BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w79/9 ss. 6-11
  • Czy zdołasz pomyślnie przetrwać próby?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Czy zdołasz pomyślnie przetrwać próby?
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1979
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • CO SPRAWIAJĄ PRÓBY I WYTRWAŁOŚĆ
  • MĄDROŚĆ POTRZEBNA W PRÓBACH
  • ZGUBNE SKUTKI POWĄTPIEWANIA
  • RADA DLA BOGATYCH I BIEDNYCH
  • NAGRODA ZA WYTRWANIE
  • Mimo prób trwaj w wierze!
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1997
  • Jak zachować radość w czasie prób
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy (wydanie do studium) — 2021
  • Wytrwałość zostaje nagrodzona
    Nasza Służba Królestwa — 2004
  • Trzymaj się blisko organizacji Jehowy
    Zorganizowani do spełniania woli Jehowy
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1979
w79/9 ss. 6-11

Czy zdołasz pomyślnie przetrwać próby?

„Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość” (Jak. 1:2, 3).

1. Jakie pytania mogą powstać w naszych umysłach, gdy czytamy o próbach, które musieli znieść i obecnie znoszą chrześcijanie?

„NIE wiem, czy zdołałbym to przetrwać!” — tak wypowiadają się nieraz ludzie, czytając o próbach, które przechodzili chrześcijanie w pierwszym stuleciu lub podczas drugiej wojny światowej w krajach opanowanych przez hitlerowców, a także w późniejszych latach na różnych obszarach ziemi. Jednakże nawet w życiu codziennym poszczególnych chrześcijan wyłaniają się problemy, które nie tylko są bardzo uciążliwe, ale też często niezwykle trudne do przezwyciężenia. Czy dla kogoś, kto daje dowody wiary w Chrystusa i gorliwie służy Bogu, możliwe jest wytrwanie? Czy może stawić czoło próbom i kłopotom z ufnym przeświadczeniem, że je pokona?

2, 3. Dlaczego stosowny i na czasie okazał się List Jakuba?

2 Właśnie do osób stających wobec takich kwestii i przechodzących próby skierował swój list Jakub, przyrodni brat Jezusa Chrystusa. Słowa jego były wielkim pokrzepieniem, ponieważ pisał w okresie, gdy chrześcijanie już cierpieli ostre prześladowania, ale dopiero przybliżał się czas, kiedy w państwie rzymskim sprawy miały dla nich przybrać jeszcze bardziej niekorzystny obrót.

3 Krótko po ukazaniu się Listu Jakuba chrześcijanie w Rzymie mieli być fałszywie oskarżeni przez cesarza Nerona o spowodowanie wielkiego pożaru, który w roku 64 n.e. strawił prawdopodobnie większą część tego miasta. Oczywiście musiało to wywołać prześladowania chrześcijan w całym imperium. Nieco później, w roku 70, wojska rzymskie obróciły w perzynę Jeruzalem i krainę judzką. Chrześcijanie tamtejsi, posłuszni ostrzeżeniu Chrystusa, mieli jeszcze przed zagładą miasta uciec stamtąd i schronić się za Jordanem. Wprawdzie stracili wtedy swoje mienie i spotkali się z licznymi niewygodami, ale pozostali przy życiu.

4. Czym jest List Jakuba dla chrześcijan pragnących uniknąć niewłaściwego nastroju, opisanego w Psalmie 73:2, 3, 5, 11-13?

4 Tak więc List Jakuba był dopasowany do sytuacji. Ale czy to w czasie ciężkich prześladowań, czy też gdy ich nie ma, chrześcijanom potrzeba wytrwałości. Wypadło im przecież żyć w świecie, który kpi sobie z zasad chrześcijańskich, a w dodatku muszą borykać się z chorobami i wieloma innymi kłopotami. Między innymi Psalm 73. wspomina o trudnościach, z którymi się spotykają słudzy Boży, a których nie znają ludzie postronni. Dlaczego ich omijają? Ponieważ zazwyczaj wiele spraw lekceważą. Nie mają wiary ani nadziei, którą chrześcijanie pokładają w Bogu, i nic ich nie pobudza do tego, by szukać Jego upodobania. List Jakuba pomaga chrześcijanom ustrzec się nastroju, w jaki chwilowo popadł Asaf, który napisał wymieniony psalm. Asaf wyznał:

„Moje stopy niemal się potknęły, omal się nie zachwiały moje kroki. Zazdrościłem bowiem niegodziwym, widząc pomyślność grzeszników. (...) Nie doznają ludzkich utrapień ani z innymi ludźmi nie cierpią. (...) I mówią: ‛Jakże Bóg może widzieć, czyż Najwyższy posiada wiedzę?’ Takimi oto są grzesznicy i zawsze beztroscy gromadzą bogactwo. Czy więc na próżno zachowałem czyste serce i w niewinności umywałem ręce?” (Ps. 73:2, 3, 5, 11-13).

5. Do kogo pisał Jakub, adresując swój list do „dwunastu pokoleń w rozproszeniu”?

5 Jakub rozpoczyna swój list skromnie, nie powołując się na związki rodzinne z Jezusem Chrystusem; przedstawia się jako „sługa Boga i Pana Jezusa Chrystusa”. Przesyła „pozdrowienie dwunastu pokoleniom w rozproszeniu” (Jak. 1:1). Nie chodzi tu o dwanaście szczepów cielesnego Izraela. Wynika to wyraźnie z treści całego listu; Jakub nie napisałby go tak, gdyby jego czytelnikami mieli być tylko rodowici Żydzi. Ponadto ten sposób zwracania się był w powszechnym użyciu wśród chrześcijan, zwłaszcza wśród tych, którzy jak Jakub rzeczywiście byli żydowskiego pochodzenia. Apostoł Paweł nazywa zbór chrześcijański „Izraelem Bożym” (Gal. 6:16; porównaj z tym List do Rzymian 2:28, 29). Do tego czasu chrześcijanie rozproszyli się już po całym imperium rzymskim. Wysiłki Pawła w zachodniej części cywilizowanego świata oraz starania Piotra na wschodzie, na terenie Babilonu, przyczyniły się w znacznej mierze do wzrostu, jakim cieszyli się chrześcijanie. Piotr adresuje pierwszy swój list do „przybyszów wśród rozproszenia” na niektórych obszarach Azji Mniejszej (1 Piotra 1:1).

CO SPRAWIAJĄ PRÓBY I WYTRWAŁOŚĆ

6. Dlaczego chrześcijanin powinien napotkane próby poczytywać sobie „za pełną radość”? Jaką wartość mają dla niego te próby?

6 Jakub kontynuuje: „Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia” (Jak. 1:2). Jezus też powiedział w swoim Kazaniu na Górze: „Gdyby z mojego powodu spadły na was obelgi, prześladowania, wszelkiego rodzaju złe i kłamliwe słowa, szczęśliwi jesteście. Cieszcie się i bądźcie dobrej myśli, bo czeka was w niebie wielka nagroda” (Mat. 5:11, 12, Benedyktowicz). Niezależnie od nagrody niebiańskiej możemy jednak odnieść stąd korzyść również w chwili obecnej, Jakub słusznie bowiem dodaje: „Próba wiary waszej rodzi wytrwałość!” (Jak. 1:3, Poz). Wiara, która przetrzymała próbę, jest lepsza, ma sprawdzoną jakość. Taka wiara wyrabia większą wytrwałość w następnej próbie.

7. Dlaczego nie należy dążyć do omijania prób ani czuć się nimi znużony?

7 Chrześcijanin nie powinien uchylać się od takich doświadczeń ani uważać, że już wystarczająco dużo wycierpiał. Jakub pisze: „Wytrwałymi macie się stać w pełnej mierze, aby być mężami doskonałymi i nienagannymi, którzy w niczym nie uchybiają” (Jak. 1:4, Kow). Dzieło, którego u chrześcijanina dokonuje wytrwałość, nie powinno napotykać przeszkód w postaci utyskiwań, narzekań lub buntu. Jeżeli zdoła wytrwać w wierności, nie skarżąc się na Boga ani na braci, i nie zaprzestanie — ze strachu lub znużenia — opowiadać innym o zamierzeniach Bożych, które zostaną urzeczywistnione przez Jego Królestwo, to osiągnie doskonałość i nienaganność pod każdym względem. Wytrwałość jego pomoże mu w przekształceniu osobowości. Rozwinie w nim umiejętność wspierania innych, kierowaną rozsądkiem, współczuciem i miłosierdziem. Nie może posiadać takich kwalifikacji ktoś, kto nie przeszedł prób, w których by wykazał wytrwałość. A bez nich nie będzie w pełnej mierze chrześcijaninem. (Porównaj z tym Ewangelię według Mateusza 5:48; 24:13).

MĄDROŚĆ POTRZEBNA W PRÓBACH

8, 9. Jaką możemy mieć pewność, że będziemy mieć mądrość potrzebną do wyjścia zwycięsko z próby?

8 Skąd możemy mieć pewność, że wystarczy nam sił i mądrości, by w każdym wypadku stawić czoło trudnościom bądź próbom — i wytrwać? Jakub radzi: „Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając; a na pewno ją otrzyma” (Jak. 1:5). A zatem możemy być przekonani, że gdy będziemy prosić o mądrość potrzebną do rozwiązania jakiegokolwiek problemu lub do przetrwania prób, z którymi się spotykamy, niewątpliwie ją otrzymamy.

9 Nie znaczy to, że problem wtedy się rozwieje albo natychmiast uda się go przezwyciężyć; spodziewajmy się raczej, że będziemy umieli obrać właściwy sposób postępowania, który pod względem duchowym wyjdzie na dobre nam i innym osobom, związanym z daną sprawą. Przetrwamy tę próbę do końca i staniemy się przez to lepszymi chrześcijanami niż byliśmy w chwili, gdy stawaliśmy w jej obliczu. Pomożemy również tym, którzy nas obserwują, a mają właściwe usposobienie serca.

10. (a) Jaką odpowiedź otrzymujemy często, gdy o coś się modlimy? (b) Jakimi drogami możemy w następstwie modlitwy uzyskać mądrość niezbędną do sprostania próbom?

10 Wiele naszych modlitw być może nie zostanie wysłuchanych w taki sposób, jak sobie wyobrażaliśmy we własnych myślach. Dostaniemy ewentualnie odpowiedź inną od spodziewanej, ale dostosowaną do tego, co dla nas jest najlepsze zdaniem Boga. W gruncie rzeczy gdyby pewne nasze prośby spełniły się ściśle według wyrażonego życzenia, nie wyszłoby to nam na korzyść. Jednakże mądrość potrzebną do stawienia czoła próbom mamy stanowczo przyrzeczoną od Boga. Otrzymamy ją, jeśli będziemy o nią prosić właściwie. Możemy przy tym liczyć co najmniej na jedną z następujących trzech dróg: (1) W trakcie własnych studiów albo przez rozmowy z braćmi uwaga nasza będzie zwrócona na odpowiednie fragmenty Pisma Świętego, mieszczące w sobie oczekiwaną odpowiedź. (2) Bóg tak pokieruje okolicznościami i wydarzeniami, że da nam przez to jasno zrozumieć, jak mamy się zachować; niektóre przeszkody być może zostaną z naszej drogi usunięte. (3) Święci aniołowie Boży naprowadzą naszego ducha na właściwe tory.

11. Co to znaczy, że Bóg „daje wszystkim chętnie i nie wymawiając”?

11 Bóg daje chętnie — to znaczy szczerze, z całego serca, i więcej niż się Go prosi (Efez. 3:20; 1 Jana 5:14, 15). Czyni to nie wymawiając. Natomiast gdy prosisz o coś człowieka, może ci się zdarzyć, że usłyszysz w odpowiedzi: Co za głupie życzenie! I zobaczysz, że popatrzył na ciebie z pogardą. Ewentualnie po kilku prośbach zniecierpliwi się, przerwie ci i szorstko odmówi. Ale Bóg postępuje inaczej. Nigdy nie mówi: Co za niedorzeczny pomysł! Ani też nie wtrąca nikogo w kompleks niższości. Nie robi wyrzutów z powodu dawniejszego trybu życia, do czego jakże skłonni są ludzie. Wysoko ceni osobę, która ma tyle wiary i zainteresowania, by modlić się wielokrotnie w określonej sprawie. (Porównaj z tym Ewangelię według Łukasza 18:1-14).

12. Co nam gwarantują słowa Jakuba: „na pewno ją otrzyma”?

12 „Na pewno ją otrzyma”. Mądrość nabywana pod kierownictwem ducha Bożego należy do tych rzeczy, które Bóg daje swoim sługom z wielką ochotą. Po prostu cieszy się, gdy prosimy o mądrość. Jeżeli modlimy się o zrozumienie tego, jak Słowo Boże radzi postąpić w naszej sytuacji, zawsze pomoże nam to i wyjdzie na korzyść (1 Kor. 2:9, 10). Jezus powiedział: „Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą” (Łuk. 11:13; Marka 11:24).

ZGUBNE SKUTKI POWĄTPIEWANIA

13. W jakim usposobieniu trzeba prosić o mądrość? Dlaczego?

13 „Niech zaś prosi z wiarą, a nie wątpi o niczym. Kto bowiem żywi wątpliwości, podobny jest fali morskiej wzbudzonej wiatrem i miotanej to tu, to tam” (Jak. 1:6). Prosić trzeba z pełną wiarą w Boga i Jego Syna oraz w Ich gotowość zadbania o poruszoną sprawę. Nie można natomiast mieć na myśli czegokolwiek niekorzystnego dla wiary chrześcijańskiej ani niezgodnego z zamierzeniami Boga. Jeżeli człowiek prosi o coś, nie wolno mu zarazem potajemnie pragnąć czegoś innego. Modlitwa jego musi wypływać z głębi serca. W przeciwnym razie przypominałby bałwan morski, który płynie to w przód, to do tyłu, miota się raz w górę, raz na dół. Każdy podmuch wiatru — każdy wpływ z zewnątrz, każdy lęk — zmienia mu kierunek ruchu.

14. Co następnie pisze Jakub o człowieku pełnym wątpliwości?

14 O takiej niezrównoważonej osobie Jakub stwierdza: „Przeto niechaj nie mniema taki człowiek, że coś od Pana otrzyma, człowiek o rozdwojonej duszy, chwiejny w całym swoim postępowaniu” (Jak. 1:7, 8, NP). Jest niezdecydowany, usiłuje jednocześnie podążać w dwóch przeciwnych kierunkach. Szarpie się w rozterce pomiędzy zainteresowaniami świeckimi a sprawami Bożymi; poddając się wpływom spoza Słowa Bożego, dziś myśli tak, a jutro inaczej. (Porównaj z tym Ewangelię według Mateusza 6:24). Może nawet wahać się co do tego, czy przedstawić daną sprawę Bogu. Potrafi w jednej chwili przejawiać entuzjazm, a w następnej odczuwa zniechęcenie. Zachowuje się w ten sposób nie tylko w nawiązaniu do modlitwy, ale także w innych sprawach wiary. Nie jest to stateczny, godny zaufania świadek Boga Jehowy. Tymczasem w Piśmie Świętym czytamy: „Bez wiary (...) nie można podobać się Bogu. Przystępujący bowiem do Boga musi wierzyć, że Bóg jest i że wynagradza tych, którzy Go szukają” (Hebr. 11:6).

RADA DLA BOGATYCH I BIEDNYCH

15. W jaki sposób ubogi brat może się szczycić „z wyniesienia swego”?

15 W dalszym ciągu swoich wywodów Jakub wspomina o czymś, co okazuje się próbą dla sporej liczby ludzi: „Niech się zaś ubogi brat chlubi z wyniesienia swego” (Jak. 1:9). Większość chrześcijan była wówczas i jest obecnie z prostego ludu (1 Kor. 1:26). Ponieważ zajmują niską pozycję w społeczeństwie, nadejście prześladowań może w ich sytuacji ekonomicznej oznaczać tym większe trudności. Ponadto niejeden bogaty wskutek prześladowań biednieje. Niemniej jednak mają powód do radości, gdyż w zborze chrześcijańskim ich skromna pozycja nie przynosi im ujmy. Wszyscy są dziećmi Bożymi, „współobywatelami świętych i domownikami Boga” (Efez. 2:19). Człowiek biedny może zapomnieć o swym ziemskim ubóstwie, bo dzięki więzi z Bogiem i Chrystusem oraz miłości swych chrześcijańskich braci stał się niezmiernie bogatym. I może się cieszyć, że ma sposobność pomagania innym przez dzielenie się z nimi „dobrą nowiną”. Tym właśnie powinien się chlubić.

16. Dlaczego brat bogaty może się chlubić „ze swego poniżenia”?

16 Jeżeli chodzi o bogatego, który się stał chrześcijaninem, to może się on chlubić „ze swego poniżenia”. Co się obecnie u niego naprawdę liczy, to nie jego bogactwo. Duch Chrystusowy nie ma nic wspólnego z zarozumiałością, która często idzie w parze z posiadaniem majątku, lecz jest to skromność i pokora umysłu (Filip. 2:3-8). Chrześcijanin ten może się cieszyć ze zrozumienia, które zawdzięcza niezasłużonej życzliwości Boga. Dostrzega teraz „ułudę bogactwa” i zdaje sobie sprawę, że nie w dobrach materialnych należy pokładać ufność (Mat. 13:22). Wie też dobrze, iż poświęcanie czasu i sił na gromadzenie ziemskich bogactw jest daremne; prowadzi do ruiny duchowej, a często powoduje również utratę zdrowia. Jakub podaje do tego następujące uzasadnienie: „Bo przeminie ‛niby kwiat polny’”. Świadomy jest faktu, że bogactwa nie przedłużą mu życia. „Wzeszło bowiem palące słońce i ‛wysuszyło łąkę, kwiat jej opadł’, a piękny jej wygląd zginął. Tak też bogaty przeminie w swoich poczynaniach” (Jak. 1:10, 11).

17. Objaśnij słowa Jakuba opisujące los bogacza i jego pięknego wyglądu.

17 Słońce wypala roślinność; jej piękno przemija. Podobnie gdy majętny człowiek starzeje się i umiera, gaśnie przepych bogactw, które go otaczały i dodawały mu blasku. Oczywiście biedak również umiera, ale zawsze daleko mu było do kwitnącego wyglądu bogacza. Co wtedy, gdy po ‛piękno’ zamożnego sięgną spadkobiercy oraz inni ludzie? Często wtedy niszczeje zbudowana przez niego potęga, a cele, które pragnął osiągnąć, idą w niepamięć. Umiera zaangażowany „w swoich poczynaniach”, nieraz w podróży za interesami lub w trakcie realizowania planu zmierzającego do zdobycia jeszcze większych dóbr. W wielu wypadkach śmierć następuje, zanim jeszcze zdąży zakosztować radości ze swych bogactw. Natomiast ta dobrze sytuowana osoba, która przyjęła prawdę chrześcijańską, może ze swego mienia czerpać radość, popierając sprawy Królestwa Bożego. Zazwyczaj stać ją na poświęcenie większej ilości czasu głoszeniu dobrej nowiny; może też przyczyniać się do utrzymania miejsc przeznaczonych na zebrania oraz wspomagać ogólnoświatowe dzieło Królestwa.

NAGRODA ZA WYTRWANIE

18. Jaką nagrodę według słów Jakuba otrzyma ten, kto wiernie przetrwa próby?

18 Podczas gdy w wierszach 3. i 4. Jakub wskazuje na bezpośrednie korzyści płynące z wytrwałości, w wersecie 12. uwypukla jej ostateczny wynik, czyli rezultat — nagrodę za nieugiętość w czasie przechodzenia prób. Pisze: „Szczęśliwy ten człowiek, który zwycięży pokusę! Gdy bowiem ostoi się w próbie, otrzyma wieniec życia, jaki Pan obiecał tym, którzy Go miłują” (Jak. 1:12, Poz). „Wieniec życia” jest to dar życia, udostępniany przez Boga „tym, którzy Go miłują”, jeśli niezachwianie i bez uskarżania się będą przechodzić wiele prób dopuszczonych dla udoskonalenia ich służby, a dzięki Jego pomocy wyjdą z nich zwycięsko (Rzym. 8:28). Nie znaczy to, iżby chrześcijanin przez swoje uczynki bądź też wytrwałość zdobywał sobie prawo do życia, gdyż jest ono po prostu darem przyznawanym na podstawie wiary w Jezusa Chrystusa. Chrześcijanin przez swoją wytrwałość dowodzi, że ma taką wiarę. Jakość jej została poddana sprawdzeniu; okazała się pełną i silną.

19. Jak więc chrześcijanin powinien traktować próby?

19 A zatem chrześcijanin MOŻE ostać się we wszelkich, nawet najostrzejszych próbach, na jakie bywa wystawiony. Nie wolno mu jednak w nich liczyć tylko na własne siły. Powinien modlić się do Boga o mądrość i wsparcie w imię Jezusa Chrystusa, który będąc na ziemi dał doskonały przykład wytrwałości. Chrześcijanin może całkowicie zaufać pokrzepiającemu zapewnieniu apostoła Piotra: „Bóg zaś, dawca wszelkiej łaski, Ten, który was powołał do wiecznej chwały w Chrystusie, On sam, po krótkich cierpieniach waszych, uczyni was w pełni dojrzałymi, umocni was, utwierdzi i ugruntuje” (1 Piotra 5:10, Romaniuk; Rzym. 8:35-39).

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij