BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w87/1 ss. 4-7
  • Czyżby umarli żyli? Co mówi Bóg

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Czyżby umarli żyli? Co mówi Bóg
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1987
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • OSZUSTWO NA SKALĘ ŚWIATOWĄ
  • CZY TWOJA DUSZA JEST NIEŚMIERTELNA?
  • CZY BĘDĄ ZBUDZENI?
  • NIEKTÓRZY MOŻE ZAPYTAJĄ:
  • CO POWINIENEŚ UCZYNIĆ
  • Wiara prowadząca do życia wiecznego
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1990
  • Co się dzieje po śmierci?
    Ucz się od Wielkiego Nauczyciela
  • Co się dzieje po śmierci?
    Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi
  • Czy bać się zmarłych?
    Przebudźcie się! — 2009
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1987
w87/1 ss. 4-7

Czyżby umarli żyli? Co mówi Bóg

AWIONETKA wystartowała z pewnej miejscowości w Afryce Południowej. Na pokładzie znajdował się pilot z dwunastoletnią córką. Nie osiągnęli jednak swego celu w mieście odległym o 400 kilometrów. Kiedy próbowali podejść do przymusowego lądowania, samolot się rozbił i oboje zginęli.

„Tylko sam Bóg Jehowa wie, ile wycierpiałam, i On rozumiał moją stratę, jak również walkę, jaką musiałam w sobie stoczyć”, wspomina Betty, żona i matka. W jaki sposób dała sobie radę? „Nieustannie modliłam się o odwagę i siły, aby dojść do siebie i jeszcze pomagać drugim, by się pogodzili z powstałą sytuacją”. Betty czerpała dużo pociechy również z tego, co Bóg objawił o stanie umarłych i o nadziei zmartwychwstania.

Co więc Bóg mówi o zmarłych? Biblia odpowiada: „Umarli nic nie wiedzą” (Kazn. 9:5, Biblia warszawska). Nie mają żadnej świadomości. A więc sprawa jest całkiem prosta. Dlaczego jednak większość ludzi wierzy inaczej? Zostali wprowadzeni w błąd przez wielkie kłamstwo przed wiekami rozpowszechnione na ziemi!

OSZUSTWO NA SKALĘ ŚWIATOWĄ

Wszystko zaczęło się od wypowiedzenia pierwszego kłamstwa; szczegóły podaje sprawozdanie historyczne, zapisane w biblijnej Księdze Rodzaju. Czytamy tam: „Z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz” (Rodz. 2:17, Biblia Tysiąclecia). Takie to słowa skierował Jehowa Bóg do pierwszego człowieka, Adama. A teraz porównajmy je z Księgą Rodzaju 3:1-4, gdzie opisano, jak Szatan, posłużywszy się wężem, wciągnął Ewę do nieposłuszeństwa względem Boga, kiedy oświadczył: „Na pewno nie umrzecie!” (BT). W ten sposób Szatan zaprzeczył temu, co rzekł Bóg. Dopuścił się przez to pierwszego oszustwa, stając się „ojcem kłamstwa” (Jana 8:44; Obj. 12:9).

Niemniej jednak Adam i Ewa umarli, i umierają niezliczone miliony innych ludzi. Jak się z tego wywinął kłamca Szatan? Przez wprowadzenie później idei, że wprawdzie ciało umiera, ale coś żyje dalej. Stała się ona potem oficjalną nauką starożytnych religii i została włączona do filozofii greckiej. Dlatego wiarę w nieśmiertelność duszy spotyka się niemal na całym świecie. Wielu przekonanych o tym, że ich ukochani zmarli mimo wszystko gdzieś żyją, może nawet czerpie z tego pociechę. Nasuwa się wszakże ważne pytanie: Czy rzeczywiście tak jest?

CZY TWOJA DUSZA JEST NIEŚMIERTELNA?

Określenie „nieśmiertelność” występuje w Biblii trzy razy, i to tylko w Chrześcijańskich Pismach Greckich. Po bliższym zapoznaniu się z jego zastosowaniem oczywiste staje się jedno: Człowiek nie ma wrodzonej nieśmiertelności.

Zwróć na przykład uwagę, czytelniku, na słowa z Listu 1 do Tymoteusza 6:15, 16, gdzie apostoł Paweł pisze o Jezusie Chrystusie, że jest to „Król królujących i Pan panujących, jedyny mający nieśmiertelność”. Czym więc Jezus różni się od wszystkich innych „królujących” i „panujących”? Jest nieśmiertelny, a tamci nie.

Co prawda nieśmiertelność obiecano tym naśladowcom Chrystusa, którzy są powoływani do panowania z nim w niebiosach (1 Piotra 1:3, 4). Dlatego w Liście 1 do Koryntian 15:53, 54 czytamy: „Co śmiertelne, musi przywdziać nieśmiertelność. A gdy (...) to, co śmiertelne przywdzieje nieśmiertelność, wtedy spełni się spisana wypowiedź: ‛Śmierć jest pochłonięta na zawsze’”. Zauważmy jednak, że nieśmiertelność trzeba dopiero „przywdziać”. Jest ona nagrodą dla wiernych, wybranych chrześcijan. Nie jest cechą wrodzoną wszystkim ludziom.

Ponadto z Biblii nie wynika, jakoby człowiek miał duszę lub jakoby ją otrzymał. Powiedziano raczej: „I przystąpił Jehowa Bóg do ukształtowania człowieka z prochu ziemi, i tchnął w jego nozdrza dech życia, i stał się człowiek duszą żyjącą” (Rodz. 2:7; por. 1 Kor. 15:45). Być czymś to zupełnie co innego niż coś posiadać. Nikt nie będzie kwestionował faktu, że mieć psa to co innego niż być psem! Podobnie być duszą nie jest tym samym, co mieć duszę.

Nie wszyscy ludzie zostają obdarzeni nieśmiertelnością. Wyraźnie wynika to z wielu wzmianek biblijnych o umieraniu duszy. Oto przykłady: „Dusza, która grzeszy, ta umrze” (Ezech. 18:4, 20, Biblia gdańska; Wujek). „Każda dusza, która nie usłucha tego proroka, będzie spośród ludu wytępiona!” (Dzieje 3:23, Brandstaetter; Szlagowski; Bg).

Co się dzieje, gdy umieramy, skoro nie mamy nieśmiertelnej duszy? Pogrążamy się we „śnie”, gdyż dzięki ofierze okupu Chrystusa istnieje nadzieja na zmartwychwstanie (1 Kor. 15:22). Kiedy umarł Łazarz, Jezus powiedział: „Idę zbudzić go ze snu”. Potem wyjaśnił: „Łazarz umarł” (Jana 11:11-14, Bw). Paweł też wspomniał o tych, „którzy śpią w śmierci” (1 Tes. 4:13, 14; 1 Kor. 15:20). Jeżeli więc zmarli właściwie śpią, to...

CZY BĘDĄ ZBUDZENI?

Wyobraźmy sobie takie oto zdumiewające widowisko: Przed pewną pieczarą w Betanii blisko Jeruzalem zebrała się duża grupa ludzi. Jest tam również Jezus z Marią i Martą, siostrami niedawno zmarłego Łazarza, którego ciało złożono do tej groty, przymkniętej dużym kamieniem. „Usuńcie ten kamień”, rozkazuje Jezus; Marta wnosi zastrzeżenie: „Panie! Już cuchnie, bo już jest czwarty dzień w grobie”. Ale po krótkiej modlitwie Jezus woła donośnym głosem: „Łazarzu, wyjdź!” I Łazarz faktycznie wychodzi! (Jana 11:38-44, Bw). Czy potrafisz sobie wyobrazić zdziwienie i radość tych ludzi — zwłaszcza Marii i Marty?

Gdyby Łazarz gdzieś żył w ciągu owych czterech dni, czy nie opowiedziałby tego wszystkim? Nigdzie jednak nie ma żadnej wzmianki, żeby mówił o jakichkolwiek przeżyciach doznanych po śmierci, co jest dodatkowym potwierdzeniem słów Biblii, że „umarli nic nie wiedzą” (Kazn. 9:5, Bw).

Przypadek Łazarza nie był wyjątkiem. Koło miejscowości zwanej Nain Jezus spotkał kondukt pogrzebowy; niesiono do grobu zwłoki jakiegoś młodego człowieka. Jezus zawołał: „Młodzieńcze, tobie mówię: Wstań”. I co się wtedy stało? „Podniósł się zmarły, i zaczął mówić” (Łuk. 7:11-17, Bw). Czy może ten młodzieniec powiedział coś o miejscu, do którego ludzie idą z chwilą śmierci? Nie, gdyż najwyraźniej był rzeczywiście martwy.

Jezus, Paweł, Piotr, Eliasz i Elizeusz — wszyscy oni wskrzeszali zmarłych ludzi. Nikt jednak z tych, którzy przejściowo byli martwi, nie powiedział ani słowa o życiu po śmierci.

Owe wspaniałe cuda są przedsmakiem tego, jak ogromna większość zmarłych będzie mogła powrócić do życia: Przez zmartwychwstanie, aby żyć na ziemi pod rządami Królestwa Bożego. Jezus powiedział: „Nie dziwcie się temu, ponieważ nadchodzi godzina, w której wszyscy, co są w grobowcach pamięci, usłyszą (...) głos [mój] i wyjdą” (Jana 5:28, 29). Będzie to nader wzruszające doświadczenie dla osób, które dostąpią przywileju życia pod tysiącletnim panowaniem tak już bliskiego Królestwa Chrystusa (Obj. 20:4, 6). Nadzieja zmartwychwstania sama w sobie dowodzi, że umarli nie mogą być żywi. Skoro ktoś ma zmartwychwstać, to najpierw musi być martwy.

NIEKTÓRZY MOŻE ZAPYTAJĄ:

Jak wobec tego ustosunkować się do twierdzeń mediów i innych ludzi, którzy rzekomo otrzymują wiadomości spoza grobu? Czy to nie dowodzi, że zmarli żyją? Nie; Szatan jest bardzo przebiegłym arcyzwodzicielem, który często wręcz „udaje anioła światłości” (2 Kor. 11:14, Biblia poznańska). Razem ze swymi demonami potrafi się podawać i rzeczywiście się podaje za duchy ludzi, którzy już nie żyją! Dlatego prawo Jehowy nadane Izraelowi wyraźnie głosiło: „Kto się radzi medium, (...) kto wypatruje zmarłych, (...) jest obrzydliwością dla Jehowy” (Powt. Pr. 18:10-12). Stwórca zapowiada też, że ci, którzy się zajmują spirytyzmem, „nie odziedziczą królestwa Bożego”, lecz czeka ich zagłada (Gal. 5:19-21; Obj. 21:8).a

A co sądzić o tych, którzy twierdzą, że mieli pewne przeżycia na granicy ze śmiercią? Czy to nie dowodzi, iż w chwili zgonu duch lub dusza opuszcza ciało? Tematem tym zajął się znany badacz opinii publicznej, George Gallup jun., a wyniki opublikował w książce Adventures in Immortality (Przygody z nieśmiertelnością). Zapytywani lekarze i naukowcy odnosili się sceptycznie do wartości przekazów z pogranicza śmierci. Biofizyk z Marylandu powiedział: „Są to doznania umysłu w nienormalnym stanie fizjologicznym (...). Mózg jest bardzo skomplikowanym organem, który potrafi spłatać mnóstwo figlów, gdy się z nim źle obchodzić — wystarczy wziąć pod uwagę przeżycia wywołane narkotykami halucynogennymi”. Pewien psychiatra z Ohio zaznaczył: „Opowiadania takie to fantazje lub przywidzenia”. Naukowiec z Michigan wyraził się: „Są to omamy wywołane urazem”.

Gallup doszedł do wniosku, że doniesienia z pogranicza śmierci „bynajmniej nie mają takiego charakteru, by można je było uważać za dowód życia pozagrobowego lub nieśmiertelności”. Dodał też: „Może tu chodzić po prostu o pełne napięcia scenariusze wewnętrzne, rozegrane wyłącznie w umysłach osób, które doznały urazów fizycznych”. Ponadto zaznaczył, że niektórzy religijnie usposobieni myśliciele będą skłonni uznać takie przeżycia za „składnik demonicznej strategii zmierzającej do oszukania istot ludzkich”. Zatem jeszcze raz okazuje się prawdą to, co dawno temu powiedział Jehowa Bóg: „Umarli nic nie wiedzą” (Kazn. 9:5, Bw).

CO POWINIENEŚ UCZYNIĆ

Wystrzegaj się wyobrażeń lub nauk opartych na pierwszym kłamstwie Szatana: „Na pewno nie umrzecie!” (Rodz. 3:1-5, BT). Przyswój sobie prawdę, której uczy Słowo Boże, że gdy człowiek umrze, „zginą wszystkie myśli jego” (Ps. 146:4, Bg). Pogódź się z tym, że pogrążeni we śnie śmierci powrócą do życia podczas chwalebnych rządów Królestwa Bożego, o które wielu się modli; wtedy to „nastąpi zmartwychwstanie zarówno sprawiedliwych, jak też niesprawiedliwych” (Dzieje 24:15; Mat. 6:9, 10).

Schorowana kobieta wspomniana w pierwszym artykule uradowała się, gdy jej powiedziano, co Bóg mówi o zmarłych i o kłamliwych demonach. Zniszczyła swoje amulety oraz inne przedmioty związane ze spirytyzmem i już po kilku dniach poczuła się znacznie lepiej. Teraz pomaga drugim w uwolnieniu się od kultu demonów.

Wdowę, która straciła swoich najbliższych wskutek rozbicia się samolotu, pocieszyła następująca myśl: Skoro umarli nic nie wiedzą, nie mają też poczucia czasu. W takim razie z ich punktu widzenia jakby za chwilę zbudzeni zostaną w ziemskim raju pod panowaniem Królestwa Bożego! Radośnie dzieli się z innymi wiadomością, że wkrótce „Jehowa (...) bez wątpienia otrze łzy z każdego oblicza” (Izaj. 25:8). Wygląda dnia, kiedy dzięki zmartwychwstaniu jej umiłowani zmarli powrócą do niej żywi.

[Przypis]

a Więcej szczegółów na ten temat podano w broszurze pt. „Unseen Spirits — Do They Help Us? Or Do They Harm Us?” (Czy niewidzialne duchy nam pomagają, czy raczej szkodzą?); wydało ją w wielu językach Towarzystwo Strażnica.

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij