BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w65/10 ss. 4-7
  • Dotrzymywanie kroku objawionej prawdzie

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Dotrzymywanie kroku objawionej prawdzie
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • JAK DOTRZYMYWAĆ KROKU
  • PRZEZWYCIĘŻANIE PRZESZKÓD
  • Jehowa — Bóg, który stopniowo objawia prawdę
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
  • „Rzeczy objawione należą do nas”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1986
  • Chodzić w imieniu Jehowy
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1960
  • Zachować czujność wobec naszej odpowiedzialności
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1961
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
w65/10 ss. 4-7

Dotrzymywanie kroku objawionej prawdzie

1, 2. Dlaczego powinniśmy dotrzymywać kroku objawionej prawdzie?

WIĘKSZOŚĆ ludzi przez całe lata dotrzymuje kroku modzie. Dowiadują się o zmianach i wprowadzają wymagane poprawki, aby otoczenie nie uważało ich za staromodnych. Jednak wszystko to nie dodaje im nic do długości życia. Ileż ważniejsze jest dotrzymywanie kroku Jehowie i stopniowo przez Niego objawianym prawdom! Nie chodzi tu już o opinię zacofanego wśród otaczających ludzi, ale o to, żeby nie pozostawać w tyle za najwyższym Władcą całego wszechświata. Dotrzymywanie kroku Jehowie może nam przedłużyć życie aż do wieczności!

2 Chcąc się podobać Jehowie, musimy spełniać Jego wolę. Aby pełnić wolę Jehowy, musimy ją znać. Apostoł Paweł napomniał: „Pilnie czuwajcie nad tym, żebyście postępowali nie jak niemądrzy, ale jak mądrzy, wykupując sobie dogodny czas, ponieważ dni są złe. Z tej przyczyny przestańcie robić się nierozumnymi, lecz nadal wyrozumiewajcie, co jest wolą Jehowy.” (Efez. 5:15-17, NW) Kolosanom apostoł Paweł wskazał, czego tu potrzeba: „[Bądźcie] napełnieni dokładną wiedzą co do jego woli we wszelkiej mądrości i w duchowym rozeznaniu, abyście postępowali w sposób godny Jehowy ku jego zupełnemu upodobaniu.” — Kol. 1:9, 10, NW.

3. Jakich niebezpiecznych rodzajów postępowania musimy unikać?

3 Ponieważ prawdy Jehowy objawiane są stopniowo, musimy je też w tym samym tempie stopniowo przyjmować. Pozostawanie w tyle na skutek zlekceważenia wiedzy, którą nam Jehowa udostępnia, abyśmy ją sobie na czas przyswajali, albo z drugiej strony wybieganie z własnymi pomysłami i filozofiami poza to, co podał Jehowa, naraża nasze życie na niebezpieczeństwo. Paweł upomina: „Dlatego to potrzeba nam zwracać więcej niż zwyczajną uwagę na rzeczy usłyszane, abyśmy nigdy nie byli uniesieni precz.” (Hebr. 2:1, NW) Natomiast apostoł Jan ostrzegał: „Miejcie się na baczności, żebyście nie stracili tego, cośmy wypracowali, ale żebyście osiągnęli pełną nagrodę. Każdy, kto wybiega naprzód i nie zostaje w nauce Chrystusa, ten nie ma Boga. Kto zostaje w tej nauce, ten ma zarówno Ojca, jak i Syna.” — 2 Jana 8, 9, NW.

4, 5. Dlaczego od dotrzymania kroku nowym prawdom na temat paschy zależało życie?

4 Biblia zawiera pod dostatkiem dowodów wskazujących na potrzebę dotrzymywania kroku objawionej prawdzie. W czasie niewoli Izraelitów w Egipcie Jehowa objawił nowe prawdy dotyczące ich wyzwolenia. Pewnego dnia Mojżesz wystąpił przed Faraonem z ostrzeżeniem przed ostatnią plagą, a następnie Jehowa podał przez Mojżesza nowe wskazówki dla Izraelitów; między innymi nakazał, co następuje: „Idźcie, weźcie bydlę według rodzin waszych i ofiarujcie paschę. A snopek hyzopu umoczcie we krwi, która jest na progu, i pokropcie nią naprożnik i oba podwoje. Żaden z was niech nie wychodzi z drzwi domu swego aż do rana. Przejdzie bowiem Pan, zabijając Egipcjan; a gdy ujrzy krew na naprożniku i na obu podwojach, przejdzie obok drzwi domu i nie dopuści zabijaczowi wnijść do domów waszych i razić.” — 2 Mojż. 12:21-23, Wk.

5 Co byś uczynił, gdybyś był ówczesnym Izraelitą? Czy opuściłbyś zebranie zwołane dla omówienia tych pouczeń? Czy zlekceważyłbyś sobie ten nakaz zabicia paschalnej ofiary i pokropienia krwią nadproża wraz z podwojami? Na pewno nie! A jeżeli tak, to tym samym odebrałbyś życie swemu pierworodnemu! Sprawozdanie donosi nam, że Izraelici potraktowali sprawę poważnie: „A wyszedłszy synowie Izraelowi, uczynili, jak Pan rozkazał Mojżeszowi i Aaronowi.” (2 Mojż. 12:28, Wk) Jakże ważne dla życia było dotrzymywanie kroku tym nowym prawdom na temat paschy!

6. Jaką nową prawdę o Babilonie objawił Jeremiasz? Co nastąpiło, gdy została zlekceważona?

6 Później nadszedł czas, kiedy życie Judejczyków zależało od dotrzymania kroku nowym prawdom objawionym przez proroka Jeremiasza. Był to okres gdy Judzie zagrażali Babilończycy. Jeremiasz przedstawił poselstwo Jehowy: „Do Sedekiasza, króla Judzkiego, rzekłem według tych wszystkich słów, mówiąc: Poddajcie szyje wasze pod jarzmo króla Babilońskiego, a służcie mu i ludowi jego, a żyć będziecie.” (Jer. 27:12) Było to coś zupełnie nowego! Izraelici mieliby się dobrowolnie poddać królowi Nabuchodonozorowi? Natchnione sprawozdanie donosi nam, że tego nie uczynili. Nie chcieli dotrzymać kroku tej nowo objawionej prawdzie. W rezultacie Nabuchodonozor zarządził oblężenie Jeruzalem. Wielu poległo od miecza. Inni pomarli z głodu i od zarazy. Reszta i tak dostała się w jarzmo Babilonu.

7. W jaki sposób życie zależało od nowej prawdy objawionej przez Jezusa o mieście Jeruzalem?

7 W pierwszym stuleciu naszej ery życie chrześcijan zależało od dotrzymania kroku nowej prawdzie objawionej przez Jezusa słowami: „Gdy (...) ujrzycie Jeruzalem otoczone przez wojska, wówczas wiedzcie, że przybliżyło się jego zburzenie. Wtedy mieszkańcy Judei niech uciekają w góry, a ci, którzy są w obrębie miasta, niech wyjdą z niego, a mieszkańcy wsi niech nie wchodzą do niego.” (Łuk. 21:20, 21, NP) W roku 66 n.e. armie rzymskie rzeczywiście obległy Jeruzalem, ale wkrótce się wycofały. To był sygnał! Chrześcijanie, którzy dotrzymywali kroku objawionej prawdzie, opuścili teren Judei przeprawiwszy się przez rzekę Jordan i dzięki temu zachowali życie. Żydzi, którzy nie sprostali nowym wymaganiom, zginęli lub dostali się w niewolę, gdy w r. 70 legiony rzymskie powracające pod wodzą Tytusa doszczętnie spustoszyły miasto Jeruzalem i całą Judeę.

8, 9. (a) Jakie prawdy ważne dla wielbicieli Boga objawione zostały w naszych czasach? (b) Jak potok prawdy ulepszył jakość naszej działalności kaznodziejskiej?

8 Podobnie pilną sprawą jest dotrzymywanie kroku potokowi prawd, które zostały objawione za naszych dni. Wkrótce po ustanowieniu Królestwa w roku 1914 stało się widoczne, że przed nadejściem końca tego systemu rzeczy ma być jeszcze dokonane wielkie dzieło. W roku 1922 Jehowa objawił przez swą widzialną organizację aktualny nakaz: „Ogłaszajcie, ogłaszajcie, ogłaszajcie Króla i jego Królestwo!” Czy od posłusznego zastosowania się do tej nowej prawdy również zależał los tych, którzy pragnęli żyć? Tak! Apostoł Paweł wskazał w liście do Rzymian 10:10, że „sercem wierzy się ku sprawiedliwości, a usty wyznaje się ku zbawieniu”. (NT) Gdyby słudzy Boży nie dawali ustami swymi świadectwa, ich zbawienie byłoby w niebezpieczeństwie! Historia dowodzi, że wierni słudzy Jehowy dotrzymali kroku tej objawionej prawdzie. W roku 1939 wyraźnie objawiona została nowa prawda o zachowywaniu neutralności. Właśnie tego słudzy Jehowy wtedy potrzebowali! Akurat na czas pomogło im to sprostać swemu zadaniu i zachować nienaganność podczas burzliwych konfliktów na całym świecie, które się rozpoczęły w tym samym roku! Szczególnie od roku 1945 zaczęły być objawiane prawdy dotyczące krwi, które odtąd służyły za przewodnik wszystkim mającym w poszanowaniu prawo Boże co do świętości krwi. Posłuszeństwo wobec tych i wielu dalszych, stopniowo objawianych prawd daje sługom Bożym możność wielbienia Go we właściwy sposób i spełniania wymagań od których zależy życie.

9 Zwróćmy ponadto uwagę, jak potok prawdy płynący od Jehowy uzdolnił Jego świadków do polepszenia jakości swej działalności kaznodziejskiej. Kiedyś wstępowali do ludzi po domach ze świadectwem drukowanym na małych kartach, które domownicy mogli sobie przeczytać. Do wydawania świadectwa posługiwano się też gramofonami. W stosunku do tamtych metod świadkowie Jehowy uczynili znaczne postępy i teraz własnymi słowami wygłaszają wyborne kazania biblijne. Stały postęp miał też miejsce w związku z różnymi zebraniami. Teokratyczna szkoła służby kaznodziejskiej, szkoła służby Królestwa, Szkoła Galaad, wykłady publiczne i domowe studia biblijne — to tylko kilka przykładów z wielu stopniowych kroków, uczynionych pod kierownictwem Jehowy dla rozwoju dzieła świadczenia, zanim nadejdzie koniec.

10. Jakie otrzymaliśmy aktualne pouczenie co do Goga z Magog?

10 Minęło teraz już ponad pięćdziesiąt lat od ustanowienia Królestwa Bożego. Szybko zbliża się atak Goga z Magog, Szatana Diabła, wymierzony przeciw wszystkim chrześcijanom. Czy Jehowa pozostawił nas nieprzygotowanych? Nie! Jedenaście lat temu lud Jehowy otrzymał ostrzeżenie przed tym nadchodzącym atakiem. Od tego czasu miał miejsce wspaniały postęp w budowaniu dojrzałości zarówno u nowych, jak i u starszych, tak iż w chwili zaatakowania słudzy Boży będą mogli stawić czoło i zachować nienaganność w próbie. Przygotowywanie trwa nadal! Musimy nadal wzmacniać swą wiarę z myślą o nadchodzących trudnych dniach. Posłuży nam ona za wielką tarczę, którą zagasimy wszystkie palące pociski owego złego. — Ezech. 38:14-23; Efez. 6:10-18, NW.

11, 12. Dlaczego nie możemy teraz ustawać w swych staraniach?

11 Tuż po ataku Goga rozpocznie się bitwa Armagedonu, nastąpi wrzucenie w otchłań Szatana i jego demonów oraz nastanie nowy porządek rzeczy, urządzony przez Jehowę; nie pora więc na zaniechanie dalszych starań. Apostoł Paweł wyznał: „O to właśnie wciąż się modlę, żeby wasza miłość coraz bardziej obfitowała w dokładną wiedzę i pełne rozeznanie; żebyście się upewniali o ważniejszych rzeczach, tak byście byli bez skazy i nie powodowali potknięcia się innych aż do dnia Chrystusa.” (Filip. 1:9, 10, NW) Napisał również: „Zwracaj stale uwagę na siebie samego i na swe nauczanie. Trwaj przy tych rzeczach, bo tak czyniąc zbawisz zarówno siebie, jak i tych, którzy się tobie przysłuchują.” (1 Tym. 4:16, NW) A zatem chodzi o życie! Ale jeszcze ważniejszym i bardziej naglącym powodem zmuszającym do dotrzymywania kroku objawionej prawdzie jest fakt, że wywyższone i uświęcone musi być imię Jehowy. Właśnie to Jezus wysunął na pierwsze miejsce, gdy podał uczniom wzorową modlitwę: „Ojcze nasz, któryś jest w niebiesiech! Święć się imię twoje.” — Mat. 6:9, NT.

12 Chcąc przynosić cześć imieniu Jehowy i nie ustawać w ogłaszaniu Jego poselstwa przeciw światu Szatana, musimy nadążać za bieżącymi prawdami. W bliskiej przyszłości wrogom Jehowy zostanie ogłoszonych jeszcze wiele dalszych cierpkich prawd. Jeżeli nie chcemy ich przeoczyć, lecz pragniemy współdziałać z widzialnym urządzeniem Jehowy, to musimy wciąż nad sobą pracować. Możemy to porównać z przygotowaniem, jakiego wymaga zawód lekarza. Czy przy poważnej operacji powierzyłbyś swe życie człowiekowi, który nigdy nie studiował chirurgii? Nie, domagałbyś się kogoś kto posiada jak największą wiedzę i zręczność. My także musimy robić postępy w znajomości prawdy i nabywać biegłości w pełnieniu woli Jehowy, aby ‚dokładnie spełniać swe usługiwanie’. — 2 Tym. 4:5, NW.

JAK DOTRZYMYWAĆ KROKU

13, 14. (a) Dlaczego Biblia nie jest przestarzała? (b) Co musimy czynić, aby skorzystać z zawartego w niej pokarmu duchowego?

13 Słowo Boże, Biblia, jest niewyczerpanym źródłem pokarmu. Nigdy nie staje się ona przestarzałą. Krytycy mogą sobie mówić, że jest staromodna, ale jest to podobne do stwierdzenia, iż w ogóle jedzenie jest staromodne. Ludzie przecież jedzą już od tysięcy lat i to jest wciąż bardzo modne! Nie moglibyśmy tego zaniechać jako czynności przestarzałej i już nieużytecznej. A Biblia swym bogatym zasobem pokarmu duchowego jest jeszcze bardziej potrzebna i na czasie. Dostarcza nam duchowego pożywienia, które jest niezbędne dla naszej wiecznotrwałej pomyślności.

14 Jednak chcąc z tego pokarmu duchowego osiągnąć korzyść, musimy go spożywać, czyli przyjmować. Musimy sobie rozplanować czas i część z niego przeznaczać na sprawy duchowe, tak samo jak na zwykłe posiłki. W związku z tym nieoceniony jest tygodniowy rozkład zajęć osobistych. Odkładanie czegoś na wolny czas zwykle znaczy, że w ogóle tego nie zrobimy, ponieważ stary świat stawia nam wiele wymagań. Aby dotrzymywać kroku prawdzie, trzeba mieć czas odpowiednio podzielony i tak go używać. Układając sobie tygodniowy plan, weź pod uwagę trzy rodzaje zajęć: (1) To, co musisz zrobić, (2) to, co chciałbyś zrobić i (3) to, co zrobisz, jeśli czas pozwoli. Sprawy dotyczące życia duchowego człowiek mądry zaliczy do pierwszej kategorii. Czas to życie! Ci, którzy go teraz nie używają mądrze później go wcale mieć nie będą.

15. Jak powinniśmy się zapatrywać na studium osobiste?

15 Co między innymi należy do tych żywotnych spraw, które powinniśmy ująć w programie tygodnia? Jednym z podstawowych zajęć chrześcijanina jest osobiste studium Biblii i pomocy biblijnych. Przeznaczając na to czas i rzeczywiście go tak używając, być może wieczorem lub wczesnym rankiem, zasłużymy sobie na to, co Jehowa obiecał w 1 księdze Kroniki 28:9: „Jeśli go szukać będziesz, znajdziesz go.” Podczas studium osobistego nie powinieneś się zadowalać powierzchownym przeczytaniem materiału. Ucz się nie tylko analizować, co się dzieje, ale też jak, dlaczego i kiedy. Buduj na tym, co już wiesz. Staraj się przedstawić sobie tak ogólną strukturę jak i szczegóły tego, o czym czytasz. Przyswajaj sobie te prawdy, byś z nich mógł korzystać w służbie kaznodziejskiej, w ten sposób osiągniesz podstawowy cel studiowania, którym jest systematyczne zajmowanie umysłu danym tematem, aby go poznać dla późniejszego użytku. Starannie szukaj prawdy, a Jehowa nagrodzi twe wysiłki: „Owszem, jeśli na rozum zawołasz, a roztropności wezwieszli głosem swoim; jeśli jej szukać będziesz jako srebra, a jako skarbów skrytych pilnie szukać będziesz, tedy zrozumiesz bojaźń Pańską, a znajomość Bożą znajdziesz.” — Przyp. 2:3-5.

16. Jakie dodatkowe dobrodziejstwa wynikają z cotygodniowych zebrań?

16 Na tym dobrym fundamencie studium osobistego możemy dalej budować z pomocą regularnego studium grupowego. „Gdy mądry słuchać będzie, przybędzie mu nauki, a roztropny w radach opatrzniejszy będzie.” (Przyp. 1:5) Uważne przysłuchiwanie się komentarzom dawanym na pięciu cotygodniowych zebraniach świadków Jehowy umożliwi nam porównywanie tego, co słyszymy, z wiadomościami zdobytymi podczas osobistego studium. Będziemy świadkami omawiania tematów dla nas nowych i otrzymamy odpowiedzi na pytania, które nam było trudno zrozumieć. Na tych zebraniach święty duch Jehowy działa w roli szczególnego rodzaju pomocnika organizacyjnego, służąc tak zborowi jako całości, jak też każdemu z osobna. (Mat. 18:20) Na zebraniach powinniśmy ‚trzymać się mocno publicznego oznajmiania naszej nadziei’. (Hebr. 10:23, NW) ‚Publiczne oznajmianie’ przez czynny udział w zebraniu bardziej pobudza umysł niż bierne słuchanie. Bierz udział przez dawanie odpowiedzi, gdy jesteś o to proszony, przez robienie notatek na karcie papieru lub na marginesie swoich podręczników do studium, odszukiwanie podanych wersetów i śledzenie treści studiowanych publikacji. Im więcej swoich zmysłów zatrudnimy, tym bardziej będziemy uważni i tym większe będzie prawdopodobieństwo zapamiętania tego, czego się dowiadujemy.

17, 18. Jak możemy się uczyć od dojrzałych braci?

17 Trzeci sposób jest wymieniony w księdze Przypowieści 13:20: „Kto chodzi z mądrymi, mądrym będzie.” Rozmowy z dojrzałymi braćmi po zebraniu czy przy innej okazji pomnożą tobie mądrość pochodzącą z góry. Nie trzymaj się na uboczu po zebraniach ani nie spiesz do wyjścia zaraz po zakończeniu. Pamiętaj o przypowieści: „Kto się odosabnia, będzie szukał własnego samolubnego pragnienia; będzie się wyłamywał przeciw wszelkiej praktycznej mądrości.” (Przyp. 18:1, NW) Rozmawianie z braćmi dostarcza nam dalszej sposobności do uczenia się i sprostowania poglądów. Ponadto prowadzenie bezpośredniej rozmowy wymaga czynnego zaangażowania się i to też sprzyja lepszemu ugruntowaniu omawianych prawd w pamięci.

18 Czwartym sposobem dotrzymywania kroku objawianej prawdzie jest obserwowanie wiernego biegu życia braci, którzy przewodniczą w służbie Bożej, i naśladowanie ich. Apostoł Paweł zachęcał: „Pamiętajcie o tych, którzy obejmują przewodnictwo pośród was, którzy mówili wam słowo Boże, a przyglądając się pilnie, jaki jest wynik ich prowadzenia się, bierzcie wzór z ich wiary.” — Hebr. 13:7, NW.

19. Dlaczego posługiwanie się tym, czego się uczymy, pomaga nam dotrzymać kroku?

19 Bardzo ważną pomocą w dotrzymywaniu kroku jest stałe posługiwanie się poznanymi wiadomościami. Jeżeli lekarz studiował medycynę, ale nigdy nie praktykował, czy miałbyś tyle zaufania, żeby się u niego poddać operacji? Czy czułbyś się zachęcony, gdyby ci powiedział: „Nigdy dotąd nie operowałem, ale chciałbym na panu popróbować”? Tu znowu na pewno wolałbyś kogoś, kto dzięki ciągłej praktyce ma odpowiednią wprawę. My również przez powtarzanie tego, czego się nauczyliśmy, będziemy wyostrzać sobie bystrość umysłu. Stąd regularne branie udziału w służbie polowej okazuje się wprost nieocenioną pomocą w utrwalaniu zdobytej wiedzy. Przeciętny człowiek lepiej pamięta to, co robi, niż to, co słyszy lub widzi. Paweł podkreślił wartość posługiwania się tym, czego się uczymy, pisząc: „Pokarm stały należy się ludziom dojrzałym, tym, którzy przez użytkowanie mają władze postrzegawcze wyćwiczone w odróżnianiu, co właściwe, a co opaczne.” — Hebr. 5:14, NW.

20. Dlaczego należy się modlić o ducha świętego?

20 Modlitwa o pomoc ducha świętego jest niemniej ważna, gdyż i ona pomaga kroczyć ramię w ramię z postępem prawdy. „Oczy Pańskie otworzone są na sprawiedliwych, a uszy jego na wołanie ich.” (Ps. 34:16) A Jezus powiedział: „Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż więcej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą.” (Łuk. 11:13, NP) Jesteśmy dalecy od doskonałości i stale potrzebujemy pomocy. Powinniśmy codziennie prosić Jehowę w modlitwie o mądrość, zrozumienie i siły duchowe niezbędne do wytrwania w służbie. W liście Jakuba 1:5 obiecano: „Jeśli więc komuś z was nie dostaje mądrości, ten niech nie przestaje prosić Boga, bo on udziela wszystkim hojnie.” — NW.

PRZEZWYCIĘŻANIE PRZESZKÓD

21. Jaki możemy uczynić pierwszy krok ku przezwyciężeniu przeszkód?

21 Co zrobić, jeśli powstają jakieś przeszkody, niweczące nasz program studiowania i służby? Ponieważ Szatan na pewno będzie się starał o to, by one powstawały, musimy swe umysły i ciała trzymać w karności, aby nie odstępować od tego programu. Bierzmy sobie w tym wzór z apostoła Pawła, który rzekł: „Tak walczę, nie jakbym wiatr uderzał, ale karcę moje ciało i do posłuchu przymuszam.” (1 Kor. 9:26, 27, NDb) Postanówmy sobie z góry, że pokonamy te przeszkody.

22. Jak można sobie poradzić z niespodziewanymi gośćmi?

22 Czasem jest tak, że gdy się przygotowujesz do wyjścia na zebranie, przychodzą niespodziewani goście. Jeżeli pozostaniesz w domu, aby się nimi zająć, to stracisz zebranie, gdzie jest duch Jehowy. Zamiast tego możesz wyjaśnić, że masz ten wieczór zajęty. Zaproś odwiedzających do pójścia z tobą na salę, wyjaśniając, że regularne chodzenie na te zebrania należy do twej służby Bożej. Jeżeli nie chcą ci towarzyszyć, możesz ich poprosić, by poczekali do twego powrotu, a jeśli to ci nie odpowiada, możesz ich zaprosić na kiedy indziej. Zapoznaj ich z twoim rozkładem czasu, aby w przyszłości mogli się do niego dostosować. Nie daj się łatwo powstrzymać przez niespodziane wizyty krewnych czy znajomych. Ludzie prawego serca będą mieć w poważaniu ciebie i twe nabożeństwo, które tak poważnie traktujesz, jak to wynika z twego zdecydowanego stawiania spraw najważniejszych na pierwszym miejscu.

23. Jak można przezwyciężyć zmęczenie po pracy?

23 Dla wielu problemem jest zmęczenie po całodniowej ciężkiej pracy. Jak przyjemnie byłoby odpocząć! Niektórzy potrafią usunąć to zmęczenie przez krótką, 20- lub 30-minutową drzemkę przed podwieczorkiem czy kolacją. Dla innych byłoby to zgubne, bo oznaczałoby popadnięcie w tak głęboki sen, że nie zdołaliby się obudzić w porę, aby przeprowadzić dalszy program. Jeżeli mamy to drugie usposobienie, lepiej będzie zająć się tymczasem czymś innym, na przykład przygotowaniem się do zebrania. Dzięki temu pozostaniemy przytomni i nie padniemy ofiarą senności.

24. Czy niepogoda jest dopuszczalną przeszkodą w zastosowaniu się do ustalonego programu?

24 Czy niepogoda potrafi ci przeszkodzić w przeprowadzeniu programu? Skoro zła pogoda na ogół nie ma nic do rzeczy, jeśli trzeba pójść do pracy świeckiej, to czyż miałaby ci przeszkodzić w spełnianiu dzieła Jehowy? Listonosze chodzą w każdą pogodę, by dostarczyć wiadomości o dużo mniejszym znaczeniu niż poselstwo życia, które powierzono świadkom Jehowy. Przykrej pogodzie można się przeciwstawić przez powzięcie z góry postanowienia, że nas nie powstrzyma, a także przez ubranie się w odpowiednią odzież.

25. Jak rodzice powinni się zapatrywać na planowanie działalności chrześcijańskiej swych dzieci?

25 Niekiedy rodzice wolą nie zabierać dzieci na zebrania w dni powszednie ze względu na ich zadania domowe. Wielu rozwiązało to przez ustalenie pory odrabiania zadań domowych zaraz po powrocie ze szkoły. Zgromadzanie się i uczenie z ludem Jehowy wchodzi w zakres najwyższego wykształcenia, prowadzącego do życia wiecznego. Dodatkowym dobrodziejstwem jest tu okoliczność, że ćwiczenie i zaprawianie do służby pomaga dziecku być lepszym uczniem i czynić większe postępy w nauce szkolnej. Rozwija dobre zwyczaje myślenia i studiowania. Pewien autor pisał: „Im więcej człowiek myśli, tym bieglejszy jest w myśleniu, a kształcenie nie ma żadnego znaczenia, jeśli nie polega na systematycznym wdrażaniu w zwyczaj myślenia.

26. Co można uczynić, jeśli na przeszkodzie stoi praca świecka?

26 Czy we wprowadzaniu w życie programu służby Bożej przeszkadza ci praca świecka? Jeśli tak, może to zagrażać twemu zdrowiu duchowemu. Może będziesz mógł porozmawiać o tym z pracodawcą. Wielu tak dostosowało sobie czas pracy świeckiej, by przychodzić na zebrania i uczestniczyć w służbie kaznodziejskiej. Albo czy pomyślałeś o zmianie posady? Gdyby twoja praca świecka narażała cię na utratę cielesnego zdrowia i życia, a lekarz kazałby ją zmienić, bo inaczej grozi ci śmierć, czy nie zareagowałbyś na to? Jezus obiecał, że Jehowa będzie się troszczył o nasze potrzeby, jeśli my ze swej strony zrobimy, co do nas należy. Zwróć się do Niego w modlitwie i proś go szczerze o umożliwienie takiej pracy‚ która by ci nie utrudniała służby Bożej. — Mat. 6:33.

27. Jak obecne dotrzymywanie kroku objawionej prawdzie pomoże nam w przyszłości?

27 Prawda, że to wszystko wymaga wysiłku, ale wynikają z tego rozliczne dobrodziejstwa. Udziałem tych, którzy kroczą ramię w ramię z objawioną prawdą, staje się wielkie szczęście. Wyrabia to w nich właściwą postawę umysłu, co z kolei uzdolni ich do szybszego pojmowania przyszłych objawień woli Jehowy. Ponadto wzmaga się wpływ, jaki na nich wywiera święty duch Boży, i pomnażają się u nich owoce ducha. Im więcej się teraz uczą i ćwiczą, tym bardziej przydatni będą w nowym, sprawiedliwym porządku Bożym. Będzie tam dużo do zrobienia. Poza ogólnoświatowym dziełem odbudowy ci, którzy dotrzymują kroku prawdzie, będą mieli przywilej uczenia nie tylko tych, co przeżyją Armagedon, ale także wielkich rzesz zmartwychwstałych. Jakaż to będzie ogromna praca wychowawcza! Jaką radością i jak wielkim przywilejem jest teraz przygotowywanie się do tego cudownego, a już bliskiego dzieła! Dotrzymuj więc kroku prawdom stopniowo objawianym przez Jehowę i udostępnianym przez klasę „niewolnika wiernego i rozumnego”, gdyż „błogosławiony [szczęśliwy, NW] człowiek, który znajduje mądrość, i człowiek, który dostanie roztropności. (...) Którzy się jej trzymają, są błogosławionymi.” — Przyp. 3:13, 18.

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij