BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Jak doszło do powstania życia na Ziemi?
    Przebudźcie się! — 1987 | nr 9
    • Założenia co do praatmosfery

      Pierwszym warunkiem powstania życia miała być atmosfera, w której na skutek wyładowań elektrycznych oraz promieniowania nadfioletowego lub oddziaływania innych źródeł energii powstały proste cząstki niezbędne do rozwoju życia. W 1953 roku Stanley Miller zameldował o dokonaniu takiego eksperymentu. Według jego mniemania pierwotna atmosfera Ziemi była zasobna w wodór, i właśnie taką, sztucznie wytworzoną atmosferę poddał wyładowaniom elektrycznym. Powstały w ten sposób 2 proste aminokwasy z 20 potrzebnych do powstania protein.1 Nikt jednak nie wie, z czego się składała praatmosfera Ziemi.2 Dlaczego Miller posłużył się w swoim doświadczeniu taką atmosferą? Jak sam przyznał, wybrał ją dlatego, że tylko w takich warunkach „zachodzi synteza ważnych z biologicznego punktu widzenia związków chemicznych”.3

  • Jak doszło do powstania życia na Ziemi?
    Przebudźcie się! — 1987 | nr 9
    • Miller posłużył się wyładowaniami elektrycznymi do rozbijania prostych związków chemicznych w przygotowanej wcześniej mieszaninie gazowej, żeby mogły powstać aminokwasy. W normalnych warunkach takie wyładowania raczej niszczyłyby aminokwasy, zamiast je wytwarzać! Miller zmodyfikował więc swój eksperyment: Zbudował w swoim aparacie pułapkę wodną, która od razu wychwytywała nowo powstałe aminokwasy, żeby nie były wystawione na działanie dalszych wyładowań. Naukowcy utrzymują, że w pierwotnych warunkach ziemskich ani wyładowania atmosferyczne, ani promienie nadfioletowe nie niszczyły aminokwasów, ponieważ przenikały one do głębszych warstw praoceanu. Ewolucjoniści usiłują w ten sposób ratować teorię pierwotnego bulionu.

      Jednakże wysiłki ich są daremne, i to z wielu powodów. W środowisku wodnym aminokwasy nie są związkami trwałymi i w praoceanie mogłyby istnieć jedynie w nieznacznych ilościach. Gdyby pierwotny bulion kiedykolwiek istniał, niektóre jego składniki musiałyby się zachować w skałach osadowych. Tymczasem pomimo 20-letnich poszukiwań „w najstarszych skałach nie ma żadnych, choćby najmniejszych śladów prabiotycznego bulionu”. A przecież „istnienie prabiotycznego bulionu ma decydujące znaczenie”. Toteż ewolucjoniści „doznali (...) szoku, gdy się okazało, że nie ma absolutnie żadnych dowodów potwierdzających jego istnienie”.6

      Prawdopodobieństwo powstania białka

      Załóżmy jednak, że bulion był — chociaż przyroda zaprzecza jego istnieniu — i zawierał niezliczone aminokwasy najprzeróżniejszych rodzajów, przy czym mniej więcej połowę z nich stanowiły postacie lewoskrętne, a połowę — prawoskrętne. Czy w takich warunkach te aminokwasy mogłyby się łączyć w długie łańcuchy i tworzyć proste białka? Czy z setek rodzajów aminokwasów w bulionie wydzieliłoby się przez przypadek tylko tych 20 potrzebnych? I czy spośród tych 20 rodzajów wyodrębniłyby się przez ślepy traf jedynie postacie lewoskrętne, które występują w żywych organizmach? A czy potem wyłącznie takie pożądane aminokwasy utworzyłyby łańcuch w kolejności właściwej określonej proteinie i czy powstałaby dokładnie taka struktura, jaka akurat była potrzebna?7 Tylko cud mógłby to sprawić!

      Typowa proteina jest zbudowana z około stu aminokwasów i składa się z wielu tysięcy atomów. W zachodzących w komórce procesach życiowych bierze udział jakieś 200 000 protein. 2000 z nich to enzymy, bez których komórka byłaby niezdolna do życia. Jakie jest prawdopodobieństwo, że te enzymy powstały przypadkowo w bulionie pierwotnym, jeśli on w ogóle istniał? Wyrażone liczbowo wynosi ono 1 do 1040 000 (to znaczy jedynka z 40 000 zer)! Gdyby chcieć zapisać całą tę liczbę, wypełniłaby 14 stron tego czasopisma. Innymi słowy, prawdopodobieństwo to jest tak małe, jak szansa wyrzucenia kostką do gry raz za razem 50 000 szóstek. A chodzi tu zaledwie o 2000 spośród 200 000 protein potrzebnych żywej komórce.8 Przypadkowe powstanie wszystkich białek prostych jest więc tak nieprawdopodobne, jak następne wyrzucenie raz za razem 5 000 000 szóstek!

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij