie Ewangelii czytamy: „Żydzi jeszcze więcej godzili na życie jego. Bo już nie tylko gwałcił szabat, ale też i Boga Ojcem swym nazywał i z Bogiem się równał.” Albo — jak ostatnie z tych słów oddaje inny przekład — „równał się z bóstwem”. — Jana 5:17, 18, Grzymała; Wuest: „The New Testament — An Expanded Translation”.

TERAŹNIEJSZE ZMARTWYCHWSTANIE FIGURALNE

9, 10. W jaki sposób Jezus potem zwrócił uwagę na ustanowienie go sędzią pod zwierzchnictwem Boga?

9 Właśnie w tych okolicznościach Jezus wskazał na fakt, że go Bóg ustanowił podległym sobie sędzią. Sprawozdanie ewangeliczne w ujęciu jednego z apostołów Jezusa, to jest Jana, syna Zebedeusza, podaje o tym:

10 „Jezus odrzekł im: ‚Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Syn nie może nic uczynić sam ze siebie, tylko to, co widzi, że Ojciec czyni. Co on czyni, czyni tak samo i Syn. Bo Ojciec miłuje Syna i ukazuje mu wszystko, co sam czyni. Ukaże mu zresztą dzieła jeszcze większe od tych, tak że zdumiewać się będziecie. Bo jak Ojciec wskrzesza umarłych i życie im przywraca, podobnie i Syn daje życie, komu zechce. [Dlaczego?] (...) Ojciec nie sądzi nikogo, lecz zdał wszelki sąd na Syna, aby wszyscy czcili Syna, tak jak czczą Ojca. Kto nie czci Syna, nie czci także Ojca, który go posłał. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ten ma życie wieczne i nie podpada pod sąd, lecz przeszedł już ze śmierci do życia.’” — Jana 5:19-24, Kow.

11. Jak Bóg wskrzeszał umarłych przed naszą erą, lecz jakie zmartwychwstanie dokonało się w 33 roku n.e.?

11 Już w czasach poprzedzających Jezusa Bóg za pośrednictwem świętych proroków wskrzeszał ze śmierci zmarłych, jak na przykład synów dwóch matek. O tych właśnie wypadkach czytamy w liście do Hebrajczyków 11:35: „Niewiasty otrzymywały umarłych swoich zmartwychwstałych.” (NT) Teraz, mniej więcej w dwa lata po wypowiedzeniu słów zapisanych w Ewangelii według Jana 5:19-24, nadszedł czas, aby Bóg wzbudził ze śmierci swego własnego Syna, Jezusa Chrystusa; stało się to szesnastego dnia żydowskiego miesiąca księżycowego Nisana w 33 roku naszej ery.

12. Jakiej mocy udzielił Bóg swemu Synowi, Jezusowi Chrystusowi, po wzbudzeniu go z martwych? Co mógł odtąd czynić, zgodnie z jego poprzednio przytoczonymi słowami?

12 Zmartwychwstaniem tym Bóg powołał swego Syna Jezusa Chrystusa do życia bez końca w niebie, przyoblekłszy go nieśmiertelnością i nieskazitelnością jako duchowego Syna Bożego. (Obj. 1:5, 18; 1 Piotra 3:18, 19) Wtedy też udzielił swemu Synowi mocy życiodajnej, dzięki której może ożywić, kogo zechce; dla takich ludzi otwarła się tym samym możliwość, żeby żyć na zawsze w przewidzianym przez Boga sprawiedliwym, nowym porządku rzeczy. W ten sposób Syn miał się wzorować na swoim niebiańskim Ojcu, czyniąc to wszystko, co mu Ojciec pokaże, że należy dokonać na rzecz zmarłych ludzi. Te przyszłe dzieła Syna Bożego będą większe od owych, których dokonywał będąc na ziemi, większe niż uzdrowienie człowieka, który leżał chory od trzydziestu ośmiu lat. Właśnie w tym celu Bóg, niebiański Ojciec, wyznaczył go na sędziego.

13. (a) Jak mają się do siebie wielkość Boga i wielkość Jego Syna? (b) Dlaczego powinniśmy czcić Syna, tak jak czcimy Ojca?

13 Posyłający jest większy niż posłany; to zaznaczył sam Jezus. (Jana 13:16) Bóg, ów Większy, posłał Syna, Mniejszego, i w związku z tym Jezus również powiedział: „Ojciec mój większy jest niż ja.” (Jana 14:28) Ojciec jako Większy ustanowił Syna, Mniejszego, aby był sędzią, i przekazał mu wszelki sąd nad ludzkością, bo tenże Syn poniósł dla niej śmierć ofiarną. Jeżeli my ludzie szanujemy prawo Ojca do wyznaczania, to powinniśmy też honorować tego, kogo On wyznaczył na sędziego. Tak jak trzeba czcić Boga i Ojca, który jest „Sędzią wszystkich”, tak należy oddawać cześć należną Synowi, którego upoważnił do sądzenia ludzkości. Rzecz jasna, że skoro nie czcimy Syna jako sędziego ustanowionego przez Boga, to tym samym ujmujemy czci Bogu Ojcu, który przekazał Synowi władzę sędziowską. Nie możemy słusznie twierdzić, jako byśmy czcili Boga Ojca, a zarazem ignorować funkcję sędziowską Syna.

14. (a) Co zależy od tego okazywania czci? (b) Komu musimy wierzyć po usłyszeniu słów Jezusa, jeśli nam chodzi o życie?

14 Zatem nasze życie wieczne zależy od tego, czy czcimy Syna jako sędziego, tak jak czcimy niebiańskiego „Ojca, który go posłał”. Obecnie słyszymy odnośne słowa Jezusa za pośrednictwem sprawozdania apostoła Jana, zapisanego w Biblii świętej. Jeżeli po usłyszeniu ich uczynimy, jak Jezus zalecił, mianowicie ‚uwierzymy Temu, który go posłał’, to dostąpimy życia wiecznotrwałego. Życiem tym będziemy mogli się radować w obiecanym przez Boga sprawiedliwym porządku rzeczy pod władzą Jego Królestwa.

15. Z czego i do czego przechodzi słuchający i wierzący?

15 Godna uwagi jest następna wzmianka dotycząca tych, którzy mają żyć wiecznie, gdyż słuchają słów Jezusa z wiarą i posłusznie się do nich stosują, a tym samym wierzą Ojcu, który go posłał. Jezus powiedział o każdym z nich, że „nie podpada pod sąd, lecz przeszedł już ze śmierci do życia”. (Jana 5:24, Kow) Taki słuchający i wierzący już teraz, odkąd uwierzył, w specjalnym sensie duchowym przeszedł ze śmierci do życia.

16. Co Jezus przeciwstawił przejściu ze śmierci do życia? Jaki jest charakter tego?

16 Zauważmy tutaj, że Jezus ‚przejściu ze śmierci do życia’ przeciwstawił pojęcie „sądu”. Wobec tego jest rzeczą jasną, że w tym użyciu słowo „sąd” oznacza sąd niepomyślny, sąd potępiający, skazanie na wieczną śmierć. Stąd też łatwiej zrozumieć, dlaczego Biblia w przekładzie angielskim dra Jamesa Moffatta podaje: „Nie narazi się na skazanie przez sąd, już przeszedł ze śmierci do życia.” Podobnie brzmi opracowany jeszcze w roku 1611 przekład zatwierdzony (Authorized Version) przez angielskiego króla Jakuba: „Nie pójdzie na potępienie; ale przeszedł z śmierci ku żywotowi.”a

17. O kim szczególnie mówił Jezus w Ewangelii Jana 5:24? Jak wiąże się z tym tekst Ewangelii Mateusza 19:27-29?

17 Kiedy dziewiętnaście wieków temu Jezus Chrystus wypowiadał te pełne znaczenia słowa, mówił w szczególności o zborze wiernych, których Bóg, niebiański Ojciec, zamierzał wybrać spośród ludzi, aby zostali sędziami zasiadającymi wspólnie z Jezusem Chrystusem w niebie. Właśnie z myślą o tym zgromadzeniu współsędziów rzekł Jezus do swoich apostołów: „Zaprawdę powiadam wam, że wy, którzyście poszli za mną, w odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na tronie chwały swojej, zasiądziecie i wy na dwunastu tronach i będziecie sądzić dwanaście pokoleń izraelskich. I każdy, kto by opuścił domy albo braci, albo siostry, albo ojca, albo matkę, albo dzieci, albo role dla imienia mego, stokroć tyle otrzyma i odziedziczy żywot wieczny.” (Mat. 19:27-29, NP) W niebiańskim Królestwie Jezusa Chrystusa będzie z nim oczywiście więcej niż dwunastu współsędziów.

18. Kogo będzie sądził cały zbór współsędziów i jak Paweł nadmienia o tym w liście 1 do Koryntian 6:2?

18 Zbór współsędziów jako całość będzie sądził o wiele więcej niż literalne dwanaście pokoleń Izraela. Pod kierunkiem Głównego Sędziego, Jezusa Chrystusa, będą oni sądzić całą ludzkość: zarówno żyjących, jak i zmarłych. Apostoł Paweł pisał na ten temat do zboru: „Czy nie wiecie, że ‚święci’ świat sądzić będą? A jeżeli kiedyś zasiąść macie jako sędziowie nad światem, czyż niegodni jesteście [teraz] wydawać sąd o sprawach błahych?” (1 Kor. 6:2, Kow) Zatem współsędziów będzie wielu.

19, 20. (a) Kiedy według słów Jezusa z Ewangelii Jana 5:25 był czas na przejście ze śmierci do życia? (b) Kim są wspomniani przez niego „umarli” i jak to objaśnia Ewangelia Mateusza 8:21, 22?

19 Jednakże powróćmy znowu do rozpatrywania słów Jezusa skierowanych do Żydów, którzy chcieli go zabić za rzekome pogwałcenie prawa o sabacie i wystąpienie jako bluźnierca, który siebie równa z Bogiem. Po omówieniu sprawy uniknięcia sądu i przejścia ze śmierci do życia Jezus wskazał, że ten wielkiej wagi proces właśnie wtedy był w toku. Oświadczył przecież: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Zbliża się godzina, a nawet już nadeszła,b w której umarli usłyszą głos Syna Bożego, a ci, którzy go posłuchają, żyć będą.” — Jana 5:25, Kow.

20 Kim są ci umarli, którzy słyszą głos Syna Bożego, a usłuchawszy go, żyją teraz? Rzecz zupełnie jasna, że nie są to ludzie, którzy umarli i znaleźli się w grobach. Nie może tu chodzić o takich, gdyż Jezus powiedział, że godzina, kiedy ci zmarli będą słyszeli jego głos i przejąwszy się nim ożyją, nie tylko „zbliża się”, ale nawet „już nadeszła”. Trwała już wówczas, gdy to mówił. Ci, którzy teraz ‚żyli’, byli ludźmi na ziemi dotąd obumarłymi w sensie duchowym, figuralnym, lecz nie przebywającymi w rzeczywistych grobach. W owym czasie, gdy Jezus to mówił, w oczach Boga, Sędziego wszystkich, na całej ludzkości ciążyło piętno wyroku śmierci. Tego rodzaju duchowo martwych ludzi musiał mieć na myśli Jezus, gdy pewnemu Żydowi, który chciał najpierw w domu zaczekać, aż pochowa swego ojca, rzekł: „Pójdź za mną, a umarli niechaj grzebią umarłych swoich.” (Mat. 8:21, 22, NP) Pogrzebem ojca, gdy ten literalnie umrze i będzie czekał na złożenie w grobie, mieli się zająć duchowo martwi krewni owego Żyda. On natomiast, poszedłszy śladami Jezusa, znalazłby się na drodze ku życiu wiecznemu, a nie wśród duchowo umarłych, potępionych w oczach Bożych.

21, 22. (a) Kto według listu do Efezjan 2:1, 2, 4-6 należał kiedyś do tych duchowo martwych? Dlaczego? (b) Jak przeszli oni ze śmierci do życia?

21 Ci, którzy przez prawdziwą wiarę stali się chrześcijanami, należeli przedtem do duchowo martwej ludności świata. Apostoł Paweł przypomina o tym zborowi, pisząc: „Właśnie was Bóg ożywił, choć byliście martwi w swoich wykroczeniach i grzechach, w których niegdyś chodziliście pod systemem rzeczy tego świata (...) Ale Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, dla swej wielkiej miłości, jaką nas umiłował, ożywił nas razem z Chrystusem, chociaż byliśmy martwi w wykroczeniach — zostaliście wybawieni przez niezasłużoną dobroć — i wzbudził nas razem i posadził razem w miejscach niebiańskich w jedności z Chrystusem Jezusem.” — Efez. 2:1, 2, 4-6, NW.

22 Zatem odkąd uwierzyli w Chrystusa, Bóg uwolnił ich spod potępienia, ponieważ nie chodzili już dłużej w wykroczeniach i grzechach przeciw Niemu. Wzbudził ich ze śmierci duchowej i dał im nadzieję na życie wiecznotrwałe w swym nadchodzącym nowym porządku rzeczy.

23. (a) Jak odtąd „umarli” słyszeli głos Syna Bożego? (b) Jak 1 list Piotra wskazuje, kim są ci „umarli”?

23 Kiedy Jezus przebywał na ziemi jako człowiek, Żydzi słyszeli bezpośrednio jego głos. Zwróciwszy uwagę na to, co miał im do powiedzenia, mogli od razu się dostać na drogę wiodącą ku życiu wiecznemu. Ale kiedy poniósł śmierć, zmartwychwstał i w końcu wstąpił z powrotem do nieba, „głos Syna Bożego” był słyszany już tylko pośrednio. W jaki sposób? Można było słuchać głoszenia jego nauk albo czytać o tym, co głosił i czego nauczał. Takich właśnie duchowo martwych, którzy słyszą od głosicieli dobrą nowinę o Jezusie, miał na myśli apostoł Piotr, gdy pisał: „Odpowiedzą oni przed Tym, który gotów jest sądzić żywych i umarłych. Dlatego bowiem i umarłym głoszona była Ewangelia, aby osądzeni wprawdzie według ludzi w ciele, według Boga żyli w duchu.” — 1 Piotra 4:5, 6, Db.

24. Jak tacy „umarli” dochodzą do stanu żywego z punktu widzenia Bożego?

24 Przyjąwszy dobrą nowinę i postępując stosownie do niej, stali się oni duchowo żywymi z punktu widzenia Boga. Za pośrednictwem swego ożywiającego ducha Bóg wskrzesił ich z duchowej martwoty, ze stanu potępienia, i pobudził do kroczenia śladami Syna człowieczego, Jezusa Chrystusa.

25. (a) Pod co nie podlegają ci przechodzący z jednego stanu do drugiego? (b) Czym według słów Jana wykazują się oni na dowód przejścia ze śmierci do życia?

25 Kto w ten sposób został uwolniony od potępienia, ten „nie podpada pod sąd”, lecz jak to poprzednio powiedział Jezus, „przeszedł już ze śmierci do życia”. (Jana 5:24, Kow) Owo przejście z martwoty w wykroczeniach i grzechach do duchowego życia zostało przez apostoła Jana opisane tymi słowami: „Nie dziwcie się, bracia, jeżeli świat was nienawidzi. My posiadamy świadomość, że przeszliśmy ze śmierci do życia, ponieważ miłujemy braci. Kto miłości nie ma, trwa w śmierci. Każdy, kto nienawidzi brata swego, mordercą jest; a wiecie przecież, że żaden morderca życia wiecznego w sobie nie ma.” Aby bracia chrześcijańscy wciąż okazywali się godnymi życia wiecznego w Bożym nowym porządku rzeczy, apostoł Jan dodaje: „Dzieci moje drogie, nie miłujmy słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą!” — 1 Jana 3:13-15, 18, Kow.

26. Do czego pobudza ich taka miłość? A zatem z czyjego punktu widzenia są żywi?

26 Tego rodzaju miłość jest u tych chrześcijan owocem ducha Bożego i pobudza ich do posłuszeństwa wobec przykazań Bożych. Jest tak, jak to nam przypomina tekst 1 listu Jana 5:3: „Miłość Boga polega na tym, że zachowujemy jego przykazania; a przykazania jego nie są trudne.” (Kow) Ci, którzy przestrzegają przykazań Bożych obowiązujących naśladowców Chrystusa, są z Bożego punktu widzenia rzeczywiście przywróceni do życia, są teraz duchowo żywi.

[Przypisy]

a Dzieło pt. „The Critical and Exegetical Hand-book to the Gospel of John” (Podręcznik krytyki i egzegezy Ewangelii Jana), wydane w 1884 r. przez doktora teologii H.A.W. Meyera, podaje na stronie 183 co do Jana 5:24:

„Wiersz 24. (...) Dokonało się na nim [ożywienie]; na życie wieczne (3:15), to znaczy najwyższe życie duchowe, które przy wejściu do królestwa Mesjasza zostaje uwieńczone chwalebnym życiem mesjańskim. Stawszy się wierzącym, przeszedł z duchowej śmierci (...) do życia wiecznego (życia w najpełniejszym sensie), i nie podpada pod sąd (potępiający, porównaj 3:18), ponieważ już osiągnął to życie. Wynikiem tego jest: [żadną miarą nie będzie oglądać śmierci], 8:51. W stopniu doskonałym [przeszedł], zobacz 3:18; 1 Jana 3:14.”

Słowa podane w powyższym cytacie kursywą odpowiadają kursywie w angielskim oryginale dzieła doktora Meyera, a słowa dodatkowo ujęte w nawiasy lub klamry są polskimi odpowiednikami użytych przez niego wyrazów greckich.

b Słowa „a nawet już nadeszła” nie występują w pierwotnym tekście greckiego Manuskryptu Synaickiego z czwartego wieku, jednak znajdują się w manuskrypcie papirusowym z trzeciego wieku znanym jako Papyrus Bodmer II, w Manuskrypcie Watykańskim Nr 1209 z czwartego wieku, w Manuskrypcie Aleksandryjskim z piątego wieku, w łacińskiej Wulgacie itd. Stąd musimy uważać te słowa za należące do tekstu oryginalnego.

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij