-
Gdzie jest twój skarb?Strażnica — 1979 | nr 21
-
-
umacniać swoje przekonanie, że Jehowa jest w stanie nas zaopatrzyć (Hebr. 13:5, 6).
18. (a) Dlaczego powinniśmy się poważnie zastanowić nad tym, czy gromadzimy skarby w niebie? (b) Jakie pytania pomogą nam ustalić, gdzie właściwie jest nasz prawdziwy skarb?
18 Kwestii gromadzenia skarbu w niebie nie powinniśmy traktować lekko. Zależą od tego wszystkie przyszłe błogosławieństwa i życie wieczne. (Porównaj z tym Ewangelię według Łukasza 12:45-48). Toteż warto, by każdy z nas przeanalizował samego siebie, zadając sobie pytania: Czy sprawy Królestwa faktycznie stawiam na pierwszym miejscu w życiu? Czy swojego czasu, sił i środków używam w sposób przynoszący chwałę imieniu Bożemu oraz korzyść moim bliźnim? Czy naprawdę rozumiem, że rzeczy materialne nie są najważniejsze w życiu, lecz że największą radość daje służenie Jehowie Bogu? Na powyższe pytania będziemy mogli odpowiedzieć twierdząco tylko wówczas, gdy istotnie mamy skarb w niebie.
-
-
Okaż się wiernymStrażnica — 1979 | nr 21
-
-
Okaż się wiernym
„Wszystko, czego żąda się od szafarza, jest to, aby okazał się wiernym” (1 Kor. 4:2, Kow).
1. Dlaczego słudzy Boży powinni dokładać starań, aby nieść pomoc bliźnim?
KAŻDY, kto służy Jehowie Bogu jako lojalny uczeń Jezusa Chrystusa, posiada drogocenny skarb. (Porównaj z tym List 2 do Koryntian 4:1-7). Dysponuje nader ważnymi wiadomościami, które dla stosujących je w praktyce mogą wręcz oznaczać życie (Jana 17:3). Słusznie więc oczekuje się od niego, że będzie dokładać starań, aby nieść duchową pomoc swoim bliźnim. Ponadto powinien też być gotowy do udzielenia materialnego wsparcia osobom będącym w potrzebie. Takie dawanie w sensie materialnym idzie w parze z dawaniem dóbr duchowych. Dzieje się tak dlatego, że żywność, odzienie i dach nad głową są niezbędne do życia, a bez życia nie można wychwalać Jehowy Boga (Ps. 30:10; 88:11-13).
2. Do czego mieli być gotowi uczniowie Jezusa w myśl jego zachęty z Ewangelii według Łukasza 12:33, 34?
2 Jezus Chrystus usilnie zachęcał swych uczniów: „Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę [dary miłosierne, NW]. Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze” (Łuk. 12:33, 34). A zatem trzeba być chętnym do spożytkowania swego czasu i środków z korzyścią dla drugich. Oczywiście Jezus nie miał na myśli, żeby jego uczniowie doprowadzili się do stanu ubóstwa, a potem zależni byli od tego, co im ofiarują bliźni. Uczniowie ci mieli raczej przejawiać gotowość podzielenia się swym mieniem, aby dopomóc ludziom będącym naprawdę w potrzebie, czy to fizycznej, czy duchowej.
3, 4. (a) Jakiej rady miał udzielać Tymoteusz bogatym chrześcijanom? (b) Jakiej postawy powinni oni unikać w myśl tego zalecenia?
3 Duch powyższej rady Jezusa dobrze odzwierciedla się również w tym, co z polecenia apostoła Pawła miał do zamożnych chrześcijan mówić Tymoteusz. Czytamy: „Tym, co posiadają bogactwa tego świata, przypominaj, żeby nie wynosili się ponad innych, żeby nie pokładali wszystkich swoich nadziei w tak przecież niepewnych bogactwach, lecz w Bogu, który nam daje — i to obficie — wszystko, co potrzebujemy do życia. Zachęcaj ich, aby postępowali uczciwie, bogacąc się coraz bardziej w dobre uczynki; niech będą hojni, wrażliwi na potrzeby drugich. W ten sposób zdobywać będą cenny i trwały skarb na własną przyszłość, czyli na życie wieczne” (1 Tym. 6:17-19, Romaniuk). Co oznacza to zalecenie?
4 Zamożni chrześcijanie nie mieli z racji posiadanego bogactwa uważać siebie za lepszych ludzi. Nie mieli też w nim pokładać ufności. Ponieważ dobra materialne mogą paść łupem złodziei, być inaczej utracone albo ulec zniszczeniu, więc stanowią zbyt lichy fundament, by na nim budować swe nadzieje. Ale wiekuisty Bóg Jehowa zasługuje na nasze całkowite zaufanie. Gdyby nie Jego obfite dary, których dostarczył dla podtrzymania życia na ziemi, nikt o własnych siłach nie mógłby tu egzystować (Dzieje 14:16, 17; 17:25). Jakże niemądre byłoby więc zlekceważenie Stwórcy i obracanie swego życia wokół rzeczy materialnych!
5. Jak powinniśmy używać swego mienia i dlaczego? (Łuk. 16:1-13).
5 Ponieważ Jehowa jest Stwórcą, więc wszystko stanowi Jego własność. Słusznie zatem powinniśmy Go wielbić, a wszelkich dóbr, jakie posiadamy, używać w sposób znajdujący upodobanie w Jego oczach (Ps. 95:3-6). Oznacza to, że mamy tak nimi szafować, by pomagać drugim pod względem duchowym i materialnym. Zamożnych chrześcijan zachęcono, by zapisywali na swym koncie dobre uczynki w obfitości odpowiadającej ich bogactwu. Korzystając ze swego mienia dla ulżenia cierpiącym niedolę, mogli nagromadzić sobie skarb w niebie. Właściwie wszyscy oddani Bogu chrześcijanie przez aktywne udzielanie wsparcia osobom znajdującym się w duchowej i materialnej potrzebie odkładają sobie w niebie skarb, który przyniesie im ogromne zyski w postaci nagrody od Jehowy.
6. Dlaczego powinniśmy się wystrzegać tego, by cokolwiek przeszkodziło nam gromadzić skarb w niebie?
6 W przeciwieństwie do przedmiotów materialnych, które mogą
-