BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g88 8.9 ss. 20-22
  • Jak mieć „w poszanowaniu ojca i matkę”?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Jak mieć „w poszanowaniu ojca i matkę”?
  • Przebudźcie się! — 1988
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Właściwa postawa
  • Mowa nacechowana szacunkiem
  • Potrzeba wnikliwości
  • Dlaczego mam ‛czcić ojca i matkę’?
    Pytania młodych ludzi — praktyczne odpowiedzi
  • Rozweselaj serca rodziców
    Droga do szczęścia w życiu rodzinnym
  • Co zrobić, gdy rodzice się kłócą?
    Pytania młodych ludzi — praktyczne odpowiedzi, tom 2
  • Dlaczego rodzice mnie nie rozumieją?
    Przebudźcie się! — 1984
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1988
g88 8.9 ss. 20-22

Młodzi ludzie pytają:

Jak mieć „w poszanowaniu ojca i matkę”?

„CZY możesz powiedzieć, co psuje Twoje stosunki z rodzicami?” Pytanie to zadano 160 młodym ludziom. Prawie 43 procent chłopców odpowiedziało: „Nie okazuję im należnego szacunku”. Jeśli chodzi o dziewczęta, to 42 procent oświadczyło, że ‛odnoszą się z lekceważeniem do ojca’, a 63 procent wyznało, iż ‛odpowiadają opryskliwie’ matce lub w inny sposób hardo się jej stawiają i pozwalają sobie na obraźliwe uwagi. Wielu młodych przyznało, że ich obowiązkiem jest ‛uszczęśliwianie’ rodziców i że powinni lepiej z nimi współpracować. Ale pomimo dobrych chęci często im się to nie udaje.

Nawet jeśli szczerze pragniesz przestrzegać biblijnego przykazania, by mieć w poszanowaniu rodziców, wiadomo, że czasami w tym nie dopisujesz. Jak się przed tym ustrzec? (Efezjan 6:2).

Właściwa postawa

Na rodziców można się zapatrywać dwojako. W Przysłów 30:17 jest powiedziane o „oku, które wystawia ojca na pośmiewisko i które gardzi posłuszeństwem wobec matki”. Z drugiej strony w Przysłów 17:6 czytamy: „Pięknem synów ich ojcowie”. Możesz zatem odnosić się do rodziców pogardliwie i drwić z nich albo być z nich dumny i się nimi chlubić. Zależnie od tego, jaką postawę przyjmiesz, będziesz ich szanował albo nie.

„Ale jak tu szanować rodziców, jeśli na to nie zasługują?” — napisała dziewczyna imieniem Louise. W takim wypadku należałoby się zastanowić, jakie mają zalety, docenić je i na nich koncentrować uwagę. Uczeni Nick Stinnett i John DeFrain stwierdzili, że wzajemne docenianie siebie jest jedną z głównych cech spoistej rodziny. W napisanej przez nich książce Secrets of Strong Families (Tajemnice spoistości rodzin) czytamy: „Nasze trudności w wyrażaniu wzajemnego doceniania wynikają między innymi stąd, że nie nauczyliśmy się być dobrymi ‛górnikami’. Górnicy w Afryce Południowej przez całe życie przesiewają tysiące ton skały i miału, żeby znaleźć parę drobnych diamentów. My natomiast nazbyt często postępujemy odwrotnie: Przesiewamy diamenty, skwapliwie poszukując miału. Spoiste rodziny są specjalistami od diamentów”.

Każdy człowiek ma jakieś zalety i osiągnięcia. Jeśli zaczniesz ich upatrywać, to je znajdziesz. Gdy odkryjesz u rodziców „diamenty”, będziesz mieć powody do okazywania im szacunku.

Chcąc jednak właściwie ocenić rodziców, trzeba najpierw właściwie ocenić samego siebie. Kto sam się nie szanuje, temu trudno jest szanować innych. Apostoł Paweł radził chrześcijanom żyjącym w I wieku: „Proszę was, by nikt nie miał o sobie mniemania wyższego, niż należy; przeciwnie — niech każdy trzeźwo i skromnie ocenia się” (Rzymian 12:3, Romaniuk).

Co prawda nie powinieneś być zarozumiały, ale unikaj też popadania w drugą skrajność przez umniejszanie swej rzeczywistej wartości. Jeśli Twoje postępowanie jest mocno ugruntowane na Biblii, możesz polegać na swojej ocenie, gdyż „przypomnienie od Jehowy jest godne zaufania, niedoświadczonego czyni mądrym” (Psalm 19:7). Wtedy nikt Cię nie sprowokuje do odnoszenia się do innych z lekceważeniem.

Mowa nacechowana szacunkiem

Szacunek dla rodziców wyraża się w tym, co się do nich mówi i jak się to mówi. Gdy wszystko się dobrze układa, na ogół nie stanowi to problemu. Niekiedy jednak rodzice powiedzą lub zrobią coś, co zrani Twoje uczucia. Ponadto w okresie dorastania możesz doznawać wielu kłopotliwych emocji, które mogą sprawić, że będziesz zły na samego siebie. Rozczarowanie, wrażenie, że coś utraciłeś lub zostałeś zdradzony, jak również strach stają się niekiedy ogromnym brzemieniem emocjonalnym. Z powodu tych przykrych przeżyć możesz reagować tak, jak Hiob, który powiedział: „Właśnie dlatego moje słowa stały się mową nieokiełznaną” (Hioba 6:1-3).

Jednakże „mowa nieokiełznana” bywa lekceważąca. „Czasami omawiałem z mamą jakiś problem i ona nie potrafiła zrozumieć, o co mi chodzi. Wtedy ze złości mówiłem coś, żeby ją zranić. Uważałem, że muszę się w ten sposób odgryźć” — przyznaje 22-letni Roger. „Ale gdy potem wyszedłem, czułem się bardzo źle i wiedziałem, że jej też jest przykro”.

Roger zdawał sobie sprawę, że jego nierozważne słowa były „jakby pchnięcia mieczem” i „zadawały ból”, ale nie rozwiązywały problemu. Znał słowa Biblii: „Język mądrych niesie uzdrowienie” (Przysłów 12:18; 15:1). „Choć było to trudne, wracałem i przepraszałem” — opowiada dalej Roger. „Wiedziałem, że w oczach Jehowy jest to najlepsze, co mógłbym zrobić. Potem omawiałem ten problem już o wiele spokojniej i znajdowaliśmy jakieś rozwiązanie”. Stosowne przeprosiny są dowodem, że rzeczywiście chcesz mieć szacunek dla rodziców.

Obelżywe słowa wypowiada się na ogół ze złości, więc koniecznie powinieneś nauczyć się opanowywać to zgubne uczucie. „Głupi daje swobodne ujście swemu gniewowi, ale mądry panuje nad sobą” — czytamy w Przysłów 29:11 (New International Version). Jeżeli zatem ogarnia Cię złość, poczekaj, aż zdołasz zapanować nad swymi uczuciami, i dopiero wtedy spróbuj spokojnie się wypowiedzieć. Niemniej pielęgnowanie zwyczaju odzywania się do drugich z szacunkiem to znacznie więcej niż ‛liczenie do dziesięciu’.

Potrzeba wnikliwości

„Wnikliwość człowieka skutecznie hamuje jego gniew i pięknie jest z jego strony, gdy przechodzi do porządku nad wykroczeniami” — głosi Księga Przysłów 19:11. Pierwotne słowo hebrajskie przetłumaczone tu na wnikliwość kieruje uwagę na „znajomość przyczyny”. A zatem dzięki wnikliwości potrafisz sięgnąć myślą poza narastający konflikt.

Jeśli na przykład rodzice nie pozwalają Ci gdzieś iść, zastanów się: „Może mają na względzie moje dobro? Czy naprawdę dużo stracę, jeśli nie pójdę? Czy czasem nie chodzi mi przede wszystkim o moją zranioną dumę lub własne ja?” Nawet gdyby Cię spotkało z tego powodu rozczarowanie, czy świat już się na tym kończy? Może po zastanowieniu się znajdziesz uzasadnione powody, aby powściągnąć język i nie pogarszać sprawy opryskliwą odpowiedzią (Przysłów 10:19; 16:23).

Wnikliwość sprzyja zrozumieniu, pomaga Ci bowiem poznać cudze warunki i przeszłość (Przysłów 21:11). Na przykład pewna młoda dziewczyna powiedziała: „Spędzanie czasu z rodziną działało mi na nerwy. Ale gdy matka mojego ojca ciężko zachorowała, musieliśmy często z nią przebywać. Rozmawiała z ojcem, jak z małym chłopcem. Nigdy przedtem nie zastanawiałam się nad tym, że i on był kiedyś w moim wieku. Doszłam do wniosku, że w młodości musiał mieć ciężkie życie, i zaczęłam mniej myśleć o sobie. Teraz już się tak nie złoszczę, gdy każe mi coś zrobić”.

Wnikliwość pomoże Ci również dostrzec, jak pięknie jest „przechodzić do porządku nad wykroczeniem”. Nawet gdyby Ci się wydawało, że masz uzasadniony powód do narzekania, postaraj się cierpliwie znosić innych i chętnie im wybaczać (Kolosan 3:13). Kiedy nas ktoś urazi, skłonni jesteśmy myśleć o odwecie. Ale jeśli rzeczywiście mu to wybaczymy, wydobędziemy się z błędnego koła — sytuacji, w której z reguły dochodzi do lekceważącej mowy czy obraźliwego zachowania.

Wnikliwość jest potrzebna zwłaszcza wtedy, gdy rodzice Cię karcą. Pomoże Ci ona przyjąć skarcenie i zrozumieć, że odniesiesz z niego korzyść (por. Psalm 2:10). Prawdę mówiąc, tylko głupiec „nie szanuje karcenia od swego ojca” (Przysłów 15:5). Zamiast więc buntować się albo dąsać, gdy rodzice Cię karcą, staraj się przyjąć ich uwagi, czym dasz dowód, że ich szanujesz.

Dzięki wnikliwości staniesz się wrażliwszy na nastroje rodziców i będziesz się starał ich wspierać. Oto, jak pewien młodzieniec imieniem Josh razem z bratem uwzględniał nastrój mamy: „Kiedyś mama wróciła do domu z pracy bardzo wyczerpana i zmęczona. Byliśmy do tego przyzwyczajeni i dlatego przed jej przyjściem posprzątaliśmy mieszkanie. Mama bardzo się ucieszyła”. Czy Ty w podobny sposób okazujesz szacunek dla rodziców?

Darzenie ich szacunkiem oznacza też uszanowanie ich prawa do prywatnego życia. Niekiedy rodzice chcą być sami. Mogą mieć ważne sprawy do przedyskutowania i woleliby, żebyś tego nie słyszał. Uznaj, że mają do tego prawo. Jeśli zastaniesz rodziców na poważnej rozmowie, idź do swego pokoju albo odwiedź przyjaciela. W ten sposób pokażesz, że potrafisz wczuć się w ich położenie.

Szukaj zatem sposobów okazywania rodzicom szacunku. Zazwyczaj wpływa to korzystnie na stosunki z nimi. A gdyby nawet tak nie było, sprawi Ci satysfakcję świadomość, że się podobasz Bogu. Szanuj rodziców, „aby ci się dobrze działo i abyś się długo utrzymał na ziemi” (Efezjan 6:3).

[Ilustracja na stronie 21]

Gdy ojciec lub matka powie coś, co rani Twoje uczucia, staraj się nie odpowiadać lekceważąco

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij