BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Pogląd Kościoła na sprawy seksualne i małżeństwo
    Przebudźcie się! — 1986 | nr 5
    • Stanowisko Kościoła katolickiego wobec spraw seksualnych i małżeństwa przedstawia się następująco: „Zasada, którą Kościół kierował się przy nakładaniu swym duchownym wymogów celibatu, głosi, (...) że wstrzemięźliwość [powstrzymywanie się od stosunków cielesnych] obierana ze względu na służbę przy ołtarzu jest świętsza niż życie małżeńskie” (A Catholic Dictionary).

      Skoro więc według doktryny katolickiej wstrzemięźliwość płciowa jest „świętsza”, to jak ma się rzecz z małżeństwem? Kwestią tą historycy zajmują się już od dawna. Na przykład Paul Johnson pyta w książce A History of Christianity: „Gdyby więc celibat był lepszy, a małżeństwo gorsze — choć dozwolone — czy nie nasuwałoby to wniosku, że życie płciowe samo w sobie jest czymś złym i nawet w obrębie małżeństwa stanowi swego rodzaju ‚koncesjonowany’ grzech?”

      Nacisk, jaki papież Jan Paweł II kładzie na oddawanie szczególnej czci „Dziewicy Maryi”, wcale nie zaciera wrażenia, jakoby stan małżeński był nieczysty, jeśli nie wręcz grzeszny. Dogmat o „nieustającym dziewictwie Maryi” jeszcze utwierdza w przekonaniu, że stosunki cielesne to coś nieczystego. Nasuwa wniosek, iż stosunek małżeński, nawet po urodzeniu Jezusa, skalałby opinię Marii jako świętej kobiety.

      Nic więc dziwnego, że „tajemnica grzechu pierworodnego” i „nieustające dziewictwo Maryi” należą do najtrudniejszych problemów, które niepokoją szczerych katolików. „Można by do tego jeszcze dodać nieomylność papieża, w którą wielu powątpiewa” — oświadczył katolicki pisarz Jacques Duquesne.

      Pismem papieskim, które niewątpliwie najbardziej przyczyniło się do podkopania wiary katolików w nieomylność papieża, była encyklika Humanae vitae Pawła VI z roku 1968. Dokument ten jest potwierdzeniem katolickiej nauki zabraniającej stosowania środków i metod sztucznego ograniczania urodzeń. W Encyclopaedia Britannica czytamy na ten temat: „Encyklika ta wywołała negatywne reakcje [wśród katolików], które można uznać za najzacieklejsze ataki na autorytet nauki papieskiej w czasach nowożytnych. Z ostrą krytyką z wielu stron spotkało się (...) również jego [Pawła VI] nieustępliwe stanowisko w sprawie celibatu kapłańskiego”.

      Powszechnie wiadomo, że pogląd Kościoła katolickiego na małżeństwo jak i na celibat kapłański sprawia katolikom mnóstwo trudności. Dlaczego Kościół sam się w to uwikłał? Co go skłoniło do stawiania kapłanom i zakonnicom wymogu celibatu oraz do obstawania przy dogmacie o nieustającym dziewictwie Marii?

  • Dlaczego zaprowadzono celibat?
    Przebudźcie się! — 1986 | nr 5
    • Dlaczego zaprowadzono celibat?

      CELIBAT, wymagany od kapłanów, jest wśród katolików coraz bardziej niepopularny. Gdy niedawno papież Jan Paweł II odwiedził Szwajcarię, przeprowadzono ankietę, której wyniki świadczyły o tym, że tylko 38 procent tamtejszych katolików wypowiada się za obowiązkowym celibatem kapłanów. Podobny sondaż przeprowadzony w Stanach Zjednoczonych przez Instytut Gallupa (1983) wykazał, iż 58 procent katolików jest za udzieleniem kapłanom zezwolenia na zawieranie małżeństwa.

      Jednakże papież Jan Paweł II ponownie wypowiedział się za celibatem duchownych, jak to uczynił Paweł VI w swojej słynnej encyklice Sacerdotalis caelibatus (Celibat kapłański, 1967). Dlaczego Watykan w dalszym ciągu obstaje przy tym niepopularnym prawie, mimo iż zdaje się szkodzić jego interesom? Czy celibat kapłański jest wymaganiem postawionym przez Chrystusa i apostołów?

      Skąd się wywodzi?

      We wstępie do swej encykliki z roku 1967 papież Paweł VI przyznał: „Nowy Testament, w którym są zawarte nauki Chrystusa i apostołów, nie wymaga bezżenności osób pełniących świętą służbę”. Podobne słowa spotykamy w The Catholic Encyclopedia: „Wersety te (1 Tymoteusza 3:2, 12; Tytusa 1:6) wyraźnie zaprzeczają twierdzeniu, jakoby celibat od samego początku obowiązywał duchownych. (...) Ta wolność wyboru trwała widocznie przez cały czas, który można nazwać (...) pierwszym okresem prawodawstwa kościelnego, to jest mniej więcej do czasu Konstantyna i Soboru Nicejskiego”.

      Skąd się zatem wywodzi obowiązek celibatu kapłanów, jeśli nie pochodzi ani od Chrystusa, ani od apostołów?

      „W dawnych czasach pogańskich celibat cieszył się dużym uznaniem” — informuje Cyclopaedia M’Clintocka i Stronga. Z innych słowników dowiadujemy się, że te „dawne czasy pogańskie” sięgają starożytnego Babilonu i Egiptu. W The New Encyclopaedia Britannica czytamy: „Wraz z powstaniem wielkich kultur starożytnych pojawił się celibat, i to w najróżniejszych powiązaniach”. Był na przykład związany z kultem egipskiej bogini płodności Izydy. Wspomniana Encyclopaedia Britannica podaje bowiem: „Od tych, którzy odprawiali święte misteria na jej cześć, bezwzględnie wymagano wstrzemięźliwości płciowej”.

      Ponadto w książce Alexandra Hislopa The Two Babylons (Dwa Babilony) czytamy na ten temat: „Każdy uczony wie, że kult Kybele, bogini babilońskiej, został wprowadzony do pogańskiego Rzymu w swej pierwotnej formie, to znaczy razem z kapłaństwem żyjącym w celibacie”.

      Dlaczego w Kościele katolickim na wzór starożytnych religii pogańskich przyjęło się wymaganie celibatu duchownych?

      Dlaczego to zaprowadzono

      Przede wszystkim celibat kapłanów zapewnia Kościołowi władzę, kapłani nie mając bowiem dziedzica na swój urząd, mogą być ustanawiani tylko przez hierarchiczne zamianowanie. Nawet The Catholic Encyclopedia przyznaje, że zarzucano Rzymowi wykorzystywanie celibatu jako środka „do uzależnienia duchowieństwa od centralnej władzy Stolicy Apostolskiej”.

      Chodzi jednak o coś więcej. Z zamieszczonych na następnej stronie „Dziejów celibatu” wynika, że obowiązkowy celibat został wprowadzony do Prawa Kanonicznego dopiero w XII wieku n.e. W znacznym stopniu przyczynił się do tego papież Grzegorz VII (1073-1085). Co ciekawe, mówi się o nim, że „wyraźniej niż ktokolwiek inny dostrzegł możliwość zapewnienia sobie ogromnego wpływu dzięki duchowieństwu żyjącemu w ścisłym celibacie”.

      Celibat kapłański służył wszakże nie tylko do umocnienia hierarchii katolickiej, lecz dawał też duchowieństwu przewagę nad zwykłym ludem. Georges Duby, jeden z czołowych historyków francuskich powiedział niedawno o średniowiecznych mnichach i kapłanach, że z racji celibatu „stali pod względem hierarchicznym wyżej niż inni; mieli prawo panować nad resztą społeczeństwa”.

      Następstwa

      W The Catholic Encyclopedia tak się wypowiedziano o następstwach nakazu bezżeństwa kapłanów: „Nie mamy zamiaru wypierać się ani upiększać bardzo niskiego poziomu moralności, do którego niekiedy zniżało się duchowieństwo katolickie w różnych okresach dziejów świata i w różnych krajach uchodzących za chrześcijańskie”. Również dziś w wielu krajach niemoralność księży doprowadza do tego, że w oczach szczerych ludzi urząd kapłański traci na szacunku.

      Wywodzące się z kultów pogańskich prawo celibatu kapłańskiego przyczynia się ponadto do dyskredytowania małżeństwa, czcigodnej instytucji ustanowionej przez samego Boga (Mat. 19:4-6; Rodz. 2:21, 24; Hebr. 13:4). W The New Encyclopaedia Britannica czytamy: „Owa koncepcja czystości kultowej sprzyja tendencji do umniejszania wartości małżeństwa oraz do demonizowania pożycia fizycznego. Doprowadza do tego, że kapłani i mnisi muszą przestrzegać celibatu, który w łonie Kościoła wywoływał spory trwające całe stulecia”.

      Za wprowadzeniem celibatu kapłańskiego ukrył się cel, który pomaga wyjaśnić, dlaczego się go tak długo przestrzega. W gruncie rzeczy jednak nie przyniósł pożytku ani zwykłym katolikom, ani duchowieństwu. Również sam Kościół na tym cierpi, ponieważ na ogół przyjmuje się, że przyczyna obecnego braku kapłanów tkwi po większej części w tym niebiblijnym prawie.

      Zbadanie dogmatu o nieustającym dziewictwie Marii pozwoli nam dokładniej wyjaśnić pogląd Kościoła katolickiego na małżeństwo i sprawy seksualne.

      [Napis na stronie 4]

      „Nowy Testament (...) nie wymaga bezżenności osób pełniących świętą służbę” (papież Paweł VI).

      [Ramka na stronach 5, 6]

      Dzieje celibatu

      I wiek: „W Nowym Testamencie nie znajdujemy żadnej wzmianki o tym, jakoby celibat był wymagany od apostołów czy też od tych, których oni zamianowali” (The Catholic Encyclopedia).

      IV wiek: „Najstarszym świadectwem istnienia prawa o celibacie kapłańskim jest Kanon 33 przyjęty około roku 300 n.e. na Synodzie w Elwirze [Hiszpania]” (Dictionnaire de Théologie Catholique).

      „Na Soborze Nicejskim [325 n.e.] odmówiono narzucenia tego prawa [Kanonu 33 z Elwiry] całemu Kościołowi” (A Catholic Dictionary).

      Do X wieku: „Przez całe stulecia sprawa celibatu duchownych była przedmiotem ciągłych sporów wewnątrz Kościoła. Wśród duchownych nasilały się występki sprzeczne z naturą; w IX i X wieku uważano ich urząd poniekąd za usprawiedliwienie wybryków. (...) Wielu kapłanów oficjalnie żyło w stanie małżeńskim, mimo, że na soborach wydawano przeciwko nim coraz to nowe zarządzenia” (M’Clintock i Strong: Cyclopaedia).

      XI wiek: „Na Synodzie w Paryżu (1074) prawo celibatu uznano wręcz za nieznośne i nierozsądne. (...) W niektórych krajach nawet przez dłuższy czas całkowicie lub częściowo zaniechano przestrzegania tego prawa. W Anglii na Synodzie w Winchester w roku 1076 zdecydowano, że przynajmniej już żonaci księża urzędujący po wsiach i w małych miasteczkach mogą zatrzymać swoje żony” (F.X. Funk: A Manual of Church History).

      XII wiek: „Ostatecznie na Soborze Laterańskim I (1123) wydano rozporządzenie (jeszcze wyraźniej potwierdzone na Soborze Laterańskim II, can[on] vii), które wskutek zawiłego sformułowania myśli zostało tak zrozumiane, jakoby małżeństwa subdiakonów i duchownych o wyższych święceniach były nieważne. (...) Można to było uznać za zwycięstwo celibatu” (Kursywa nasza) (The Catholic Encyclopedia).

      Do XVI wieku: „Uchwalenie prawa [celibatu] nie zdołało położyć kresu kontrowersjom w Kościele łacińskim. W XIII i XIV wieku wielu znawców prawa kanonicznego, a nawet biskupów, domagało się przyjęcia prawodawstwa [Kościoła] wschodniego, które pozwalało kapłanom zawierać małżeństwa. Ważkim argumentem przemawiającym za tym żądaniem było charakterystyczne dla wczesnego średniowiecza obniżenie się moralności kapłanów jak również religijnych mierników obyczajowych. Na wielkich soborach w Konstancji (1414-1418), Bazylei (1431-1439) i Trydencie (1545-1563) biskupi i teolodzy domagali się odwołania prawa celibatu” (Encyclopaedia Universalis).

      „Na Soborze Trydenckim (1545-1563) za złagodzeniem przepisów [o celibacie] wypowiedziało się kilku biskupów, a także cesarz Karol V. Większością głosów zdecydowano jednak, że Bóg nie odmówi daru czystości temu, kto we właściwy sposób o nią prosi, i tak ostatecznie i na zawsze nałożono na duchowieństwo Kościoła rzymskokatolickiego obowiązek przestrzegania celibatu” (Kursywa nasza) (M’Clintock i Strong: Cyclopaedia).

      XX wiek: „W związku z Soborem Watykańskim II (1962-1965) celibat duchownych znowu stał się przyczyną niepokoju w Kościele rzymskokatolickim. (...) Po tym soborze znacznie wzrosła liczba księży, którzy chcą zrezygnować ze swego urzędu i się ożenić. (...) Papież Paweł VI wydał jednak encyklikę Sacerdotalis caelibatus (23 czerwca 1967), w której ponownie potwierdził obowiązek przestrzegania tradycyjnego prawa celibatu” (Encyclopaedia Britannica).

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij