-
Czy niemoralność jest fałszywym kultem?Strażnica — 1984 | nr 17
-
-
A dlaczego unikanie niemoralności pod każdą postacią miałoby dla chrześcijanina być takie ważne? Dlaczego należy się wystrzegać pornografii — bez względu na to, czy oddziałuje przez wzrok, czy przez słuch? Paweł odpowiada: „Możecie być całkiem pewni, że nikt z tych, którzy się wdają w cudzołóstwo albo nieczystość, albo przypadkowe stosunki — co jest czczeniem fałszywego boga — niczego nie zdoła odziedziczyć w królestwie Boga. Niech was nikt nie zwodzi próżnymi argumentami; właśnie za takie rozpasane życie gniew Boży spadnie na tych, którzy przeciw Niemu się buntują. Sprawdźcie, czy czasem do nich nie należycie” (Efez. 5:5-7, Biblia jerozolimska).
Czy zauważyłeś, w czym rzecz? Niemoralność jest jedną z form fałszywego kultu. Przekład Nowego Świata uwypukla tę okoliczność jeszcze dobitniej: „Żaden rozpustnik ani nieczysty, ani zachłanny — co znaczy będący bałwochwalcą — nie ma dziedzictwa w królestwie Chrystusa i Boga”. Jak wynika z tego tłumaczenia, niemoralność jest bałwochwalstwem! Dlaczego? Ponieważ u danego człowieka zmysłowe pragnienia ciała, pożądanie niedozwolonych przyjemności, przechwytują jego oddanie i zajmują miejsce czystego wielbienia. W jego życiu pojawia się inny bóg — bóg chciwości, samolubstwa i niemoralnej namiętności. W ten sposób niepohamowane żądze cielesne zaczynają zagrażać cechom chrześcijańskim. Zwracając oczy i uszy ku pornografii, człowiek naraża na niebezpieczeństwo wszelkie więzi, jakie go mogą łączyć ze świętym Bogiem, Jehową (Izaj. 6:3).
JAK ZACHOWAĆ CZYSTOŚĆ
Jak można odpierać pokusy współczesnej Sodomy i Gomory? Przez przyswojenie sobie trwałych wartości duchowych, trzymanie się ich oraz pozwalanie, by kierowały naszym umysłem i sercem. W cytowanym już Liście do Efezjan apostoł Paweł napominał współwyznawców: „Powinniście odłożyć starą osobowość, która odpowiada waszemu poprzedniemu sposobowi prowadzenia się i która bywa zepsuta zwodniczymi pragnieniami, (...) natomiast powinniście się odnowić”. Pod jakim względem? „W sile pobudzającej wasz umysł”. Dzięki temu można potem „przyodziać nową osobowość, stworzoną według woli Bożej w prawdziwej sprawiedliwości i lojalności” (Efez. 4:22-24).
Skąd czerpać tę ‛siłę pobudzającą umysł’? Z poszerzania wiedzy biblijnej, pogłębiania szacunku dla Pisma Świętego oraz kierowania się radami ‛wiernego i rozumnego niewolnika’ naszego Pana — tego grona chrześcijan, które w obecnych trudnych i złych czasach udziela jasnych wskazówek co do życia w pobożności. Potrzebne nam jest również budujące towarzystwo, w którym przebywamy, gdy regularnie chodzimy na zebrania Świadków Jehowy, gdzie się studiuje Biblię. Kiedy takie studia i kontakty wejdą nam w zwyczaj, jak normalne jedzenie, wtedy nie osłabnie ani nie wyczerpie się siła pobudzająca nasz umysł. Umożliwi nam to skuteczne zwalczanie pokus ze strony niemoralnego systemu rzeczy, w którym dążenie za wszelką cenę do zadowolenia seksualnego stało się modnym bożyszczem (Mat. 24:45-47; Dzieje 8:30, 31; Hebr. 10:24, 25).
-
-
Czy korzystanie z podręczników biblijnych jest zgodne z Pismem Świętym?Strażnica — 1984 | nr 17
-
-
Czy korzystanie z podręczników biblijnych jest zgodne z Pismem Świętym?
PEWIEN mieszkaniec stanu Connecticut w USA usłyszał w niedzielne przedpołudnie pukanie do drzwi i poszedł je otworzyć. U wejścia stał Świadek Jehowy, który zaczął mówić o Biblii, proponując przy tym literaturę objaśniającą ważne zagadnienia z tej Księgi.
-