BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w82/20 ss. 13-17
  • Przeżycie „wielkiego ucisku” albo zagłada

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Przeżycie „wielkiego ucisku” albo zagłada
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1982
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • NIE WSZYSCY UMARLI ZMARTWYCHWSTANĄ
  • NIEODWOŁALNE WYROKI JEHOWY
  • OCALENIE LUB ZGUBA
  • UCIECZKA DO KRÓLESTWA, ABY URATOWAĆ ŻYCIE
  • Część druga
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1966
  • Zagłada, zniszczenie
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
  • Dlaczego nie bać się tych, którzy zabijają ciało
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
  • Dzień Sądu i co będzie potem
    Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1982
w82/20 ss. 13-17

Przeżycie „wielkiego ucisku” albo zagłada

„Odejdą ci w wieczne odcięcie, lecz sprawiedliwi do życia wiecznego” (Mat. 25:46).

1, 2. Z jakim poglądem można się niekiedy spotkać? Dlaczego jest on niebezpieczny i należy się go wystrzegać?

NIEKTÓRZY ludzie wzdrygają się na myśl o tym, że kogoś mogłaby dosięgnąć nieodwołalna zagłada. Tak na przykład przedstawia się sprawa z uniwersalistami, którzy wierzą, iż w końcu każdy zostanie zbawiony. Już w trzecim stuleciu n.e. pisarza religijnego Orygenesa zajmowała idea ostatecznego zbawienia wszystkich. Nie trzeba jednak sięgać aż tak daleko, bo również dzisiaj są osoby podające się za chrześcijan, które wyrażają opinię, że chyba wszystkim ludziom przysługuje zmartwychwstanie, w tym także ewentualnym ofiarom „wielkiego ucisku” (Mat. 24:21, 22).

2 Kim zawładnęła taka myśl, ten mimo woli zbliża się niebezpiecznie do doktryny nominalnego chrześcijaństwa, zapowiadającej „powszechne zmartwychwstanie”. Większość kościołów uczy, że WSZYSCY umarli doczekają się zmartwychwstania swoich ciał, które następnie połączą się ze swoimi duszami bądź to w niebie, bądź też w „piekle”. Jednakże w Biblii nie ma mowy o takim głoszonym w chrześcijaństwie „powszechnym zmartwychwstaniu”, ani o tym, jakoby zmartwychwstać, czyli wrócić do życia, mieli WSZYSCY, a więc nawet źli.

NIE WSZYSCY UMARLI ZMARTWYCHWSTANĄ

3. Jak Jezus wskazał, że nie wszyscy dostąpią zmartwychwstania?

3 Sam Jezus wskazał, że zmartwychwstanie będzie nie dla wszystkich. Odpowiadając na podchwytliwe pytanie saduceuszy w ogóle nie wierzących w zmartwychwstanie, wspomniał o ludziach, „którzy zostali poczytani za godnych osiągnięcia tamtego systemu rzeczy i powstania z martwych” (Łuk. 20:35). Ze słów tych wynika, że nie wszyscy będą zasługiwać na wskrzeszenie w obiecanym przez Boga nowym porządku rzeczy.

4. Skąd powrócą umarli w myśl 20 rozdziału Objawienia? Jakie symboliczne miejsce jednak nie wyda swoich zmarłych?

4 W rozdziale 20 Księgi Objawienia, omawiającym powrót do życia „reszty umarłych”, którzy nie mają udziału w „pierwszym zmartwychwstaniu”, powiedziano, że swoich zmarłych wydadzą „morze” i „Hades”. Nie podano tam, iż zmarli wyjdą też z „jeziora ognia”, czyli „powtórnej śmierci”, nazwanej w innym miejscu „Gehenną” (po hebrajsku: Gei Hinnom) (Łuk. 12:5). Jak wyraz „morze” oznacza wspólny grób tych, którzy potonęli w głębinach wód i których ciał nigdy nie odnaleziono oraz nie pogrzebano w ziemi, tak greckie określenie Hades nie odnosi się do żadnego pojedynczego grobu, ale raczej do wspólnego ziemnego grobu ludzkości. Jest ono odpowiednikiem słowa „Szeol”, występującego w Pismach Hebrajskich. Jezus oświadczył: „Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków, i mam klucze śmierci i Hadesu” (Obj. 1:18). Podczas swego tysiącletniego królowania użyje wspomnianych „kluczy”, aby uwolnić od śmierci tych wszystkich, „którzy zostali poczytani za godnych osiągnięcia tamtego systemu rzeczy i powstania z martwych”.

5. Co symbolizuje „Gehenna”?

5 Natomiast nigdzie w Piśmie Świętym nie występuje wzmianka o tym, by Chrystus miał też klucze od Gehenny; on sam zresztą powiedział na jej temat: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy; ale bójcie się raczej Tego [Jehowy], który może tak duszę, jak i ciało zgładzić w Gehennie” (Mat. 10:28). Wspomniany już profesor Oscar Cullmann, komentując ten werset w swej wydanej po francusku książce „Nieśmiertelność duszy czy zmartwychwstanie?” napisał między innymi: „Psyche [dusza] nie oznacza tutaj duszy w rozumieniu Greków; termin ten powinien być przetłumaczony raczej na ‛życie’. (...) W. G. Kümmel (...) pisze więc nie bez powodu, że słowa z Mat. 10:28 ‛nie zmierzają do uwydatnienia nieśmiertelności duszy, tylko zwracają uwagę na fakt, że sam Bóg może unicestwić zarówno życie ziemskie, jak też niebieskie’”. Słusznie, Gehenna bowiem wyobraża całkowitą zgubę, z której nie ma powrotu ani zmartwychwstania. W dziele The New Bible Commentary (wydanie II, strona 786) zdefiniowano „Gehennę” jako „inne określenie ‛powtórnej śmierci’” (Obj. 21:8).

6. Uzasadnij na podstawie Biblii, że niektórzy idą do Gehenny nawet przed 1000-letnim dniem sądu i że dlatego nie ma dla nich nadziei na zmartwychwstanie.

6 Z Biblii wszakże jednoznacznie wynika, że niektórzy kończą w symbolicznej Gehennie jeszcze przed rozpoczęciem się 1000-letniego dnia sądu. Jezus zapowiedział nieskorym do skruchy uczonym w Piśmie i faryzeuszom, że zarówno ci jego rozmówcy, jak i pozyskani przez nich prozelici, ‛podlegają Gehennie’ — a dosłownie: są ‛synami Gehenny’ (Mat. 23:15, 33-35; zobacz też Ewangelię według Jana 9:39-41; 15:22-24). Skoro nawet prozelita nawrócony z pogan przez faryzeuszy podlegał Gehennie ‛dwa razy pewniej niż oni sami’, ileż bardziej zasługiwał na nią Judasz Iskariot, który zawarł z nimi haniebną transakcję, by zdradzić Syna Bożego! Jezus niewątpliwie miał to właśnie na myśli, gdy nazwał Judasza „synem zatracenia” (Jana 17:12). Podobnie także nie okazujący skruchy odstępcy nie idą po śmierci do Szeolu, czyli Hadesu, ale do Gehenny (Hebr. 6:4-8; 2 Piotra 2:1). Ten sam los czeka oddanych Bogu chrześcijan, którzy rozmyślnie pogrążają się w grzechu, oraz „tych, którzy się cofają” (Hebr. 10:26-31, 38, 39). Są to tylko przykłady ukazujące, że pewni ludzie już „w obecnym systemie rzeczy” popełniają grzech, który nie zostanie przebaczony nawet w systemie, jaki „ma nadejść” (Mat. 12:31, 32; porównaj z tym List 1 Jana 5:16). Tacy nie doczekają się zmartwychwstania.

NIEODWOŁALNE WYROKI JEHOWY

7. Co jeszcze dowodzi, że Jehowa w niektórych wypadkach już w obecnym systemie rzeczy wydaje ostateczny wyrok?

7 Samo oświadczenie Jezusa, że „bluźnierstwo przeciw duchowi” nie zostanie przebaczone „ani w obecnym systemie rzeczy, ani w tym, który ma nadejść”, powinno przekonać każdego, kto ma wątpliwości, czy przeciwko niektórym osobom Jehowa wydaje ostateczne wyroki nawet już w „obecnym systemie”. Ponieważ tacy obarczają się „grzechem wiecznym”, dla nich „nigdy nie ma przebaczenia” (Marka 3:28, 29). Po cóż więc mieliby zmartwychwstać?

8. (a) W czym mamy przejawiać postawę wzorowaną na Jehowie? (b) Dlaczego powinniśmy zaufać Jehowie i Jego Synowi jako Sędziom? Jakim przykładem można zilustrować niezmienność wyroków Bożych?

8 Oczywiście jako świadkowie naszego Boga Jehowy zachowujący godną postawę nie chodzimy do ludzi, by grozić im zagładą. Przyswajamy sobie pogląd Jehowy, o którym powiedziano, że jest „cierpliwy (...), ponieważ nie pragnie, żeby ktokolwiek uległ zagładzie, ale by wszyscy zdobyli się na skruchę” (2 Piotra 3:9). Z drugiej strony nie powinniśmy dawać nadmiernej folgi uczuciom i być może podświadomie krytykować sposób działania Jehowy. Wszak jest On doskonałym Sędzią (Powt. Pr. 32:4). To samo odnosi się do Chrystusa Jezusa (Jana 5:30). Kiedy jakaś sprawa dostaje się przed niedoskonałych, człowieczych sędziów i przechodzi przez wszystkie szczeble sądownictwa od pierwszej instancji aż do sądu najwyższego, wtedy ludzie na ogół zgodnie uważają, że sprawiedliwości stało się zadość i nie można się już dalej odwoływać. Dlaczego więc ktoś miałby podawać w wątpliwość wyroki Jehowy i ich nieodwołalny charakter? (Ps. 119:75).

9. Jak słowa z Ewangelii według Mateusza 10:28 uwypuklają nieodwracalność wyroków Jehowy?

9 A Jehowa, chociaż okazał się niezwykle „cierpliwy”, gdyż „pragnie, (...) by wszyscy zdobyli się na skruchę”, to jednak wie dobrze, iż nie wszyscy ludzie gotowi są to uczynić. Właśnie dlatego Jezus udzielił nam przestrogi, abyśmy bali się „raczej Tego, który może tak duszę [życie], jak i ciało zgładzić w Gehennie”. W komentarzu do tej wypowiedzi New International Dictionary of New Testament Theology (Nowy międzynarodowy słownik teologii Nowego Testamentu) podaje: „Tekst Mateusza 10:28 nie uczy o potencjalnej nieśmiertelności duszy, lecz wskazuje na niezmienność Boskich wyroków wydawanych na grzeszników nie okazujących skruchy”.

10. Co powiedział Jezus o „wielu” i o tych, których jest „mało”? Jakie znaczenie ma słowo greckie tłumaczone na „zagładę”?

10 W swoim Kazaniu na Górze powiedział Jezus: „Wchodźcie przez wąską bramę, ponieważ szeroka i przestronna jest droga prowadząca do zagłady [po grecku: apoleia], a wielu jest tych, którzy na nią wstępują, gdy tymczasem wąska jest brama i ciasna droga prowadząca do życia, a mało jest tych, którzy ją znajdują” (Mat. 7:13, 14). Słowniki języka greckiego tłumaczą apoleia na „unicestwienie”, „wieczne zatracenie” (Arndt i Gingrich) albo na „ostateczną zagładę nie tylko w sensie ustania fizycznej egzystencji” (Theological Dictionary of the New Testament). Nie ma więc żadnych biblijnych podstaw do sentymentalnych przypuszczeń, iż ludzie obecnie żyjący, którzy stają w obliczu „ucisku” największego od początku świata, mają jeszcze jakąkolwiek inną szansę niż wybór między „życiem” a „zagładą” (Mat. 24:21, 22).

OCALENIE LUB ZGUBA

11. (a) Co należy rozumieć przez „dzień Jehowy”? (b) Jaki „wielki dzień Jehowy” jest jeszcze przed nami? Co się w nim wydarzy?

11 „Bliski jest wielki dzień Jehowy” (Sof. 1:14). Słowa te nigdy nie brzmiały bardziej złowieszczo niż obecnie. Zdarzały się już co prawda szczególne okresy w historii, gdy Jehowa wykonywał swoje wyroki i wywyższał swoje święte imię, a każdy z nich był w miniaturze „dniem Jehowy”. „Dni” takie doświadczyły na sobie między innymi: niewierne Jeruzalem, Babilon i Egipt (Izaj. 2:1, 6-17; 13:1-6; Jer. 46:1-10). Największy „dzień Jehowy” jest jednak jeszcze przed nami. Będzie to „dzień”, w którym Stwórca wykona swój wyrok na nominalnym chrześcijaństwie, na reszcie ogólnoświatowego imperium religii fałszywej i na całym podłym systemie Szatana. „Dzień ów będzie dniem gniewu, dniem ucisku i utrapienia, dniem ruiny i spustoszenia”. Proroctwo głosi dalej: „I udręczę ludzi, (...) ponieważ zawinili przeciwko Jahwe [Jehowie] (...). Ani ich srebro, ani złoto nie zdoła ich ocalić w dniu gniewu Jahwe, gdyż ogień Jego zapalczywy strawi całą ziemię; bo dokona zagłady — zaiste strasznej — wszystkich mieszkańców ziemi. Zbierzcie się! (...) zanim przyjdzie na was zapalczywość gniewu Jahwe, zanim przyjdzie na was dzień gniewu Jahwe. Szukajcie Jahwe, wszyscy pokorni ziemi, którzy pełnicie Jego nakazy; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może się ukryjecie w dzień gniewu Jahwe” (Sof. 1:15-2:3, Biblia Tysiąclecia).

12. Czy wyżej przytoczone proroctwo Sofoniasza dotyczy tylko Judy, czy raczej ma szersze zastosowanie?

12 Nawet w szeregach chrześcijaństwa wielu badaczy Biblii uznało, że proroctwo to znajduje zastosowanie nie tylko do Judy, ale zapowiada „powszechny sąd nad całym światem” (Keil-Delitzsch), „koniec ery grzechu” (francuska Biblia ekumeniczna), „‛dzień’, w którym ogólny sąd nawiedzi wszelką niegodziwość i gniew Boży zostanie wylany na wszystkich nie znających Boga oraz nieposłusznych ewangelii naszego Pana Jezusa Chrystusa” (New Bible Commentary, wydanie II).

13. (a) Kiedy według słów Pawła miał nadejść „dzień Jehowy”? (b) Kim jest „człowiek bezprawia”? Jaki wyrok czeka tego symbolicznego „człowieka”?

13 Apostoł Paweł łączy „dzień Jehowy” z „obecnością naszego Pana, Jezusa Chrystusa” (2 Tes. 2:1, 2). Po wywodach na temat „odstępstwa”, którego skutkiem miał z czasem wyłonić się „człowiek bezprawia” — odstępcza klasa duchowieństwa kościołów chrześcijańskich — Paweł dodaje: „Rzeczywiście wtedy objawi się ten czyniciel bezprawia, którego Pan Jezus usunie duchem swoich ust i unicestwi ujawnieniem swej obecności” (2 Tes. 2:3, 8). Odstępcze duchowieństwo zostanie ‛usunięte’ i ‛unicestwione’ na samym początku „wielkiego ucisku” (Obj. 17:1-5, 16, 17). Klasa ta jest też nazwana „synem zatracenia [apoleia]”, co oznacza, że zmierza ku wiecznej zgubie w Gehennie, jak jej odpowiednik z czasów Jezusa (2 Tes. 2:3; Mat. 23:33).

14. Dlaczego wielu po prostu ‛zginie’? Przed jakim wyborem stoją więc wszyscy ludzie?

14 A jaki będzie los tych wszystkich ludzi, którzy dali posłuch duchowieństwu, poszli za jego „zwodzeniem ku nieprawości”? Apostoł Paweł mówi o nich, że są to ci, „którzy giną [dosłownie: gubią siebie], ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia. Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa, tak iż uwierzą kłamstwu, aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość” (2 Tes. 2:10-12, BT). W dobie dzisiejszej świat pogrążony jest w niegodziwości, przekupstwie i niemoralności. Większość ludzi ‛upodobała sobie nieprawość’ i ‛nie przyjęła miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia’. (Porównaj z tym Księgę Ezechiela 9:4-7). Dlatego zostaną „osądzeni”, a następstwem ich zgubnego postępowania może być jedynie potępiający wyrok. W nadchodzącym „wielkim ucisku” nie będzie innego wyboru, jak ocalenie albo zagłada.

UCIECZKA DO KRÓLESTWA, ABY URATOWAĆ ŻYCIE

15. Jak przypowieść o „owcach” i „kozłach” uwydatnia wybór czekający wszystkie narody?

15 Istotnie „bliski jest wielki dzień Jehowy. Blisko jest i jeszcze bardzo się spieszy” (Sof. 1:14). Żyjemy w okresie sądu, gdy „wszystkie narody” są zgromadzone przed Chrystusem Jezusem. Wśród ludzi ze wszystkich tych narodów dokonuje się podział na dwie klasy: na „owce” i „kozły”. Ostateczny wynik tej akcji przedstawiony jest jasno: „życie wieczne” dla „owiec” i „wieczne odcięcie” dla „kozłów” (Mat. 25:31-33, 46).

16, 17. (a) Jak w Liście 2 do Tesaloniczan 1:6-9 wskazano, że wyrok Jehowy wykonany w „wielkim ucisku” będzie nieodwołalny? (b) Kto prócz prześladowców ludu Bożego zginie wtedy i dlaczego?

16 Dla uwypuklenia nieodwołalnego charakteru wyroków Jehowy apostoł Paweł napisał również: „Sprawiedliwą rzeczą przecież jest ze strony Boga, że tym, którzy was uciskają, odpłaci uciskiem, lecz wam, którzy cierpicie ucisk — ulgą razem z nami przy objawieniu się [apokalypsis] z nieba Pana Jezusa wraz z potężnymi aniołami w ogniu płomienistym, gdy wywrze pomstę na tych, którzy nie znają Boga i którzy nie są posłuszni dobrej nowinie o naszym Panu Jezusie. Właśnie ci zasądzeni będą na karę wiecznej zguby” (2 Tes. 1:6-9).

17 Zauważmy, że „kara wiecznej zguby” zostanie wymierzona nie tylko tym, ‛którzy uciskają’ lud Boży, ale również tym, „którzy nie znają Boga”, i tym, „którzy nie są posłuszni dobrej nowinie”. W liście skierowanym do Rzymian wyjaśnia Paweł, dlaczego ci, „którzy nie znają Boga”, „nie mają wymówki” i podlegają zasądzeniu (Rzym. 1:18-20; 2:5-16). „Anioł lecący środkiem nieba”, o którym jest mowa w 14 rozdziale Księgi Objawienia, wzywa wszystkich „mieszkających na ziemi”: „Ulęknijcie się Boga i dajcie Mu chwałę, ponieważ nadeszła godzina Jego sądu”. Dlatego też ogłasza apel: „Uczcijcie Tego, który uczynił niebo i ziemię, i morze”. Ktokolwiek się od tego uchyli i zawierzy raczej politycznemu „dzikiemu zwierzowi” podtrzymywanemu przez Szatana niż mesjańskiemu Królestwu Bożemu, zginie razem z „dzikim zwierzem” w „wielkiej tłoczni gniewu Bożego” (Obj. 14:6, 7, 9, 10, 14-20; 19:11-21).

18. (a) Co musi teraz uczynić każdy, kto liczy na ocalenie? (b) Kto według Biblii przeżyje „wielki ucisk”? Jaka perspektywa otwiera się przed nimi?

18 Wszyscy, którzy chcieliby być „ukryci w dniu gniewu Jehowy”, muszą teraz ‛szukać sprawiedliwości, szukać potulności’ i ‛pełnić orzeczenia Jehowy’ zamiast je krytykować (Sof. 2:2, 3). Kto by wolał, żeby sędzia wyznaczony przez Jehowę uznał go za „owcę”, aby dzięki temu ocaleć z „wielkiego ucisku”, musi teraz okazać się „sprawiedliwym”, czynnie wspierając namaszczonych „braci” Chrystusa, którzy tworzą klasę „niewolnika wiernego i rozumnego” (Mat. 25:33, 40, 46; 24:45-47). Biblia daje nadzieję przeżycia „wielkiego ucisku” tylko „braciom” Chrystusa, czyli jego „wybranym”, i „wielkiej rzeszy” tych „owiec”, które bez wytchnienia ‛pełnią dla Boga świętą służbę’, ustawicznie mówiąc wszystkim chętnym do słuchania: „Zbawienie zawdzięczamy naszemu Bogu, który zasiada na tronie, oraz Barankowi”. Tę „wielką rzeszę” złożoną z ochrzczonych uczniów pozyskanych spośród „ludzi ze wszystkich narodów” pasie Baranek, Chrystus Jezus; „poprowadzi ich do źródeł wód życia”, którym nigdy nie zagrozi wyschnięcie. „A Bóg otrze wszelką łzę z ich oczu” (Mat. 24:21, 22; 25:34; 28:19, 20; Obj. 7:9-17).

PYTANIA DO KRÓTKIEJ POWTÓRKI

◻ Co mają na myśli kościoły chrześcijaństwa, gdy uczą o „powszechnym zmartwychwstaniu”? Czy jednak ta nauka opiera się na Biblii?

◻ Jakie wersety Pisma Świętego wskazują, że nie wszyscy umarli zmartwychwstaną?

◻ Co to jest „Gehenna”?

◻ Z czego wynika, że Jehowa wydaje na niektórych ostateczny wyrok jeszcze w obecnym systemie rzeczy?

◻ Co się wydarzy w „dniu Jehowy”? Czy wytraceni w nim zmartwychwstaną?

◻ Co trzeba uczynić, aby to wszystko przetrwać? Jaka działalność jest więc teraz nader pilna?

[Ilustracja na stronie 14]

Judasza, „syna zatracenia”, nie będzie wśród tych, którzy zmartwychwstaną

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij