BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Rozpoznanie prawdziwych czcicieli w czasie końca
    Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!
    • Rozdział siedemnasty

      Rozpoznanie prawdziwych czcicieli w czasie końca

      1. Jakie niezwykłe przeżycia pewnej bezbronnej grupki ludzi zapowiadał na nasze czasy 7 rozdział Księgi Daniela?

      NIEWIELKA, bezbronna grupka ludzi zostaje bezlitośnie zaatakowana przez potężne mocarstwo światowe. Członkowie jej wychodzą z tego obronną ręką, wręcz odrodzeni — nie dzięki własnym siłom, lecz dzięki temu, że ceni ich Jehowa Bóg. Wydarzenia te rozegrały się w początkach XX wieku, a zapowiedziano je w 7 rozdziale Księgi Daniela. Ale o kim mówiło to proroctwo? Ten sam rozdział wyjaśnia, że chodzi o „świętych Najwyższego” — Jehowy Boga. Wyjawia też, że będą oni kiedyś współwładcami mesjańskiego Królestwa! (Daniela 7:13, 14, 18, 21, 22, 25-27).

      2. (a) Jak Jehowa zapatruje się na swych namaszczonych sług? (b) Co w tych czasach będzie dowodem mądrości?

      2 Jak się dowiedzieliśmy z 11 rozdziału Księgi Daniela, król północy dojdzie ostatecznie do swego kresu, gdy zagrozi bezpiecznej krainie duchowej tych wiernych sług Bożych (Daniela 11:45; porównaj Ezechiela 38:18-23). Jehowa rzeczywiście starannie ochrania swych lojalnych pomazańców. Psalm 105:14, 15 oznajmia: „Ze względu na nich upominał królów, mówiąc: ‚Nie tykajcie moich pomazańców, a prorokom moim nie czyńcie nic złego’”. Czy sam nie przyznasz, że rozrastająca się „wielka rzesza” uczyni mądrze, jeśli w dzisiejszych burzliwych czasach będzie się trzymać jak najbliżej owych świętych? (Objawienie 7:9; Zachariasza 8:23). Właśnie takie zalecenie dał tym ludziom przyrównanym do owiec Jezus Chrystus — żeby przyłączyli się do jego duchowych braci i pomagali tym pomazańcom wykonywać powierzone im dzieło (Mateusza 25:31-46; Galatów 3:29).

      3. (a) Dlaczego nie jest łatwo odnaleźć i trzymać się namaszczonych naśladowców Jezusa? (b) Jak pomoże nam w tym 12 rozdział Księgi Daniela?

      3 Jednakże przeciwnik Boży, Szatan, wydał pomazańcom bezpardonową wojnę. Propaguje religię fałszywą i zdołał napełnić świat pozornymi chrześcijanami. W ten sposób wprowadził w błąd wiele ludzi. Inni wręcz stracili nadzieję, że kiedykolwiek znajdą wyznawców religii prawdziwej (Mateusza 7:15, 21-23; Objawienie 12:9, 17). Nawet ci, którym udaje się odszukać „małą trzódkę” i się z nią związać, muszą toczyć walkę o zachowanie wiary, gdyż ten świat nieustannie usiłuje ją podkopać (Łukasza 12:32). A co można powiedzieć o tobie? Czy znalazłeś „świętych Najwyższego” i czy z nimi współpracujesz? Czy znasz przekonujące dowody na to, że istotnie odnalazłeś wybranych przez Boga? Tego rodzaju dowody niewątpliwie wzmocnią twą wiarę. Dzięki nim będziesz mógł dopomóc drugim, by i oni rozeznali się w religijnym zamieszaniu panującym w dzisiejszym świecie. Mnóstwo takich zbawiennych wiadomości można znaleźć w 12 rozdziale Księgi Daniela.

      WIELKI KSIĄŻĘ PRZYSTĘPUJE DO CZYNU

      4. (a) Jakie dwie prorocze informacje o Michale podaje Księga Daniela 12:1? (b) Co w Księdze Daniela często oznacza ‛powstanie’ jakiegoś monarchy?

      4 W Księdze Daniela 12:1 czytamy: „A w owym czasie powstanie Michał, wielki książę, który stoi dla dobra synów twego ludu”. Werset ten zawiera dwie odrębne informacje o Michale: po pierwsze, że „stoi”, co sugeruje stan rzeczy rozciągnięty w czasie; i po drugie, że jeszcze „powstanie”, co musi się odnosić do konkretnego wydarzenia w tym właśnie okresie. Przede wszystkim chcielibyśmy wiedzieć, kiedy Michał miał ‛stać dla dobra synów ludu Daniela’. Jak pamiętamy, Michał to imię Jezusa występującego w roli niebiańskiego Władcy. Wzmianka o tym, iż „stoi” (a więc wcześniej ‛powstał’), przypomina nam inne fragmenty Księgi Daniela, w których użyto tego określenia. Często dotyczy ono jakiegoś działania przedsięwziętego przez króla, na przykład objęcia tronu (Daniela 11:2-4, 7, 20, 21).

      5, 6. (a) Do jakiego okresu odnosi się wypowiedź, iż Michał „stoi”? (b) Kiedy i jak Michał „powstanie” i czego wówczas dokona?

      5 Anioł niewątpliwie wskazał tu na pewien okres wyszczególniony w innych proroctwach biblijnych. Jezus wspomniał, że będzie to czas jego „obecności” (po grecku parousía) w roli niebiańskiego Króla (Mateusza 24:37-39). Gdzie indziej nazwano go „dniami ostatnimi” oraz „czasem końca” (2 Tymoteusza 3:1; Daniela 12:4, 9). Okres ten zaczął się w roku 1914 i właśnie od tej pory Jezus „stoi” w tym sensie, że sprawuje w niebie władzę królewską (porównaj Izajasza 11:10; Objawienie 12:7-9).

      6 A kiedy Michał „powstanie”? Wtedy, gdy poczyni szczególne kroki, które należą jeszcze do przyszłości. Księga Objawienia 19:11-16 proroczo opisuje Jezusa jako potężnego mesjańskiego Króla, jadącego na czele anielskich wojsk, by dokonać zagłady wrogów Bożych. W Księdze Daniela 12:1 czytamy dalej: „I nadejdzie czas takiej udręki, jakiej nie sprowadzono, odkąd się pojawił którykolwiek naród, aż do owego czasu”. Podczas przepowiedzianego „wielkiego ucisku” Chrystus — Naczelny Wykonawca Wyroków Jehowy — unicestwi cały teraźniejszy niegodziwy system rzeczy (Mateusza 24:21; Jeremiasza 25:33; 2 Tesaloniczan 1:6-8; Objawienie 7:14; 16:14, 16).

      7. (a) Jaką nadzieją będą się mogli pokrzepiać podczas nadchodzącego ‛czasu udręki’ wszyscy wierni słudzy Boży? (b) Czym jest księga Jehowy i dlaczego naprawdę warto się w niej znaleźć?

      7 Jak w tym ponurym okresie będzie się wiodło osobom przejawiającym wiarę? Danielowi oznajmiono: „A lud twój w owym czasie ujdzie cało — każdy, kto się znajdzie zapisany w księdze” (porównaj Łukasza 21:34-36). O jaką księgę tu chodzi? Krótko mówiąc, jest ona symbolem tego, że Jehowa Bóg pamięta o ludziach spełniających Jego wolę (Malachiasza 3:16; Hebrajczyków 6:10). Zapisani w tej księdze życia są najbezpieczniejsi na świecie, gdyż pozostają pod ochroną Bożą. Wszelkie szkody, jakich ewentualnie doznają, na pewno będą naprawione. Nawet gdyby przed nadchodzącym ‛czasem udręki’ dosięgła ich śmierć, Stwórca zachowa ich w swej nieograniczonej pamięci. Nie zapomni o nich i wskrzesi ich podczas Tysiącletniego Panowania Jezusa Chrystusa (Dzieje 24:15; Objawienie 20:4-6).

      ŚWIĘCI ‛SIĘ BUDZĄ’

      8. Jakie wspaniałe perspektywy odsłania Księga Daniela 12:2?

      8 Nadzieja zmartwychwstania jest naprawdę niezwykle pokrzepiająca. Nawiązuje do niej Księga Daniela 12:2, gdzie napisano: „Z tych zaś, którzy śpią w prochu ziemi, wielu się zbudzi: jedni do życia po czas niezmierzony, a drudzy na pohańbienie i odrazę po czas niezmierzony” (porównaj Izajasza 26:19). Słowa te zapewne przypominają nam wzruszającą obietnicę ogólnego zmartwychwstania, złożoną przez Jezusa Chrystusa (Jana 5:28, 29). Jakże zachwycająca to nadzieja! Pomyśl tylko o swych zmarłych krewnych i przyjaciołach, którzy w przyszłości będą mogli powrócić do życia! Ale omawiane przyrzeczenie z Księgi Daniela odnosi się przede wszystkim do innego rodzaju zmartwychwstania — takiego, które już nastąpiło. Jak to rozumieć?

      9. (a) Dlaczego rozsądne jest oczekiwanie, że zapowiedź z Księgi Daniela 12:2 spełni się podczas dni ostatnich? (b) Do jakiego zmartwychwstania nawiązuje to proroctwo i skąd o tym wiemy?

      9 Weźmy pod uwagę kontekst. Przekonaliśmy się już, że pierwszy werset rozdziału 12 odnosi się nie tylko do samego końca tego systemu rzeczy, lecz do całego okresu dni ostatnich. Właściwie większa część tego rozdziału miała się spełnić nie w przyszłym ziemskim raju, ale w czasie końca. Czy w tych latach nastąpiło jakieś zmartwychwstanie? Apostoł Paweł istotnie napisał, iż „ci, którzy należą do Chrystusa”, mieli zostać ożywieni „podczas jego obecności”. Mieli oni jednak powstawać do życia w niebie „jako nie podlegający skażeniu” (1 Koryntian 15:23, 52). Nikt z tego grona nie zostaje wskrzeszony „na pohańbienie i odrazę po czas niezmierzony”, przepowiedziane w Księdze Daniela 12:2. Czy jest więc jeszcze jakieś inne zmartwychwstanie? Słowo to ma czasem w Biblii znaczenie duchowe. Na przykład w Księdze Ezechiela, jak również w Objawieniu, znajdujemy prorocze wypowiedzi odnoszące się do zmartwychwstania, czyli przebudzenia, mającego charakter duchowy (Ezechiela 37:1-14; Objawienie 11:3, 7, 11).

      10. (a) W jakim sensie ostatek pomazańców dostąpił zmartwychwstania w czasie końca? (b) Dlaczego mimo tego wskrzeszenia niektórzy pomazańcy ‛zbudzili się na pohańbienie i odrazę po czas niezmierzony’?

      10 Czy w czasie końca doszło do takiego duchowego wskrzeszenia namaszczonych sług Bożych? Owszem! Jest faktem historycznym, że w roku 1918 niewielki liczebnie ostatek wiernych chrześcijan stał się celem zaciekłej napaści, która przerwała ich zorganizowaną służbę publiczną. Niemniej w roku 1919 ożyli oni w sensie duchowym, choć wydawało się to wręcz nieprawdopodobne. Okoliczności te pasują do zmartwychwstania opisanego proroczo w Księdze Daniela 12:2. Byli tacy, którzy wówczas i nieco później rzeczywiście ‛się zbudzili’; niestety, nie wszyscy pozostali żywi pod względem duchowym. Udziałem każdego, kto po takim przebudzeniu rozmyślnie odrzucił mesjańskiego Króla i przestał służyć Bogu, będzie „pohańbienie i odraza po czas niezmierzony”, wspomniane w Księdze Daniela 12:2 (Hebrajczyków 6:4-6). Jednakże wierni pomazańcy dobrze spożytkowali swe odrodzenie duchowe i lojalnie poparli mesjańskiego Króla. Zgodnie z omawianym proroctwem swoją wiernością zaskarbiają sobie w ostatecznym rozrachunku „życie po czas niezmierzony”. A ich aktywność duchowa w obliczu przeciwności pomaga nam obecnie rozpoznać to grono.

      ‛JAŚNIEJĄ JAK GWIAZDY’

      11. Kim obecnie są „wnikliwi” i w jakim znaczeniu jaśnieją niczym gwiazdy?

      11 Następne dwa wersety 12 rozdziału Księgi Daniela jeszcze wyraźniej pozwalają nam ustalić tożsamość „świętych Najwyższego”. W wersecie 3 anioł oznajmia Danielowi: „I wnikliwi będą jaśnieć jak blask przestworza, a ci, którzy prowadzą wielu do prawości, jak gwiazdy — po czas niezmierzony, na zawsze”. Kim są dziś owi „wnikliwi”? Dowody ponownie wskazują na tę samą grupę — na „świętych Najwyższego”. Któż bowiem poza wiernym ostatkiem pomazańców odznaczał się taką wnikliwością, by zrozumieć, że Michał, Wielki Książę, od roku 1914 „stoi” jako Król? Oni to dzięki głoszeniu tego rodzaju prawd oraz dzięki chrześcijańskiemu postępowaniu ‛świecą jako źródła światła’ pośród duchowych mroków tego świata (Filipian 2:15; Jana 8:12). Właśnie do nich odnosi się prorocza zapowiedź Jezusa: „W owym czasie prawi będą świecić jasno jak słońce w królestwie ich Ojca” (Mateusza 13:43).

      12. (a) Jak w czasie końca pomazańcy ‛prowadzili wielu do prawości’? (b) Jak podczas Tysiącletniego Panowania Chrystusa pomazańcy doprowadzą wielu do prawości i będą ‛jaśnieć jak gwiazdy’?

      12 W Księdze Daniela 12:3 wyjawiono nawet, czym będą się zajmować w czasie końca ci namaszczeni duchem chrześcijanie. Mieli ‛prowadzić wielu do prawości’. Ostatek pomazańców ochoczo zabrał się do zgromadzania pozostałych z grona 144 000 współdziedziców Chrystusa (Rzymian 8:16, 17; Objawienie 7:3, 4). Po ukończeniu tego dzieła — co nastąpiło najwyraźniej w połowie lat trzydziestych — przystąpiono do zgromadzania „wielkiej rzeszy” „drugich owiec” (Objawienie 7:9; Jana 10:16). Również te osoby wierzą w ofiarę okupu złożoną przez Jezusa Chrystusa. Z tego względu są czyste w oczach Jehowy. Owa wielomilionowa już rzesza rozkoszuje się nadzieją na przeżycie nadchodzącej zagłady obecnego niegodziwego świata. Podczas Tysiącletniego Panowania Chrystus oraz 144 000 współrządzących z nim królów i kapłanów udostępnią posłusznym mieszkańcom ziemi pełnię dobrodziejstw okupu i w ten sposób pomogą wszystkim okazującym wiarę usunąć wszelki ślad po grzechu odziedziczonym po Adamie (2 Piotra 3:13; Objawienie 7:13, 14; 20:5, 6). Wówczas w całym tego słowa znaczeniu pomazańcy będą ‛jaśnieć jak gwiazdy’ na niebie, biorąc udział w ‛doprowadzaniu wielu do prawości’. Czy cenisz sobie nadzieję życia na ziemi pod chwalebnym niebiańskim panowaniem Chrystusa i jego współwładców? Jakimże zaszczytem jest uczestniczenie ze „świętymi” w głoszeniu tej dobrej nowiny o Królestwie Bożym! (Mateusza 24:14).

      ‛PRZEBIEGAJĄ’

      13. W jakim sensie słowa z Księgi Daniela zostały zapieczętowane i okryte tajemnicą?

      13 Wypowiedź anioła, rozpoczętą w Księdze Daniela 10:20, kończą krzepiące słowa: „Ty zaś, Danielu, okryj te słowa tajemnicą i zapieczętuj księgę aż do czasu końca. Wielu będzie przebiegać i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” (Daniela 12:4). Spora część wiadomości spisanych w natchnieniu przez Daniela rzeczywiście została okryta tajemnicą i zapieczętowana przed ludźmi usiłującymi je zgłębić. Co więcej, sam Daniel oznajmił nieco dalej: „Ja wprawdzie słyszałem, lecz nie rozumiałem” (Daniela 12:8). Przez całe stulecia jego księga była w tym sensie zapieczętowana. A co można powiedzieć o dobie obecnej?

      14. (a) Kto w „czasie końca” zajmował się ‛przebieganiem’ i co ‛przebiegał’? (b) Co dowodzi, że Jehowa błogosławił temu ‛przebieganiu’?

      14 Mamy przywilej żyć w „czasie końca”, przepowiedzianym w Księdze Daniela. Zgodnie z proroctwem wielu wiernych ‛przebiegało’ karty Słowa Bożego i dalej to czyni. Z jakim wynikiem? Dzięki błogosławieństwu Jehowy nastała obfitość prawdziwej wiedzy. Wierni, namaszczeni duchem Świadkowie Jehowy posiedli wnikliwość, która na przykład pozwoliła im zrozumieć, że w roku 1914 Syn Człowieczy został Królem; rozpoznali też bestie z proroctw Daniela i mogli ostrzegać przed „obrzydliwością, która sprowadza spustoszenie” (Daniela 11:31). Ta obfitość wiedzy jest więc kolejnym znakiem rozpoznawczym „świętych Najwyższego”. Ale Danielowi udostępniono jeszcze inne dowody.

      ‛KRUSZENI’

      15. Jakie pytanie postawił pewien anioł i o kim może nam ono przypominać?

      15 Jak sobie przypominamy, omawiane anielskie orędzia Daniel otrzymał nad brzegiem „wielkiej rzeki” Chiddekel, znanej też pod nazwą Tygrys (Daniela 10:4). Spostrzega tam teraz trzy anielskie stworzenia i tak to opisuje: „Ja, Daniel, widziałem, a oto stali dwaj inni, jeden na tym brzegu strumienia, drugi na tamtym brzegu strumienia. Wtedy jeden rzekł do męża odzianego w lnianą szatę, który był w górze nad wodami strumienia: ‚Jak długo jeszcze do końca tych zdumiewających rzeczy?’” (Daniela 12:5, 6). Pytanie zadane przez anioła ponownie przywodzi na myśl „świętych Najwyższego”. W roku 1914, gdy rozpoczął się „czas końca”, usilnie zastanawiali się oni, jak długo trzeba będzie czekać na spełnienie obietnic Bożych. Odpowiedź na wspomniane pytanie ukazuje, że właśnie tego grona dotyczy owo proroctwo.

      16. Jakie proroctwo wypowiedział anioł i jak podkreślił, iż na pewno się ono spełni?

      16 Daniel relacjonuje dalej: „I usłyszałem, jak mąż odziany w lnianą szatę, który był w górze nad wodami strumienia, podniósłszy prawicę i lewicę ku niebiosom, przysiągł na Żyjącego przez czas niezmierzony: ‚Potrwa to wyznaczony czas, wyznaczone czasy i połowę. A gdy tylko się skończy kruszenie mocy ludu świętego, wszystkie te rzeczy dobiegną kresu’” (Daniela 12:7). Sprawa jest poważna. Anioł podniósł obie ręce w uroczystej przysiędze, być może po to, by ów gest dojrzeli dwaj aniołowie stojący na przeciwległych brzegach szerokiej rzeki. W ten sposób podkreślił, że proroctwo niezawodnie się spełni. Kiedy jednak nastaną te wyznaczone czasy? Odpowiedź nie jest tak trudna, jak by się mogło wydawać.

      17. (a) Jakie podobieństwa można dostrzec w proroctwach zanotowanych w Księdze Daniela 7:25 i 12:7 oraz w Objawieniu 11:3, 7, 9? (b) Jak długo trwa trzy i pół czasu?

      17 Proroctwo to zdumiewająco przypomina dwa inne. Jedno z nich zapisano w Księdze Daniela 7:25 (omówiliśmy je w rozdziale 9 niniejszej książki), a drugie w Księdze Objawienia 11:3, 7, 9. Zwróćmy uwagę na niektóre analogie. Każde z tych proroctw umiejscowione jest w czasie końca. Każde dotyczy świętych sług Bożych i ukazuje, że będą oni prześladowani, a nawet przejściowo pozbawieni możliwości wykonywania publicznego dzieła głoszenia. Każde wskazuje, że wracają do życia i wznawiają działalność, krzyżując plany swych prześladowców. Każde też wspomina, jak długo święci będą znosić te trudności. Oba proroctwa z Księgi Daniela (7:25 oraz 12:7) mówią o ‛czasie, czasach i połowie czasu’. Bibliści na ogół uważają, że oznacza to trzy i pół czasu. Według Objawienia ten sam okres trwa 42 miesiące, czyli 1260 dni (Objawienie 11:2, 3). A zatem trzy i pół czasu z Księgi Daniela to trzy i pół roku złożonego z 360 dni. Kiedy jednak się rozpoczęło owych 1260 dni?

      18. (a) Co w myśl Księgi Daniela 12:7 miało się stać po upływie 1260 dni? (b) Kiedy i jak została ostatecznie skruszona „moc ludu świętego”? (c) Kiedy się rozpoczęło 1260 dni i dlaczego można powiedzieć, że w tym okresie pomazańcy ‛prorokowali w worach’?

      18 Proroctwo wyraźnie mówi, kiedy ten okres miał dobiec kresu — „gdy tylko się skończy kruszenie mocy ludu świętego”. W połowie roku 1918 czołowi przedstawiciele Towarzystwa Biblijnego i Traktatowego — Strażnica, w tym prezes Joseph F. Rutherford, zostali na podstawie fałszywych oskarżeń skazani na długoletnie więzienie i osadzeni w zakładzie karnym. Świętych Bożych rzeczywiście pozbawiono mocy, a ich dzieło zostało ‛skruszone’. Jeżeli od połowy roku 1918 odliczymy trzy i pół roku, znajdziemy się pod koniec roku 1914. Wtedy to garstka pomazańców przygotowywała się na spodziewane prześladowania. Szalała już I wojna światowa, a ich działalność napotykała coraz silniejszy sprzeciw. Co ciekawe, jako tekst przewodni na rok 1915 obrali pytanie Chrystusa skierowane do uczniów: „Czy możecie pić z mego kielicha?” (Mateusza 20:22, King James Version). W myśl zapowiedzi z Księgi Objawienia 11:3 następnych 1260 dni było dla pomazańców okresem żałobnym — jak gdyby prorokowali w worach. Coraz zacieklej ich prześladowano. Bywali więzieni, napadani przez motłoch, torturowani. Wielu upadło na duchu, gdy w roku 1916 zmarł Charles T. Russell, pierwszy prezes Towarzystwa. Kulminacyjnym punktem tego ponurego okresu było zabicie owych świętych, czyli przerwanie ich zorganizowanej działalności kaznodziejskiej. A co miało się stać potem?

      19. Jak proroctwo z 11 rozdziału Objawienia upewnia nas, że pomazańcy nie mieli zamilknąć na długo?

      19 Analogiczne proroctwo zapisane w Księdze Objawienia 11:3, 9, 11 ukazuje, że ‛dwaj świadkowie’ mieli być martwi stosunkowo krótko — trzy i pół dnia — a potem mieli ożyć. Podobnie z 12 rozdziału Księgi Daniela wynika, iż święci nie zamilkną na zawsze, lecz czeka ich jeszcze dużo pracy.

      ‛OCZYSZCZENI, WYBIELENI I USZLACHETNIENI’

      20. Jakich błogosławieństw mieli w myśl Księgi Daniela 12:10 zaznać pomazańcy po swych ciężkich przeżyciach?

      20 Jak już wspomnieliśmy, Daniel nie rozumiał tego, co spisywał. Na pewno jednak się zastanawiał, czy prześladowcy zdołają całkowicie unieszkodliwić świętych, zapytał bowiem: „Jaki będzie koniec tych rzeczy?” Anioł odparł: „Idź, Danielu, gdyż słowa te okryto tajemnicą i zapieczętowano aż do czasu końca. Wielu się oczyści i wybieli, zostaną też uszlachetnieni. A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją” (Daniela 12:8-10). Świętym przedstawiono więc niezawodną nadzieję! Nie mieli zostać unicestwieni, lecz wybieleni, zaszczyceni nienaganną pozycją w oczach Jehowy Boga (Malachiasza 3:1-3). Zachowywanie czystości wobec Boga zawdzięczali wnikliwemu zrozumieniu spraw duchowych, których w przeciwieństwie do nich nie chcieli pojąć niegodziwcy. Ale kiedy to wszystko miało się wydarzyć?

      21. (a) W jakich okolicznościach miał się zacząć okres przepowiedziany w Księdze Daniela 12:11? (b) Czym była „ofiara ustawiczna” i kiedy została usunięta? (Patrz ramka na stronie 298).

      21 Danielowi oznajmiono: „Od czasu usunięcia ofiary ustawicznej oraz umieszczenia obrzydliwości, która sprowadza spustoszenie, będzie tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dni”. Okres ów miał się zatem rozpocząć w konkretnej sytuacji — gdy będzie usunięta „ofiara ustawiczna” (Daniela 12:11).a Jakąż to ofiarę miał na myśli anioł? Nie chodziło o ofiary ze zwierząt, składane w którejkolwiek ziemskiej świątyni. Przecież nawet świątynia stojąca niegdyś w Jerozolimie była tylko „odbiciem rzeczywistości” — wielkiej duchowej świątyni Jehowy, która pojawiła się w roku 29 n.e., gdy Chrystus został jej Arcykapłanem. W tej duchowej świątyni, wyobrażającej utworzoną przez Boga strukturę służącą czystemu wielbieniu, nie trzeba ustawicznie składać ofiar za grzechy, gdyż „Chrystus został ofiarowany raz na zawsze, żeby ponieść grzechy wielu” (Hebrajczyków 9:24-28). Niemniej wszyscy prawdziwi chrześcijanie składają w tej świątyni pewne ofiary. Apostoł Paweł napisał: „Przez niego zawsze składajmy Bogu ofiarę wysławiania, to jest owoc warg publicznie wyznających jego imię” (Hebrajczyków 13:15). A zatem pierwsza okoliczność wspomniana w proroctwie — usunięcie „ofiary ustawicznej” — zaistniała w połowie roku 1918, gdy głoszenie w zasadzie uległo zawieszeniu.

      22. (a) Czym jest „obrzydliwość, która sprowadza spustoszenie”, i kiedy się pojawiła? (b) Kiedy się rozpoczął i kiedy zakończył okres przepowiedziany w Księdze Daniela 12:11?

      22 A co można powiedzieć o drugiej okoliczności — o „umieszczeniu”, inaczej mówiąc ustanowieniu „obrzydliwości, która sprowadza spustoszenie”? Podczas omawiania Księgi Daniela 11:31 przekonaliśmy się, że owa obrzydliwość powstała pierwotnie jako Liga Narodów, a później wyłoniła się ponownie pod nazwą Organizacji Narodów Zjednoczonych. W obu postaciach wzbudzała obrzydzenie, gdyż ogłoszono ją za jedyną nadzieję na pokój na ziemi. Wskutek tego w sercach wielu ludzi zajęła miejsce Królestwa Bożego. Oficjalną propozycję utworzenia Ligi Narodów wysunięto w styczniu 1919 roku. W tym czasie więc zbiegły się obie okoliczności wymienione w Księdze Daniela 12:11. A zatem okres 1290 dni zaczął się na początku roku 1919 i trwał do jesieni roku 1922.

      23. Jak w ciągu 1290 dni zapowiedzianych w 12 rozdziale Księgi Daniela święci Boży zabiegali o swe oczyszczenie?

      23 Czy w tym czasie święci starali się wybielić i oczyścić w oczach Bożych? Oczywiście! W marcu 1919 roku uwolniono z więzienia prezesa Towarzystwa Strażnica i jego bliskich współpracowników. Później odwołano wniesione przeciw nim fałszywe zarzuty. Rozumieli, że ich zadanie bynajmniej się nie skończyło, toteż od razu przystąpili do dzieła i już we wrześniu zorganizowali zgromadzenie. W tym samym roku 1919 zaczęli publikować czasopismo towarzyszące Strażnicy; pierwotnie nosiło ono tytuł Złoty Wiek (obecnie Przebudźcie się!) i tak jak Strażnica zawsze nieustraszenie demaskowało zepsucie tego świata oraz pomagało ludowi Bożemu zachować czystość. Pod koniec przepowiedzianych 1290 dni święci już dużo zrobili, żeby się oczyścić i ponownie zaskarbić sobie uznanie Boże. We wrześniu 1922 roku, gdy ów okres dobiegał końca, odbyło się historyczne zgromadzenie w Cedar Point w amerykańskim stanie Ohio. Nadało ono niezwykły rozmach dziełu głoszenia. Jednakże dalej trzeba było robić postępy. Miały się one dokonać w następnym wyznaczonym okresie.

      ŚWIĘCI ZAZNAJĄ SZCZĘŚCIA

      24, 25. (a) Jaki okres przepowiedziano w Księdze Daniela 12:12 i najwyraźniej kiedy się on rozpoczął oraz kiedy zakończył? (b) W jakim stanie duchowym znajdował się ostatek pomazańców na początku 1335 dni?

      24 Anioł Jehowy tak oto zakończył proroctwo dotyczące świętych: „Szczęśliwy ten, kto czeka i kto dotrwa do tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni!” (Daniela 12:12). Nie podał żadnej wskazówki, kiedy miał się rozpocząć lub zakończyć ów okres. Bieg wydarzeń przemawia za tym, że po prostu był kontynuacją poprzedniego. Wobec tego trwał od jesieni roku 1922 do późnej wiosny roku 1926. Czy pod koniec tego okresu można było nazwać świętych szczęśliwymi? W sensie duchowym na pewno tak, i to z niejednego względu.

      25 Jeszcze po zgromadzeniu z roku 1922 (ukazanym na stronie 302) niektórzy święci Boży wciąż tęsknie oglądali się wstecz. Na swych zebraniach dalej studiowali przede wszystkim Biblię oraz tomy Wykładów Pisma Świętego pióra Charlesa T. Russella. Powszechnie uważali wówczas, że w roku 1925 rozpocznie się zmartwychwstanie, a na ziemi zostanie przywrócony raj. Wielu służyło więc z myślą o określonej dacie. Bywali i tacy, którym duma nie pozwalała na branie udziału w publicznym głoszeniu. W takim stanie rzeczy trudno było mówić o szczęściu.

      26. Jak w miarę upływu 1335 dni zmieniała się duchowa sytuacja pomazańców?

      26 W miarę upływu 1335 dni zaczęło się to jednak zmieniać. Na pierwszy plan wysunięto głoszenie i regularnie podawano zachęty, by każdy wyruszał do służby polowej. Zaplanowano cotygodniowe zebrania poświęcone studium Strażnicy. Wydanie angielskie z 1 marca 1925 roku zawierało historyczny artykuł „Narodziny narodu”, który umożliwił ludowi Bożemu dokładne zrozumienie, co się wydarzyło w latach 1914-1919. Po roku 1925 święci już nie służyli Bogu z myślą o tym, że koniec nastąpi w konkretnym, niezwykle bliskim terminie. Sprawą największej wagi stało się odtąd uświęcanie imienia Jehowy. Tak dobitnie, jak nigdy przedtem, uwypuklono to doniosłe zagadnienie w artykule „Kto uczci Jehowę?”, opublikowanym w Strażnicy z 1 stycznia 1926 roku. Na zgromadzeniu zorganizowanym w maju tego samego roku ogłoszono wydanie książki Wyzwolenie (patrz strona 302). Należała ona do serii nowych książek, mających zastąpić Wykłady Pisma Świętego. Święci Boży przestali się oglądać wstecz. Z ufnością patrzyli w przyszłość, myśląc o czekającej ich pracy. Jak zapowiedziało proroctwo, przy końcu 1335 dni czuli się naprawdę szczęśliwi.

      27. Jak przegląd całego 12 rozdziału Księgi Daniela pomaga nam jednoznacznie rozpoznać pomazańców Jehowy?

      27 Rzecz jasna nie wszyscy mieli dość wytrwałości, by przetrzymać ten burzliwy okres. Zapewne dlatego anioł położył nacisk na konieczność ustawicznego czekania. ‛Kto czekał i dotrwał’, ten został sowicie pobłogosławiony. Na potrzebę niestrudzonego trwania wskazuje zresztą cały 12 rozdział Księgi Daniela. Zgodnie z proroczą zapowiedzią pomazańcy zostali ożywieni w sensie duchowym, czyli jakby wskrzeszeni. Udzielono im niezwykle wnikliwego zrozumienia Słowa Bożego, dzięki czemu mogli je „przebiegać” i pod kierownictwem ducha świętego odkrywać starodawne tajemnice. Jehowa ich oczyścił i sprawił, że zajaśnieli duchowo niczym gwiazdy. W rezultacie pomogli wielu osobom zjednać sobie miano prawych w oczach Jehowy Boga.

      28, 29. Co powinniśmy sobie postanowić, skoro żyjemy u schyłku „czasu końca”?

      28 Skoro tak liczne prorocze znaki pozwalają ustalić tożsamość „świętych Najwyższego”, to czym może się usprawiedliwić ktoś, kto nie chce ich rozpoznać ani się do nich przyłączyć? Wielka rzesza, która wraz z topniejącą klasą pomazańców służy Jehowie, może się spodziewać wspaniałych błogosławieństw. Wszyscy musimy wciąż wyczekiwać spełnienia się Jego obietnic (Habakuka 2:3). W naszych czasach Michał, Wielki Książę, już od dziesiątków lat stoi w obronie ludu Bożego. Wkrótce przystąpi do czynu w charakterze ustanowionego przez Boga wykonawcy wyroku wydanego na teraźniejszy system rzeczy. Gdzie będziemy się znajdować, gdy do tego dojdzie?

      29 Odpowiedź na to pytanie będzie zależeć od tego, czy już teraz zechcemy prowadzić nienaganne życie. Aby umocnić się w postanowieniu zachowania niezłomnej lojalności w tym schyłkowym okresie „czasu końca”, rozważmy ostatni werset Księgi Daniela. Uczynimy to w następnym rozdziale, który pozwoli nam zrozumieć, jakim uznaniem darzył Daniela jego Bóg i jak okaże mu to w przyszłości.

      [Przypis]

      a W greckiej Septuagincie czytamy tu po prostu o „ofierze”.

  • Rozpoznanie prawdziwych czcicieli w czasie końca
    Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!
    • [Ramka na stronie 298]

      USUNIĘCIE OFIARY USTAWICZNEJ

      W Księdze Daniela wyrażenie „ofiara ustawiczna” pojawia się pięć razy. Odnosi się do ofiary wysławiania systematycznie składanej Jehowie Bogu przez Jego sług, czyli do „owocu warg” (Hebrajczyków 13:15). Do jej przewidywanego usunięcia nawiązują wersety z Księgi Daniela 8:11 i 11:31 oraz 12:11.

      Podczas obu wojen światowych słudzy Jehowy byli zaciekle prześladowani w krajach podlegających zarówno „królowi północy”, jak i „królowi południa” (Daniela 11:14, 15). „Ofiara ustawiczna” została usunięta pod koniec I wojny światowej, w połowie roku 1918, gdy dzieło głoszenia niemal zamarło (Daniela 12:7). W okresie II wojny światowej „ofiarę ustawiczną” podobnie „odjęto” na 2300 dni za sprawą anglo-amerykańskiej potęgi światowej (Daniela 8:11-14; zobacz rozdział 10 niniejszej książki). Również hitlerowskie „ramiona” usunęły ją na pewien okres, nie wyszczególniony w Piśmie Świętym (Daniela 11:31; zobacz rozdział 15 niniejszej książki).

      [Tabela i ilustracje na stronie 301]

      PROROCZE OKRESY Z KSIĘGI DANIELA

      Siedem czasów (2520 lat): Daniela 4:16, 25

      Od października 607 roku p.n.e. do października 1914 roku n.e. (ustanowienie mesjańskiego Królestwa; zobacz rozdział 6 niniejszej książki)

      Trzy i pół czasu (1260 dni): Daniela 7:25; 12:7

      Od grudnia roku 1914 do czerwca roku 1918 (namaszczeni chrześcijanie dręczeni; zobacz rozdział 9)

      2300 wieczorów i poranków: Daniela 8:14

      Od 1 lub 15 czerwca 1938 roku do 8 lub 22 października 1944 roku (pojawia się i wzrasta „wielka rzesza”; zobacz rozdział 10)

      70 tygodni (490 lat): Daniela 9:24-27

      Od roku 455 p.n.e. do roku 36 n.e. (nadejście Mesjasza i jego ziemska służba; zobacz rozdział 11)

      1290 dni: Daniela 12:11

      Od stycznia roku 1919 do września roku 1922 (namaszczeni chrześcijanie przebudzają się i robią postępy duchowe)

      1335 dni: Daniela 12:12

      Od września roku 1922 do maja roku 1926 (chrześcijańscy pomazańcy osiągają stan szczęścia)

      [Ilustracje na stronie 287]

      Czołowi słudzy Jehowy zostali niesłusznie osadzeni w federalnym zakładzie karnym w Atlancie (stan Georgia). Od lewej (siedzą) A. H. Macmillan, J. F. Rutherford, W. E. Van Amburgh; (stoją) G. H. Fisher, R. J. Martin, G. DeCecca, F. H. Robison oraz C. J. Woodworth

      [Ilustracje na stronie 299]

      Historyczne zgromadzenia zorganizowane w Cedar Point w stanie Ohio: z roku 1919 (u góry) i z roku 1922 (u dołu)

      [Całostronicowa ilustracja na stronie 302]

  • Jehowa przyrzeka Danielowi cudowną nagrodę
    Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!
    • Rozdział osiemnasty

      Jehowa przyrzeka Danielowi cudowną nagrodę

      1, 2. (a) Jakim ważnym przymiotem musi się odznaczać biegacz, jeśli chce odnieść sukces? (b) Jakie porównanie między wyścigiem a życiem wypełnionym wierną służbą dla Jehowy przeprowadził apostoł Paweł?

      BIEGACZ zbliża się do linii mety. Jest wyczerpany, ale na widok celu dobywa resztek sił, by przebiec ostatnich kilka kroków. Wysila każdy mięsień, aż wreszcie mija metę. Na jego twarzy widać ulgę i tryumf. Opłaciło się wytrwać do końca!

      2 Zakończenie 12 rozdziału Księgi Daniela ukazuje nam tego umiłowanego proroka na krótko przed metą jego „biegu” — u schyłku życia wypełnionego służbą dla Jehowy. Apostoł Paweł przytoczył różne przykłady wiernych przedchrześcijańskich sług Jehowy, po czym napisał: „Skoro więc otacza nas tak wielki obłok świadków, my też odłóżmy wszelki ciężar i grzech, który nas łatwo omotuje, i biegnijmy wytrwale w wyznaczonym nam wyścigu, uważnie wpatrując się w Naczelnego Pełnomocnika i Udoskonaliciela naszej wiary, Jezusa. Dla zgotowanej mu radości zniósł on pal męki, gardząc hańbą, i zasiadł po prawicy tronu Boga” (Hebrajczyków 12:1, 2).

      3. (a) Co pobudzało Daniela do ‛wytrwałego biegu’? (b) Jakie trzy informacje przekazał Danielowi anioł Jehowy?

      3 Do tego „wielkiego obłoku świadków” należy też Daniel. Nie ulega wątpliwości, że ‛biegł wytrwale’ i że pobudzała go do tego głęboka miłość do Boga. Jehowa objawił mu wiele szczegółów dotyczących przyszłości mocarstw światowych, teraz zaś kieruje do niego następującą osobistą zachętę: „A ty podążaj ku końcowi; i spoczniesz, ale powstaniesz do swego losu z końcem dni” (Daniela 12:13). Anioł Jehowy przekazał więc Danielowi trzy odrębne informacje: 1) że ma ‛podążać ku końcowi’, 2) że ‛spocznie’ i 3) że w przyszłości znów ‛powstanie’. Jak słowa te mogą dziś dodać chrześcijanom sił do wytrwałego zmierzania ku mecie w wyścigu po życie?

      „PODĄŻAJ KU KOŃCOWI”

      4. Co oznaczały słowa anioła „podążaj ku końcowi” i dlaczego mogło to dla Daniela stanowić próbę?

      4 Co miał na myśli anioł, mówiąc do Daniela: „A ty podążaj ku końcowi”? O jaki koniec tu chodziło? Daniel liczył sobie wtedy prawie 100 lat, toteż słowa te najpewniej dotyczyły kresu jego życia, który chyba był już dość bliski.a Anioł usilnie go zachęcał, żeby wytrwał w wierności aż do śmierci. Nie było to wcale łatwe. Daniel doczekał się zdobycia Babilonu oraz powrotu żydowskich wygnańców do Judy i Jerozolimy. Musiało to bardzo ucieszyć sędziwego proroka. Żadne zapiski nie wspominają jednak, by on sam podjął tę znojną podróż. Zapewne był na to za stary i za słaby. A może Jehowa chciał, żeby został w Babilonie. W każdym razie trudno by się było dziwić, gdyby Daniel z tęsknym żalem obserwował, jak jego rodacy wyruszają w drogę do Judy.

      5. Co pozwala nam sądzić, że Daniel rzeczywiście wytrwał aż do końca?

      5 Życzliwe słowa anioła „podążaj ku końcowi” na pewno ogromnie pokrzepiły Daniela. Mogą nam przypominać późniejszą o jakieś 600 lat wypowiedź Jezusa Chrystusa: „Kto wytrwa do końca, ten zostanie wybawiony” (Mateusza 24:13). Nie ma wątpliwości, że Daniel wytrwał do końca — wiernie dobiegł do samej mety wyścigu po życie. Zapewne jest to jeden z powodów, dla których późniejsze fragmenty Słowa Bożego przedstawiają go w korzystnym świetle (Hebrajczyków 11:32, 33). Dzięki czemu zdołał wytrwać aż do końca? W znalezieniu odpowiedzi na to pytanie pomoże nam przeanalizowanie jego życia.

      WYTRWAŁY BADACZ SŁOWA BOŻEGO

      6. Skąd wiemy, że Daniel pilnie studiował Słowo Boże?

      6 W wypadku Daniela wytrwanie aż do końca oznaczało między innymi ciągłe zgłębianie i analizowanie zachwycających obietnic Stwórcy. Wiemy, że był pilnym badaczem Słowa Bożego. W przeciwnym razie skąd by wiedział, że Jehowa przyrzekł Jeremiaszowi, iż wygnanie będzie trwać 70 lat? Sam zresztą napisał: „Rozpoznałem na podstawie ksiąg liczbę lat” (Daniela 9:2; Jeremiasza 25:11, 12). Nie ulega wątpliwości, że Daniel studiował istniejące podówczas księgi Słowa Bożego. Zapewne z przyjemnością spędzał wiele godzin na czytaniu i rozważaniu wszelkich dostępnych mu pism — sporządzonych przez Mojżesza, Dawida, Salomona, Izajasza, Jeremiasza czy też Ezechiela.

      7. Dlaczego osoby studiujące Słowo Boże są dzisiaj w lepszym położeniu niż niegdyś Daniel?

      7 Jeżeli więc chcemy odznaczać się wytrwałością, tak samo koniecznie musimy studiować Słowo Boże i być nim zaabsorbowani (Rzymian 15:4-6; 1 Tymoteusza 4:15). A przecież dysponujemy kompletną Biblią, zawierającą między innymi opis spełnienia się po wieluset latach niektórych proroctw samego Daniela. Prócz tego mamy przywilej żyć w „czasie końca”, przepowiedzianym w Księdze Daniela 12:4. Właśnie w dobie obecnej pomazańcy zostali obdarzeni duchową wnikliwością i w tym mrocznym świecie jaśnieją światłem prawdy jak latarnia morska. Dzięki temu rozumiemy teraz rozmaite szczegóły wielu głębokich proroctw, które intrygowały spisującego je Daniela. Dalej więc codziennie studiujmy Słowo Boże i nigdy nie pozwólmy, by nam spowszedniało. Pomoże nam to wytrwać.

      DANIEL WYTRWALE SIĘ MODLIŁ

      8. Jaki przykład dał Daniel pod względem modlitwy?

      8 Daniel wytrwał do końca również dzięki modlitwie. Z wiarą i ufnością w sercu codziennie przystępował do Jehowy Boga i otwarcie z Nim rozmawiał. Wiedział, że On jest ‛Tym, który wysłuchuje modlitwę’ (Psalm 65:2; porównaj Hebrajczyków 11:6). Kiedy buntownicza postawa Izraela napełniła mu serce smutkiem, szczerze wyznał Jehowie, co czuje (Daniela 9:4-19). Nie przestał zwracać się do Jehowy Boga nawet wtedy, gdy ustawowo zakazano modlić się przez 30 dni do kogokolwiek poza królem Dariuszem (Daniela 6:10). Spróbuj ujrzeć oczyma wyobraźni, jak ten wierny starzec odważnie wybiera raczej jamę pełną lwów niż zrezygnowanie z drogocennego przywileju modlitwy. Czy nie chwyta cię to za serce? Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że podążając wiernie ku końcowi, Daniel codziennie modlił się żarliwie do Jehowy.

      9. Dlaczego nigdy nie wolno bagatelizować przywileju modlitwy?

      9 Modlitwa jest prostą czynnością. Możemy modlić się dosłownie wszędzie i o każdej porze, na głos lub po cichu. Nigdy jednak nie wolno nam bagatelizować tego cennego przywileju. W Biblii modlitwa jest łączona z wytrwałością, stałością i czujnością duchową (Łukasza 18:1; Rzymian 12:12; Efezjan 6:18; Kolosan 4:2). Czy to nie zdumiewające, że możemy w każdej chwili bez przeszkód porozumiewać się z najdostojniejszą osobistością we wszechświecie? A Bóg nas słucha! Przypomnijmy sobie, jak w odpowiedzi na modlitwę Daniela posłał swego anioła. Przybył on, gdy prorok jeszcze się modlił! (Daniela 9:20, 21). Co prawda epoka takich wizyt aniołów się skończyła, ale Jehowa się nie zmienił (Malachiasza 3:6). On słyszy nasze modlitwy, podobnie jak słyszał Daniela. Dzięki modlitwom przybliżamy się też do Jehowy i nawiązujemy więź, która pomoże nam wzorem Daniela wytrwać aż do końca.

      WYTRWAŁY NAUCZYCIEL SŁOWA BOŻEGO

      10. Dlaczego Daniel przywiązywał dużą wagę do nauczania prawdy ze Słowa Bożego?

      10 Daniel miał ‛podążać ku końcowi’ jeszcze w innym sensie. Musiał wytrwać jako nauczyciel prawdy. Nigdy nie zapomniał, że należał do narodu wybranego, o którym Pismo Święte mówiło: „Wy jesteście moimi świadkami — brzmi wypowiedź Jehowy — moim sługą, którego wybrałem” (Izajasza 43:10). Daniel dokładał wszelkich starań, by jak najlepiej wywiązywać się z tego zadania. Najprawdopodobniej zajmował się też nauczaniem swego ludu, przebywającego na wygnaniu w Babilonie. Niewiele wiemy o jego kontaktach z innymi Żydami, jeśli nie liczyć trzech rodaków, których nazwano „jego towarzyszami” — Chananiasza, Miszaela i Azariasza (Daniela 1:7; 2:13, 17, 18). Zażyła przyjaźń z pewnością pomogła każdemu z nich wytrwać (Przysłów 17:17). Daniel został obdarzony przez Jehowę szczególną wnikliwością, więc mógł dużo nauczyć swych przyjaciół (Daniela 1:17). Ale jego rola nauczyciela na tym się nie kończyła.

      11. (a) Pod jakim względem działalność Daniela była wyjątkowa? (b) Jak skutecznie wywiązywał się Daniel ze swego niezwykłego zadania?

      11 Żaden inny prorok nie miał tylu co Daniel sposobności do dawania świadectwa pogańskim dygnitarzom. Chociaż to, co im przekazywał, często nie było miłe, nie odnosił się do nich z odrazą ani z poczuciem wyższości, lecz taktownie i z szacunkiem. Niektórzy wrogowie — na przykład zazdrośni, podstępni satrapowie — pragnęli jego zguby, ale inni dostojnicy nabrali respektu dla niego. Dzięki temu, że Jehowa uzdolnił go do wyjaśniania tajemnic, które intrygowały królów i mędrców, uzyskał bardzo eksponowaną pozycję (Daniela 2:47, 48; 5:29). Co prawda gdy się zestarzał, nie mógł już być tak aktywny jak w młodości, lecz podążając ku swemu końcowi, niewątpliwie skrzętnie wyzyskiwał każdą okazję do usługiwania w charakterze świadka swojego umiłowanego Boga.

      12. (a) W jakim nauczaniu bierzemy dziś udział jako chrześcijanie? (b) Jak możemy wprowadzać w czyn radę Pawła, żeby ‛postępować mądrze wobec tych na zewnątrz’?

      12 W dzisiejszym zborze chrześcijańskim mamy wiernych współsług, którzy pomogą nam wytrwać, tak jak Daniel i jego trzej towarzysze wspierali jeden drugiego. Prócz tego dzięki takiej „wymianie zachęt” wzajemnie się uczymy (Rzymian 1:11, 12). Podobnie jak Daniel mamy też za zadanie świadczyć niewierzącym (Mateusza 24:14; 28:19, 20). Musimy więc doskonalić nasze umiejętności, aby w rozmowach o Jehowie ‛poprawnie władać słowem prawdy’ (2 Tymoteusza 2:15). Warto stosować się przy tym do rady apostoła Pawła: „Postępujcie mądrze wobec tych na zewnątrz” (Kolosan 4:5). Takie mądre postępowanie obejmuje zrównoważony pogląd na ludzi nie podzielających naszych przekonań. Nie patrzymy na nich z góry ani nie uważamy się za lepszych (1 Piotra 3:15). Przeciwnie, staramy się taktownie i umiejętnie posługiwać Słowem Bożym, aby trafić im do serc i przybliżyć ich do prawdy. Jakże się cieszymy, gdy nam się to udaje! Radość ta z pewnością pomoże nam wzorem Daniela wytrwać do końca.

      „SPOCZNIESZ”

      13, 14. Dlaczego śmierć przerażała wielu Babilończyków, a jak zapatrywał się na nią Daniel?

      13 Następnie anioł zapewnił Daniela: „I spoczniesz” (Daniela 12:13). Co to oznaczało? Prorok oczywiście wiedział, że umrze. Od czasów Adama aż po dziś dzień życie każdego człowieka nieuchronnie kończy się śmiercią. Biblia słusznie nazywa ją „nieprzyjacielem” (1 Koryntian 15:26). Daniel jednak pojmował ją zupełnie inaczej niż otaczający go Babilończycy. Uprawiali oni skomplikowany kult mniej więcej 4000 fałszywych bóstw i perspektywa śmierci przejmowała ich grozą. Sądzili, że jeśli ktoś wiódł nieszczęśliwy żywot lub zmarł gwałtownie, to staje się po śmierci mściwym duchem, który prześladuje żywych. Wierzyli też w przerażający świat pozagrobowy, zamieszkany przez straszliwe potwory mające postać ludzką i zwierzęcą.

      14 Daniel miał całkiem inne wyobrażenie o śmierci. Kilkaset lat wcześniej król Salomon oznajmił w natchnieniu od Boga: „Umarli nie są świadomi niczego” (Kaznodziei 9:5). A psalmista śpiewał o człowieku, który umiera: „Duch jego uchodzi, a on wraca do swej ziemi; w tymże dniu giną jego myśli” (Psalm 146:4). Daniel wiedział zatem, że czeka go dokładnie to, co zapowiedział anioł. Śmierć oznacza odpoczynek. Zmarłych nie dręczą żadne myśli, żadne wyrzuty, żadne cierpienia ani rzecz jasna żadne potwory. Trafnie ujął to Jezus Chrystus, gdy po śmierci Łazarza oznajmił: „Łazarz, nasz przyjaciel, udał się na spoczynek” (Jana 11:11).

      15. Jak to możliwe, żeby dzień śmierci był lepszy od dnia narodzin?

      15 Myśl o śmierci nie przerażała Daniela jeszcze z innego powodu; otóż Słowo Boże orzeka: „Lepsze jest imię niż wyborny olejek, a dzień śmierci niż dzień narodzin” (Kaznodziei 7:1). Jak to możliwe, żeby dzień śmierci — będący przecież czasem żałoby — był lepszy od radosnego dnia narodzin? Kluczowe znaczenie ma w tym wersecie słowo „imię”. „Wyborny olejek” bywał niezwykle drogi. Maria, siostra Łazarza, namaściła kiedyś stopy Jezusa wonnym olejkiem o wartości równej niemal całorocznym zarobkom! (Jana 12:1-7). Czy zwykłe imię naprawdę może być aż tak cenne? Grecka Septuaginta mówi w Księdze Kaznodziei 7:1 o „dobrym imieniu”. Drogocenne jest więc nie tyle samo imię, ile to, co się za nim kryje. Kiedy ktoś się rodzi, nie ma jeszcze żadnej reputacji, nie dokonał żadnych szlachetnych czynów, nic nie wiadomo o jego osobowości ani przymiotach. Ale u schyłku życia z jego imieniem kojarzy się całe mnóstwo informacji. I jeśli Bóg uzna to imię za dobre, jest ono o wiele cenniejsze niż jakiekolwiek środki materialne.

      16. (a) Jak Daniel zabiegał o dobre imię w oczach Boga? (b) Dlaczego Daniel mógł ‛spocząć’ z przekonaniem, że zdołał zaskarbić sobie dobre imię u Jehowy?

      16 Daniel przez całe życie usilnie zabiegał o wyrobienie sobie dobrego imienia u Jehowy, a On to dostrzegał. Obserwował go i badał jego serce. Tak samo postępował wobec króla Dawida, który śpiewał: „Jehowo, przebadałeś mnie na wskroś i mnie znasz. Tyś poznał moje siadanie i moje wstawanie. Tyś z daleka rozważył moją myśl” (Psalm 139:1, 2). To prawda, że Daniel nie był doskonały. Był potomkiem grzesznika Adama i należał do grzesznego narodu (Rzymian 3:23). Jednakże okazywał skruchę za swe grzechy i nieustannie starał się chodzić ze swym Bogiem, zachowując prawość. Ów wierny prorok mógł więc żywić ufne przekonanie, że Jehowa przebaczy jego grzechy i nigdy mu ich nie wypomni (Psalm 103:10-14; Izajasza 1:18). Bóg woli pamiętać dobre czyny swych wiernych sług (Hebrajczyków 6:10). Dlatego Jego anioł dwukrotnie nazwał Daniela „mężem nader miłym” (Daniela 10:11, 19). A zatem był on bliski sercu Jehowy. Mógł ‛spocząć’ z przyjemną świadomością, że zyskał u Niego dobre imię.

      17. Dlaczego w dobie obecnej koniecznie trzeba wyrabiać sobie dobre imię u Jehowy?

      17 Warto więc zadać sobie pytanie: Czy mam dobre imię u Jehowy? Żyjemy w burzliwych czasach. Pamiętanie o tym, że w każdej chwili może nas dosięgnąć śmierć, nie jest czarnowidztwem, lecz oznaką trzeźwego realizmu (Kaznodziei 9:11). Dlatego każdy z nas powinien bezzwłocznie postanowić, że będzie wyrabiać sobie dobre imię u Boga. Kto tak czyni, nie musi się bać śmierci. Jest ona tylko odpoczynkiem — podobnie jak sen. I tak jak ze snu można się z niej obudzić!

      „POWSTANIESZ”

      18, 19. (a) Co miał na myśli anioł, gdy zapowiadał, że w przyszłości Daniel ‛powstanie’? (b) Dlaczego nadzieja zmartwychwstania nie była Danielowi obca?

      18 Księgę Daniela zamyka jedna z najpiękniejszych obietnic, jakie Bóg złożył człowiekowi. Anioł Jehowy oznajmił Danielowi: „Powstaniesz do swego losu z końcem dni”. Co miał na myśli? Skoro ‛spoczynkiem’, o którym dopiero co wspomniał, była śmierć, to obietnica, że Daniel kiedyś ‛powstanie’, mogła oznaczać tylko jedno: wskrzeszenie!b Niektórzy bibliści utrzymują nawet, że 12 rozdział Księgi Daniela zawiera pierwszą w Pismach Hebrajskich wyraźną wzmiankę o zmartwychwstaniu (Daniela 12:2). Nie jest to jednak zgodne z prawdą. Daniel był dobrze obeznany z nadzieją zmartwychwstania.

      19 Daniel niewątpliwie znał na przykład słowa, które dwa wieki przed nim zanotował Izajasz: „Umarli twoi ożyją. Zwłoki moje powstaną. Przebudźcie się i wydawajcie radosne okrzyki, mieszkający w prochu! Bo (...) ziemia urodzi nawet tych, którzy są bezsilni w śmierci” (Izajasza 26:19). Znacznie wcześniej Eliasz i Elizeusz mocą udostępnioną im przez Jehowę przywrócili życie zmarłym (1 Królów 17:17-24; 2 Królów 4:32-37). W jeszcze dawniejszych czasach Anna, matka proroka Samuela, przyznała, iż Jehowa potrafi wyprowadzić ludzi z Szeolu, czyli grobu (1 Samuela 2:6). A długo przed nią wierny Hiob tak oto wyraził swą nadzieję: „Jeśli krzepki mąż umrze, czyż może znowu żyć? Przez wszystkie dni mej przymusowej pracy będę czekał, aż nadejdzie moja ulga. Ty zawołasz, a ja ci odpowiem. Zatęsknisz za dziełem swych rąk” (Hioba 14:14, 15).

      20, 21. (a) Jakiego zmartwychwstania z pewnością dostąpi Daniel? (b) Jak najprawdopodobniej będzie przebiegać w raju wskrzeszanie umarłych?

      20 Daniel — podobnie jak Hiob — miał powody do żywienia ufności, że Jehowa kiedyś istotnie za nim zatęskni i przywróci go do życia. Niemniej gdy potężne stworzenie duchowe utwierdziło go w tej nadziei, na pewno poczuł się ogromnie pokrzepiony. Daniel w rzeczy samej powstanie w ramach „zmartwychwstania prawych”, które nastąpi podczas Tysiącletniego Panowania Chrystusa (Łukasza 14:14). Co to będzie dla niego oznaczać? Wiele możemy się na ten temat dowiedzieć ze Słowa Bożego.

      21 Jehowa „nie jest Bogiem nieporządku, lecz pokoju” (1 Koryntian 14:33). Nie ulega więc wątpliwości, że w raju zmartwychwstanie będzie się dokonywać w sposób uporządkowany. Być może rozpocznie się dopiero w jakiś czas po Armagedonie (Objawienie 16:14, 16). Do tego momentu zostaną już usunięte wszelkie ślady po starym systemie rzeczy i poczynione przygotowania do powitania zmarłych. Jeśli chodzi o kolejność wskrzeszania, w Biblii znajdujemy taki oto precedens: „Każdy we własnym szeregu” (1 Koryntian 15:23). Kiedy się rozpocznie ‛zmartwychwstanie prawych i nieprawych’, pierwsi najprawdopodobniej powstaną prawi (Dzieje 24:15). Dzięki temu starożytni wierni mężowie, tacy jak Daniel, będą mogli pomagać w zarządzaniu sprawami ziemskimi, a więc także w pouczaniu miliardów wskrzeszonych „nieprawych” (Psalm 45:16).

      22. Na jakie pytania Daniel zapewne będzie chciał uzyskać odpowiedzi?

      22 Zanim Daniel będzie gotów wziąć na siebie takie obowiązki, na pewno nasunie mu się mnóstwo pytań. Bądź co bądź o niektórych przekazanych mu doniosłych proroctwach sam powiedział: „Słyszałem, lecz nie rozumiałem” (Daniela 12:8). Jakże będzie zachwycony, mogąc wreszcie pojąć te Boże tajemnice! Niewątpliwie zechce dowiedzieć się wszystkiego o Mesjaszu. Z przejęciem będzie słuchał, jak od jego czasów przebiegał pochód potęg światowych, kim okazali się wierni „święci Najwyższego”, którzy wytrwale znieśli prześladowania w „czasie końca”, i jak mesjańskie Królestwo Boże dokonało ostatecznej zagłady wszystkich człowieczych królestw (Daniela 2:44; 7:22; 12:4).

      LOS DANIELA — I TWÓJ — W RAJU

      23, 24. (a) Czym będzie się różnić świat, w którym zmartwychwstanie Daniel, od świata znanego mu wcześniej? (b) Czy w raju znajdzie się miejsce dla Daniela i skąd o tym wiemy?

      23 Daniel bez wątpienia zechce poznać świat, w którym się znajdzie — tak niepodobny do istniejącego za jego czasów. Nie będzie już żadnego śladu po wojnach i udrękach, które zatruwały ludziom życie w znanym mu świecie. Nie będzie żałoby, chorób ani śmierci (Izajasza 25:8; 33:24). Za to wszyscy będą mieć obfitość pożywienia, wygodne mieszkania i satysfakcjonującą pracę (Psalm 72:16; Izajasza 65:21, 22). Ludzkość będzie tworzyć zjednoczoną, szczęśliwą rodzinę.

      24 W tym świecie z całą pewnością znajdzie się miejsce dla Daniela. „Powstaniesz do swego losu z końcem dni” — oznajmił mu anioł. To samo słowo hebrajskie, przetłumaczone tu na „los”, używane jest też na określenie literalnej działki, kawałka gruntu.c Daniel mógł znać proroctwo Ezechiela o przydzielaniu ziemi w odrodzonym Izraelu (Ezechiela 47:13 do 48:35). Na co wskazuje tamto proroctwo w odniesieniu do raju? Otóż wszyscy słudzy Boży będą mieć tam swoje miejsce, a sam teren zostanie podzielony w sposób uporządkowany i sprawiedliwy. Rzecz jasna los Daniela w raju nie dotyczy wyłącznie ziemi. To także jego miejsce w urzeczywistnianym wtedy zamierzeniu Bożym. Daniel z całą pewnością dostąpi przyrzeczonej mu nagrody.

      25. (a) Jakie aspekty życia w przyszłym raju szczególnie cię urzekają? (b) Dlaczego można powiedzieć, że miejsce ludzkości jest w raju?

      25 A co można powiedzieć o twoim losie? Te same obietnice mogą się odnosić również do ciebie. Jehowa pragnie, by posłuszni Mu ludzie ‛powstali’ do swego losu, by znaleźli się w raju. Pomyśl tylko, jakaż to zachwycająca perspektywa: osobiście spotkać się z Danielem oraz innymi wiernymi mężczyznami i kobietami z czasów biblijnych! Wskrzeszone zostaną też niezliczone rzesze innych ludzi, których trzeba będzie pouczać, aby im pomóc w poznaniu i pokochaniu Jehowy Boga. Wyobraź sobie, jak troszczysz się o nasz ziemski dom i przykładasz rękę do przeobrażenia go w raj, nieskończenie urozmaicony i nieprzemijająco piękny. Wyobraź sobie, jak przyjmujesz wskazówki pochodzące od Jehowy i jak uczysz się żyć zgodnie z Jego wolą wobec ludzkości (Izajasza 11:9; Jana 6:45). Naprawdę możesz zamieszkać w raju. Choć obecnie niektórym może się to wydać rzeczą dziwną, nie zapominaj, że w myśl pierwotnego zamierzenia Jehowy właśnie tak mieliśmy żyć (Rodzaju 2:7-9). W tym sensie raj stanowi naturalne siedlisko miliardów mieszkańców ziemi. Tam jest ich miejsce. Znalezienie się w nim to jak powrót do domu.

      26. Jak Jehowa dał do zrozumienia, że wie, iż czekanie na koniec tego systemu nie jest dla nas łatwe?

      26 Kiedy o tym wszystkim pomyślimy, czyż serca nie biją nam od razu mocniej? Czy nie tęsknisz za tym, żeby już tam być? Nic więc dziwnego, że Świadkowie Jehowy bardzo chcieliby wiedzieć, kiedy nadejdzie koniec obecnego systemu rzeczy! Nie jest łatwo czekać. Jehowa o tym wie, gdyż usilnie zachęca, byśmy ‛wciąż wyczekiwali’ końca, ‛nawet gdyby się odwlekał’. Chodzi rzecz jasna o zwłokę jedynie z naszego punktu widzenia, bo w tym samym wersecie zapewniono nas: „Nie opóźni się” (Habakuka 2:3; porównaj Przysłów 13:12). Koniec z całą pewnością nadejdzie dokładnie w wyznaczonym czasie.

      27. Co musisz robić, żeby móc przez całą wieczność pełnić służbę dla Boga?

      27 Co powinieneś robić teraz, gdy zbliża się koniec? Wzoruj się na Danielu, umiłowanym proroku Jehowy: bądź wierny i wytrwały. Pilnie studiuj Słowo Boże. Żarliwie się módl. Miłuj współwyznawców i obracaj się w ich towarzystwie. Gorliwie przekazuj prawdę drugim. Ponieważ koniec tego niegodziwego systemu rzeczy jest z każdym dniem bliższy, niezachwianie trwaj w postanowieniu, żeby być lojalnym sługą Najwyższego i niestrudzonym rzecznikiem Jego Słowa. A przy tym pilnie zważaj na proroctwa Daniela! Oby Wszechwładny Pan, Jehowa, udostępnił ci radosny przywilej służenia Mu przez całą wieczność!

      [Przypisy]

      a Daniel trafił na wygnanie do Babilonu w roku 617 p.n.e., prawdopodobnie w wieku kilkunastu lat. Omawianą wizję otrzymał w trzecim roku panowania Cyrusa, czyli w roku 536 p.n.e. (Daniela 10:1).

      b Jak podaje pewien leksykon, hebrajskie słowo przetłumaczone tu na ‛powstać’ określa „powrót do życia po śmierci” (The Brown-Driver-Briggs Hebrew and English Lexicon).

      c Wspomniane słowo hebrajskie jest spokrewnione z odpowiednikiem wyrazu „kamyk”, gdyż do rzucania losów używano małych kamieni. Niekiedy w ten sposób odbywał się przydział ziemi (Liczb 26:55, 56). W pewnym komentarzu do Księgi Daniela czytamy, że użyte tu słowo oznacza „to, co odłożone (przez Boga) dla danej osoby” (A Handbook on the Book of Daniel).

  • Jehowa przyrzeka Danielowi cudowną nagrodę
    Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!
    • [Całostronicowa ilustracja na stronie 307]

      [Ilustracja na stronie 318]

      Czy wzorem Daniela pilnie zważasz na prorocze słowo Boże?

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij