BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Aktualne wydarzenia w świetle Biblii
    Strażnica — 1977 | nr 2
    • psychologicznego środowiska świata atlantyckiego. Wciąż jeszcze badamy rozmiary i charakter tej zmiany”.

      Bezprecedensowy rozlew krwi, do jakiego doszło podczas tych wojen, i strach, jaki one wpoiły ludziom, trafnie odpowiadają proroctwom biblijnym na temat naszych dni, w których miał ‛powstać naród przeciw narodowi’, a symboliczny „wielki miecz” wojny totalnej miał siać masową zagładę. — Łuk. 21:10, 26; Apok. 6:4.

  • Duchowny, który rozpoznał prawdę
    Strażnica — 1977 | nr 2
    • Duchowny, który rozpoznał prawdę

      W roku 1961 pewien Świadek Jehowy wygłosił publiczny wykład biblijny w jednej z ukrytych w lasach wiosek na Wyspach Salomona. Wykładu wysłuchał między innymi miejscowy duchowny. Tego wieczora długo w noc dyskutował z mówcą na temat Biblii. Następnego dnia, po dalszym studium, stanął przed swoją trzodą w kościele i oświadczył, że zamierza zostać Świadkiem Jehowy. Chociaż wezwał wiernych, by przyłączyli się do niego w studiowaniu Biblii, cała wieś zwróciła się przeciwko niemu.

      W owym czasie musiał po cztery do pięciu godzin wędrować przez góry i rzeki, żeby dotrzeć na zebranie Świadków Jehowy. Później przeniósł się trochę poza wieś i tam samodzielnie zbudował sobie dom. Robił dobre postępy, aż w końcu został ochrzczonym Świadkiem Jehowy. Mijały lata. W pobliżu byłego duchownego zamieszkało dwóch innych ludzi. Zgodzili się, by studiował z nimi Biblię. Często jednak opuszczali studium, toteż nie robili większych postępów. Wszystko to zaczynało go zniechęcać.

      W roku 1968 głosiciel, który jako pierwszy zetknął się z dawnym duchownym, podsunął mu myśl, że może byłoby lepiej, gdyby się przeprowadził do wsi, w której Świadkowie Jehowy urządzali zebrania. Wtedy mógłby brać pełniejszy udział w ich pracy. Uradowany tą sugestią, wrócił do swojej wioski i zapowiedział, że się wyprowadza. Mieszkańcy byli wstrząśnięci! Zawsze przecież służył im pomocą pod różnymi względami, toteż nie chcieli, by ich opuścił. Prosili go, żeby został.

      Jego cielesny brat, dotychczas niezdecydowany, wystąpił z kościoła i wkrótce zaczął się dzielić wiadomościami biblijnymi z innymi ludźmi. Dla wyzyskania powstałej sytuacji były duchowny zaprosił swoich wieśniaków na najbliższe zgromadzenie okręgowe Świadków Jehowy. Przybyli licznie. Pod wrażeniem tego, co zobaczyli i usłyszeli, wielu z nich wyraziło chęć studiowania Biblii. Przysłano więc na ten teren parę małżeńską usługującą pełnoczasowo w charakterze pionierów specjalnych, żeby pomóc byłemu duchownemu w zatroszczeniu się o trzydzieści osób, które pragnęły mieć u siebie studia biblijne. Niedługo potem wybudowano Salę Królestwa. Dwanaście osób przyłączyło się już do dawnego duszpasterza w nauczaniu innych prawdy z Biblii.

      Widać z tego, że nawet ludzie, którzy nauczają błędnych doktryn religijnych, mogą szczerze pragnąć czynienia tego, co słuszne. W takich wypadkach, skoro tylko zrozumieją, gdzie jest prawda, reagują na nią przychylnie i zaczynają aktywnie dzielić się z innymi dobrą nowiną, którą właśnie poznali.

Publikacje w języku polskim (1960-2025)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij