BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w64/11 ss. 4-7
  • Używanie dóbr teokratycznych

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Używanie dóbr teokratycznych
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1964
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • GOSPODARZENIE CZASEM
  • WPŁYW I SIŁA
  • GŁOSZENIE
  • KORZYŚCI WYNIKAJĄCE Z UŻYWANIA DÓBR TEOKRATYCZNYCH
  • Co w twym życiu zajmuje pierwsze miejsce?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1966
  • Okaż się wiernym
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1979
  • Owocni chrześcijanie przejawiają zadowolenie podobające się Bogu
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1968
  • Bądźmy „hojni, gotowi się dzielić”
    Nasza Służba Królestwa — 2000
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1964
w64/11 ss. 4-7

Używanie dóbr teokratycznych

„Czcij Jehowę twymi wartościowymi rzeczami”. — Przyp. 3:9, NW.

1. Dlaczego prawda ma większą wartość niż złoto?

PRAWDA jest jednym z najwartościowszych dóbr jakie człowiek może posiadać. Jest skarbem bezcennym. Ponieważ pochodzi od Jehowy Boga, więc jest dobrem teokratycznym. W obecnych czasach prawda kieruje ludzi mądrych na ścieżkę wiodącą do życia wiecznego. Znajomość prawdy uszczęśliwia nawet w tym bardzo nieszczęśliwym świecie. Gdy mówi się o dobrach, wtedy na ogół udzie mają przede wszystkim na myśli złoto, pieniądze i posiadłości materialne, ale za pieniądze nie można kupić szczęścia, wewnętrznego spokoju i życia wiecznego. Dlatego wszyscy luzie, którzy rzeczywiście znają prawdę, są wdzięczni Jehowie, Wielkiemu Dawcy prawdy i używają tego cennego dobra teokratycznego. — Psalm 105:1, 2.

2. Co jest niezbędne, aby człowiek mógł jak najlepiej używać swych dóbr?

2 Poznając prawdę o stosunku, jaki istnieje między nami a Stwórcą, uczymy się cenić wszystkie dobre rzeczy, którymi Bóg nas obdarza. Ktoś może nie być bogaty w złoto i posiadłości materialne, ale zdaje sobie sprawę, że życie — w tej mierze w jakiej je posiada — jest wielkim dobrem od Boga, i jeśli tak żyje, że Bóg mu błogosławi, to jest rzeczywiście bogaty. „Błogosławieństwo Pańskie [Jehowy, NW] ubogaca, a nie przynosi ze sobą utrapienia.” (Przyp. 10:22) Złoto lub nieruchomości mogą komuś szybko zabrać inni ludzie lub rządy, ale nikt nie może mu zabrać błogosławieństw Jehowy, gdy Jehowa ich udziela. Mając Jego błogosławieństwo można pożytecznie używać swych osobistych dóbr, czyli swych zasobów.

3. Co czynią ci, którzy pojęli, jaki stosunek istnieje między nimi a Jehową?

3 Bóg spodziewa się, że będziemy żyć z Nim w harmonii. Kto rozumie, jaki stosunek istnieje między nim a Bogiem, ten tak czyni. „Istotnie nikt z nas nie żyle dla siebie (...) żyjemy dla Pana [Jehowy, NW] (...) do Pana [Jehowy, NW] należymy.” (Rzym. 14:7-9, Kow) Jehowa jednak nikogo nie zmusza. On umożliwia ludziom poznanie prawdy i dostąpienie przywileju oddania swego życia Jemu na służbę. Wtedy oni mogą korzystać ze swego życia ku błogosławieństwu innych przez naśladowanie przykładu Jezusa, który wszystko co posiadał, oddał w służbę Jehowie. Ci, którzy teraz oddają swe życie Bogu i posłusznie spełniają Jego wolę, mogą oczekiwać, że ich życie zostanie przedłużone, a nawet będzie trwało wiecznie. „Na ścieżce sprawiedliwości żywot, a na drodze ścieżki jej niemasz śmierci.” — Przyp. 12:28.

4, 5. (a) W jaki sposób znajomość przykazań Jehowy stanowi ochronę dla naszych dóbr, zwłaszcza obecnie, w dwudziestym stuleciu? (b) Jak przykład Jezusa wskazuje na potrzebę rozsądnego korzystania z życia, które dał Bóg?

4 Sprawiedliwe mierniki życia podane przez Boga w Jego Słowie chronią naszą siłę życiową. Przykazania Jehowy są tarczą chroniącą nas przed marnowaniem sił na takie głupie zajęcia tego świata, jak pijaństwa, hulanki, gwałty lub wszeteczny tryb życia. Mądrość uzyskana od Boga dzięki Jego prawdzie pozwala człowiekowi uniknąć niebezpieczeństw grożących poszukiwaczom sensacji dwudziestego wieku. Wskutek pychy lub dla zadowolenia swej ambicji ludzie skłonni są wspinać się na najwyższe szczyty górskie, ustanawiać nowe rekordy szybkości jazdy, narażać swe życie w szaleńczych zawodach sportowych lub stawać do pojedynków i brać udział w innych walkach. Bóg nie dał nam życia po to, byśmy je marnowali w taki sposób, jak to się praktykuje w tych dniach ostatecznych. Dzięki obwieszczaniu prawdy Bożej ludzie wszelkiego rodzaju dowiadują się, jak powinni korzystać z życia. Apostoł Piotr opisuje zmianę, jaka zachodzi w życiu ludzi poznających prawdę: „Bo wystarczy wam, że w czasie minionym wykonywaliście wolę narodów, postępując w czynach rozwiązłego prowadzenia się, w pożądliwościach, nadużywaniu wina, hulatykach, pijatykach i bałwochwalstwach. (...) Lecz przybliżył się zupełny koniec wszystkich rzeczy. Bądźcie więc zdrowego umysłu i czujni ku modlitwom.” — 1 Piotra 4:3-7, NW.

5 Jezus Chrystus cenił życie. Uważał je za wielkie dobro teokratyczne. Diabeł chciał go skłonić do głupiego ryzykowania życia. „Wtedy przeniósł go diabeł do miasta świętego, ustawił na ganku świątyni i rzekł do niego: ‚Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół. Napisano bowiem: „Aniołom swoim rozkaże o tobie, a oni na rękach cię poniosą, abyś snadź nie zranił swej nogi o kamień.”’ Jezus odparł mu: ‚Napisano również: Nie będziesz kusił Pana [Jehowy, NW] Boga swego.’” (Mat. 4:5-7, Kow) Dlaczego mielibyśmy korzystać z życia bez zwracania uwagi na wolę Boga? Jezus postępował rozsądnie, żyjąc w harmonii z wolą Bożą jako oddany sługa Jehowy, przez co zostawił nam przykład godny naśladowania. Ponieważ życie jest jednym z darów Bożych, jest rzeczą pochodzącą od Boga, więc możemy z niego korzystać w sposób właściwy tylko w Jego służbie, zgodnie z zasadą, którą podał sam Jezus: „Spłaćcie więc rzeczy Cezara Cezarowi, lecz Boże rzeczy Bogu.” — Mat. 22:21, NW.

GOSPODARZENIE CZASEM

6. (a) Dlaczego czas jest obecnie tak cenny? (b) W jaki sposób lenistwo może być rabusiem?

6 Branie udziału w głupich zajęciach światowych jest trwonieniem nie tylko żywotnych sił i energii, lecz także innego dobra, którym jest czas. Wspomniawszy o bezwstydnym postępowaniu narodów, Paweł podaje właściwy powód, dla którego powinniśmy zwracać uwagę na czas i właściwie tym dobrem gospodarzyć. „Zatem pilnie czuwajcie nad tym, żebyście postępowali nie jako niemądrzy, ale jako mądrzy, wykupując sobie dogodny czas, ponieważ dni są złe. Z tej przyczyny przestańcie się robić nierozumnymi, lecz nadal wyrozumiewajcie, co jest wolą Jehowy.” (Efez. 5:15-17, NW) Zamiast starać się poznać wolę Jehowy, narody obecnie trwonią czas na nie kończących się przyjemnościach. Dlatego muszą się z tym liczyć, że utracą życie. Inni trwonią czas po prostu z lenistwa, nie chcąc ponosić żadnej odpowiedzialności. Tacy zostają obrabowani z cennego dobra, bez względu na to, czy zdają sobie z tego sprawę czy nie. Mędrzec napisał kiedyś: „Szedłem przez pole męża leniwego a przez winnicę człowieka głupiego; a oto porosła wszędzie ostem; pokrzywy wszystko pokryły, a płot kamienny jej rozwalił się. Co ja ujrzawszy złożyłem to do serca mego, a widząc to wziąłem to ku przestrodze. Trochę się prześpisz, trochę podrzemiesz, trochę złożysz ręce, abyś odpoczywał; a wtem ubóstwo twoje przyjdzie jako podróżny, a niedostatek twój jako mąż zbrojny.” — Przyp. 24:30-34.

7. W jaki sposób możemy pożytecznie korzystać z naszego cennego czasu?

7 Słowo Boże podkreśla szczególnie konieczność zaprawiania się w pożytecznym gospodarzeniu czasem. „Napełniajcie się Duchem wygłaszając psalmy, hymny i pieśni duchowe, nucąc i śpiewając w sercach waszych Panu [Jehowie, NW]. A dzięki czyńcie zawsze i za wszystko Bogu i Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa.” (Efez. 5:18-20, NDą) Oddany Bogu chrześcijanin powinien poświęcać swój czas sprawom Bożym, powinien nabywać wiedzy ze Słowa Bożego, mówić o tym z innymi, powinien się regularnie zgromadzać z ludźmi, którzy również oddali się Bogu i dołączać swój głos do zorganizowanego i publicznego wychwalania Boga i wyrażania wdzięczności. Robotnik oczywiście musi przestrzegać czasu pracy, ale dzień ma jeszcze więcej godzin. Młodzież nie spędza całego dnia w szkole. Tak więc oddani słudzy Boży korzystają ze swego czasu, mówiąc wszędzie, gdzie mogą: w drodze do pracy lub do szkoły, w czasie przerwy obiadowej lub podczas odpoczynku i w czasie rozrywki. Ponadto wyznaczą sobie czas na pełnienie regularnej służby teokratycznej w domach swych bliźnich. W ten sposób chrześcijanie przy wielu okazjach używają innego dobra teokratycznego, a mianowicie zdolności mówienia, cudownego daru od Boga, z którego powinniśmy korzystać do oddawania czci Jehowie. — Ps. 71:24.

WPŁYW I SIŁA

8. Jak wywieranie wpływu może się okazać wielkim dobrem w gronie towarzyszy pracy, w gronie naszych najbliższych oraz w zborze?

8 Jednym z dalszych dóbr, które posiadają wszyscy ludzie, i bogaci i biedni, jest zdolność wywierania wpływu na życie innych. Trudno uwierzyć, żeby przez obcowanie z takim człowiekiem, jak apostoł Paweł, ktoś nie odniósł korzyści z wywieranego przez niego wpływu. Swój pogląd na tę sprawę Paweł wyraził następująco: „Bo pragnę zobaczyć was, abym mógł udzielić wam jakiegoś daru duchowego, żebyście byli umocnieni, lub raczej, abyście się wzajemnie zachęcali, każdy poprzez wiarę drugiego, tak waszą jak i moją.” (Rzym. 1:11, 12, NW) Obecnie Bóg spodziewa się, że wszędzie będziemy wywierać dobry wpływ. W swej pracy świeckiej chrześcijanin być może przebywa w gronie ludzi używających plugawych słów lub kierujących się opacznym sposobem myślenia. Fakt, że on nie przejmuje takich złych nawyków, ale zachowuje usposobienie chrześcijańskie i mówi o rzeczach dobrych, musi wywierać dobry wpływ. Również dzieci chrześcijańskie powinny wywierać dobry wpływ w szkole i przy zabawie. Mądry ojciec wywiera dobry wpływ na swą rodzinę, dając właściwy przykład w stosowaniu się do prawdy Bożej. Matki chrześcijańskie popierają ojców w wywieraniu wpływu na życie swych dzieci. (Przyp. 22:6; 2 Tym. 1:5) Chrześcijanin może wywierać dobry wpływ także w zborze, jeśli jest gorliwy i chętny do stosowania się do rad i wskazówek, gdyż przez to zachęca innych do popierania wszystkich przedsięwzięć zboru. On ma respekt dla nadzorców, którzy dobrze przewodniczą zborowi, i zgodnie z nimi współpracuje. — 1 Tym. 5:17.

9, 10. (a) Jaki przykład daje Jehowa pod względem korzystania z siły i mocy? (b) W czym należy zachować równowagę zgodnie z Kaznodziei 7:16-18?

9 Siła i moc są dobrami teokratycznymi, jeżeli się ich używa dla dobra drugich. Tak zwani „silni” ludzie w tym świście są zwykle dyktatorami, którzy wykorzystują swą moc i siłę do uciskania ludzi, co jest sprzeczne z wolą Boga Wszechmocnego. Mimo swej wszechpotęgi Jehowa daje ludziom właściwy przykład, okazując cierpliwość i miłościwą dobroć. Byłoby dobrze, gdyby ludzie wzorowali się na Nim, używając swej mocy zgodnie z wolą Bożą, i gdyby służyli mu jako Stwórcy. Niedoskonali ludzie mają dobre i złe strony. Słowo Boże radzi, aby w sposób zrównoważony czuwać nad dobrymi stronami i zwalczać strony złe. „Nie bądź nazbyt sprawiedliwym, ani nazbyt mądrym; przeczżebyś [po co byś] miał do zguby przychodzić? Nie bądź nader niepobożnym, ani nazbyt głupim; przeczżebyś miał umrzeć przed czasem swoim? Dobra jest, abyś się owego trzymał, a tego się nie puszczał; kto się boi Boga, uchodzi tego wszystkiego.” — Kazn. 7:16-18.

10 Szukanie wiedzy i mądrości jest rzeczą dobrą, ale konieczne jest przy tym zachowanie równowagi, aby nie stać się pysznym lub zarozumiałym, co przyniosłoby nam szkodę. Ktoś może dostrzec u kogoś błędy i stać się nazbyt krytycznym. To może go doprowadzić do upadku, ponieważ zacznie tracić miłość i respekt dla swego otoczenia. W takim wypadku on zapomina, że też popełnia błędy tylko może inne niż jego bliźni. Jezus ostrzegał: „Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni.” (Mat. 7:1-5) Boże słowo prawdy wskazuje nam, jak należy używać swej siły i mocy w sposób właściwy.

11. Jak dojrzały chrześcijanin zapatruje się na dobre zdrowie?

11 Dobre zdrowie jest błogosławieństwem i dlatego człowiek zdrowy powinien okazywać Bogu za to wdzięczność, używając tego dobra na rzecz wysławiania swego Stwórcy. (Kazn. 12:1) Sługa Boży nie ma w tym świecie nadziei na doskonałe zdrowie, ale stara się pozostać względnie zdrowym, aby mógł korzystać ze wszystkich swych dóbr do oddawania czci Bogu. Wskutek grzechu odziedziczonego po Adamie ludzie są grzesznikami i z biegiem lat ciała ich słabną, a cierpienia i bóle się zwiększają. Wtedy chodzi o to, czy ktoś jest rozsądny. Być może nie będzie w stanie wykonać wszystkiego, co chciałby zrobić, ale zamiast opuszczać ręce powinien być optymistą i powinien się cieszyć, że może przynajmniej cokolwiek zrobić. Przypomnijmy sobie Ijoba! Każdy człowiek musi sam decydować o tym, co jest dobre dla jego zdrowia. Nikt nie powinien osądzać drugiego z powodu jedzenia i picia. (Rzymian 14:3, 4) Sprawą najważniejszą, którą słudzy Jehowy powinni rozważać, jest Królestwo Boże. „Albowiem królestwo Boże nie jest to pokarm i napój, ale sprawiedliwość i pokój i radość w Duchu Świętym.” (Rzym. 14:17, NT) kto sądzi, że musi iść za modą w dziedzinie odżywiania się albo tak przesadnie dba o świeże powietrze, że nie może się skupić na zebraniu chrześcijańskim, aby się uważnie przysłuchiwać, a ponadto jeśli z powodu tych rzeczy przestaje brać udział w głoszeniu dobrej nowiny, ten naraża się na niebezpieczeństwo utraty nienaganności. Zamiast stale mówić o kuracjach leczniczych, o dietach i witaminach, chrześcijanie powinni pamiętać o wielkiej kwestii spornej co do Królestwa Bożego oraz powinni w słowach i myślach stosować się do rady Pawła zapisanej w Rzymian 14:19 (NW): „Tak więc dążmy do tego, co służy pokojowi, i do tego, co buduje wzajemnie.” Wszyscy członkowie zboru odniosą z takiego sposobu postępowania korzyść dla swego zdrowia duchowego, które jest o wiele ważniejsze od zdrowia fizycznego.

GŁOSZENIE

12. W jaki sposób służba na rzecz Królestwa przynosi człowiekowi błogosławieństwa pod względem fizycznym?

12 Chrześcijanie powinni być wdzięczni za to, że Bóg wymaga od nich między innymi głoszenia od domu do domu, dzięki czemu mogą zażywać potrzebnego ruchu i świeżego powietrza, czego tak bardzo brak współczesnemu pokoleniu, które w coraz większym stopniu prowadzi siedzący tryb życia. Unikając mądrze szkodliwych dla zdrowia zwyczajów tego świata, chrześcijanie zachowują zdrowie i siłę. Bez względu na to, w jakim stopniu ktoś cieszy się zdrowiem, jest ono cennym dobrem. Korzystając z niego, powinniśmy głosić dobrą nowinę o Królestwie Bożym. — Mat. 10:7, 12; 1 Kor. 6:9, 10.

13. W jaki sposób można najlepiej korzystać ze swych naturalnych zdolności?

13 Naturalne zdolności są wielkim błogosławieństwem. Niektórzy mają talent do malarstwa i muzyki. Inni mają lotne umysły i silne ciała oraz są w stanie wyszkolić się w specjalnych dziedzinach. Naturalnych talentów nie powinno się uważać za coś samo przez się zrozumiałego. Obdarzył nas nimi Bóg, abyśmy je używali ku Jego czci. Dzięki nim możemy wyświadczać dobrodziejstwa swym współchrześcijanom i przyczyniać się do zbudowania zboru lub organizacji. Niejednokrotnie trzeba wykonać jakąś pracę w Sali Królestwa lub na kongresach świadków Jehowy. Jaki może być lepszy sposób korzystania z naturalnych uzdolnień, jeśli nie ku czci Jehowy i dla dobra Jego sług? Naturalne zdolności wbijają w pychę ludzi światowych, ale nie pokornego chrześcijanina, który się porównuje z doskonałym człowiekiem Chrystusem Jezusem. Bez względu na to, czy chrześcijanin jest lekarzem, prawnikiem, inżynierem, rolnikiem, artystą czy mechanikiem, on znajdzie sposób na skorzystanie ze swych zdolności w celu popierania dzieła Bożego. To należy do chrześcijańskiego ślubu oddania się Bogu. Nigdy nie bądź skąpy w szafowaniu swymi naturalnymi zdolnościami, gdy chodzi o popieranie spraw teokratycznych. — 2 Mojż. 35:30-35.

14. Co powinni czynić ci, którzy pomnożyli swą wiedzę i zwiększyli swą zdolność rozumowania?

14 Wiedza, zdolność rozumowania i szybkiego pojmowania Słowa Bożego oraz zasad Bożych mogą się okazać pożyteczne dla nas i dla innych. Wszyscy, którzy regularnie uczęszczają na studia zborowe w celu rozważania nad zamysłem Bożym, pogłębiają swą wiedzę i zaostrzają swą zdolność rozumowania. Wartość wiedzy zdobytej w ten sposób można ocenić według tego, jak ją można zastosować. Paweł napisał do Tymoteusza: „Ty przeto, moje dziecko, wciąż nabywaj siły i niezasłużonej dobroci, która jest w łączności z Chrystusem Jezusem, a co usłyszałeś ode mnie z poparciem wielu świadków, to zleć wiernym ludziom, którzy z kolei będą odpowiednio wykwalifikowani do nauczania innych.” (2 Tymoteusza 2:1, 2, NW) Stosowanie zdobytej wiedzy w sposób niesamolubny jest doprawdy źródłem wielkiej radości i szczęścia.

15, 16. (a) Jak pieniądze i środki materialne mogą się okazać ciężarem? (b) W jaki sposób chrześcijanin może najlepiej używać swych dóbr materialnych? (c) Jak mieszkania, maszyny i inne urządzenia mogą jako dobra teokratyczne przynieść błogosławieństwo ich właścicielom?

15 Dobra, o których dotąd była mowa, mają większą wartość niż pieniądze i bogactwa materialne. Dla bogaczy w świecie pieniądze często zdają się być ciężarem niż cennym dobrem. Nie jest to niespodzianką, skoro Jezus mówi w Mateusza 19:24 (NDą): „Łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogaczowi wejść do Królestwa Bożego.” Czy to oznacza, że pieniądze i bogactwo materialne przeszkadzają w wejściu do Królestwa Bożego? Jego słuchacze zapytali: „Któż tedy może być zbawiony?” Jezus odpowiedział: „U ludzi to niemożliwe, ale u Boga wszystko jest możliwe.” (Mat. 19:25, 26, NDą) Pewien młodzieniec zapytał, co musi czynić, aby uzyskać życie wieczne. On przestrzegał wszystkich praw Bożych, ale brakowało mu jednej rzeczy: nie chciał oddać wszystkiego co posiadał dla dzieła Jehowy, polegającego na pomaganiu biednym, aby mogli poznać prawdę, czyli nie chciał się stać naśladowcą Jezusa w jego dziele; odszedł więc zmartwiony, ponieważ miał wiele posiadłości. Wśród ludzi bogatych w świecie jest wielu wyniosłych, samolubnych i żądnych sławy, ale to nie znaczy, że nikt z nich nie pozna prawdy i nie zrezygnuje ze swych dóbr dla służby Bożej. Widocznie niektórzy bogaci ludzie stawali się chrześcijanami, gdyż Paweł powiedział do Tymoteusza: „Nakaż tym, którzy są bogaci w obecnym systemie rzeczy, żeby nie byli zuchwali, i żeby nie pokładali nadziei w niepewnych bogactwach, ale w Bogu, który obficie dostarcza wam wszystkiego do używania; żeby pracowali nad tym, co dobre, byli bogaci w dobre czyny, żeby byli hojni, gotowi do dzielenia się, zaskarbiając sobie pewnie właściwą podstawę na przyszłość, aby uchwycić mocno rzeczywiste życie.” — 1 Tym. 6:17-19, NW.

16 Ta rada biblijna dla bogatych wskazuje, jak Bóg zapatruje się na sprawę posiadłości materialnych. Bez względu na to, czy posiadamy dużo czy mało, nie powinniśmy żałować tego na dobre cele. Powinniśmy być szczodrzy i chętni do dzielenia się. Paweł pochwalił chrześcijan w Filipach za to, że udzielali mu poparcia w czasie jego pobytu w więzieniu i w prześladowaniach. (Filip. 4:14-16) Już od pierwszego stulecia chrześcijanie używają środków finansowych do popierania dzieła kaznodziejskiego. (2 Kor. 11:8, 9) W czasach nowożytnych buduje się na całym świecie tysiące Sal Królestwa, które służą chrześcijanom do organizowania zebrań i udzielania pouczeń, co jest najlepszym dowodem, że chrześcijanie używają swych pieniędzy na ogólne poparcie dzieła Bożego. Chrześcijanie stawiają do dyspozycji swe małe i duże mieszkania, aby mogły się w nich odbywać zborowe studia biblijne. Przyjmują też podróżujących przedstawicieli złożonego ze świadków Jehowy Społeczeństwa Nowego Świata. Ofiarują im gościnę, zapewniają wyżywienie. Udostępniają swoje samochody, łodzie i inne środki lokomocji dla dzieła rozprzestrzeniania dobrej nowiny. Stawiają do dyspozycji maszyny i różnego rodzaju urządzenia, gdy są potrzebne dla dzieła. Organizacja Jehowy wysyła do dzieła kaznodziejów pełnoczasowych i misjonarzy. Jehowa błogosławi jedności swych sług, którzy używają dóbr otrzymanych od Niego dla popierania na całym świecie prawdziwego wielbienia. — 1 Kron. 29:1-9, 14-16.

KORZYŚCI WYNIKAJĄCE Z UŻYWANIA DÓBR TEOKRATYCZNYCH

17. Jakie osobiste korzyści wynikają z właściwego używania dóbr teokratycznych, które posiadamy?

17 W jaki sposób ten, kto używa wszystkich swych dóbr w służbie Bożej, odniesie z tego korzyść? Jeśli ma właściwe duchowe usposobienie i używa tych dóbr właściwie, to osiągnie dojrzałość chrześcijańską, a co za tym idzie, otworzy sobie dostęp do wielu przywilejów. Organizacja Boża rozprzestrzenia się szybko po całym świecie i dlatego bardzo potrzeba dojrzałych, wykwalifikowanych mężczyzn na nadzorców. Dzień w dzień zakładane są nowe zbory. Przed dwoma laty w ciągu roku służby świadkowie Jehowy założyli 609 nowych zborów. Oddani Bogu mężczyźni objęli nadzór nad tymi zborami, a oddane Bogu niewiasty wspierają ich. Zdając sobie sprawę, czym jest naprawdę oddanie się Bogu, korzystali ze wszystkich swych zdolności. Takie postępowanie podoba się Bogu. Dlaczego ktoś miałby zwlekać z czynieniem tego, co jest dobre? Czy to nie byłoby głupie gdyby ktoś tylko w niewielkim stopniu popierał Społeczeństwo Nowego Świata, a to, co najlepsze oddawał staremu światu? Środkami materialnymi można zdziałać wiele dobrego. Rodziny mogą na przykład ofiarować część swych środków materialnych na rzecz dzieła Bożego, umożliwiając przez to jednemu lub więcej członkom rodziny podjęcie wielkiego przywileju głoszenia dobrej nowiny codziennie. Inni potrafią tak ułożyć swe sprawy, że będą mogli zlikwidować swe mieszkania i przenieść się tam, gdzie zachodzi pilna potrzeba, aby wykonywać dzieło misjonarskie. Finansowe poparcie dzieła jest rzeczą dobrą, ale osobisty udział, to znaczy korzystanie z własnych dóbr teokratycznych, jest w obecnym czasie o wiele ważniejsze, ze względu na konieczność wydania końcowego świadectwa o Królestwie: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście tedy Pana żniwa, aby wysłał robotników na żniwo swoje.” (Mat. 9:37, 38, NT) Pomyśl o wszystkich cennych dobrach, których dostarczył Bóg. Bez względu na to, czy jesteś bogaty w środki materialne czy nie, pamiętaj, że znacznie większą wartość mają czas, wpływ i siła, moc, zdrowie, naturalne zdolności, zrozumienie, wiedza, zdolność mówienia i samo życie. Jeśli obecnie w pełni używasz wszystkich dóbr zgodnie z wolą Bożą, aby czcić Jehowę, to dokonujesz najmądrzejszej ich lokaty. Tym, którzy tak czynią, Jehowa obiecał dać życie wieczne, a Jehowa zawsze dotrzymuje obietnicy. — Mar. 10:29, 30.

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij